![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 3 Pomógł: 0 Dołączył: 31.07.2010 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam, mam problem z wyborem uczelni do studiowania informatyki. Dostałem się na UWM i SGGW, składem jeszcze na WAT, jednak mnie nie przyjeli. Biorąc pod uwagę ranking uczelni technicznych to UWM jest trochę wyżej. Dodatkowo plusem jest również to, że na UWM informatyka jest kierunkiem zamawianym i dostała dofinansowanie. Dzięki czemu możliwe jest stypedium dla 38% najlepszych studentów, byłem 26 na liście wiec na I semestr chyba bym się załapał.
Co do SGGW to na pewno plusem jest to, że uczelnia mieści się Warszawie, co daje większe możliwości. Liczę na to, że na forum znajdzie się osoba, która miała do czynienia z tymi uczelniami i może mi pomóc w wyborze. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 121 Pomógł: 22 Dołączył: 22.06.2012 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Stypendia jak już dostaje się PO I semestrze, na podstawie wyników uzyskanych w poprzednim semestrze.
-------------------- Sorka za błędy ort. jak coś dajcie znać na PW to popoprawiam.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 121 Pomógł: 4 Dołączył: 21.02.2012 Skąd: Gliwice Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 3 Pomógł: 0 Dołączył: 31.07.2010 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Co do stypedium to jest dokładnie tak jak napisał kolega wyżej. Mimo tego bardziej odpowiada mi SGGW. Myślicie, że to dobry wybór?
|
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 264 Pomógł: 20 Dołączył: 19.08.2007 Skąd: Bryńsk k. Lidzbarka Welskiego (nie mylić z Warmińskim) Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Pozwól że się dołącze do tematu...
Sam dostałem się również na UWM na Informatykę, oraz na Politechnikę Gdańską również na Informatykę... Plusem dla UWM jest fakt że jest to dofinasowanie jednakże słyszałem opinie że Politechnika Gdańska jest o wiele lepszą uczelnią... Jednak pytanie jest takie: czy Politechnika Gdańska jest na tyle leszą uczelnią żeby zrezygnowac z UWM i stypendium na rzecz Gdańskiej Politeniki ? -------------------- Qbix Media Project - Prosty Multiplatformowy Odtwarzacz Muzyki
|
|
|
![]()
Post
#6
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 3 Pomógł: 0 Dołączył: 31.07.2010 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Na której pozycji dostałeś się na UWM? Na Twoim miejscu wybrałbym jednak politechnikę, a sam najprawdopodobniej wybiorę się na sggw.
|
|
|
![]()
Post
#7
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 264 Pomógł: 20 Dołączył: 19.08.2007 Skąd: Bryńsk k. Lidzbarka Welskiego (nie mylić z Warmińskim) Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Na UWM jestem na 18 pozycji
-------------------- Qbix Media Project - Prosty Multiplatformowy Odtwarzacz Muzyki
|
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 651 Pomógł: 28 Dołączył: 4.12.2004 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jak chcesz pracować na roli, to możesz iść na SGGW. ;-)
-------------------- Sygnatura niezgodna z regulaminem.
|
|
|
![]()
Post
#9
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 115 Pomógł: 13 Dołączył: 19.06.2011 Skąd: Ruda Śląska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
A co myślicie o "megakierunku" (Automatyka i robotyka, elektronika i telekomunikacja, informatyka) na politechnice śląskiej? Studia po angielsku, a po 4 semestrze wybiera się specjalizację (1 z 3 z poprzedniego nawiasu) i po ukończeniu dostaje się dyplom inżyniera w tej specjalizacji. Czyli jak się wybierze informatykę, to ma się to samo, jakby się poszło na informatykę.
-------------------- |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 121 Pomógł: 4 Dołączył: 21.02.2012 Skąd: Gliwice Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
jak dla mnie wybor makro jest slaby ... mam stycznosc z tym na codzien bo studiuje AiR i znam kilku ludzi z makro. Wydaje mi sie, ze o0ni wiedza wszystko i nic ... lepiej zdecyduj sie na cos konkretnego , nie mozna byc specjalista od wszystkiego
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 115 Pomógł: 13 Dołączył: 19.06.2011 Skąd: Ruda Śląska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
jak dla mnie wybor makro jest slaby ... mam stycznosc z tym na codzien bo studiuje AiR i znam kilku ludzi z makro. Wydaje mi sie, ze o0ni wiedza wszystko i nic ... lepiej zdecyduj sie na cos konkretnego , nie mozna byc specjalista od wszystkiego Po to właśnie jest ta specjalizacja po 4 semestrze. Na studiach się chyba jedynie matematyki nauczę, pewnie z programowania większość zagadnień już znam (albo poznam zanim miną te 4 semestry), więc papierek będzie i umiejętności będą. Do tej pory programowania uczyłem się samemu, uczyłem się tego, co chciałem i dobrze mi szło. Po dostaniu się na studia nie zamierzam przestawać się uczyć, więc całkiem możliwe, że wyjdę z makrokierunku bardziej obeznany niż niejeden z informatyki. Z podstawowej matury pisemnej z angielskiego mam 100%, więc powinienem sobie poradzić. Najwyżej będę nagrywał wykłady i się douczał w domu. Ten post edytował sobol6803 15.07.2012, 19:18:53 -------------------- |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 182 Pomógł: 115 Dołączył: 4.03.2009 Skąd: Myszków Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Chodząc na wykłady po angielsku szybko zaczniesz wszystko rozumieć, z tym nie ma problemu.
|
|
|
![]()
Post
#13
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 651 Pomógł: 28 Dołączył: 4.12.2004 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
A co myślicie o "megakierunku" (Automatyka i robotyka, elektronika i telekomunikacja, informatyka) na politechnice śląskiej? Studia po angielsku, a po 4 semestrze wybiera się specjalizację (1 z 3 z poprzedniego nawiasu) i po ukończeniu dostaje się dyplom inżyniera w tej specjalizacji. Czyli jak się wybierze informatykę, to ma się to samo, jakby się poszło na informatykę. Tak się składa, że skończyłem studia inżynierskie dokładnie na tym kierunku (specjalizacja: Informatyka) i teraz robię mgr. Generalnie, ten kierunek ma swoje wady i zalety. Wszystko zależy od Twoich preferencji i chęci do nauki. Trudno jest zaliczyć takie przedmioty, jak Automatyka, Elektronika lub Elektrotechnika, ale jak już to ogarniesz, to potem dajesz radę. Zajęcia są prowadzone w j. angielskim, ale prowadzący nie są native speakerami, tylko Polakami. Niemniej jednak, jeśli sam przyłożysz się do nauki języka, to możesz z tych studiów wynieść sporo wiedzy na ten temat i naprawdę dobrze opanować nomenklaturę techniczną. Na zwykłej infie jest mnóstwo programowania, natomiast na makro oprócz tego są też inne przedmioty związane z elektroniką, systemami pomiarowymi, informatyką przemysłową, automatyką, optymalizacją, układami cyfrowymi, mikroprockami, etc. Jeżeli się do tego przyłożysz, to możesz mieć naprawdę duże możliwości. Znajomi, którzy teraz kończą mgr zajmują się np. samochodami elektrycznymi, programowaniem aplikacji webowych o dużym obciążeniu, bezpieczeństwem IT, programowaniem robotów przemysłowych, zapewnianiem jakości oprogramowania, aplikacjami mobilnymi, etc. Ja też mam teraz nienajgorszą pracę w branży, a jeszcze rok mi został do końca mgr (dziennie). Generalnie, jak ktoś jest rozgarnięty, to po makro sobie da radę i będzie miał szersze spojrzenie na pokrewne branże. Ja sobie z automatykiem, czy elektronikiem mogę pogadać na temat ich branży i jakbym bardzo chciał, mogę dość szybko się przekwalifikować lub podjąć pracę na interdyscyplinarnym stanowisku, a ludzie po infie już mieliby tutaj pod górkę. Do tego dochodzi konkretna wiedza n.t. technicznego j. angielskiego. Niemniej jednak, pozostałe kierunki na AEI też są godne uwagi. Zresztą, Lolek13 napisał Ci ogóle farmazony, a moja wypowiedź jest bardziej merytoryczna. Wiadomo, że jeśli ktoś jest dupą wołową, to po Harvardzie nic mu się nie uda, a jak ktoś jest rozgarnięty i ma na siebie pomysł, to nawet bez studiów da radę. Ten post edytował Speedy 15.07.2012, 20:59:39 -------------------- Sygnatura niezgodna z regulaminem.
|
|
|
![]()
Post
#14
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 121 Pomógł: 4 Dołączył: 21.02.2012 Skąd: Gliwice Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Tak się składa, że skończyłem studia inżynierskie dokładnie na tym kierunku (specjalizacja: Informatyka) i teraz robię mgr. Generalnie, ten kierunek ma swoje wady i zalety. Wszystko zależy od Twoich preferencji i chęci do nauki. Trudno jest zaliczyć takie przedmioty, jak Automatyka, Elektronika lub Elektrotechnika, ale jak już to ogarniesz, to potem dajesz radę. Zajęcia są prowadzone w j. angielskim, ale prowadzący nie są native speakerami, tylko Polakami. Niemniej jednak, jeśli sam przyłożysz się do nauki języka, to możesz z tych studiów wynieść sporo wiedzy na ten temat i naprawdę dobrze opanować nomenklaturę techniczną. Na zwykłej infie jest mnóstwo programowania, natomiast na makro oprócz tego są też inne przedmioty związane z elektroniką, systemami pomiarowymi, informatyką przemysłową, automatyką, optymalizacją, układami cyfrowymi, mikroprockami, etc. Jeżeli się do tego przyłożysz, to możesz mieć naprawdę duże możliwości. Znajomi, którzy teraz kończą mgr zajmują się np. samochodami elektrycznymi, programowaniem aplikacji webowych o dużym obciążeniu, bezpieczeństwem IT, programowaniem robotów przemysłowych, zapewnianiem jakości oprogramowania, aplikacjami mobilnymi, etc. Ja też mam teraz nienajgorszą pracę w branży, a jeszcze rok mi został do końca mgr (dziennie). Generalnie, jak ktoś jest rozgarnięty, to po makro sobie da radę i będzie miał szersze spojrzenie na pokrewne branże. Ja sobie z automatykiem, czy elektronikiem mogę pogadać na temat ich branży i jakbym bardzo chciał, mogę dość szybko się przekwalifikować lub podjąć pracę na interdyscyplinarnym stanowisku, a ludzie po infie już mieliby tutaj pod górkę. Do tego dochodzi konkretna wiedza n.t. technicznego j. angielskiego. Niemniej jednak, pozostałe kierunki na AEI też są godne uwagi. Zresztą, Lolek13 napisał Ci ogóle farmazony, a moja wypowiedź jest bardziej merytoryczna. Wiadomo, że jeśli ktoś jest dupą wołową, to po Harvardzie nic mu się nie uda, a jak ktoś jest rozgarnięty i ma na siebie pomysł, to nawet bez studiów da radę. zgadzam sie ze wszystkim co tu zostalo napisane ale ze jestesmy na forum o programowaniu podejrzewam ze kolege bardziej bedzie interesowalo wlasnie czyste programowanie i w tym przypadku wybralbym informatyke. Osobiscie nie jestem do konca teraz zadowolony ze swojego wyboru bo jednak blizej mi do informatyka niz do automatyka z zainteresowan no ale coz trudno stalo sie. Mimo wszystko to dosc trudny wybor ... |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 115 Pomógł: 13 Dołączył: 19.06.2011 Skąd: Ruda Śląska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Tak się składa, że skończyłem studia inżynierskie dokładnie na tym kierunku (specjalizacja: Informatyka) i teraz robię mgr. Generalnie, ten kierunek ma swoje wady i zalety. Wszystko zależy od Twoich preferencji i chęci do nauki. Trudno jest zaliczyć takie przedmioty, jak Automatyka, Elektronika lub Elektrotechnika, ale jak już to ogarniesz, to potem dajesz radę. Zajęcia są prowadzone w j. angielskim, ale prowadzący nie są native speakerami, tylko Polakami. Niemniej jednak, jeśli sam przyłożysz się do nauki języka, to możesz z tych studiów wynieść sporo wiedzy na ten temat i naprawdę dobrze opanować nomenklaturę techniczną. Na zwykłej infie jest mnóstwo programowania, natomiast na makro oprócz tego są też inne przedmioty związane z elektroniką, systemami pomiarowymi, informatyką przemysłową, automatyką, optymalizacją, układami cyfrowymi, mikroprockami, etc. Jeżeli się do tego przyłożysz, to możesz mieć naprawdę duże możliwości. Znajomi, którzy teraz kończą mgr zajmują się np. samochodami elektrycznymi, programowaniem aplikacji webowych o dużym obciążeniu, bezpieczeństwem IT, programowaniem robotów przemysłowych, zapewnianiem jakości oprogramowania, aplikacjami mobilnymi, etc. Ja też mam teraz nienajgorszą pracę w branży, a jeszcze rok mi został do końca mgr (dziennie). Generalnie, jak ktoś jest rozgarnięty, to po makro sobie da radę i będzie miał szersze spojrzenie na pokrewne branże. Ja sobie z automatykiem, czy elektronikiem mogę pogadać na temat ich branży i jakbym bardzo chciał, mogę dość szybko się przekwalifikować lub podjąć pracę na interdyscyplinarnym stanowisku, a ludzie po infie już mieliby tutaj pod górkę. Do tego dochodzi konkretna wiedza n.t. technicznego j. angielskiego. Niemniej jednak, pozostałe kierunki na AEI też są godne uwagi. Zresztą, Lolek13 napisał Ci ogóle farmazony, a moja wypowiedź jest bardziej merytoryczna. Wiadomo, że jeśli ktoś jest dupą wołową, to po Harvardzie nic mu się nie uda, a jak ktoś jest rozgarnięty i ma na siebie pomysł, to nawet bez studiów da radę. Ten mgr po makrokierunku, to ze specjalizacji się robi, czy z makrokierunku? Bo jak się po ukończeniu I stopnia dostaje inżyniera z wybranej specjalizacji, to chyba po ukończeniu II stopnia powinno się mieć też mgr inż z tej specjalizacji. Oglądam plan zajęć i tam każdy semestr jest podzielony na specjalizacje. Jak wygląda praca inżynierska, jakbym wybrał informatykę? Czy ona też musi być po angielsku? No i jak wybiorę informatykę, to liczy mi się to (w zawodzie informatyka) do urlopu od 6 semestru (czyli praktycznie rok), czy jako całe 7 semestrów? -------------------- |
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 651 Pomógł: 28 Dołączył: 4.12.2004 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Programowania jest najwięcej na infie bez wątpienia, a z tego, co wiem, to na takiej automie też jest od groma programowania. Też mam tam znajomych (może się znamy
![]() Na makro specjalkę wybiera się po skończeniu 5 semestru. Później uzyskujesz tytuł inżyniera informatyka lub inżyniera automatyka (w zależności od specjalki). Na mgr jest tak samo. Pracę pisze się po angielsku. Niektórzy promotorzy mogą sobie zażyczyć, żeby praca była i po polsku (mniej oficjalnie) i po angielsku (oficjalnie), bo mają taki kaprys, ale ja pisałem tylko po angielsku. Cytat No i jak wybiorę informatykę, to liczy mi się to (w zawodzie informatyka) do urlopu od 6 semestru (czyli praktycznie rok), czy jako całe 7 semestrów? Nie rozumiem pytania. Studia inż. trwają 7 semestrów. Studia mgr trwają 3 semestry. Jakiego urlopu? Dziekańskiego? ![]() Ten post edytował Speedy 15.07.2012, 23:32:01 -------------------- Sygnatura niezgodna z regulaminem.
|
|
|
![]()
Post
#17
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 115 Pomógł: 13 Dołączył: 19.06.2011 Skąd: Ruda Śląska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Nie rozumiem pytania. Studia inż. trwają 7 semestrów. Studia mgr trwają 3 semestry. Jakiego urlopu? Dziekańskiego? ![]() Do pracy. Studia się liczą jakby przepracowane lata (ten sam zawód). Więc jak ktoś idzie na informatykę i później jest zatrudniony jako programista, to prawnie ma już "przepracowane" 3,5 roku, czyli przysługuje mu większa liczba dni urlopu (nie znam dokładnie progów). Z technikum też tak chyba jest. Co do pracy dyplomowej, ogólnie jak to wygląda? Jest jakaś lista tematów jak na maturze ustnej z polskiego, czy trzeba sobie samemu wymyślić temat i dać go komuś do sprawdzenia na uczelni (czy jest o nim odpowiednio dużo bibliografii, czy się kwalifikuje na ten kierunek)? -------------------- |
|
|
![]()
Post
#18
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 247 Pomógł: 11 Dołączył: 5.09.2009 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Odnośnie UWM - to krążą takie opinie, że najgorsze polskie uczelnie to właśnie te w Olsztynie i Rzeszowie
![]() |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 121 Pomógł: 4 Dołączył: 21.02.2012 Skąd: Gliwice Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Programowania jest najwięcej na infie bez wątpienia, a z tego, co wiem, to na takiej automie też jest od groma programowania. Też mam tam znajomych (może się znamy ![]() (...) Wydaje mi sie tylko, ze na automie to programowanie jest takie malo praktyczne. Ciezko wykorzystac poznane tam techniki itd. Generalnie za duzo jezykow itd itd, no i inne przedmioty pochlaniaja ogromna ilosc czasu dlatego to troche sredni wybor jezeli chce sie zostac programistą. Przynajmniej tak to wyglada z poziomu przecietnego studenta. Najlepiej wybrac studia, ktore zajmują malo czasu i walczyc samemu do oporu w domu ... wtedy chyba najlepiej sie na tym wszystkim wyjdzie ![]() |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 651 Pomógł: 28 Dołączył: 4.12.2004 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Do pracy. Studia się liczą jakby przepracowane lata (ten sam zawód). Więc jak ktoś idzie na informatykę i później jest zatrudniony jako programista, to prawnie ma już "przepracowane" 3,5 roku, czyli przysługuje mu większa liczba dni urlopu (nie znam dokładnie progów). Z technikum też tak chyba jest. Co do pracy dyplomowej, ogólnie jak to wygląda? Jest jakaś lista tematów jak na maturze ustnej z polskiego, czy trzeba sobie samemu wymyślić temat i dać go komuś do sprawdzenia na uczelni (czy jest o nim odpowiednio dużo bibliografii, czy się kwalifikuje na ten kierunek)? Pierwsze słyszę, że studia liczą się do jakiegoś urlopu. ![]() W każdym razie, kończysz szkołę średnią, a już się interesujesz urlopem w robocie i pracą dyplomową? Daj sobie na luz i pojedź na wakacje, bo później nie będzie to takie proste, jak Ci się wydaje. ![]() Jeśli chodzi o wybór tematów, to wszystko zależy od kierunku. Na Makro, specjalce: Informatyka większość osób, w tym ja, wymyślała sobie temat samodzielnie, ale chyba jest jakaś tam lista. Na makro, specjalce: Automatyka była bodajże jakaś lista tematów i grupy projektowe. Ja powinienem teoretycznie za rok skończyć mgr, a jeszcze nie mam tematu (tzn. coś w głowie mi się kłębi, ale oficjalnie nic nie załatwiałem i pewnie jeszcze przez pół roku się tym nie będę interesował). Generalnie, tak jak mówiłem, daj sobie na luz i zrób sobie wolne. Jeszcze zdążysz się zmęczyć tymi wszystkimi przedmiotami, warunkami i dziekankami zanim dojdziesz do etapu pisania pracy. Cytat Najlepiej wybrac studia, ktore zajmują malo czasu i walczyc samemu do oporu w domu To w takim wypadku najlepiej celować w filozofię, albo coś takiego, bo każde studia na polibudzie zajmują mnóstwo czasu. ![]() Niemniej jednak, zgadzam się z tym stwierdzeniem. ![]() Ten post edytował Speedy 16.07.2012, 18:51:22 -------------------- Sygnatura niezgodna z regulaminem.
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 19.08.2025 - 09:12 |