Cytat(!*! @ 22.04.2012, 22:54:10 )

Nie. To akurat im nie wyszło, fakt. Ale popatrz na mac pro, server czy iMac. Nic w nich nie trzeszczy, nie buczy a wiatraki nie chodzą jak silniki boinga, iMaca jak włączysz to masz wrażenie że nie ma zasilania, do momentu pojawienia się loga. Mac mini tak samo. Łatwy dostęp do rozszerzenia pamięci, dysków (mini/pro).
To że apple produkuje podzespoły w tych samych fabrykach co Dell, Samsung czy inni, nie ma większego znaczenia. Ludzie kupią nawet gówno, byleby było w ładnym opakowaniu... Poza tym, apple poza marketingiem, wyprzedzało konkurencje o krok i to praktycznie od zawsze.
Serwery? Te same które niedawno wycofali z produkcji? W swej świetności mimo wszystko apple swoim marketingiem wątpię aby skusiło administratorów, którzy zawodowo się zajmują administrowaniem serwerów. Ta akurat część społeczeństwa jest bardziej "świadoma" i raczej nie kieruje się reklamami, a konkretnymi osiągami sprzętu, aktualizacjami softu itp. I gdyby to było tak super, nie wycofywaliby tego, bo byłoby na to branie, ale brania nie ma, bo sprzęt serwerowy już nie musi wyglądać a działać i być w przystępnej cenie - tego apple nie potrafiło zaoferować, to też nikt praktycznie tego nie kupił..
iMac? Fakt, nic nie trzeszczy, tyle że czy w innych sprzętach tej samej klasy coś trzeszczy? Stwierdzasz że nic w nich nie trzeszczy, tak jakby w innych trzeszczało? Miałeś serwer od apple w dłoniach i używałeś tego? Mac pro? Ten sam którego również dalsza produkcja została zaniechana kilka lat temu, bo cena tego sprzętu była absurdalna (średnia konfiguracja zaczynała się od 10 tysięcy złotych).
BTW nic w nich nie buczy? Przypomnę o jakiś czas temu aktualizacji dla jedynego monitora na świecie, który posiada chłodzenie aktywne, i aktualizacja miała na celu zmniejszenie jego obrotów, bo był za głośny. Link do poprawki:
http://support.apple.com/kb/DL1453 Ostatnio mój brat składał nowy komputer. Nie podłączałem w obudowie diod od zasilania i od użycia dysku, bo strasznie mocno dawały po oczach. Po włączeniu kompa, myślałem że coś zepsułem, bo w ogóle nie było słychać że komputer się włączył. A komputer posiadał wiatraki, w przypadku iMac nie słychać nic, bo obudowa jest zamknięta, nie ma żadnego wlotu powietrza, więc nic dziwnego że nie było słychać żeby chodził. Zaleta i wda, bo przez to całość się przegrzewa, efektem czego są plamy na matrycy. Aczkolwiek w linku który dałem ci wcześniej, użytkownicy skarżyli się na dysk chodzący jak traktor. Ciekawe no nie? Tak ciche, tak bez awaryjne, tak super i wogóle zajedwabisty sprzęt, a jednak ma wady? Ciekawe jakim cudem?
O krok przed konkurencją? W jaki sposób? Przecież wszystko co oni produkują, to jest pomysłem i produktem firm trzecich. Wyświetlacz? LG & Sharp. Procesory (telefon/tablet) Samsung. Pamięć ram? Noname ddr3 1067mhz (a jaka cena, 8gb kosztuje 400 baksów

kiedy za 200zł można kupić w sklepie 1600-1800 8gb). Dysk twardy? Hitachi, WD, Segate (nie mam pewności) i inni. Procesory x86? Intel. Chipsety? Intel. Dziwię? Przeważnie realtek. Grafika? Różnie, przeważnie ati, aczkolwiek nvidia też jest. Zasilacze? Noname. Jedyne co tak na prawdę jest ich produkcji, to obudowy. Pozostałe elementy są firm trzecich. Więc w jaki sposób oni mogą być przed konkurencją? Jeżeli samsung wymyśli nowy procesor i wstawi go do jakiegoś nowego telefonu, a iphone dopiero będzie go miał, to w jaki sposób apple może być przed konkurencją?
Ciekawostka: samsung jest w pewnym sensie pionierem pamięci ram. Pierwsze moduły ddr, ddr2, ddr3 oraz ddr4 stworzył samsung.
Nie myśl sobie że hejtuje sprzęt apple dlatego że tej firmy nie lubię. Bo nie ma firmy którą specjalnie bym lubiał. Problem polega na tym, że apple swoim konsumentom wmawia że są najlepsi i ci konsumenci w to wierzą. A prawda jest niestety inna. Nie są w niczym lepsi od innych. Zarówno w jakości sprzętu, jakości pomocy technicznej, jak i kilku innych kwestii. Także nie ma co wzdychać nad sprzętem, bo sprzęt to jest tylko narzędzie pracy i czy użyjesz tego od apple, czy tego od samsunga to w istocie zależy tylko od ciebie. Tylko nie piszcie takich banialuków że apple jest w czymś najlepsze. Aczkolwiek jest coś w czym jest najlepsze - marketing. Pozostałe rzeczy są takie same jak w innych firmach.
Cytat
A Ty, waćpan, nie zaczynaj znów krucjaty swojej. Stare masz i nieaktualne informacje - od iOS 5 nie potrzeba już iTunes do aktywacji, robi się to z poziomu telefonu
Krucjaty? To nie jest żadna krucjata, bo mi czy apple istnieje czy nie jest obojętne. Bardziej mnie "boli" bzdury jakie wypisujecie, że apple to apple tamto, jakby conajmniej swój sprzęt produkowali ;) No może faktycznie w najnowszej wersji telefonu, po kilku latach dodali takie super udogodnienie ludziom, co by mogli dzwonić od razu po zakupie telefonu - wow. W tej kwestii są lata świetlne za konkurencją, która od dawien nie wymuszała aktywacji telefonu i jednoczesnego używania innych produktów. Co nie zmienia faktu, że dopiero teraz się to zmieniło, i jeżeli ktoś kupi starszy model, który nie dostał iOS5 (iphone 3gs chociażby) to będzie w dupie jeżeli nie będzie miał komputera. Gorzej, jak będzie miał, ale nie będzie miał windowsa lub OSX.. Cóż, sprzęt apple poprostu działa zaraz po wyjęciu z pudełka ;)