Panowie, doskonale wszyscy wiemy, że jeśli komputer jest zabezpieczony choćby przez router lub jakiś software'owy firewall to antywirus to formalność. Wirusy same się nie wkradną, to my je wpuszczamy. Ale bez sensu również jest sprawdzanie każdego ściągnięto pliku. Skaner antywirusowy ma w tle działać, wynajdywać cholerstwa które nam umknąć i... nie przeszkadzać jak np. Kobyła Norton. Jak w antywirus jest wbudowany firewall to super, ale niech ten firewall nie blokuje nam obrazków jak wspomniany G-Data (niedawno na forum ktoś miał z tym problem).
Należy więc wiedzieć jaki skaner antywirusowy działający w tle jest najszybszy, najwięcej wykrywa i najmniej przeszkadza. Wszelkie testy w dziennikach i/lub czasopismach komputerowych (PS. Forum jest zarejestrowane, czy mam złożyć doniesienie do prokuratury?

) są niestety podatne na wpływy i naciski sponsorów. Ja osobiście bardzo lubię ranking
http://www.av-comparatives.org/ bo jest chyba najrzetelniejszy z tych które znam.
Tam zaś jasno wynika że Avira
http://www.free-av.com/en/download/index.html z darmowych jest najlepsza, mimo że daje dużo False-Positives, czyli ostrzega przed plikami które nie są wcale wirusami.
Z nie darmowych ja
bym wybrał wybrałem NOD'a, żadnych problemów, wykrywa świństwa i działa spokojnie szybciutko nie zżerając zasobów w tle