Informatyka - jaka uczelnia? Opcje

[Bryla]

Witam. Mimo, że dopiero zaczął się rok szkolny to zacząłem się już zastanawiać nad uczelnią, na której chciałbym się dalej kształcić. Z kierunkiem nie mam problemów - będzie to informatyka. Od kilku lat interesuję się programowaniem. Wiadomo...nie jest to niewiadomo jaki poziom bo uczę się sam w domu z książek i Internetu, ale zauważyłem, że ta wiedza wchodzi mi bardzo szybko i bez najmniejszych problemów.
Jak na razie zastanawiam się nad Politechniką Krakowską i Politechniką Wrocławską. Jednak wybór uczelni to dla mnie nie tylko nauka, ale także wybór miasta, w którym chciałbym w przyszłości mieszkać oraz środowisko do przyszłej pracy (pochodzę z małej miejscowości gdzie branża IT praktycznie nie istnieje więc najgorsze co może mnie spotkać to powrót po studiach).

Jak myślicie, wybór której uczelni będzie lepszym rozwiązaniem? Któro z tych miast będzie lepszym miejscem do znalezienia pracy zarówno w czasie studiów jak i po nich? Dodatkowo Informatyka na tych uczelniach jest na różnych wydziałach więc nasuwa się kolejne pytanie: który wydział wybrać?

[crazy191]

Zdecydowanie najlepszy poziom to Politechnika Warszawska, bardzo ciężko się dostać.
Zarobki jak wiadomo w stolicy są największe a i o pracę bardzo łatwo.

[Lorum3]

Studia nic ciekawego Ci nie wniosą, ja studiuję zaocznie, jednocześnie pracując, tylko z przymusu.

[crazy191]

Nie rozumiem osób, którzy studiują z przymusu. Nie każdy magistrem musi być.

[Bryla]

Słuchajcie...jak narazie nic konkretnego się nie dowiedziałem. Do rozprawiania nad sensem studiowania odsyłam do tego tematu.

[darko]

Cokolwiek wybierzesz czy Kraków czy Wrocław nie ma większego znaczenia, obydwa miasta mają podobny wielkością rynek pracy, zarobki też z niewielkimi różnicami zbliżone. Pytanie jest tak na prawdę do Ciebie, gdzie będziesz się lepiej czuł. Zarówno Kraków, jak Wrocław są bardzo pięknymi miastami z właściwym sobie klimatem. Odnośnie drugiego pytania, to również zależy od Ciebie czy interesujesz się bardziej informatyką pod kątem elektroniki i bebechów, jakie siedzą w maszynkach czy raczej programowanie i analizy, a może administracja i bazy danych? Porównaj sobie np. przedmioty specjalistyczne na każdym wydziale i będziesz mieć jakiś tam pogląd w kwestii różnic. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że bez własnej ciężkiej i systematycznej pracy w obszarze informatyki, który najbardziej lubisz i sobie cenisz, na studiach się niczego oprócz marnych podstaw podstaw nie nauczysz.

[erix]

Było podobnych dyskusji sporo, co kilka miesięcy nowy temat.

Zamykam.