Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Obudź się
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Stron: 1, 2, 3, 4, 5
batman
Tak czytam i czytam i z każdym kolejnym przeczytanym postem wzrasta moje przerażenie. Przeraża mnie, że są istnieją na tym świecie ludzie ślepi na fakty, którzy tkwią w więzieniu absurdu. Wyssane z palca teorie poparte pseudonaukowymi analizami, populistyczne hasła, poczucie ciągłego zagrożenia. Tak kształtuje się obraz współczesnego młodego Polaka. Straszne...
jarek_bolo
Cytat(batman @ 15.02.2011, 21:21:58 ) *
Tak czytam i czytam i z każdym kolejnym przeczytanym postem wzrasta moje przerażenie. Przeraża mnie, że są istnieją na tym świecie ludzie ślepi na fakty, którzy tkwią w więzieniu absurdu. Wyssane z palca teorie poparte pseudonaukowymi analizami, populistyczne hasła, poczucie ciągłego zagrożenia. Tak kształtuje się obraz współczesnego młodego Polaka. Straszne...

Tak, jest pięknie, mamy co do garnka włożyć, woda ciepła w kranie jest -> wniosek? Nie ma żadnego zagrożenia.

A na poważnie. Sytuacja w jakiej dziś znajduje się Polska jest bardzo analogiczna do sytuacji w jakiej znajdowała się I Rzeczpospolita przed rozbiorami.
Wojsko rozwalone przez Klicha, gospodarka rozwalona, firmy często bez zastanowienia wyprzedane, budżet leży, dług kolosalny.

I ty, człowiek nie głupi, programista piszesz, że jesteś przerażony faktem iż znajduje się jakiś odsetek młodych ludzi, którzy potrafią myśleć o państwie, o tym jak będą żyły nasze dzieci w obliczu tych FAKTÓW które wymieniłem wyżej??

Przeczytaj sobie te artykuły, które są niczym innym jak wymienieniem FAKTÓW mających potwierdzenie w rzeczywistości i może jeszcze raz zastanów się czy my jako Polacy nie mamy powodów czuć zagrożenia (jeśli jesteś z Katowic to już Ci mówię, że masz powody):
http://wpolityce.pl/view/7204/_Chodzi_o_to...ana_z_gry_.html
http://wpolityce.pl/view/7212/Dr_Fedyszak_...__Giesche_.html

Jestem w stanie zrozumieć Twój powyższy wpis jeśli założę, że myślisz kategoriami indywidualnymi, tylko o sobie i w razie jakichkolwiek problemów pakujesz manatki i uciekasz tam gdzie problemów nie będzie (jeśli się będzie dało uciec).
batman
Uderz w stół, nożyce się odezwą.

@jarek_bolo
Dlaczego zakładasz, że pisałem właśnie o Tobie i Twoich poglądach? A może pisałem o zaślepionych Słońcem Peru? Jeśli miałbym być złośliwy, napisałbym, że w połknąłeś haczyk i pokazałeś, że wszędzie wietrzysz spisek.

Daleko mi do poglądów, które przedstawiasz, ale nie daje mi spokoju jedna sprzeczność, która bije z Twoich postów. Piszesz, że media mainstreamowe manipulują rzeczywistością i każdy kto ogląda TVN, Polsat, słucha RMF FM, Radio Zet oraz czyta Gazetę Wyborczą i onet.pl ma wyprany mózg. Słabo ta teoria wypada na tle linka z Twojej sygnaturki (felieton osoby kojarzonej z UPR, LPR oraz Radio Maryja) oraz linków, których wklejasz na potęgę (wPolityce.pl, którego redaktor naczelny jest zastępcą naczelnego w "Uważam Rze", wydawanego przez Presspublica, wydawcę "Rzepy"). Jak dla mnie jest to bardzo jednostronne zbieranie informacji, które można nazwać poddaniem się manipulacji "drugiej strony".

Jak widzisz punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Dlatego napotykasz opór materii, że wygłaszasz niepotwierdzone, zaczerpnięte z jednego źródła informacje, które nawet jeśli są ocierają się o prawę, to nie mają żadnej wartości merytorycznej. Takie podejście do tematu można porównać do cięcia layoutu tylko na jedną przeglądarkę, mimo że na rynku są cztery przeglądarki.
cojack
Co do TVN'u to się zgodzę, o nich to już buczy w internecie i huczy. Potrafią zrobić z igły widły i na odwrót.

Zgadzam się z Jarkiem, a to że on połknął haczyk, nie oznacza to że zarzuciłeś sieć na wszystkie ryby, tylko zarzuciłeś sieć w nie odpowiednim dla Ciebie łowisku, stąd masz branie.
batman
Cytat
Co do TVN'u to się zgodzę, o nich to już buczy w internecie i huczy. Potrafią zrobić z igły widły i na odwrót.
Bardzo jednostronne podejście do sprawy. Zapominasz chyba o TVP i cyrkach jakie wydziwiały się za czasów prezesa z nadania LPR. W Polsce nie ma bezstronnych mediów.

Cytat
Zgadzam się z Jarkiem, a to że on połknął haczyk, nie oznacza to że zarzuciłeś sieć na wszystkie ryby, tylko zarzuciłeś sieć w nie odpowiednim dla Ciebie łowisku, stąd masz branie.
Moim celem nie było zarzucanie sieci i łapanie ludzi w słowne pułapki. To co napisałem w pierwszym wpisie pasuje do obu stron konfliktu. Tylko od osoby czytającej zależy jak to odbierze.
jarek_bolo
Cytat(batman @ 15.02.2011, 22:29:25 ) *
Uderz w stół, nożyce się odezwą.

@jarek_bolo
Dlaczego zakładasz, że pisałem właśnie o Tobie i Twoich poglądach? A może pisałem o zaślepionych Słońcem Peru? Jeśli miałbym być złośliwy, napisałbym, że w połknąłeś haczyk i pokazałeś, że wszędzie wietrzysz spisek.

Ale przecież moja odpowiedź na Twój post też nie zwraca uwagi na barwy polityczne tylko na konkretne wydarzenia, fakty, które uzmysławiają, że jednak dzisiejsi młodzi Polacy mają prawo czuć zagrożenie.
Przeczytaj jeszcze raz, bo to chyba Ty zbyt pochopnie wyciągnąłeś wnioski z mojej odpowiedzi.

Cytat(batman @ 15.02.2011, 22:29:25 ) *
Daleko mi do poglądów, które przedstawiasz, ale nie daje mi spokoju jedna sprzeczność, która bije z Twoich postów. Piszesz, że media mainstreamowe manipulują rzeczywistością i każdy kto ogląda TVN, Polsat, słucha RMF FM, Radio Zet oraz czyta Gazetę Wyborczą i onet.pl ma wyprany mózg. Słabo ta teoria wypada na tle linka z Twojej sygnaturki (felieton osoby kojarzonej z UPR, LPR oraz Radio Maryja) oraz linków, których wklejasz na potęgę (wPolityce.pl, którego redaktor naczelny jest zastępcą naczelnego w "Uważam Rze", wydawanego przez Presspublica, wydawcę "Rzepy"). Jak dla mnie jest to bardzo jednostronne zbieranie informacji, które można nazwać poddaniem się manipulacji "drugiej strony".

Jak widzisz punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Dlatego napotykasz opór materii, że wygłaszasz niepotwierdzone, zaczerpnięte z jednego źródła informacje, które nawet jeśli są ocierają się o prawę, to nie mają żadnej wartości merytorycznej. Takie podejście do tematu można porównać do cięcia layoutu tylko na jedną przeglądarkę, mimo że na rynku są cztery przeglądarki.

Przecież ja nie wklejam tutaj info z mainstreamu, bo... to mainstream i zakładam, że większość z niego czerpie info i co było na onecie czy w TVNie już zdążyła poznać. To że nie cytuję TVNu, onetu nie znaczy że ich nie czytam, bo czytam.
Za to już z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę powiedzieć, że mało kto czyta wpolityce.pl, niezalezna.pl, Nasz Dziennik, itd.

To pozwala mi twierdzić, że moje poglądy są pełniejsze, bo w oparciu o większą ilość danych.

Moim celem nie jest to by zniechęcić ludzi do mainstreamu. Moim celem jest zachęcić ludzi do poszerzenia bazy źródeł z których czerpią informację.
Z chwilą gdy to zrobisz Ty, inni, to sami sobie zdacie sprawę, że jednak Nasz Dziennik, Rzepa, wpolityce.pl są o rzędy wielkości rzetelniejsze od mainstreamu. A fakt, że może są bardziej prawicowe od lewicowego mainstreamu jest drugorzędny.

W całej tej naszej dyskusji tutaj, chcę osiągnąć jeden cel, poszerzenie waszej bazy poznawczej.
Ja już ją mam szeroką, bo nie mogę ignorować mainstreamu, ale też jestem już na tyle "obudzony" i świadomy by nie poprzestawać na mainstreamie (nawet jeśli miał bym poglądy lewicowe), bo na 100% będę miał zafałszowany obraz rzeczywistości w Polsce.
Tutaj tekst lewicowego polityka na łamach wpolityce.pl: http://wpolityce.pl/view/7266/Czas_przelom...rwonymi___.html

Często dzisiaj obserwuje się sytuacje, że młodzież, dorośli, często właśnie ci inteligentni, wykształceni z dużych miast (bez ironii) odrzucają dane medium, daną treść bez jej poznania tylko ze względu na to gdzie się pojawiła (PiSowski dziennikarz, katotalibańskie pismo, itp. powody takiego głupiego postępowania).
bikerszymek
Wszyscy juz zrozumieli, tylko Twoj punkt widzenia jest PRAWDZIWY i PRAWIDLOWY. Skoncz ta dyskusje bo widzisz chyba ze nie trafiles na podatny grunt. Uwielbiam ludzi ktorzy odbieraja mi polskosci tylko dlatego ze nie zgadzam sie z Gazeta Polska albo Rzeczpospolita.
cojack
Według mojego mniemania, i moich odczuć to jeżeli nie poznamy racji obu stron to nie ma co się wypowiadać na temat jednego zwodu nie znając obu stron, prawda jest taka że jedna strona drugą naciąga bardziej, i sami musimy wyznaczyć sobie swój tor.
batman
@jarek_bolo
Na każdy Twój argument w postaci linka lub cytatu, mogę znaleźć kontrargument a postaci innego linka lub innego cytatu. W ten sposób nie przekonasz do swoich poglądów słuchaczy. Tak się składa, że nie trafiłeś na podatny grunt i cytowanie skrajnie prawicowych źródeł raczej nie spowoduje, że znajdziesz poklask.

Napisałeś, że światli ludzie odrzucają PiSowskie media. Dziwisz się? Antysemickie media Rydzyka, "zamawianie pięciu piw", jawne dzielenie ludzi na lepszych i gorszych. W przypadku "żydowskich" mediów (TVN, gazeta.pl, itd) nie uraczysz takiej przemiłej retoryki. Oczywiście wiadomości z nich pochodzące należy przepuszczać przez filtr, ale przynajmniej nie czujesz się jak ostatnia szmata, ponieważ masz nieco odmienne zdanie od Szanownego Pana Redaktora.
m44
Stwierdzeniem o antysemityzmie czy zamawianiu piw potwierdzasz właśnie, że tego filtru w sobie nie masz. Prześledź sobie te audycje w RM, które były przyczyną stawiania publicystom wypowiadającym się tam zarzutu antysemityzmu. Takie wnioski formułowano nawet wtedy, kiedy stanowczo stwierdzili, że żydom nie należą się żadne odszkodowania od Polski. A już słynne "judajczykowie" profesora Wolniewicza (sprawa wygrana w sądzie) potwierdza tylko fakt, że ten antysemityzm jest w dużej mierze przylepianiem łatki. Przykre tylko jest to, że tak łatwo przyjąłeś to za prawdę.
everth
Jaka szkoda że zamknęli polonica.net. Teraz to już nawet nie wiadomo kto żyd, kto goj, kogo słuchać, kogo bić. Przydałby się w naszej rzeczywistości nowy portal który to oceni bo obecnie wychodzi na to że RM, TVN, Polsatem rządzą żydzi którzy nawzajem się oskarżają o żydowskość żeby ukryć swoje podejrzane geszefty przed biednymi i głupimi Polaczkami.

A dla tych co chcą zmieniać rzeczywistość trochę żydowskiej mądrości smile.gif
Cytat
Gdy widzisz ucisk biednego
i pogwałcenie prawa i sprawiedliwości w kraju,
nie dziw się temu,
bo nad wysokim czuwa wyższy,
a jeszcze wyżsi nad oboma

Koh 5, 7
batman
@m44
Podałeś przykład jednej osoby i jednego procesu. Wystarczy sprawdzić archiwum wypowiedzi głoszonych na antenie/tv/prasie/uczelni. Jeśli to, co mówią osoby bezpośrednio związane z tym środowiskiem nie jest antysemickie, to ja jestem brazylijskim piłkarzem, który wieczorami zmienia się w superbohatera...
Pewnie w Twoich oczach gest "5 piw poproszę" jest tylko prowokacją ze strony gazety, która opublikowała słynne zdjęcie. Ba, fotka została zmanipulowana, graficy w Photoshopie dorobili dłoń. Tak na prawdę, to on pokazywał znak Victoria.
jarek_bolo
Cytat(bikerszymek @ 15.02.2011, 23:28:38 ) *
Wszyscy juz zrozumieli, tylko Twoj punkt widzenia jest PRAWDZIWY i PRAWIDLOWY. Skoncz ta dyskusje bo widzisz chyba ze nie trafiles na podatny grunt. Uwielbiam ludzi ktorzy odbieraja mi polskosci tylko dlatego ze nie zgadzam sie z Gazeta Polska albo Rzeczpospolita.

Twój wpis jest dowodem na to, że jeszcze nie wszyscy zrozumieli, wśród nich również i Ty.
Jedyny który zrozumiał i napisał o co chodzi swoimi słowami to @cojack.
Cytat(cojack @ 15.02.2011, 23:29:07 ) *
Według mojego mniemania, i moich odczuć to jeżeli nie poznamy racji obu stron to nie ma co się wypowiadać na temat jednego zwodu nie znając obu stron, prawda jest taka że jedna strona drugą naciąga bardziej, i sami musimy wyznaczyć sobie swój tor.


Nie chodzi mi o poglądy lewicowe, prawicowe, ale o rzetelność dziennikarską w relacjonowaniu rzeczywistości. Niestety ale w przypadku mainstreamu rzetelności nie ma, w przypadku mediów uznawanych za oszołomskie jest jej po prostu więcej (też zdarzają się wpadki).
Weźmy przykład zablokowania gazoportu w Świnoujściu, chyba już go tutaj przytaczałem: http://tinyurl.com/ykoauzm
Jakim cudem redakcja Naszego Dziennika dysponująca o wiele mniejszymi środkami jest w stanie dotrzeć do źródeł i opisać temat rzetelniej, a Gazeta Wyborcza z potężnym budżetem i kontaktami ma z tym trudności?
Czy widząc taki przykład rozsądny i myślący człowiek może ignorować to co jest pisane w Naszym Dzienniku?


Cytat(batman @ 15.02.2011, 23:45:52 ) *
@jarek_bolo
Na każdy Twój argument w postaci linka lub cytatu, mogę znaleźć kontrargument a postaci innego linka lub innego cytatu. W ten sposób nie przekonasz do swoich poglądów słuchaczy. Tak się składa, że nie trafiłeś na podatny grunt i cytowanie skrajnie prawicowych źródeł raczej nie spowoduje, że znajdziesz poklask.

No to znajdź mi linki z mediów mainstreamowych, które informowały na głównej stronie o ważnych informacjach na tle sporu politycznego w Polsce, takich jak:
  1. Liście profesorów z Uniwersytetu Warszawskiego, z Poznańskiego środowiska akademickiego.
  2. Krytycznym głosie wobec PO ze strony Mellera (to chyba było gdzieś krótko), ze strony Kukiza, ze strony Kazika Staszewskiego
  3. O tym, że na 7tyg. przed katastrofą(?) Smoleńską szefem polskiej dyplomacji w Moskwie został mianowany Pan Turowski, funkcjonariusz komunistycznych służb PRL? Jak to się ma do faktu, ze rządzi niby obóz Solidarnościowy?
  4. Książce Pana Graczyka o agenturalnej przeszłości czołowych pracowników "Tygodnika Powszechnego".
  5. O blokadzie portu w Świnoujściu i nieudolności w tej kwestii rządu Tuska.

O wielu, wielu rzeczach, o których gdybyś wiedział to jako myślący i inteligentny obywatel tego kraju miał byś zgoła inne poglądy na wiele spraw w Polsce i to niezależnie od tego czy masz poglądy lewicowe czy prawicowe.

Cytat(batman @ 15.02.2011, 23:45:52 ) *
Napisałeś, że światli ludzie odrzucają PiSowskie media. Dziwisz się? Antysemickie media Rydzyka, "zamawianie pięciu piw", jawne dzielenie ludzi na lepszych i gorszych. W przypadku "żydowskich" mediów (TVN, gazeta.pl, itd) nie uraczysz takiej przemiłej retoryki. Oczywiście wiadomości z nich pochodzące należy przepuszczać przez filtr, ale przynajmniej nie czujesz się jak ostatnia szmata, ponieważ masz nieco odmienne zdanie od Szanownego Pana Redaktora.

@m24 już Ci odpisał, że z tym antysemityzmem to jest więcej pomówienia jak prawdy. Poza tym chyba wielu się zgodzi, że żydzi robią sobie z antysemityzmu swego rodzaju tarczę. Skrytykuj Żyda za słuszne rzeczy i już jesteś antysemita.
Wracając do RM. To że na antenie radia często są audycje o roli Polaków żydowskiego pochodzenia w działalności PRLu i UB/SB to nie jest antysemityzm tylko po prostu rozmawianie o rzeczach, które miały miejsce.

Cytat(batman @ 16.02.2011, 07:52:34 ) *
@m44
Podałeś przykład jednej osoby i jednego procesu. Wystarczy sprawdzić archiwum wypowiedzi głoszonych na antenie/tv/prasie/uczelni. Jeśli to, co mówią osoby bezpośrednio związane z tym środowiskiem nie jest antysemickie, to ja jestem brazylijskim piłkarzem, który wieczorami zmienia się w superbohatera...
Pewnie w Twoich oczach gest "5 piw poproszę" jest tylko prowokacją ze strony gazety, która opublikowała słynne zdjęcie. Ba, fotka została zmanipulowana, graficy w Photoshopie dorobili dłoń. Tak na prawdę, to on pokazywał znak Victoria.

To podaj przykład jakiejś antysemickiej audycji. Znajdź artykuł o tym alarmujący, następnie spróbuj znaleźć tą audycję na mp3 (RM udostępnia zdaje się wszystkie), przesłuchaj i wskaż minutę i sekundę antysemickiej wypowiedzi czy wymiany zdań. Wiem, wiem sporo pracy i czasu by trzeba na to poświęcić i możesz sobie odpuścić. OK zrozumiem to i nie mam zamiaru nalegać teraz przez 3 strony na forum byś to zrobił.
Ale będę stał na stanowisku, że nie robiąc tego, a opierając się tylko na doniesieniach z mediów mainstreamowych (dodatkowo lewicowych i jak by nie było konkurencyjnych) o antysemityzmie RM niestety nie masz pełnej informacji i nie możesz brać tego za pewnik. A jak widać bierzesz. Nie używasz "filtra" o którym sam mówisz.
batman
Cytat(jarek_bolo @ 16.02.2011, 08:39:27 ) *
O wielu, wielu rzeczach, o których gdybyś wiedział to jako myślący i inteligentny obywatel tego kraju miał byś zgoła inne poglądy na wiele spraw w Polsce i to niezależnie od tego czy masz poglądy lewicowe czy prawicowe.
I w ten oto sposób dotarliśmy do końca naszej dyskusji. Masz klapki na oczach i żadne dowody nie przekonają Ciebie, że nie jesteś wyrocznią, która jest w posiadaniu jedynej i prawdziwej wiedzy. Nie ważne ile artykułów Tobie nie przedstawię, linków do wypowiedzi oraz nagrań, to i tak będziesz twierdził, że są one zmanipulowane/wyrwane z kontekstu.
jarek_bolo
Cytat(batman @ 16.02.2011, 08:52:32 ) *
I w ten oto sposób dotarliśmy do końca naszej dyskusji. Masz klapki na oczach i żadne dowody nie przekonają Ciebie, że nie jesteś wyrocznią, która jest w posiadaniu jedynej i prawdziwej wiedzy. Nie ważne ile artykułów Tobie nie przedstawię, linków do wypowiedzi oraz nagrań, to i tak będziesz twierdził, że są one zmanipulowane/wyrwane z kontekstu.

Jeszcze ani jednego nie przedstawiłeś, a już przyjmujesz, że się nie przekonam.
Ja tak mogę napisać, bo ja przedstawiam nowe informacje o których prawdopodobnie większość nie słyszała, a wy wciąż swoje, że i tak to co było przed PO to było złe i koniec.
A jak fakty (nie dostępne w mainstreamie) mówią co innego to kończycie dyskusję.

Poza tym mi nie chodzi o poglądy tylko o ilość źródeł z jakich czerpiesz informację.

Sam piszesz o filtrze przy odbieraniu informacji, gdy proponuję Ci ten filtr usprawnić poprzez zwiększenie źródeł kończysz dyskusje.

Czego się boisz?
cojack
Cytat(jarek_bolo @ 16.02.2011, 08:39:27 ) *
Twój wpis jest dowodem na to, że jeszcze nie wszyscy zrozumieli, wśród nich również i Ty.
Jedyny który zrozumiał i napisał o co chodzi swoimi słowami to @cojack.


Nie chodzi mi o poglądy lewicowe, prawicowe, ale o rzetelność dziennikarską w relacjonowaniu rzeczywistości. Niestety ale w przypadku mainstreamu rzetelności nie ma, w przypadku mediów uznawanych za oszołomskie jest jej po prostu więcej (też zdarzają się wpadki).
Weźmy przykład zablokowania gazoportu w Świnoujściu, chyba już go tutaj przytaczałem: http://tinyurl.com/ykoauzm
Jakim cudem redakcja Naszego Dziennika dysponująca o wiele mniejszymi środkami jest w stanie dotrzeć do źródeł i opisać temat rzetelniej, a Gazeta Wyborcza z potężnym budżetem i kontaktami ma z tym trudności?
Czy widząc taki przykład rozsądny i myślący człowiek może ignorować to co jest pisane w Naszym Dzienniku?


Jarek ale dobrze wiemy obaj, że gazeta wyborcza wchodzi w skład Agory, spółki medialnej, która będzie pisała o tym za co jej płacą. Dlatego inne pisma, gazety dochodzą do sedna sprawy i potrafią naświetlić sprawę z dwóch perspektyw. Żyjemy w Państwie w którym jedną z władz są media, jeżeli my jako społeczeństwo damy się omamić przez nie, to będziemy wierzyć we wszystko co nam podają. Musimy mieć własną niezachwianą perspektywę na ich przesłanie. Ty na pewno taką masz, ja aż taki dokładny nie jestem, ale też nie wieżę we wszystko co napiszą lub przedstawią w TV. Nie należy zapomnieć że żyjemy w czasach pieniądza i korupcji, gdzie człowiek potrafi się sprzedać za 100tys zł, a nawet i mniej. Smutny lecz prawdziwy fakt. Niestety są też pewne względy społeczne przez które zostali tak a nie inaczej ukierunkowane te osoby które się dopuszczają takich czynów. Co nie zwalnia ich z odpowiedzialności za kłamstwa którymi nas obrzucają podając niekiedy nierzetelne dane, lub całkowicie obracając kota ogonem.

Przykro mi z tego powodu.
batman
Cytat(jarek_bolo @ 16.02.2011, 09:10:13 ) *
Jeszcze ani jednego nie przedstawiłeś, a już przyjmujesz, że się nie przekonam.
Ja tak mogę napisać, bo ja przedstawiam nowe informacje o których prawdopodobnie większość nie słyszała, a wy wciąż swoje, że i tak to co było przed PO to było złe i koniec.
A jak fakty (nie dostępne w mainstreamie) mówią co innego to kończycie dyskusję.

Poza tym mi nie chodzi o poglądy tylko o ilość źródeł z jakich czerpiesz informację.

Sam piszesz o filtrze przy odbieraniu informacji, gdy proponuję Ci ten filtr usprawnić poprzez zwiększenie źródeł kończysz dyskusje.

Czego się boisz?

Nie boję, tylko szanuję swój czas. Jesteś tak zaślepiony Prezesem i bajkami, które opowiada, że żadne argumenty do Ciebie nie dotrą. Przypomnijmy "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie", "Nie będzie koalicji z Samoobroną", "Nie będę premierem, jeśli mój brat będzie prezydentem", granie tragedią smoleńską (Marta Kaczyńska pcha się do polityki na jej skrzydłach), "A to, co dzisiaj się stało, to jest skandal. Nie nazywajmy tego inaczej. To są osoby publiczne. Nie nazywajmy nigdy, że szambo jest perfumerią", "Pani prezydentowa z taką eutanazją? Ty czarownico! Ja ci dam! Jak zabijać ludzi, to sama się podstaw pierwsza". A to tylko wierzchołek góry lodowej. Oczywiście zaraz napiszesz, że wypowiedzi zostały wyrwane z kontekstu lub źle zinterpretowane. Masz takie prawo. W końcu mylić się jest rzeczą ludzką.

Ja jestem świadomy wad i problemów obecnego rządu - zamiast rządzić patrzą na słupki. Zamiast zająć się KRUSem i wcześniejszymi emeryturami podnoszą podatki (mimo słów Tuska, że ich nie podniesie). Ty z kolei nie potrafisz dostrzec problemów w obozie jedynej słusznej partii. Dlatego kończę tę dyskusję.

Z mojej strony to już wszystko.
bikerszymek
Cytat(jarek_bolo @ 16.02.2011, 08:39:27 ) *
Twój wpis jest dowodem na to, że jeszcze nie wszyscy zrozumieli, wśród nich również i Ty.
Jedyny który zrozumiał i napisał o co chodzi swoimi słowami to @cojack.


Bo wg Twojego rozumowania jedynymi osobami, ktora sie za w stanie to zrozumiec musza miec poglady zbliozne do Twoich. Wasze srodowisko ma niebywale silna tendecje do mieszania ludzi z blotem, z byle jakiego powodu. Wiem, wiem, mam wyprany mozg i jestem ignorantem, zmanipulowanym przez TVN. Nienawidze radykalow! Tyle z mojej strony.
m44
Cytat(batman @ 16.02.2011, 07:52:34 ) *
@m44
Podałeś przykład jednej osoby i jednego procesu. Wystarczy sprawdzić archiwum wypowiedzi głoszonych na antenie/tv/prasie/uczelni. Jeśli to, co mówią osoby bezpośrednio związane z tym środowiskiem nie jest antysemickie, to ja jestem brazylijskim piłkarzem, który wieczorami zmienia się w superbohatera...
Pewnie w Twoich oczach gest "5 piw poproszę" jest tylko prowokacją ze strony gazety, która opublikowała słynne zdjęcie. Ba, fotka została zmanipulowana, graficy w Photoshopie dorobili dłoń. Tak na prawdę, to on pokazywał znak Victoria.


Podałem jeden przykład, możliwe że tendencyjny i będący wyjątkiem, wszak mogę się mylić. Zauważ jednak, że Ty nie podałeś żadnego, który świadczyłby o antysemityzmie. Nie jestem jakimś wielkim zwolennikiem RM ani nie demonizuje innych grup medialnych (np. ITI), więc jeśli obronisz tezę o antysemityzmie, to powiem, że miałeś rację. Sam nigdy się tam antysemityzmu nie dopatrzyłem, pomimo że z ciekawości po takich informacjach słuchałem niektórych audycji. Jeśli masz inne spostrzeżenia, to wskaż konkretną audycję, publikację, tekst, który ma znamiona antysemickie. Chciałbym, aby nasze dyskusja była merytoryczna, nie może jednak taką być, kiedy sprytnie unikasz potwierdzania faktów.
everth
Zdefiniujcie sobie antysemityzm to oszczędzicie kilka stron bezsensownej dyskusji.
jarek_bolo
Cytat(batman @ 16.02.2011, 09:46:46 ) *
Nie boję, tylko szanuję swój czas.

Ależ przecież ja Ci napisałem, że wcale nie mam zamiaru wymagać od Ciebie przez 20 następnych wpisów analizy audycji RM.

Pokazuję tylko na tym przykładzie, że nie mając pełnej wiedzy o danym temacie zajmujesz stanowisko. To tak jak by sędzia wydawał wyrok po zapoznaniu się tylko z oskarżeniem, albo z obroną.
Sorry, ale to nie jest mądre postępowanie.

Cytat(batman @ 16.02.2011, 09:46:46 ) *
Jesteś tak zaślepiony Prezesem i bajkami, które opowiada, że żadne argumenty do Ciebie nie dotrą.

Ale problem w tym, że nie podałeś ani jednego argumentu, który przemawiał by za tym, że można wyrobić sobie pogląd na daną sprawę poznając tylko część informacji o tej sprawie, bo o tym jest ta dyskusja.
Chcesz porozmawiać o wadach PiSu? Wal śmiało, podyskutujmy o jakiejś, być może trafisz na taką z którą się zgodzę, ale mając o nie wiedzę zarówno z mainstreamu jak i z innych źródeł, a być może trafisz na taką wadę z którą się nie zgodzę, bo ja będę wiedział o czymś o czym Ty nie wiesz przez to, że się ograniczasz w czerpaniu informacji o polskiej polityce.

Cytat(batman @ 16.02.2011, 09:46:46 ) *
Przypomnijmy "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie", "Nie będzie koalicji z Samoobroną", "Nie będę premierem, jeśli mój brat będzie prezydentem", granie tragedią smoleńską (Marta Kaczyńska pcha się do polityki na jej skrzydłach), "A to, co dzisiaj się stało, to jest skandal. Nie nazywajmy tego inaczej. To są osoby publiczne. Nie nazywajmy nigdy, że szambo jest perfumerią", "Pani prezydentowa z taką eutanazją? Ty czarownico! Ja ci dam! Jak zabijać ludzi, to sama się podstaw pierwsza". A to tylko wierzchołek góry lodowej. Oczywiście zaraz napiszesz, że wypowiedzi zostały wyrwane z kontekstu lub źle zinterpretowane. Masz takie prawo. W końcu mylić się jest rzeczą ludzką.

Oczywiście, że powiem, że takie rzucanie sobie tymi tekstami bez analizy szerszego kontekstu w jakim padły jest bezsensu.

  1. "Już nikt nigdy przez tego pana życia pozbawiony nie będzie"
    Ziober miał "przygodę" z doktorami i go poniosło. Oczywiście nie usprawiedliwia go to i nie powinien był tak mówić. TAK NIE POWINIEN, to był jego błąd. Z drugiej strony
    ręczysz za Garlickiego, że swoją postawą, która uzależniała leczenie kogoś od dania łapówki nie przyczynił się do czyjejś śmierci?
    Ale czy ja pragmatyczny wyborca powinienem z tego powodu skreślać całą formację, która jako jedyna obniżyła mi podatki, koszty pracy, dążyła do otwarcia zawodów prawniczych, ROBIŁA (nie oglądała się na słupki) szereg pozytywnych zmian w państwie!??
  2. "Nie będzie koalicji z Samoobroną". "Nie będę premierem, jeśli mój brat będzie prezydentem"
    Przeboje z koalicją w 2005 roku, czytaj i się uświadom, bo znowu wiesz tylko tyle ile przyjazny PO mainstream Ci przekazał: http://www.goldenline.pl/forum/1335842/iv-...na/s/1#31995886
    Postaw się na miejscu lidera takiej formacji w 2005 roku i zastanów co Ty byś zrobił. Czy rządził z SO i LPR (patrząc im na ręce) czy kosztem Polski i Polaków dąsał się, tkwił w rządzie mniejszościowym i marnował kolejne lata nic nie robiąc (tak jak PO zmarnowało swoje 4 lata). Sam zauważyłeś, że Tusk też obietnic nie spełnia, więc po co takie zarzuty wysuwać wobec innych?
    Ale czy ja pragmatyczny wyborca powinienem z tego powodu skreślać całą formację, która jako jedyna obniżyła mi podatki, koszty pracy, dążyła do otwarcia zawodów prawniczych, ROBIŁA (nie oglądała się na słupki) szereg pozytywnych zmian w państwie??
  3. "granie tragedią smoleńską (Marta Kaczyńska pcha się do polityki na jej skrzydłach)"
    Nie bardzo wiem na czym polega to granie tragedią w wykonaniu Marty Kaczyńskiej. Ten zlepek słów jest często słyszalny w mainstreamie. Najpierw zaraz po tragedii, a teraz przy każdej okazji gdy ktoś dociekliwy zadaje trudne pytania w tej sprawie.
    Granie tragedią to zaprezentował rząd mając stenogramy z wierzy w których było widać naciski z Moskwy by sprowadzać samolot na złej kursie i na złej ścieżce, ale nie opublikował ich zapisów tylko jakieś nie prawdziwe dialogi sugerujące naciski Prezydenta.
  4. "Wypowiedź Rydzyka o Prezydentowej"
    W jaki sposób to obciąża PiS? Rydzyk zgodnie z radykalnymi poglądami katolickimi skrytykował w bardzo zły i nie akceptowalny sposób Prezydentową za popieranie eutanazji. Dołożę Ci kolejny argument, bo jestem jego świadom, otóż Prezydent nie zareagował tak jak powinien honorowy mąż zareagować gdy ktoś obraża mu żonę.
    Ale czy ja pragmatyczny wyborca powinienem z tego powodu skreślać całą formację, która jako jedyna obniżyła mi podatki, koszty pracy, dążyła do otwarcia zawodów prawniczych, ROBIŁA (nie oglądała się na słupki) szereg pozytywnych zmian w państwie?? A w tym przypadku skreślać pierwszego Prezydenta IIIRP, który nie pochodził z PZPR albo ze służb (TW Bolek) i miał bardzo dobrą wizję budowy Polski jako silnego, regionalnego lidera w porozumieniu z dawnymi państwami bloku wschodniego?

Z pewnością jesteś nie głupim gościem, ale jeśli chodzi o politykę kierujesz się kryteriami które można porównać do kryteriów jakimi często kierują się niektóre kobiety kupując samochód: "Kolor mi się nie podoba, kluczyki mają brzydkie etui".

Cytat(batman @ 16.02.2011, 09:46:46 ) *
Ja jestem świadomy wad i problemów obecnego rządu - zamiast rządzić patrzą na słupki. Zamiast zająć się KRUSem i wcześniejszymi emeryturami podnoszą podatki (mimo słów Tuska, że ich nie podniesie). Ty z kolei nie potrafisz dostrzec problemów w obozie jedynej słusznej partii. Dlatego kończę tę dyskusję.

Powtarzam po raz któryś. Nie chodzi mi w tej dyskusji o wady tego czy owego rządu, a o wyrabianie sobie poglądów na podstawie ograniczonego zasobu wiedzy.

To jest problemem większości społeczeństwa w Polsce.
A potem się dziwią, że zostali oszukani, że wybrali nieświadomie złych rządzących.
everth
Teraz rozumiem dlaczego ludzie nie wpuszczają Świadków Jehowy do swoich domów. Mają ograniczony zasób wiedzy.
athabus
Jako wyborca jestem bardzo rozczarowany PO. W następnych wyborach raczej już na nich nie zagłosuję. Szczerze wierzyłem, że partia ta choć trochę poukłada takie kwestie jak KRUS/ZUS, prywatyzacja służby zdrowia, uprości system podatkowy, ureguluje chore relacje z kościołem, ureguluje sprawy mniejszości seksualnych, invitro i wiele innyc kwestii. Nie mówię, ze wierzyłem, że zrobią to wszystko, ale oczekiwałem systematycznej pracy w przynajmniej kilku wymienionych kwestiach.
Niestety 4 lata zostały praktycznie zmarnowane przez "nicnierobienie" i pozorowanie ruchów. Czasami było to dobre - np. grypa AH1N1 czy kryzys, w którym nie utopiliśmy rzeki pieniędzy (w obu tych kwestiach PiS głośno krzyczał). Na plus też należy zaliczyć spokój, który pozwalał na w miarę stabilny rozwój. Jest to jednak za mało - w działaniach PO nie ma długofalowej strategii tylko łatanie dziur.
Było też wiele minusów - chociażby tuszowane afery.

Po tych 4 latach mogę stwierdzić, że była to kadencja o wiele lepsza niż PIS-LPR-Samoobrona bo nie musiałem się wstydzić, że jestem Polakiem, ale od rządzących oczekuję, że będą mieli wizję i "jaja", żeby ją zrealizować, a tego zabrakło. Nepotyzm i rozkradanie majątku jest w każdej ekipie, więc ten czynnik marginalizuje.

Na PiS na pewno nie zagłosuję - na pewno nie będę popierał ludzi, którzy ze śmierci brata robią kartę do gry politycznej. Nie chcę być utożsamiany z ludźmi, którzy wierzą w sztuczną mgłę nad Smoleńskiem, wszędzie wietrzą spisek i promują miernoty intelektualne. Nie chcę aby rządzili mną ludzie, którzy onanizują się myśląc o tym jak zadowolić kler. W PiS było kilku wartościowych ludzi (do tej pory nie wiem co tam robili), ale teraz są już w PJN. PiS może i w kilku kwestiach ma dobre poglądy, ale Jarek, Macierewicz, Kępa, Kruk, Ziobro i Kurski sprawiają, że na tą partię nie zagłosuje nikt normalny. Znam kilka osób, które popierają PiS i inne środowiska związane z RM i w 90% przypadków nie są to normalni ludzie. Mam akurat kontakt z kilkoma osobami starszymi słuchającymi RM - nawet nie będę opisywał jakie oczy zrobiłem, gdy 75 letnia babunia chodząca o 2 kulach opowiadała jak pójdą z siekierami do Tuska... Kwestie wieszania, rozstrzeliwania dosyć często pojawiają się w trakcie rozmów politycznych z takimi osobami...
tomahawk
Dokładnie rządzący powinni mieć "jaja"

A nie Tusk krzyczał, krzyczał że w rok spokojnych rządów to tyle zrobią...

A na dług publiczny i inne ważne rzeczy nawet palcem nie kiwnęli... Bo się bali że za słabi w główce są i że nie dadzą rady w czasach kryzysu zrobić poważniejszej reformy finansowej.
jarek_bolo
Cytat(everth @ 16.02.2011, 15:08:51 ) *
Teraz rozumiem dlaczego ludzie nie wpuszczają Świadków Jehowy do swoich domów. Mają ograniczony zasób wiedzy.

Już rozumiem dlaczego boicie się informacji, które mogły by wpłynąć na wasz pogląd o środowisku prawicowym w Polsce.
Po prostu oceniacie rzeczywistość przez pryzmat wiary/niewiary jak religię.

Cytat(athabus @ 16.02.2011, 17:08:33 ) *
Czasami było to dobre - np. grypa AH1N1...

Dziura w budżecie nie pozwalająca zakupić szczepionek, a nie świadome nie poddawanie się histerii AH1N1. Zwracam uwagę, że troska o obywateli zeszła na drugi plan, ważniejsza kasa w tak fundamentalnej sprawie jak zdrowie. Już wiem jak będą funkcjonować szpitale po reformie PO. Też będzie ważniejsza kasa, a potem zdrowie.
A żeby pusto nie krytykować podpowiem jak postąpiła by prawdziwie wolnorynkowa i liberalna władza. Uchwalono by prawo, że każdy obywatel wedle swojej woli może się zaszczepić, a państwo mu odda pieniądze.
Wtedy każdy sam by sobie ocenił czy chcę się zaszczepić czy nie.
Hurtowe zakupienie szczepionek dla całego społeczeństwa oczywiście, że jest bzdurą i szczęście w nieszczęściu, że rząd tego nie zrobił z braku kasy w budżecie.

Cytat(athabus @ 16.02.2011, 17:08:33 ) *
czy kryzys, w którym nie utopiliśmy rzeki pieniędzy (w obu tych kwestiach PiS głośno krzyczał).

Po pierwsze nie mieliśmy żadnego kryzysu. Mieliśmy zieloną wyspę. Dlaczego tak łatwo ludziom przychodzi oszukiwanie siebie questionmark.gif A to Zielona Wyspa, a to kryzys.
Dodam, że to bzdurne gadanie o Zielonej Wyspie teraz zostało użyte przeciwko rządowi w sprawie procedury nadmiernego deficytu wszczętej przez UE wobec Polski. Tusk był na prośbach w Brukseli, by odroczyli nam przymus zejścia z deficytem poniżej iluś procent. Według relacji europosłów UE się nie zgodziła, bo... przecież macie Zieloną Wyspę, tak dobrze sobie poradziliście.

A teraz spieszę wyjaśnić o co chodziło PiSowi ze świadomym zwiększeniem deficytu od razu gdy było widać, że kryzys zmierza do Europy. Otóż planowany deficyt to stabilność, nie zarzynanie gospodarki, nieplanowany, z którym mamy do czynienia teraz to chaotyczne cięcie wydatków bez zastanowienia i przemyślenia, przez co np. teraz mamy wstrzymaną budowę wielu dróg (ostatnie protesty mieszkańców świętokrzyskiego). Do tego upadek całych gałęzi przemysłu, mowa oczywiście o stoczniach.
Wystarczy szerzej spojrzeć na gospodarkę. Stocznie padną, ludzie na bruk, brak wpływów z podatków, ze składek do ZUS, padają poboczne firmy, siada cały region, efekt... deficyt.
Co PiS proponował? Zamówić w Stoczni gazowce które i tak za chwilę będą kupowane dla gazoportu w Świnoujściu, oczywiście że na kredyt, zwiększając deficyt. Czyli ten sam efekt co powyżej. Ale różnica dla ludzi kolosalna, mają pracę, region nie pada na pysk. I co najważniejsze nie oddajemy pola konkurentom jak już czasy przyjdą lepsze i kryzys minie, zaczną spływać zamówienia na statki od klientów innych niż państwo.
Niemcy zleciły swoim stoczniom budowę okrętów wojennych, dla producentów samochodów wymyślili dotacje ekologiczne na zakup auta. Francuzi dotacje dla stoczni.

Cytat(athabus @ 16.02.2011, 17:08:33 ) *
... bo nie musiałem się wstydzić, że jestem Polakiem

Kilka lewicowych gazet zrobiło sobie nagonkę na konserwatywny rząd i Prezydenta, a gros ludzi od razu się wstydzi.
Jak to widzi profesor slawistyki z USA, Ewa Thompson?
Cytaty:
  1. Proponuje nam więc ćwiczenie z psychologii zbiorowej polskich elit intelektualnych. Jej zdaniem cierpią one na głęboki "kompleks kolonialny". Przejawia się on m.in. w obsesyjnym niemal poszukiwaniu uznania na zewnątrz, przede wszystkim na Zachodzie. Intelektualiści zdają się na "zewnętrzny" autorytet i zewnętrzny punkt widzenia - z tej pozycji oceniają też sytuację wewnątrz własnego kraju.
  2. Adam Michnik czy Bronisław Geremek przejmują ten sposób postępowania, mimo że rządy PiS w niczym nie przypominają krwawych dyktatur na Czarnym Lądzie. Wręcz przeciwnie - twierdzi Thompson - po raz pierwszy od lat Polska ma rząd, który potrafi twardo i czytelnie artykułować własne interesy.
  3. Skolonizowana mentalność odznacza się wiarą, że najwyższa mądrość zawsze mieszka za granicą, a prawdziwa kultura jest odległa, nigdy zaś rodzima.
  4. Obrywa się nawet Rydzykowi i biskupom: Podobną mentalność można zaobserwować wśród polskiego kleru: nie mogąc sobie poradzić z niesfornym kapłanem, niektórzy biskupi oznajmili niedawno, że to Rzym powinien się nim zająć.
  5. Drukowanie za granicą artykułów denuncjujących własny demokratycznie wybrany rząd to wyraz dziecinnej wprost ufności w pierwszeństwo "New York Timesa" czy "Le Monde" oraz w nieomylność opinii publicznej krajów, których te czasopisma są reprezentantami. Drukowanie w "NYT" ostrzeżeń o polskim rządzie jest więc wyrazem świadomego czy nieświadomego dążenia do tego, by Polacy nigdy się nie wyzwolili ze statusu uczniów profesora Pimko, aby wciąż patrzyli na Lepszych z bojaźliwym szacunkiem, czekając na ich krytykę i wskazówki. To wyraz mentalności, która potrzebuje hegemona tak, jak narkoman potrzebuje strzykawki.
  6. Przykładem skolonizowania polskich umysłów jest reakcja mediów i znacznej części inteligencji na wystąpienia Lecha Kaczyńskiego i Anny Fotygi na międzynarodowych forach. Uderza zajadłość, z jaką komentatorzy starali się zdyskredytować tych dwoje polityków, którzy przestali myśleć o Polsce jako o marginesie Europy.
  7. To co minister Fotyga powiedziała w wywiadzie dla "International Herald Tribune" - że w procesie konstruowania swojej polityki zagranicznej Niemcy nie biorą pod uwagę Polski jako pełnoprawnego partnera w Unii Europejskiej - jest oczywistą prawdą dla Polaków. Z perspektywy międzynarodowej jest to jednak wielka nowość - oto ktoś, kto nie istniał przez pokolenia, nagle wstaje z miejsca i powiada, że ma swoje własne interesy i punkt widzenia, które zamierza publicznie wyłożyć. To co pogrubiłem. Może tak nie jest? Tuska robią jak chcą, port w Świnoujściu zablokowali, przeszkadzają jak mogą w budowie gazoportu, niedawna uchwała parlamentu Niemieckiego o ustanowieniu Dnia Wypędzonych, i wiele innych rzeczy.
  8. Ale będąc członkiem UE, trzeba zrobić krok naprzód i powiedzieć, że Polska istnieje, ma takie to a takie interesy. Zrobiła to minister Fotyga. I za to napadły na nią polskie media i politycy!

Żeby nie było zbyt cudownie jest też krytyka pewnych spraw:
  1. Co nie oznacza rzecz jasna, że Kaczyńscy wszystko robią dobrze. Fakt, że sprzeciwili się minimalnej choćby odpłatności za usługi medyczne, sprawił, że polska służba zdrowia będzie chorować jeszcze przez wiele lat. Szykuje się też katastrofa paliwowa, na którą polski rząd i inteligencja nie zwracają większej uwagi. Beztroska, z jaką traktuje się ten problem (widoczna zwłaszcza za czasów Kwaśniewskiego i Millera), jest charakterystyczna: ktoś się tym przecież kiedyś zajmie, to nie moja sprawa, większe państwa to załatwią. Konsolidacja lokalnego rynku energetycznego w Europie Środkowej jest sprawą kluczową dla przyszłości Polski.
  2. Nad Polską wciąż krąży widmo - nie komunizmu, lecz permanentnego skolonizowania. Wszystkie siły, które chciałyby utrzymać Polskę na poziomie kraju wasalnego, zawarły już jeżeli nie święte przymierze, to przynajmniej rozejm: zgodnie potępiają braci Kaczyńskich. A jeżeli tak się dzieje, znaczy to, że rząd Kaczyńskich stara się coś dla Polski robić. Jest on pierwszy, który stara się wyciągnąć Polskę z postkolonializmu. Co nie oznacza, że nie popełnia błędów i że wszystkie inicjatywy, które popiera, mają sens. Starałam się w tym artykule pokazać, że krytyka braci Kaczyńskich wykracza daleko poza ramy normalnej krytyki rządu i że forma, którą przybiera, jest odzwierciedleniem kolonialnych przyzwyczajeń najbardziej światłych skądinąd warstw polskiego społeczeństwa.

Polecam przeczytać cały artykuł: http://www.tnij.org/kompleks_postkolonialny

Cytat(athabus @ 16.02.2011, 17:08:33 ) *
, ale od rządzących oczekuję, że będą mieli wizję i "jaja", żeby ją zrealizować, a tego zabrakło.

Nie brakowało tego poprzedniemu rządowi, ale wtedy to było wadą...

Cytat(athabus @ 16.02.2011, 17:08:33 ) *
Nepotyzm i rozkradanie majątku jest w każdej ekipie, więc ten czynnik marginalizuje.

Tutaj zgoda, chociażby przykłady Lipca, 300zł.

Cytat(athabus @ 16.02.2011, 17:08:33 ) *
Na PiS na pewno nie zagłosuję - na pewno nie będę popierał ludzi, którzy ze śmierci brata robią kartę do gry politycznej. Nie chcę być utożsamiany z ludźmi, którzy wierzą w sztuczną mgłę nad Smoleńskiem, wszędzie wietrzą spisek i promują miernoty intelektualne. Nie chcę aby rządzili mną ludzie, którzy onanizują się myśląc o tym jak zadowolić kler. W PiS było kilku wartościowych ludzi (do tej pory nie wiem co tam robili), ale teraz są już w PJN. PiS może i w kilku kwestiach ma dobre poglądy, ale Jarek, Macierewicz, Kępa, Kruk, Ziobro i Kurski sprawiają, że na tą partię nie zagłosuje nikt normalny. Znam kilka osób, które popierają PiS i inne środowiska związane z RM i w 90% przypadków nie są to normalni ludzie. Mam akurat kontakt z kilkoma osobami starszymi słuchającymi RM - nawet nie będę opisywał jakie oczy zrobiłem, gdy 75 letnia babunia chodząca o 2 kulach opowiadała jak pójdą z siekierami do Tuska... Kwestie wieszania, rozstrzeliwania dosyć często pojawiają się w trakcie rozmów politycznych z takimi osobami...

I tutaj znowu wracasz do gadania w oparciu o nie pełną informację w tematach za które krytykujesz PiS i jego środowisko.
Co do Twoich znajomości i doświadczeń ze spotkań ze starszymi ludźmi od Rydzyka to nie ma się co dziwić, wszędzie są szajbusy. Ale pamiętajmy też, że to jednak były członek PO wprowadził swoje zamiary w czyn i pierwszy zabił kogoś z PiS.

A teraz wrócę jeszcze raz do swojego głównego przesłania jakie próbuję wam przekazać.
Zobaczcie sobie analizę porównawczą programów "Co z tą Polską" Tomasza Lisa, rzekomo profesjonalnego dziennikarza, "ałtorytetu" dla młodych wykształconych z dużych miast, a "Warto Rozmawiać" Jana Pospieszalskiego, rzekomo "moherowego" dziennikarza, PiSowskiego aparatczyka, itd. itd.

Kilka cytatów, a na końcu link do źródła:
  1. Z przedstawionej poniżej analizy wynika, że program Pospieszalskiego jest inteligencki w najlepszym tego słowa znaczeniu. Pogłębia świadomość obywatelską podejmując problemy najważniejsze dla współczesności. Natomiast program Lisa jest popkulturowy, upartyjniony i polityczny, schlebiając masowemu odbiorcy o poglądach bliskich Platformie Obywatelskiej. Niektóre programy Lisa również poruszały tematy o głębszym znaczeniu ale było ich dużo mniej.
  2. W [...] programach politycznych i społecznych, w których występują politycy - przedstawiciele głównych partii sejmowych są zwykle obecni, ale przedstawicieli PSL zwykle nie ma. Żeby nie było, że na PiS naganiam tylko. Tutaj przykład marginalizowania PSLu.
  3. Przed 10 kwietnia bardzo rzadko pokrywają się tematy poruszane przez obu dziennikarzy. Tylko jeden miał bezpośredni odpowiednik - program poświęcony ustawie o przemocy w rodzinie. Wystąpił również jeden wspólny gość - Karolina Elbanowska ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców. Lis w ponad pięćdziesięciominutowym programie poświęcił na ten temat 25 minut, natomiast Pospieszalski całość programu, ponad 45 minut. Chociaż główne wątki zostały poruszone w obu programach, to „Warto Rozmawiać" poruszył temat bardziej wnikliwie Przedstawiono akcje środowisk protestujących przeciw tej ustawie i wypowiedzi pracowników socjalnych oraz kierowniczki Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Za to u Lisa poza wprowadzającym felietonem była tylko dyskusja gości.
  4. W obu programach Lisa o katastrofie gośćmi byli piloci wojskowi. Jedyne tezy jakie drąży Lis to błąd pilota wynikający ze złego szkolenia, naciski prezydenta lub generała Błasika. Nie ma w zasadzie innych pytań. Nie interesują go inne hipotezy. Wpisuje się tym w atmosferę tworzoną głównie przez Gazetę Wyborczą.
  5. Do drugiego programu - po publikacji stenogramów rozmów pilotów z „wieżą" - Lis zaprasza Waldemara Kuczyńskiego, co go zwalnia z rzucania oskarżeń. Teraz Kuczyński głosi, że za śmierć pasażerów TU-154 odpowiada Lech Kaczyński. Wcześniejsza rozmowa z pilotami analizującymi stenogramy dotyczy jednej tezy – nacisków prezydenta i generała Błasika. Lis nie ma pytań o złe naprowadzanie samolotu przez kontrolerów, czy błędy obsługi lotniska itd. Powołał się nawet rosyjską gazetę dopytując, czy nie gen. Błasik siedział za sterami samolotu jako pierwszy, albo drugi pilot.
  6. I tutaj ważne stwierdzenie w kontekście zarzutów, że niby to PiS gra katastrofą Smoleńską: Ile dziś są warte tezy Lisa? Niewiele. Ale wtedy właśnie rozkręcała się kampania wyborcza, a takie tezy lansowała nie tylko prasa przychylna Platformie Obywatelskiej ale też politycy PO.
  7. Pospieszalski dotyka najważniejszych tematów - stanu państwa, przyczyn katastrofy, pytań i lęków ludzi gromadzących się pod Pałacem Prezydenckim. W pierwszym programie profesor Zdzisław Krasnodębski stawia takie pytania o katastrofę i "pojednania", które są aktualne do dzisiaj. To nie Pospieszalski kreował rzeczywistość ale jego goście właściwie ją postrzegali, skoro ich wypowiedzi zachowały aktualność.
  8. Po opublikowaniu raportu MAK kilka miesięcy później okazało się, ze te wszystkie pytania i wątpliwości stawiane przez Pospieszalskiego były zasadne. Niektóre są aktualne do dziś.

Tutaj link do portalu, który jako jedyny znalazł tą perełkę (ktoś się nieźle napracował): http://wpolityce.pl/view/7337/Bloger_Berna...orownawcza.html
A tutaj link do całego opracowania, sporo czytania, ciekawe ilu z was zdecyduje się na to: http://www.blogpress.pl/node/7624
Crozin
Cytat
Już rozumiem dlaczego boicie się informacji, które mogły by wpłynąć na wasz pogląd o środowisku prawicowym w Polsce.
A wziąłeś w ogóle pod uwagę fakt, że ktoś może czytać wpolitycye.pl (bo widzę, że głównie to źródło podajesz) i nadal mieć krytyczne poglądy wobec Twoich?
Cytat
Już wiem jak będą funkcjonować szpitale po reformie PO. Też będzie ważniejsza kasa, a potem zdrowie.
I co w tym dziwnego? Przecież to normalne podejście. Szpital, firmy farmaceutyczne, wszelkiego rodzaju przychodnie, kliniki itp. mają przede wszystkim na siebie zarabiać. Po tym jak klient im zapłaci (np. poprzez swoje ubezpieczyciela) staje się tylko złem koniecznym - trzeba szybko wykonać to za co zapłacił i się go pozbyć bo jedynie miejsce zajmuje.
Taki model powielany jest wszędzie, nie widzę powodu dla którego służba zdrowia miałaby postępować inaczej. Chyba, nie jesteś jednym z tych co myślą, że lekarze to ludzie chcący zbawić świat i uratować go od bólu i cierpienia?
Cytat
[...] jak postąpiła by prawdziwie wolnorynkowa i liberalna władza. Uchwalono by prawo, że każdy obywatel wedle swojej woli może się zaszczepić, a państwo mu odda pieniądze.
Dlaczego liberalne państwo miałoby bez powodu oddawać komuś jakieś pieniądze? Postawa liberalna to Chcesz się zaszczepić? Kup sobie szczepionkę i się zaszczep.

PS. Podziwiam za taką wytrwałość w próbie ewangelizacji tak małej grupy osób. smile.gif
PS2. Dałem sobie spokój z czytaniem całego wątku/ostatniego postu.
everth
@Crozin
Cytat
I co w tym dziwnego? Przecież to normalne podejście. Szpital, firmy farmaceutyczne, wszelkiego rodzaju przychodnie, kliniki itp. mają przede wszystkim na siebie zarabiać. Po tym jak klient im zapłaci (np. poprzez swoje ubezpieczyciela) staje się tylko złem koniecznym - trzeba szybko wykonać to za co zapłacił i się go pozbyć bo jedynie miejsce zajmuje.
Taki model powielany jest wszędzie, nie widzę powodu dla którego służba zdrowia miałaby postępować inaczej. Chyba, nie jesteś jednym z tych co myślą, że lekarze to ludzie chcący zbawić świat i uratować go od bólu i cierpienia?

Pozwolę sobie wrzucić że może jest to normalne podejście biznesowe ale strasznie nieefektywne w przypadku rynku usług zdrowotnych. Wolny rynek zdrowotny wśród krajów rozwiniętych funkcjonuje raczej tylko w Stanach Zjednoczonych - choć jest najbardziej innowacyjny to jednak generuje olbrzymie nadmiarowe koszty. To powoduje że wielu przeciętnych Amerykanów nie stać na ubezpieczenie. I nie jest to model powielany wszędzie ale raczej model rzadki - przynajmniej w Europie gdzie mamy do czynienia z rozbudowanymi systemami ubezpieczeń i wyrównywania ryzyka. Rynek zdrowotny to nie jest normalny rynek gospodarczy choćby z powodów etycznych.

Co do zajmowania miejsca w szpitalach to normalnych krajach jest rozdział pomiędzy koszta świadczenia zdrowotnego a koszta hotelowe - zazwyczaj te drugie są minimalizowane - jak pacjenta stać to może sobie dopłacić (choćby za lepsze jedzenie czy osobny pokój). Poza tym na świecie dąży się do upowszechnienia zabiegów tzw. "chirurgii jednego dnia" gdzie pobyt pacjenta w placówce jest skrócony do minimum. Tylko w Polsce przepisy NFZu były tak skonstruowane że często promowały jak najdłuższe trzymanie pacjenta na oddziale. Ale to że ten kraj jest pełen absurdów to chyba nie muszę tłumaczyć.

Tyle wątpliwości. Ewangelizować można dalej.
jarek_bolo
Cytat(Crozin @ 16.02.2011, 20:50:00 ) *
A wziąłeś w ogóle pod uwagę fakt, że ktoś może czytać wpolitycye.pl (bo widzę, że głównie to źródło podajesz) i nadal mieć krytyczne poglądy wobec Twoich?

Jak na razie żaden się nie pojawił. Skąd wiem? Bo w kółko powtarzane są te same komunały o wstydzeniu się bycia Polakiem, o złym Kaczyńskim, o dzieleniu społeczeństwa przez PiS.
Ludzie, którzy szczerze bez uprzedzeń czytali by szerokie spektrum mediów od lewicowych TVNów, Wyborczych po prawicowe niezalezna.pl, wpolityce.pl, Gazeta Polska, nie mieli by takich opinii o rządach PiSu.
Mogli by mieć krytyczną opinię na tą czy inną sprawę, ale nie przekreślali by wypadkowej, która generalnie dla Polski była w okresie lat 2005-2007 dobra. Spadek przestępczości, obniżenie podatków, deficytu, walka z korupcją, położenie podwalin pod politykę zagraniczną, która w końcu zaczyna artykułować polskie interesy.

Krytykowanie powyższego, bo się styl nie podobał, albo bo liderzy mlaskają to jest małostkowość i niedojrzałe spojrzenie na politykę.

Cytat(Crozin @ 16.02.2011, 20:50:00 ) *
I co w tym dziwnego? Przecież to normalne podejście. Szpital, firmy farmaceutyczne, wszelkiego rodzaju przychodnie, kliniki itp. mają przede wszystkim na siebie zarabiać. Po tym jak klient im zapłaci (np. poprzez swoje ubezpieczyciela) staje się tylko złem koniecznym - trzeba szybko wykonać to za co zapłacił i się go pozbyć bo jedynie miejsce zajmuje.
Taki model powielany jest wszędzie, nie widzę powodu dla którego służba zdrowia miałaby postępować inaczej. Chyba, nie jesteś jednym z tych co myślą, że lekarze to ludzie chcący zbawić świat i uratować go od bólu i cierpienia?

PiS dopuszcza powyższe, ale chce odwołać się do referendum, aby Polacy konkretnie w tej sprawie się wypowiedzieli.
Poza tym można wprowadzić zasady jakie przytoczyłeś, ale jednocześnie również jakieś zapisy zabezpieczające.

Przecież SLD zaproponowało PO bardzo dobry kompromis by odrzucić weto Prezydenta w sprawie ustawy zdrowotnej. Owszem przekształćmy szpitale w spółki, ale teren i nieruchomości nigdy nie przechodzą na własność prywatną oraz udziały prywatnego właściciela w takiej spółce nie mogą przekroczyć 49%.
Jeśli PO rzeczywiście zależy na wprowadzeniu zasad komercyjnych do szpitali tylko dlatego, że to usprawni zarządzanie służbą zdrowia to powyższy kompromis w zupełności na to pozwalał.

Problem w tym, że PO zależy na kasie, na tych przysłowiowych "lodach" jakie mają być kręcone na służbie zdrowia. Sawicka to rzeczywistość, powiedziała coś co nie miało dotrzeć do uszu społeczeństwa.
Cytat(Crozin @ 16.02.2011, 20:50:00 ) *
Dlaczego liberalne państwo miałoby bez powodu oddawać komuś jakieś pieniądze? Postawa liberalna to Chcesz się zaszczepić? Kup sobie szczepionkę i się zaszczep.

W każdym społeczeństwie są ludzie ubodzy, słabiej radzący sobie w życiu. Myślę, że liberalne państwo jak już je na to stać dzięki tej liberalności spokojnie może sobie pozwolić w tak nadzwyczajnych sytuacjach na kompromis w podejściu do tematu szczepionek. Nie kupowanie na zapas każdemu, ale np. refundacja najbiedniejszym, bogatsi niech sobie kupują.
To jest pewnego rodzaju kompromis, uważam, że sprawiedliwy społecznie.

Cytat(Crozin @ 16.02.2011, 20:50:00 ) *
PS. Podziwiam za taką wytrwałość w próbie ewangelizacji tak małej grupy osób. smile.gif
PS2. Dałem sobie spokój z czytaniem całego wątku/ostatniego postu.

Na początku zadajesz pytanie, że skąd wiesz, że ludzie nie czytają po czym na końcu robisz dokładnie to co podejrzewam większość... nie czytasz informacji, o których z mainstreamu się nie dowiesz, a które rzuciły by trochę światła na sprawy o których prawdopodobnie masz niedokładne poglądy.

I nie ewangelizuje. Raczej wrzucam ciekawe informacje, już takie najbardziej zaskakujące by pokazać jak daleko mainstream fałszuje rzeczywistość jaka nas otacza.
Crozin
@everth: Zdaję sobie sprawę z tego, że taki model służby zdrowia poza USA jest raczej rzadki. Zdaję sobie również sprawę z tego, że ma on masę wad - dla średniozamożnego obywatela wybór pomiędzy ubezpieczeniem (wcale nie jakimś rewelacyjnym) a nowym samochodem z salonu na kredyt jest dosyć oczywisty. Nie mniej jedynak to jest podejście liberalne i wolnorynkowe w pełnym tych słów znaczeniu.

Cytat
Rynek zdrowotny to nie jest normalny rynek gospodarczy choćby z powodów etycznych.
Niestety etyka i poprawność polityczna z punktu widzenia państwa chyba zawsze powoduje jedynie straty i problemy.
jarek_bolo
Cytat(everth @ 16.02.2011, 21:28:13 ) *
@Crozin

Pozwolę sobie wrzucić że może jest to normalne podejście biznesowe ale strasznie nieefektywne w przypadku rynku usług zdrowotnych. Wolny rynek zdrowotny wśród krajów rozwiniętych funkcjonuje raczej tylko w Stanach Zjednoczonych - choć jest najbardziej innowacyjny to jednak generuje olbrzymie nadmiarowe koszty. To powoduje że wielu przeciętnych Amerykanów nie stać na ubezpieczenie. I nie jest to model powielany wszędzie ale raczej model rzadki - przynajmniej w Europie gdzie mamy do czynienia z rozbudowanymi systemami ubezpieczeń i wyrównywania ryzyka. Rynek zdrowotny to nie jest normalny rynek gospodarczy choćby z powodów etycznych.

Dobrze napisane. Podobnie myślę o "rynku" zdrowotnym. Dlatego mimo iż ewidentnie jestem prawicowcem i antykomuchem to tutaj oddaję plusa SLDakom za dobrą ofertę kompromisową z jaką wyszli do PO. Chciano pogodzić rynkowe z nierynkowymi aspekty służby zdrowia. Szkoda, że PO się na to nie zgodziła (zastanówcie się dlaczego?) bo coś by zrobiono, coś by się ruszyło. A tak? PO sobie czeka, szpitale się zadłużają, super, jak już osiągną to co chcą (teraz z Bronkiem mogą) to jeszcze taniej wykupią, bo szpitali z długami nikt nie będzie chciał.

A ciekawy jestem ilu z was zna szczegóły ustawy "reformującej" służbę zdrowia autorstwa PO?? Pewnie mało kto. W skrócie: długi spłaca skarb państwa, placówkę przejmuje "inwestor".

Cytat(everth @ 16.02.2011, 21:28:13 ) *
Co do zajmowania miejsca w szpitalach to normalnych krajach jest rozdział pomiędzy koszta świadczenia zdrowotnego a koszta hotelowe - zazwyczaj te drugie są minimalizowane - jak pacjenta stać to może sobie dopłacić (choćby za lepsze jedzenie czy osobny pokój). Poza tym na świecie dąży się do upowszechnienia zabiegów tzw. "chirurgii jednego dnia" gdzie pobyt pacjenta w placówce jest skrócony do minimum. Tylko w Polsce przepisy NFZu były tak skonstruowane że często promowały jak najdłuższe trzymanie pacjenta na oddziale. Ale to że ten kraj jest pełen absurdów to chyba nie muszę tłumaczyć.

Tyle wątpliwości. Ewangelizować można dalej.

W Polsce była zdaje się zasada swego czasu, że minimum 4 doby musiał pacjent spędzić w szpitalu by NFZ zapłacił za niego. Teraz już tego przepisu nie ma.

Nie ewangelizować tylko uświadamiać i nie tyle namawiać na jakąś opcję polityczną co namawiać do czytania wszystkiego, NAWET Rydzyka!
everth
Po kolei:
@Crozin
Cytat
Niestety etyka i poprawność polityczna z punktu widzenia państwa chyba zawsze powoduje jedynie straty i problemy

Źle mnie zrozumiałeś albo ja źle rozumiem ciebie. Chodzi mi to że rynek zdrowotny nie może być efektywnie kierowany "niewidzialną ręką" ponieważ dobra które są na nim oferowane są specjalne. Jeśli kupujesz auto to możesz się wstrzymać, poszukać innego sprzedawcy, zmienić model, kupić używany. Jeśli jesteś ciężko chory to ten wybór tak nie funkcjonuje. Zdrowie jest dobrem krytycznym i człowiek będzie w stanie poświęcić wszystko żeby zostało ono zaspokojone. Po prostu nie można nie ma możliwości rezygnacji czy odsunięcia w czasie. Dlatego podaż może tutaj bardzo dowolnie kształtować ceny - i tak właśnie dzieje się w Ameryce (choć to nie jedyny czynnik).

@jarek_bolo
Cytat
A ciekawy jestem ilu z was zna szczegóły ustawy "reformującej" służbę zdrowia autorstwa PO?? Pewnie mało kto. W skrócie: długi spłaca skarb państwa, placówkę przejmuje "inwestor".

Zarówno PiS jak i PO nie mają żadnej idei co z ochroną zdrowia począć. A obecna sytuacja to praktyczny rozkład systemu. PiS chciał lekarzy wziąć w "kamasze" bo stanął przed problemem nierozwiązywalnym - niedoinwestowania ochrony zdrowia. Ludzie w tym kraju nie wiedzą jak horrendalne koszty generuje ochrona zdrowia i myślą że za obecną składkę mają prawo do wszystkiego. A nie mają i wręcz nie powinni mieć. Koszyk świadczeń gwarantowanych powstawał w bólach i dalej nie jestem pewien czy działa w praktyce (nie siedzę już w tym) i czy w ogóle go uchwalono.

Projekt PO ma podwójny cel - doinwestowanie szpitali prywatnym kapitałem i umożliwienie bankructwa tych jednostek. Bo forma SPZOZu praktycznie nie może upaść - co powoduje takie szaleństwo zadłużania. Projekt w założeniach jest racjonalny, obawiam się jedynie że wykonanie będzie polskie smile.gif
Crozin
Cytat
Jeśli kupujesz auto to możesz się wstrzymać, poszukać innego sprzedawcy, zmienić model, kupić używany.
Co innego w przypadku gdy przykładowo samochód jest podstawą Twojego utrzymania a dotychczasowy uległ wypadkowi - musisz szybko kupić nowy, a więc (zakładając, że akurat popyt przewyższa podaż w danym momencie - bo jest to np. jakiś specjalistyczny pojazd) prawdopodobnie sprzedawca będzie mógł z ciebie ściągnąć więcej.

Zdaję sobie sprawę z tego co mówisz i przyznaję Ci rację bo wiem, że rynek zdrowotny (nie jakaś chirurgia kosmetyczna itp. tylko ten ratujący życie) wygląda cały czas jak w powyższej sytuacji ze specjalistycznym samochodem. Państwo jest odpowiedzialne za stanowienie prawa, więc oczywistym jest że ma wpływ na to jak wyglądają relacje szpital - pacjent i jest w stanie na nie wpływać, jeżeli dzieje się coś niedobrego. Oczywistym jest, że szpital będzie próbował wyciągnąć jak najwięcej wkładając jak najmniej - takie są już prawa wolnego rynku. Państwo jest od tego by nieco przyhamować ten nieszczęsny szpital, utrudnić mu osiągnięcie statusu monopolisty do którego będzie dążyć (i nie można mieć mu tego za złe) itp. W ogólnym, długofalowym rozrachunku powinno wyjść to obu stronom na plus.


@jarek_bolo: Nie będę odpowiadać na żadne wątki bezpośrednio dot. polityki bo nie mam na to najmniejszej ochoty - a niestety wszystko sprowadzasz do niej. A już tym bardziej jeżeli ktoś nie potrafi zrozumieć, że pomimo iż czytam informacje z różnych źródeł (w tym również z tych bardziej przychylnych PiS-owi - albo inaczej... mocno krytycznych wobec rządu) nadal kompletnie nie akceptuję tej formacji i mam o niej wyjątkowo negatywną opinię.
athabus
Jarek_bolo - dziękuję, popłakałem się ze śmiechu. Przeczytałem wczoraj artykuł, w którym pan Pospieszalski był porównany z Lisem i do dzisiaj uśmiech nie schodzi mi z ust. Pomijam już kwestię porównania tematów poruszanych w programach - zarzucanie Lisowi, że u niego tylko o polityce jest śmieszne - przecież to program polityczny. Równie dobrze można byłoby zestawić Lisa z Ewą Drzyzgą.

Ale co mnie najbardziej śmieszy, to opracowanie pod kątem obiektywności... Powiem tak - każdy chyba widzi, że Lis sympatyzuje z nurtami PO. Podobnie trudno nie odnieść takiego wrażenia oglądając np. TVN24 czy czytając onet. ALE oglądając programy Pospieszalskiego czy coś w telewizji trwam czuje się jakbym dostał czymś w twarz. Przecież te programy są tak tendencyjne i jednostronne, że aż boli. Albo wszyscy są z jednej linii pro Pis albo gości nie podzielających linii Pisowskiej nie dopuszcza się do głosu. Redaktorzy nawet nie silą się na bezstronność - sami zabierają głos w dyskusji i wspierają jedną ze stron. W programach Lisa czy TVN jest to zrobione przynajmniej w białych rękawiczkach - u Pospieszalskiego czy w Tv Trwam to już ordynarna manipulacja urągająca inteligencji widza. Jeśli nawet tego nie widzisz to znaczy, że jesteś fanatykiem.
Sam artykuł z porównaniem jest równie tendencyjny - zresztą jak większość tego co linkujesz.

PS. Nie trawię programów Lisa bo są nudne jak flaki z olejem - ogólnie niezbyt go lubię i w mojej opinii jest kiepskim publicystą.

Jeśli chodzi o postulaty środowisk PiS to w wielu kwestiach się z nimi zgadzam, ale problemem tej partii są ludzie u jej steru, Rydzyk na tylnym siedzeniu i styl sprawowania władzy. Ta partia powinna jak najszybciej zniknąć ze sceny politycznej aby mogła wykształcić się merytoryczna debata i opozycja z prawdziwego zdarzenia, która patrzyłaby na ręce PO. Zamiast tego mamy dyskusje nad tym czy mgła w Smoleńsku była sztuczna albo gdzie ma stanąć krzyż.
jarek_bolo
Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Jarek_bolo - dziękuję, popłakałem się ze śmiechu...

Jutro się odniosę do Twojego posta, a dzisiaj jeszcze raz tym razem na bardzo dobrym przykładzie pokaże wam o co mi chodzi, na co pragnę zwrócić waszą uwagę.

Macie okazję prześledzić sobie jak zachowają się mainstreamowe media, na tym przykładzie:
http://wpolityce.pl/view/7445/Czy_media_be...yskim_PiS_.html

Ja wiem jak się zachowają... Mam propozycję, wklejajcie tutaj doniesienia mainstreamowych mediów na ten temat smile.gif


I teraz zakładając, że przylatuje ufoludek z Marsa i musi ocenić "styl sprawowania władzy" przez dwie formacje PiS i PO na podstawie doniesień medialnych to jak sądzicie, która partia zostanie gorzej oceniona?
M.in. dzięki takim metodom jak niedługo będziecie mieli okazję zaobserwować (a raczej nic nie zobaczycie, bo w mediach będzie cisza o PO) uważam, że poglądy większości Polaków na temat PiSu są zniekształcone i to na niekorzyść PiSu i tych Polaków.

A jako ciekawostka pierwszy wpis z blogu... Jarosława Kaczyńskiego... gdyby ktoś przeoczył smile.gif
Polecam, bo nie jest o Smoleńsku, ale o gospodarce i zdrowym spojrzeniu na nią przez JarKacza.
http://jaroslawkaczynski.salon24.pl/279679...yzm-gospodarczy

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Jarek_bolo - dziękuję, popłakałem się ze śmiechu. Przeczytałem wczoraj artykuł, w którym pan Pospieszalski był porównany z Lisem i do dzisiaj uśmiech nie schodzi mi z ust. Pomijam już kwestię porównania tematów poruszanych w programach - zarzucanie Lisowi, że u niego tylko o polityce jest śmieszne - przecież to program polityczny. Równie dobrze można byłoby zestawić Lisa z Ewą Drzyzgą.

Nigdzie nie jest napisane, że program Lisa jest tylko o polityce. Poza tym nie jest tylko o polityce, artykuł wymienia tematy programów. Oj coś nie dokładnie czytałeś.
Tytuł programu to "Co z tą Polską", a nie "Kącik Polityczny".
Artykuł dobitnie pokazuje, że program Pośpieszalskiego z racji różnorodności tematów poruszanych oraz głębszej debaty, poruszania problemów z każdej strony lepiej spełnia tą tzw. "misyjność TVP" niż program Lisa. Ale zdejmują program Pospieszalskiego, a jak już go trzymają to puszczają o północy.

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Ale co mnie najbardziej śmieszy, to opracowanie pod kątem obiektywności... Powiem tak - każdy chyba widzi, że Lis sympatyzuje z nurtami PO. Podobnie trudno nie odnieść takiego wrażenia oglądając np. TVN24 czy czytając onet. ALE oglądając programy Pospieszalskiego czy coś w telewizji trwam czuje się jakbym dostał czymś w twarz. Przecież te programy są tak tendencyjne i jednostronne, że aż boli. Albo wszyscy są z jednej linii pro Pis albo gości nie podzielających linii Pisowskiej nie dopuszcza się do głosu. Redaktorzy nawet nie silą się na bezstronność - sami zabierają głos w dyskusji i wspierają jedną ze stron.

Czytałeś artykuł jak piszesz. Dlaczego nie wynotowałeś sobie konkretnych przykładów z artykułu by je tutaj podać i byśmy mogli merytorycznie porozmawiać ? Ograniczasz się do ogólników i negacji stawianych w artykule tez bez podania dowodów czy też analizy dowodów przytoczonych w artykule. Rozwiń proszę dlaczego uważasz to co napisałeś odwołując się do przeczytanego artykułu.

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
W programach Lisa czy TVN jest to zrobione przynajmniej w białych rękawiczkach - u Pospieszalskiego czy w Tv Trwam to już ordynarna manipulacja urągająca inteligencji widza. Jeśli nawet tego nie widzisz to znaczy, że jesteś fanatykiem.

Żebyś to jeszcze wymienił jakieś błędy w artykule, obnażył kłamstwo, ale nie... za to od razu wyzywasz od fanatyków.
Poza tym Twój powyższy akapit jest nielogiczny. Jak można nazwać manipulacją coś co widać, coś co redaktor nie ukrywa, bo zgodzimy się wszyscy,że ma poglądy konserwatywne i być może czasem wpłynie to na sposób jego reakcji w programie. A jednocześnie piszesz w pozytywnym tonie ("przynajmniej") o tym, że u Lisa czy w TVNie "jest to" robione w białych rękawiczkach. Co jest robione? Ano manipulacja i to właśnie o wiele gorsza, bo jak sam zauważasz ukryta, nie widoczna.

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Sam artykuł z porównaniem jest równie tendencyjny - zresztą jak większość tego co linkujesz.

Uważam, że się mylisz co do tej analizy. Artykuł opisuje programy, przedstawia co było poruszane w programach na dany temat. To nie jest tendencyjny artykuł lecz w zasadzie faktograficzny ot wymienia to co było. Co jest tendencyjnego w odnotowaniu, że u Lisa w temacie np. o katastrofie Smoleńskiej redaktor tak rozmowę pokierował, że poruszono wątki tylko błędów polskich pilotów i nacisków (których już dzisiaj wiemy, że nie było), a nie poruszył błędów po stronie wierzy, ewentualnej niesprawności samolotu?

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Jeśli chodzi o postulaty środowisk PiS to w wielu kwestiach się z nimi zgadzam, ale problemem tej partii są ludzie u jej steru, Rydzyk na tylnym siedzeniu i styl sprawowania władzy. Ta partia powinna jak najszybciej zniknąć ze sceny politycznej aby mogła wykształcić się merytoryczna debata i opozycja z prawdziwego zdarzenia, która patrzyłaby na ręce PO.

Czyli co jednak ocena działań poszczególnych środowisk politycznych na podstawie kryteriów oderwanych od realnych działań tego środowiska.

Merytoryczna debata się nie wykształci jeśli media nie są zainteresowane takim relacjonowaniem wydarzeń ze sceny politycznej, które by doprowadzało do merytorycznych dyskusji.
Dlaczego mainstream nie grzał przez tydzień tego co PiS miał do zaproponowania na swojej konferencji w Sheratonie w sprawach gospodarki, a grzał temat o jakichś roszadach w partii w Świętokrzyskiem?? Przecież to od redaktorów zależy co będzie wiadomościach, na portalach.
Media tak przedstawiają PiS, a Ty tego nie filtrujesz, chociaż wszem i wobec oświadczasz, że filtrujesz (tak samo jak @Batman).

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Zamiast tego mamy dyskusje nad tym czy mgła w Smoleńsku była sztuczna albo gdzie ma stanąć krzyż.

Bo tak przekazem steruje mainstream.
PiS musiał by kompletnie nic nie mówić o Smoleńsku (a tego nie można zrobić, bo sprawa śmierdzi na kilometr i nie mam na myśli hipotezy zamachu, a skandaliczne przygotowanie wizyty przez Rząd Tuska), żeby redaktorzyny z ITI, Polsatu, TVP, Agory nie mogli po 3 razy dziennie powtarzać jakiejś wypowiedzi posła PiS nawiązującej do Smoleńska, a konferencję o gospodarce się przemilcza. Potem @Athabus pisze nieprawdę, że PiS zajmuje się tylko Smoleńskiem.

Tutaj sobie obejrzyjcie, Wildstein rozkłada na czynniki pierwsze sposoby takiego kreowania przekazu, który dobiera prawo do logicznego zastanawiania się nad tym czy innym wydarzeniem:
http://www.youtube.com/watch?v=QJDjv29BNdM
Cysiaczek
Parę cytatów z bloga.

Cytat
Zinformatyzujemy aparat skarbowy, co pozwoli wyraźnie zwiększyć skuteczność ściągania podatków. W efekcie ci, którzy uchylają się od ponoszenia ciężarów fiskalnych, nie będą już ośmieszać uczciwej większości.

Tłumacząc na ludzki: Jak dojdziemy do władzy, to Ci durnie, co dziś płaca podatki będą mieli satysfakcję jak dorwiemy tych gnoi, co śmią się nie dać okraść z 50% swoich zarobków.

Cytat
Fundusze emerytalne będą inwestować w obligacje infrastrukturalne państwa i samorządów.

Czyli: "Weźmiemy własne oszczędności emerytalne i wsadzimy je w rozwój aparatu państwowego. Mało tego, zmusimy prywatne firmy żeby tak robiły."

Cytat
Najmniejsze nawet oszczędności Polaków powinny trafiać na konta w spółdzielczych kasach.

Czyli: "Skoro już mamy sieć SKOKÓW, to trzeba na nich zarobić, a żeby to zrobić trzeba je będzie lekko wspomóc"

Cytat
Wszyscy pracodawcy powinni się w pełni zaangażować w rozwój edukacji zawodowej w miejscu pracy.
Z kolei lekcje przedsiębiorczości w polskich szkołach muszą się stać czasem gospodarczego wychowania patriotycznego, uczącego młodych Polaków kupowania polskich produktów i usług.

Mam nadzieję, że tego nie dożyję.

jarek_bolo
Uwaga, uwaga ! Fajna perełka, mam nadzieję, że się przełamiecie i posłuchacie audycji, którą wam tutaj zaproponuję.
Jest ona szczególnie ciekawa w kontekście tego co się obecnie dzieje w Polsce, odwrót mediów od Tuska, rozważania nad Premierem Schetyną.

Grzegorz Braun, bo to On większość czasu mówi do bólu logicznie opisuje historię Schetyny i ogólnie bogatej flory i fauny opozycyjnej wywodzącej się z Wrocławia.
Trzeba po prostu samemu przesłuchać, nie potrafię słowami wyrazić tego jak to wszystko co mówi Braun jest spójne, logiczne i ma potwierdzenie w wydarzeniach IIIRP.

Szczerze polecam, nie odrzucajcie tego z powodu miejsca skąd pochodzi audycja.
http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=24874

Cytat(athabus @ 17.02.2011, 17:55:22 ) *
Jarek_bolo - dziękuję...

Jeszcze wrócę do "Warto Rozmawiać", bo pojawił się dzisiaj artykuł podsumowujący ten program ponieważ dziś jest ostatni odcinek (wolność słowa, pluralizm w mediach, itd.).

Producent programu wpisał się w to co wcześniej napisałem, czyli określił jako pozytywny fakt, że widz z góry wie, że prowadzący ma takie czy inne poglądy:
Cytat
Paweł Nowacki: Sprawą niezwykle ważną było to, by osoba prowadząca, czyli Janek Pospieszalski, był osobą niezwykle jasno zdeklarowaną co do swoich wyborów światopoglądowych, swoich przekonań i racji. I żeby ten rodzaj prowadzącego, zaangażowanego, mówiącego jasno i z przekonaniem, był wyraźnie widoczny. Żeby prowadząc debatę publiczną nie było możliwe udawanie, że się jest kimś innym. Człowiek może prowadzić rozmowę z wieloma innymi gośćmi nie wstydząc się swoich przekonań, jasno je deklarując, tak by wyeliminować jakiekolwiek podejrzenie, że ktoś w tej rozmowie manipuluje albo udaje kogoś innego. I to była zasadnicza rzecz, która różniła nas w roku 2004-ym od tych programów, w których prowadzący mieli jasne poglądy, ale udawali, że ich nie mają.


Polecam cały artykuł: http://wpolityce.pl/view/7543/Dzis_ostatni..._Ale_wroci.html
athabus
Jarek_bolo - czasami mam wrażenie, że się zgrywasz i tak na prawdę tylko próbujesz tu wywołać dyskusję. Przecież gołym okiem widać jak tendencyjne są artykuły, które linkujesz. Pomijam już kwestię, że są one bardzo infantylne i bazują na retoryce jaką stosowałem w swoich rozprawkach w późnej podstawówce. Te artykuły są NIEOBIEKTYWNE i wskazują tylko jeden punkt widzenia i starają się udowodnić z góry narzuconą tezę.

Kolejna sprawa - z jednej strony starasz się udowodnić, że Pospieszalskich jest taki fajny, obiektywny etc a z drugiej wklejasz, że jego poglądy są jasne i przekazuje je w sowich programach - trochę to schizofrenia. Wg mnie są dobry program to taki w którym prowadzący stara się przedstawić różne punkty widzenia. Prowadzący nie powinien ich oceniać, a jedynie moderować dyskusję - u Pospieszalskiego tego brakowało. Programy były jednostronne. Goście dobierani tendencyjnie. Znając temat z góry było wiadomo, czego się w programie dowiemy a czego nie. Chyba każdy inteligentny człowiek miał takie wrażenie oglądając ten program.
U Lisa było podobnie, bo on też wspierał jedną z opcji, ale
a) goście byli dobieranie w miarę zrównoważony sposób
cool.gif umożliwiano im dyskusję
c) Lis wspierał jedną ze stron, ale delikatnie - z reguły był bardziej moderatorem niż aktorem w dyskusji

Tak jak pisze programów Lisa nie oglądałem bo były najzwyczajniej słabe, ale Pospieszalskiego po prostu nie dało się oglądać. Rzadko widzi się tak tendencyjne programy.

O RM nawet nie będę wspominał - miałem kiedyś TV Trwam i lubiłem sobie od czasu do czasu rzucić okiem... Szczerze to dla mnie jest jedna wielka manipulacja głów starych ludzi. Nawet wiadomości prezentują tylko "wybrane" wydarzenia.
Jeśli miałbym wybierać między rodzajem telewizji jaki proponuje TVN a jaki TV Trwam to wybieram TVN - TV Trwam prezentuje mniej więcej taki poziom obiektywizmu jak telewizja za komuny.

Co do manipulacji Jarosławem i jego świtą to może i byłbym skłonny Ci uwierzyć, ale znam ich wypowiedzi w TV Trwam i wypowiadali się dokładnie tak samo głupio jak w telewizji publicznej czy stacjach prywatnych. Wierzę, że ich wypowiedzi mogą być manipulowane w mediach, ale przecież nikt nie manipuluje ich wypowiedziami w programach na żywo. Ich poglądy są mi znane i nawet jeśli w pewnych kwestiach się z nimi zgadzam to nie chciałbym być rządzony przez taką bandę.

No ale nie będę już włączał się w tą dyskusję bo widzę, że raczej nie da się Ciebie przekonać - Ty mnie raczej też nie przekonasz.
jarek_bolo
Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
No ale nie będę już włączał się w tą dyskusję bo widzę, że raczej nie da się Ciebie przekonać - Ty mnie raczej też nie przekonasz.

Ja nikogo nie próbuję do niczego przekonać tylko pokazuję informuję o wydarzeniach, wątkach, które normalnie w mainstreamie się nie przebijają.

Choćby o "Układzie Wrocławskim". Jest już na Youtube. http://www.youtube.com/watch?v=C2T-o3Iq4Fw
Rzucam rękawicę.
Kto obejrzy i wytknie Braunowi jakieś nielogiczne tezy, które w swojej wypowiedzi stawia??

Czy wy na prawdę nie rozumiecie, że odrzucanie, nie wysłuchanie, nie przeczytanie czegoś sami ograniczacie swoją wiedzę?

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
Jarek_bolo - czasami mam wrażenie, że się zgrywasz i tak na prawdę tylko próbujesz tu wywołać dyskusję. Przecież gołym okiem widać jak tendencyjne są artykuły, które linkujesz. Pomijam już kwestię, że są one bardzo infantylne i bazują na retoryce jaką stosowałem w swoich rozprawkach w późnej podstawówce. Te artykuły są NIEOBIEKTYWNE i wskazują tylko jeden punkt widzenia i starają się udowodnić z góry narzuconą tezę.

Proszę o przykłady!! Przykłady, dyskutujmy merytorycznie. Weź jakiś cytat, zdanie, wątek i skrytykuj, przedstaw kontrargumenty, udowodnij kłamstwo.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
Kolejna sprawa - z jednej strony starasz się udowodnić, że Pospieszalskich jest taki fajny, obiektywny etc a z drugiej wklejasz, że jego poglądy są jasne i przekazuje je w sowich programach - trochę to schizofrenia.

Obiektywnie prowadzi programy, ale nie ukrywa jakie ma poglądy. To nie jest schizofrenia. Można tak prowadzić program i Pospieszalski jest żywym przykładem.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
Wg mnie są dobry program to taki w którym prowadzący stara się przedstawić różne punkty widzenia. Prowadzący nie powinien ich oceniać, a jedynie moderować dyskusję - u Pospieszalskiego tego brakowało. Programy były jednostronne. Goście dobierani tendencyjnie. Znając temat z góry było wiadomo, czego się w programie dowiemy a czego nie. Chyba każdy inteligentny człowiek miał takie wrażenie oglądając ten program.

Ja też oglądałem te programy i zawsze są zaproszeni goście reprezentujący dwie strony danego tematu poruszanego w programie.
Ostatnio był program o Turowskim (dzisiaj też będzie) i był Iwiński z SLD reprezentujący tą stronę broniącą Turowskiego.
A ile jest przypadków, że mimo zaproszenia nie przychodząquestionmark.gif Czego się boją?

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
U Lisa było podobnie, bo on też wspierał jedną z opcji, ale
a) goście byli dobieranie w miarę zrównoważony sposób

W miarę zrównoważony sposób prezentuje również Warto Rozmawiać.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
cool.gif umożliwiano im dyskusję

Lis wielokrotnie wchodzi w zdanie rozmówcom, tak samo jak i Pospieszalski. Dyskusje daje się zaobserwować i tu i tu.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
c) Lis wspierał jedną ze stron, ale delikatnie - z reguły był bardziej moderatorem niż aktorem w dyskusji

Delikatnie czyli zakamuflowany, czyli manipulował. Pospieszalski również moderuje, ale czasem doda coś od siebie, co w tym złego jeśli nie kłamie, nie manipuluje? Wnosi cenny głos do dyskusji. Lis też od siebie wrzuci nie raz zdanie albo dwa.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
Tak jak pisze programów Lisa nie oglądałem bo były najzwyczajniej słabe, ale Pospieszalskiego po prostu nie dało się oglądać. Rzadko widzi się tak tendencyjne programy.

Oba programy nie dają się oglądać w zależności kto je ogląda. Czy lewicowiec czy prawicowiec.
Nie o to w tym idzie. Idzie o to, że Pospieszalskiemu odmawia się robienia programów, a Lisowi nie. Gdzie pluralizm w mediach publicznych??

Przypomnę, że za PiSu Lis miał swój program i nikt go nie zdjął.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
O RM nawet nie będę wspominał - miałem kiedyś TV Trwam i lubiłem sobie od czasu do czasu rzucić okiem... Szczerze to dla mnie jest jedna wielka manipulacja głów starych ludzi. Nawet wiadomości prezentują tylko "wybrane" wydarzenia.
Jeśli miałbym wybierać między rodzajem telewizji jaki proponuje TVN a jaki TV Trwam to wybieram TVN - TV Trwam prezentuje mniej więcej taki poziom obiektywizmu jak telewizja za komuny.

Ale przekazuje informacje, o których często nie dowiedział byś się wcale.

Mi cały czas chodzi o to by oglądać możliwie wiele źródeł.

Cytat(athabus @ 22.02.2011, 13:19:57 ) *
Co do manipulacji Jarosławem i jego świtą to może i byłbym skłonny Ci uwierzyć, ale znam ich wypowiedzi w TV Trwam i wypowiadali się dokładnie tak samo głupio jak w telewizji publicznej czy stacjach prywatnych. Wierzę, że ich wypowiedzi mogą być manipulowane w mediach, ale przecież nikt nie manipuluje ich wypowiedziami w programach na żywo. Ich poglądy są mi znane i nawet jeśli w pewnych kwestiach się z nimi zgadzam to nie chciałbym być rządzony przez taką bandę.

I znowu zero przykładów cóż to za złe poglądy.
Kaczyński właśnie zamieścił (a raczej jego asystent pewnie) drugą notkę na blogu. Odpowiedź na kilka pytań z pierwszego postu zamieszczonych w komentarzach. Pytania na które odpowiada idealnie obrazują jak ludzie błędnie interpretują program i tezy Kaczyńskiego czy PiSu.
Przeczytaj sobie: http://jaroslawkaczynski.salon24.pl/280677...re-z-komentarzy
everth
@jarek_bolo - daj sobie na luz.
Jak dla mnie jesteś żywym przykładem człowieka przez którego dałem sobie spokój z polityką (a za młodszych lat była to jedna z moich obsesji). Starasz się przekonać innych że twoje jest na wierzchu - ok, wyobraź sobie że takich jak ty są tysiące u których obsesje mieszają z racjonalnymi i sensownymi tezami. Jarosław Kaczyński jest tego przykładem. Ja nie traktuję jego kontrowersyjnych wypowiedzi poważnie - on po prostu chce umocować swój żelazny elektora. Postępuje tutaj racjonalnie.

Problem jest taki że do końca nie wiem gdzie zaczynają się prawdziwe obsesje JK. Które jego poglądy są jego osobistymi a które tylko marketingiem politycznym? Jeśli rzeczywiście jego poglądy są katolicko-narodowe to niestety jest mi z nim nie po drodze. A może reprezentuje tylko nacjonalizm w wydaniu II RP? Wtedy też nie bardzo bo z wspomnień dziadka i pradziadka wiem że wtedy nie było raju na ziemi. A może jest odmianą partyjniaka rodem z PRLu którego jedynym poglądem jest utrzymywanie się na szczycie? Cholera wie.

Jego działania jako premiera były dwuznaczne - i populistyczne i całkiem racjonalne. Wprowadził na ministerialne stołki ludzi młodych - ogólnie piszę mu to na plus, pomimo że współkoalicjanci wprowadzili osoby drugiego sortu. Ale jak popatrzę na te ciągłe spiski i szukanie układu czy nieśmiertelną "dekomunizację" to mam dość. Był to jeden z najbardziej rządów a wyszło jak zwykle. Może gdyby bardziej postawił na młody elektorat - ale on wolał dalej ciągnąć te swoje obsesje. To co wyprawia teraz tym bardziej mnie utwierdza że mieszanka racjonalizmu i obsesji w przypadku tego człowieka jest trochę niebezpieczna.

Cytat
Czy wy na prawdę nie rozumiecie, że odrzucanie, nie wysłuchanie, nie przeczytanie czegoś sami ograniczacie swoją wiedzę?

Człowiek nie jest w stanie zrozumieć całej rzeczywistości. Dlatego trzeba się ograniczać do wiedzy efektywnej. Jeśli startowałbym w przetargach to wiedza na temat pewnych układów byłaby mi jak najbardziej potrzebna. Jeśli współpracuję z ludźmi raczej młodymi i niepowiązanymi to z mojego punktu widzenia jest to raczej zbędne. Tak samo jak wiedza o animozjach naszych "elit" politycznych.

Zrób sobie odwrotny eksperyment - ogranicz strumień informacji który wpływa na ciebie. Wyrzuć telewizor (ja żyję bez niego od 3 lat), ogranicz czytelnictwo prasy na rzecz tygodników i miesięczników (większość informacji w dziennikach to śmieci, tygodniki i miesięczniki przeprowadzają już jakąś selekcję na rzecz bardziej ważnych/popularnych rzeczy), w internecie (ech, ciężko się od niego uwolnić, niestety smile.gif) subskrybuj tylko interesujące cię witryny.

Resztę czasu (poza pracą i tzw. kontaktami społecznymi) poświęć na czytanie książek. Czytaj dużo i raczej starsze rzeczy. Mi to uświadomiło że życie ludzkie bez względu na epokę i kulturę jest strasznie schematyczne. To czym się podniecasz dzisiaj za rok będzie nieważne. A rzeczy naprawdę ważne przechodzą niezauważone. Analizy polityczne prawie nigdy nie ukazują w popularnych mediach - lepiej poszperać wśród prac naukowych politologów i socjologów, przy tym lepiej też wybierać rzeczy starsze - zostały sprawdzone i ostały się. W ogóle lepiej jest bazować na analizach rzeczy starszych - teraźniejszość podlega zbyt wielkiej presji różnorakich interesów. Historia jest pod tym względem trochę bezpieczniejsza.
webasek
Cytat(jarek_bolo @ 16.02.2011, 15:00:58 ) *
Ale czy ja pragmatyczny wyborca powinienem z tego powodu skreślać całą formację, która jako jedyna obniżyła mi podatki, koszty pracy, dążyła do otwarcia zawodów prawniczych, ROBIŁA (nie oglądała się na słupki) szereg pozytywnych zmian w państwie!??


A jakieś przykłady?

Co do stoczni to po co ratować prehistorie coś co i tak nawet bez kryzysu by padło? Nie potrafili załatwić sobie zleceń znaczy byli za drodzy i nie ma sensu pompować kasy w coś co i tak nie będzie miało możliwości się utrzymać. Dostały tyle kasy i nie były w stanie się utrzymać nikt ich nie chciał znaczy nie warto.

Cóż nie ważne jaka partia będzie rządzić i tak dobrze nie będzie przynajmniej na razie bo jak może być dobrze w państwie, w którym nikt nie jest pewny co przyniesie jutro? Przyjdzie jeden rząd wprowadzi reformy przyjdzie drugi powie, że te reformy są złe zacznie poprawiać następny to samo i w efekcie wydamy kupę kasy na coś co i tak nie działa jak należy na coś co jest złe jak reforma szkolnictwa ciągnąca się już kilka ładnych lat i za każdym razem jest coraz gorzej. Jak reforma służby zdrowia, która co rząd jest coraz gorsza. Jak reforma emerytur (ja to nawet zastanawiam się nad sensem odkładania na emeryturę i tak przyjdzie inny rząd i to zmieni).

Brak nam strategi długofalowych. Tak jak w USA jest gdzie niby inny rząd trochę inaczej ale pewne założenia są wspólne dla wszystkich wtedy nawet więcej inwestorów się zjawi jak będą pewni stabilności.

No cóż jednym słowem nie ważne jaki rząd jest i tak następny wszystko zmieni. Więc? Może tu trzeba się obudzić?

Po za tym @jarek_bolo ponad 50% wyborców PO głosowało na tą partię żeby PiS nie wygrało więc może nad tym też trzeba się zastanowić?
thek
Jarek_bolo. Mój post widzę przeszedł bez echa wink.gif

Co do blogu J. Kaczyńskiego, to wątpliwe, że przy jego poglądach on sam go prowadzi. Pewnie jedynie redaguje teksty, a i tego nie do końca jestem pewien. Ale odnosząc się do punktów z tego zacytowanego bloga...

1. Państwo silne opiera się według Kaczyńskiego o duże rezerwy bankowe. Tymczasem jak można brać pieniądze z niego, skoro ludzie się zadłużają by mieć środki na życie, a więc siła banków jest fikcyjna? Mają oni "pieniądze dłużne" zebrane w kredytach, często wieloletnich. Nie ma wiele pieniędzy realnych, a więc zgromadzonych na lokatach, bo ich oprocentowanie jest najczęściej niskie, a trzymanie ich na ROR, gdzie oprocentowanie jest najczęściej pokroju 0.3% jest zwyczajnie nierentowne. tak więc brak tu mechanizmu "nakręcania się" gospodarki. Jest wprost przeciwnie. Ludzie są uwiązani na kredytach i nie mają faktycznej płynności finansowej koniecznej do inwestowania. Tak zaczął się kryzys w USA. Polska w nim ciągle tkwi.

2. Przeliczanie średniego dochodu na głowę to czysta statystyka.Co z tego, że "mam" średnio na głowę dochód 30.000 dolarów, skoro tak naprawdę nie osiąga go około 80-90% społeczeństwa, a spośród nich coraz większy odsetek z biegiem lat będzie schodził do poziomu progu biedy, bo społeczeństwo się starzeje. Porównano Polskę do Niemiec. Ok... Moja siostra żyje i mieszka w Niemczech i mam REALNĄ wiedzę na temat siły pieniądza i jakości usług oraz produktów w obu krajach. Tutaj nawet nie ma co porównywać. Tam jedna osoba pracująca fizycznie w normalnym wymiarze godzin jest w stanie utrzymać rodzinę 4 osobową, duże mieszkanie i średni poziom konsumpcji, porównywalny z polskim średnio-wysokim. W Polsce musiałby pracować na 2 etaty przynajmniej jeden z małżonków.

3. JOW nie jest głupi dopóki FAKTYCZNIE nie jest w oderwaniu od okręgów wyborczych. Czego więc boi się PiS? Oderwania od kontroli nad posłami/senatorami. Bez problemu mogą się zorganizować oni w ramach wspólnej inicjatywy by wesprzeć określoną rzecz. Wtedy coś takiego jak partie przestają mieć sens istnienia. Tego boją się właśnie przywódcy. Tracą kontrolę nad poczynaniami. Zaczynają w grę wchodzić wspólne ustalenia na szczeblu między posłami i senatorami i dyscyplina partyjna to kula u nogi. Sejm i Senat stają się więc bezpartyjne, bo tak łatwiej. Rodzi to oczywiście możliwości korupcji, ale ta jest nawet teraz. Różni się tylko skalą. Po zmianie do przepchnięcia ustawy potrzeba by przekupić naprawdę ogromną rzeszę ludzi, a to już jest naprawdę trudne do ukrycia. Lepiej zapłacić "komuś na górze" by reszta głosowała w określony sposób.

4. Drogi - odwieczna bolączka. Oczywiście lekarstwem są inwestycje w infrastrukturę. Pytanie zasadnicze - skąd brać na to środki, bo jak na razie to jedyne propozycje PiSu wiążą się z jedną odpowiedzią -> "z budżetu państwa". Tak... Zaciągajmy dług publiczny do niebotycznych rozmiarów. Nasze dzieci i my będziemy posłusznie te długi spłacać. Cena za kilometr podana w Warszawie to oderwany przykład. Niedaleko mojego rodzinnego miasta jakoś w ciągu ostatnich lat wybudowano i zmodernizowano nie tylko obwodnicę ale i trasę śródmiejską. Przy czym obwodnica była związana częściowo z bezkolizyjnym, dwupoziomowym, skrzyżowaniem. Cytat z tego co było obiektem inwestycji: "W ramach zadania zostanie wybudowana droga jednojezdniowa klasy GP długości 5620 m, 7 obiektów mostowych: 6 wiaduktów, 1 estakada, przystanki autobusowe o nawierzchni z kostki betonowej bądź bitumicznej, ciągi pieszo-rowerowe wzdłuż DK 46, na odcinku wzmocnienia nawierzchni oraz wzdłuż ulicy Głównej i Oleskiej, przebudowa ciągów pieszych, 15 dróg gospodarczych o nawierzchni z kruszywa łamanego dla obsługi terenów przyległych, posesji i terenów rolniczych zlokalizowanych wzdłuż projektowanej inwestycji o łącznej długości 3865 m. W celu poprawy warunków ochrony środowiska i zabezpieczenia okolicznych mieszkańców przed hałasem przewidziana została budowa ekranów akustycznych. W ramach budowy obwodnicy powstanie węzeł na włączeniu projektowanej drogi do DK 11 oraz węzeł dwupoziomowy typu „karo” na przecięciu obwodnicy z ul. Jawornicką. Na przecięciu łącznic węzła z drogą lokalną oraz na włączeniu obwodnicy do DK 46 przewidziane są skrzyżowania typu rondo. Zadanie obejmuje również przebudowę DK 11 na odcinku 1,52 km, by dostosować ją do parametrów drogi klasy S.



Dane techniczne obwodnicy:
- długość – 5,620 km
- klasa drogi – GP
- jezdnia – 2 pasy po 3,5 m 
- pobocza bitumiczne – 2 x 2,0 m
- pobocza gruntowe – 2 x 1,5 m."
Koszt 290mln PLN a to tylko samego odcinka obwodnicy, bo przecież były i inne inwestycje drogowe. Nawet gdyby liczyć, że trzeba zbudować kilka pasów i kilka skrzyżowań tego typu, to musiałoby ono być około 2 razy dłuższe (10km) i 4 razy razy większe niż to co wokół mojego miasta zrobiono. To co jest pisane o nadużyciach to nie problem kraju, ale administracji. Wiecie co było najgorsze w budowie? Nie sama budowa, ale zbieranie pozwoleń na jej rozpoczęcie. Zanim rozpoczęto budowę odcinka zachodniego (ukończonego w 2001) robienie dokumentacji, wywłaszczanie gruntów, zgoda GDDiA, partycypowanie w kosztach przez budżet (drogi krajowe) to zeszło piętnaście lat (!) ponad. To jest chore. Za to pozbawiona tych narzutów druga część obwodnicy ukończona w około 2 lata. Więc niech PiS nie odwraca kota ogonem. Problemem jest biurokracja i administracja, a nie to czy za stołkiem siedzi PO czy PiS. Tu trzeba zreformować to, a nie wciskać głupoty. I bez wysiłku samych władz miast nic się nie zmieni. Jeśli urzędy chcą coś spaprać, to to uwalą już na etapie projektowania inwestycji, zanim do budowy dojdzie. Jeśli im zależy to uwiną się w kilka miesięcy z wszystkim co do budowy potrzebne. To jest sedno problemu - komplikacje administracyjno-biurokratyczne i podejście samych zainteresowanych stron.

5. System podatkowy. Kolejne krycie się za tekstami: "konkretnych rozwiązaniach będzie można mówić, gdy poznamy faktyczny stan polskiej gospodarki – na razie rząd odmawia nam tej wiedzy." Od kiedy to rząd jedynie ma dostęp do tych danych? To są dane ogólnodostępne, podobnie jak informacje o systemie podatkowym panującym. Ekonomiści i finansiści mają jakoś dostęp do tego a największa partia opozycyjna nie? Ktoś mi tu chyba wodę z mózgu robi biggrin.gif Oczywiście wtręt "W Polsce są przy władzy formacje, które, można powiedzieć, z tego żyją. Nie bezpośrednio, tylko, powiedzmy, obsługują ten układ społeczny, który doskonale się czuje w takiej sytuacji." mówi wystarczająco dużo. Spiski, układy... Po raz który ta sama śpiewka? Napisanie systemu podatkowego od nowa? Kilka lat na to zejdzie smile.gif No chyba że całkowicie wywalamy ulgi, kruczki prawne, wspólne rozliczanie się osób i ustalamy podatki zależne jedynie od osiąganego zysku lub obrotu. Przy czym nie robimy rozróżnień na firmy i osoby fizyczne. Można by wtedy ustalić jakieś stałe progi. Nie musiałby on być nawet liniowy. Oczywiście wtedy wszystkie pośrednie jak VAT, akcyza itp. lecą w kosmos, bowiem podatek nakłada się na stojącego najbliżej, a więc producenta/dystrybutora/usługodawcę. Przy czym ja się zupełnie nie znam na podatkach. Ale moim zdaniem podatek wtedy nie jest tak wielokrotnie składowany. Producent bowiem dostarcza konkretny. Jeśli ma po drodze pracę wytworzoną to automatycznie koszty rosną. I to na jego głowie jest jak sprzedać swoje dobra za rozsądną cenę już po nałożeniu podatku. Od biedy producenci na rynek krajowy byliby z niego zwolnieni (ale nie importerzy czy eksporterzy). Podobnie pozostali. Ba... Nawet krajowy rynek wzmacniamy poprzez stawki zerowe lub niższe niż obowiązujące produkty zagraniczne. promujemy więc krajową produkcję. Co na kraj - niski podatek lub zerowy, co na eksport - wyższy.

6. "Dobrowolny przymus" i oddanie władzy. Czyli podjęcie rozmów z Samoobroną, na której liderze już wtedy ciążyły wyroki sądowe jest w zgodzie z "Mogę obiecać, że zrobię wszystko, by takich ludzi w moim rządzie nie było"? Jeśli wtedy tak się stało, to czemu teraz miałoby to się nie wydarzyć ponownie? Czcza gadanina i zapewnienia bez pokrycia w świetle wydarzeń z przeszłości.

7. Dywagacje na podstawie sondaży to tylko wróżenie z fusów. Już wielokrotnie były niespodzianki w trakcie różnego rodzaju wyborów. Wystarczy popatrzyć na to za kim są podawane prognozy wyborcze. Co stacja to inne wyniki i nieraz nawet tendencje są zgoła inne. I to samo co w tym cytacie PiS mówił na temat wyborów kilka lat temu. A i tak to PO zwyciężyło. Innymi słowy bardziej to można na karb pobożnych życzeń złożyć niż faktycznych tendencji. Głosy wyborców na ślepym koniu jeżdżą.

@webasek: "Ratować prehistorię" to tylko slogan. Likwidując pewne gałęzie uzależniamy się od innych, nieraz gorszych i dodatkowo zawalamy rynek bezrobotnymi i nieraz wykwalifikowanymi pracownikami, którzy zapewne opuszczają kraj bo tu nie mają co robić. Zachodnie kraje to już przerabiały. Zostawiły na poziomie egzystencjonalnym je, ale nie uwaliły. Dzięki temu teraz mają przemysł stoczniowy choćby jakoś działający. Tu jakiś statek do remontu, tam do zbudowania. A bez tego gdzie byś wysłał choćby jakiś Polski okręt wojenny? Do stoczni niemieckiej, duńskiej, szwedzkiej czy rosyjskiej? Pomyśl zanim coś palniesz.

Sens odkładania na emeryturę obecnie jest żaden. Najlepiej samemu byłoby tę kasę odkładać na lokaty bankowe czy inwestować. Niestety mamy przymus składek by ZUS "wyrobił" z obecnymi emerytami i rencistami. Swoją drogą jak słyszę o kolejnym "marmurowym pałacu" tej instytucji za miliony złotych to mam zamiar komuś przywalić. Normalnie nasza mentalność polska "zastaw się, a postaw się". Lepiej by tę kasę na rewaloryzację emerytur i rent wydali, a nie potem straszą ludzi wzrostem na poziomie góra 50pln, który nie ma szans pokryć wzrostu cen. O ile jeszcze zrewaloryzują... Nie mówię o tym, że oczywiście poza nauczycielami cała budżetówka (policja, wodociągi dla przykładu) ma zamrożony od jakiegoś czasu wzrost płac. Czemu tylko tę grupę wyróżniono? Jak szepczą niektórzy, w rodzinie Tuska nauczyciele. Znowu sięgamy do spisków, knowań. Nie da się inaczej?

Co do stabilności to trudno jakąś osiągnąć. Co rząd to kombinują jak naświetlić działania poprzedników jako złe i zmienić dopasowane pod siebie. Tylko że nie zniosą tego co zrobili poprzednicy od razu, bo by się szum zrobił: "Ledwo jedni wprowadzili, już kolejni to usuwają.". Wystarczy wspomnieć reformę szkolnictwa. Szum był nawet przy zmianie listy lektur. Zmiany w służbie zdrowia? Niektórzy wysforowali do przodu - karta chipowa i książeczka z blankietami recept to wszystko z czym idziesz do lekarza (zapytajcie kogoś z woj. śląskiego, tam mają taki system) to zbierali baty, ale rozwiązanie jest dobre bo likwiduje masę papierkowej roboty i łażenia pacjentów. System z powodzeniem można już w tym województwie by zintegrować z nowymi dowodami od ręki. Wystarczy wprowadzić do dowodu identyfikator chipowy w systemie służby zdrowia i już mamy dane kolesia z systemu zdrowotnego i mamy jednocześnie weryfikację, gdyż nazwisko, imię i kilka innych danych powinny być identyczne. Jeśli nie to dowód jest fałszywy, ma nieaktualne dane lub sfałszowany numer karty zdrowia. I od razu pod lupę go.
erix
Cytat
Jarek_bolo. Mój post widzę przeszedł bez echa

Bo ciężko jest wyciągnąć z nich esencję... sad.gif
everth
@erix - esencja dla ciebie biggrin.gif
erix
@thek - nie chodzi o akapity, tego po prostu jest dużo do czytania...
pain3hp
Tylko JANUSZ KORWIN-MIKKE:
- państwo liberalne
- minimalne podatki
- jak najszybciej uciekać z Związku Socjalistycznych Republik Europejskich (znane jako UE)
- prywatyzacja wszystkiego poza sądownictwem, wojskiem i policją
- tolerancja znaczy obojętność (dot. pedałów)
- manifestacje pedałów od razu wchodzi policja i bije pałami albo najlepiej strzela
- powrót do kary śmierci
- ograniczenie więziennictwa, zwiększenie kar cielesnych

Dlaczego JKM?

- człowiek ideolog a nie materialista - to wszystko wyjaśnia.

Najczęstsze odpowiedzi na temat tych pomysłów:
- "to jest niemożliwe" - świadczą o zarażeniu socjalizmem, reżimową telewizją

PiS, PO, SLD, PSL - socjaliści, możecie ich pozamieniać między partiami i nie zauważycie różnic, wszyscy gadają tak samo - zero konkretu.

SOCJALIZM ZŁODZIEJSTWO - Tuskotronik obiecał zmniejszenie ilości urzędników a podwyżył znacznie. Nie wiem czy wiecie ale 80% zapłat za pracę zabiera wam państwo a za to dostajecie dziurawe drogi, szpitale w których czekacie miesiącami na termin (płacicie z podatku a za zabiegi z kieszeni również), policję która nie ma żadnych praw - jest gnojona przez gówniarzy (czyt. pokolenie JP), żałosną edukację narodową - (dzisiaj mgr. jest nikim).

weźcie pomyślcie - podatek dochodowy ok. 20% do tego wiekszosc produktow 23% czyli masz te pieniadze ale zaplaciles dochodowy potem dalej płacisz podatek, tylko mniej odczuwasz - tak działa socjalizm

a nauczyciele, urzędnicy i lekarze publiczni, politycy? - Zarabiają z podatków, sami płacą podatek dochodowy od tego co zarobili czyli z podatków, i potem jeszcze płacą VAT. - jest to pętla która zżera pieniądze a do "społeczeństwa nie wprowadza ani 1zł"

Nie mówiąc już że "LIBERALNE" za jakie się samo uważa PO... sporo bym mogl jeszcze im zarzucić ale wystarczy przeczytać co to jest liberalizm.

A na temat demokracji:
"rządy ludu" hehehe - rządy głupich - prawda.
100 meneli spod sklepu ktorzy cały dzień sączą wino za 3zł ma 100głosów a jeden wykładowca na uniwersytecie, profesor ma głos 1. Jak się ma 100 meneli do 1 profesora, wykładowcy? są 100razy ważniejsi w myśl demokracji - zastanówcie się nad tym.


Refleksja na przyszłość:
daje 2-3 lata do zamieszek w polsce, niestety za dużo du reżimu i moherów które głosują na to co ksiądz, bez swojego zdania, bez mózgu, tylko to co telewizja pokaże. TELEWIZJA KOMERCYJNA NIE JEST SPRAWIEDLIWA, PRZED WYBORAMI NIE ZROBI DEBATY JKM-KOMOROWSKI TYLKO KACZYNSKI-KOMOROWSKI bo na tym bedzie ogladalnosc - na tym zarobia.

dziekuje za uwage, polecam lekturę: blog janusz korwin mikke, filmy youtube.
Wykrywacz
Skąd pewność że Pan profesor nie jest zagorzałym Katolikiem? Albo co gorsza pedałem, o żydowskim pochodzeniu i poglądach socjalistycznych?

Na szczęście w Polsce jest jeszcze na tyle normalnych ludzi aby nie wieżyc w debilizmy wygadywane przez Korwina. Ale fanatycy zawsze mieli swoich bezmyślnych wyznawców wiec nie dziwi mnie twoja postawa i hasła którymi obrastasz.

Choć to pewnie i tak nie twoje poglądy a skopiowane bełkot propagandowy.

Odnośnie socjalistów to podam ci przykład z historii, Hitler tez miał pomysł jak pozbyć się tych wszędobylskich żydów i tez miał niezły plan na gospodarkę.
pain3hp
Hitler to socjalista, przykład z profesorem wcale nie miał mówić o tym że jego głos ma być wart 100 innych tylko o tym jak działa demokracja - rządy głupich. Ciekawe ile ludzi którzy głosują czytało konstytucję RP. Ja głosuję a nie czytałem.

Jeśli nazywasz to co ja napisałem propagandą to uznaję cię za człowieka który nie wie co sie wokół dzieje, bo sam żyjesz w propagandzie tylko ci sie wydaje że jesteś wolny wink.gif pozdrawiam

dzisiaj posiadając działkę i chcąc na niej coś wybudować (cóż za absurd NA WŁASNEJ DZIAŁCE, WŁASNEJ ZIEMI) musi ci urzędnik pozwolić i jeszcze mu musisz zapłacić - kolejna głupota.

Podatek od darowizny? kpina socjalistyczna... Moje pieniądze co państwo ma do tego komu chcę je dać....
athabus
pain3hp - chciałbym zobaczyć Twoją minę gdybyś postawił sobie wypasiony domek z basenem, a rok po Tobie ktoś wybudowałby sobie fabrykę na SWOJEJ działce znajdującej się obok Twojego domku przy okazji zasłaniając Ci cały widok.

JKM plecie takie bzdury, że każdy człowiek znający się choć trochę na ekonomii wie, że to jest tylko teoria. Takie państwa jakiego chce JKM istniały na początku XX wieku i wierz mi lub nie, ale przeciętnemu człowiekowi wcale nie żyło się w nich dobrze. Państwo MUSI regulować pewne kwestie aby WSZYSTKIM żyło się lepiej. Pozostaje tylko kwestia jak bardzo Państwo ma ingerować w nasze sprawy - faktycznie w UE ingeruje trochę za bardzo, ale nigdy nie znajdziemy złotego środka.

Na pocieszenie w wieku 18-20 lat też miałem bardzo liberalne poglądy (choć może nie aż tak jak JKM, bo to już absurd), ale potem w życiu naoglądałem się wiele i w sumie wolę jednak płacić trochę większe podatki aby uniknąć rozwarstwienia społeczeństwa i wolę aby Państwo stanowiło pewne normy zamiast żyć w totalnej anarchii.
Armstrong
Cytat
- tolerancja znaczy obojętność (dot. pedałów)
- manifestacje pedałów od razu wchodzi policja i bije pałami albo najlepiej strzela

Czy to się nie wyklucza?

Co do ustroju znacie coś lepszego? Sadzę, iż nikt jeszcze nie wynalazł lepszych sposobów na rządzenie.
(Demokracja 2 pijacy > 1profesor)
(Totalitaryzm 1 rządzi reszta płacze) (Libia)
Cieszcie się tym co macie. Gadacie, że źle itd... (też tak "gadam" ale to domena Polaków) Ale i tak nie wiele możemy sądzę, iż nawet po rewolucji; nowy rząd i po roku to samo "dojenie" obywateli.

everth
Twoje równanie dot. profesorów jest błędne. Tutaj jest bardziej prawidłowa postać
(Demokracja = 2pijących + 1 pijący profesor = 3 pijaków)

Dziwię się w ogóle ludziom którzy nie doceniają demokracji. Demokracja jest kosztowna i niestabilna. Utrzymuje się tylko w państwach o wysokim stopniu rozwoju i ustabilizowanej społecznej strukturze. Jakiekolwiek wahnięcia w tych warunkach jej zagrażają. W okresie międzywojennym kiedy struktura społeczeństw europejskich ulegała olbrzymim przekształceniom, demokracja parlamentarna utrzymała się na dobrą sprawę tylko w W. Brytanii i Francji i Czechosłowacji.

O tym jak biedna i zacofana jest Polska świadczą takie głosy przeciwko demokracji. Mamy wolne wybory a wybieramy nieudaczników - no to kto jest winny? Najlepiej to w ogóle jak rząd nic nie może, wtedy wszyscy są szczęśliwi.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.