Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Anonimowe płatności
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Tho
Byłoby to bardzo pożądane jak dla mnie, jak wiadomo zawiść ludzka nie zna granic, czasami chciałbym by ktoś mi, lub ja komuś mógł wpłacić bez konieczności wymieniania się danymi, oczywiście w bazie serwisu były by te dane i w razie oszustwa były by podejmowane odpowiednie kroki, myślę że wielu by było zadowolonych gdyby znaleźli serwis naprawdę dbający o jakąś prywatność a nie "dane trochę poufne" jak teraz.

Niezależnie czy jest to bank, czy portfel elektroniczny, chciałbym móc poczytać o czymś pozwalającym na zachowanie poufności, wielu ludzi pewnie również, nie każdy jest fanem dawania siebie podglądać jak na facebooku, a to coś gorszego, bo pozwala się podglądać najbardziej intymną sferę smile.gif sferę dochodów.

Znalazłem niedawno Bitcoin - ktoś testował? Ale niepokoi mnie to że mają tam "walutę niezależną od realnych", więc wolałbym coś raczej typu paypal, ale z zakryciem danych nadawcy, lub odbiorcy jeśli tego sobie nie życzy.

Znacie inne podobne serwisy? Może masz jakieś własne doświadczenia w tym temacie?

Pozdrawiam.
IIFF
Takie usprawnienie pewnie podobało by się wielu, wydaje się też proste do wykonania, bo samo ukrycie danych odbiorcy lub nadawcy(poza id konta np, trzeba wiedizeć gdzie przelać i to w zupełności powinno wystarczyć!) jest prostą rzeczą. Chodzi tutaj tylko(aż) o własną wolność użytkownika/klienta.

Pewnie było by to korzystne dla wielu firm, udostępnić taką wolność wyboru między płatnością jawną a półjawną(bo jak napisałeś firmy i tak mają Twoje dane w razie "próby oszustwa"), zyskali by pewnie masę użytkowników i wieeeele obrotu, który przecież mogli by jakoś "oprocentować" i zyskać na tym. Więc dlaczego tak mało o tym słychać? Bardzo chętnie poznam szczegóły i jakieś serwisy/banki które udostępniają taką właśnie możliwość.
IceManSpy
Żadna poważna firma nie bedzie sie barała za to. Dlaczego? Bo musi mieć udokumentowane (a przynajmniej chce mieć) do kogo / od kogo ma przelew.
Nikt Ci nie grzebie w dochodach - podajesz tylko numer konta i dane właściciela konta. To jst potrzebne głównie w przypadku reklamacji.

Poza tym po co miałbym płacić za anonimowy przelew, skoro za darmo* zrobię normalny przelew?


* wg cennik banku wink.gif
IIFF
Cytat(IceManSpy @ 18.11.2011, 00:14:46 ) *
Żadna poważna firma nie bedzie sie barała za to. Dlaczego? Bo musi mieć udokumentowane (a przynajmniej chce mieć) do kogo / od kogo ma przelew.


A od czego ma bazę danych i formularz przy rejestracji z obowiązkowym podaniem nazwiska? Dam głowę że miałem kiedyś konto w serwisie który podawał tylko: "Otrzymałeś wpłatę od użytkownika jan03", lub przy wpłacie wymagał tylko podania maila identyfikującego konto. Czy to nie był przypadkiem paypal? smile.gif
Kocurro
IIFF - poczytaj ustawę o pdof praz ustawę o rachunkowości a także rozporządzenia dotyczące dowodów księgowych.
by_ikar
W przypadku paypala te dane również są przesyłane, jedyne czego nie dostaniesz od paypala to numeru karty. A dane takie jak imię, nazwisko czy adres praktycznie przy każdej płatności są przesyłane. Raz że możesz w skrypcie je otrzymać, to dwa dostajesz powiadomienie na adres e-mail.

Aby móc zapłacić prawie anonimowo to możesz wysłać powiedzmy sms premium, a numer po płatności zniszczyć. W czasie płatności najlepiej jak wykonasz ją gdzieś na ulicy, żeby ostatnie zebrane dane przez operatora nie doprowadziły do ciebie. Trochę przesadzacie, samo korzystanie z internetu nie jest anonimowe, cokolwiek byś nie używał (proxy, tor itp) to zawsze twoje dane operator. Jak się podłączasz na lewo do kogoś, to te dane zawsze będzie mieć router czy inne urządzenie. Tak więc anonimowość to trochę obłuda.

Możesz wykonać przelew w banku, wypełniając zlecenie przelewu (na poczcie też, ale idzie wtedy taki przelew cały kwartał..) i wypełniając jakimiś zmyślonymi danymi. Nie mniej, w przypadku błędu banku lub twojego, zwrotu nie otrzymasz i sam sobie będziesz winny wink.gif
IIFF
Cytat(by_ikar @ 18.11.2011, 10:20:14 ) *
A dane takie jak imię, nazwisko czy adres praktycznie przy każdej płatności są przesyłane.


Naprawdę, adres mojego domu, tak poważny serwis mógłby już zachować dla siebie a nie pokazywać dla wszystkich bez ograniczeń, czy to jest ta słynna internetowa prywatność?! nerdsmiley.png

Cytat(by_ikar @ 18.11.2011, 10:20:14 ) *
Raz że możesz w skrypcie je otrzymać

W "skrypcie"? Poprostu w panelu w widoku przelewu? headsetsmiley.png

Cytat(by_ikar @ 18.11.2011, 10:20:14 ) *
Tak więc anonimowość to trochę obłuda.


Niepotrzebna jest mi anonimowość, ale prywatność! Proszę to odróżnić!

Zawsze ktoś musi mieć moje dane, właściciel serwisu udostępniający płatności, właściciel banku który odbiera płatności z mojego konta e-portfela(niezleżnie od tego czy mi się to podoba, tak musi być), to akceptuję, ale gdy serwisy rozdają do moich klientów, (niezależnie od mojego przyzwolenia!) adres, imie i nazwisko, kod pocztowy, numer domu, numer telefonu, zaczyna to być już uciążliwe, może jeszcze pesel, a najlepiej wymieniajmy się od razu całą swoją historią życia z dziesiątkami/setkami/tysiącami swoich przelotnych klientów!

Cieszy mnie ten temat, bo widzę że przynajmniej widzę że nie tylko ja mam takie zdanie. Chrońmy swoją prywatność, to tak samo ważne jak ochrona przed oszustami czy wyciekającymi pieniędzmi.

Kiedyś padłem ofiarą szantażu(nieskutecznego, ale nerwy pozostały) w związku z tym że nieznany mi człowiek "dostał" moje dane, dlatego zależy mi na tym by to zmienić i uchronić innych przed tym w przyszłości.

Pozdrawiam.
IceManSpy
Cytat(IIFF @ 18.11.2011, 14:14:23 ) *
Niepotrzebna jest mi anonimowość, ale prywatność! Proszę to odróżnić!

W temacie są anonimowe smile.gif

Cytat(IIFF @ 18.11.2011, 14:14:23 ) *
Zawsze ktoś musi mieć moje dane, właściciel serwisu udostępniający płatności, właściciel banku który odbiera płatności z mojego konta e-portfela(niezleżnie od tego czy mi się to podoba, tak musi być), to akceptuję, ale gdy serwisy rozdają do moich klientów, (niezależnie od mojego przyzwolenia!) adres, imie i nazwisko, kod pocztowy, numer domu, numer telefonu, zaczyna to być już uciążliwe, może jeszcze pesel, a najlepiej wymieniajmy się od razu całą swoją historią życia z dziesiątkami/setkami/tysiącami swoich przelotnych klientów!

A facebook? Tam samo udostępniamy te informacje smile.gif

Cytat(IIFF @ 18.11.2011, 14:14:23 ) *
Cieszy mnie ten temat, bo widzę że przynajmniej widzę że nie tylko ja mam takie zdanie. Chrońmy swoją prywatność, to tak samo ważne jak ochrona przed oszustami czy wyciekającymi pieniędzmi.
Kiedyś padłem ofiarą szantażu(nieskutecznego, ale nerwy pozostały) w związku z tym że nieznany mi człowiek "dostał" moje dane, dlatego zależy mi na tym by to zmienić i uchronić innych przed tym w przyszłości.

Takie prywatne przelewy mogłyby być dobre w przypadku ofert na gumtree. Robisz coś dla obcej osoby i nie musisz znać jej danych, jak i ona robiąc przelew nie musi znać Twoich. Inne przykłady mi nie przychodzą do głowy.
Tho
O facebooku nawet nie wspominam, ale czyja to wina, ludzi którzy się tam zapisują. -Widocznie lubią jak włazi się im na głowę!

IceManSpy masz rację, w niektórych miejscach było by to bardzo pożądane i bardziej chroniące obie strony niż obłudna "jawność i bezpieczeństwo", to że my jesteśmy ludźmi uczciwymi, nie znaczy że każdy taki jest:


Cytat(IIFF @ 18.11.2011, 14:14:23 ) *
Kiedyś padłem ofiarą szantażu(nieskutecznego, ale nerwy pozostały) w związku z tym że nieznany mi człowiek "dostał" moje dane, dlatego zależy mi na tym by to zmienić i uchronić innych przed tym w przyszłości.


Jeszcze mnie takie coś nie spotkało, ale miałem parę niepokojących przypadków, wolałbym więc uniknąć takiej JAWNEJ NAIWNOŚCI.

Co powiecie o bitcoin? Może coś innego? Może paypal lub inny serwis umożliwia jakieś bezpieczeństwo danych przy przelewach i nie rozdaje każdemu wszystkiego niepotrzebnie?
by_ikar
Paypal zawsze przesyła informacje o tym kto kupił, za ile, jaki produkt i tym podobne rzeczy. Zresztą przesyła to praktycznie każdy serwis tego typu (płatności online). Jedyne co was ratuje tak na dobrą sprawę, to płatności poprzez sms, z niezarejestrowanego numeru jeżeli chcecie na szybko. Albo przelewy na fikcyjne dane w jakimś banku. Tyle że wówczas w przypadku waszego błędu, lub błędu strony pośredniczącej lądujecie z ręką w nocniku, i kasę o ile będzie można odzyskać to bardzo ciężko.

Nie jestem pewien co do dotpay, nie kojarzę już teraz czy on przesyła te dane odnośnie płatności, wiem że w panelu dotpay nie ma danych osobowych, co najwyżej jest adres e-mail.

Tutaj się będziesz bronić nogami/rękoma a inna instytucja może twoje dane dalej odsprzedać. Na dobrą sprawę musielibyście zrezygnować z bardzo wielu rzeczy, głównie tych które takie dane potrzebują. Także anonimowość nawet poza siecią to również jest obłuda wink.gif
Tho
Anonimowość obłuda? Jak to rozumiesz? Zawsze jedna osoba gdzieś musi to mieć.

Z kolei Prywatność to całkowite przeciwieństwo tej "obłudy"(która nie jest obłudą! chyba niewymagamy od właścicieli firm by mówili "nikt nie widział twoich danych"), bo nie jesteś anonimowy, przed przed właścicielem serwisu i sędzią najwyższym smile.gif , poprostu nie chcesz np by byle Zenek wiedział gdzie mieszkasz, miał twój telefon, miejsce zamieszkania, DNA itd...
by_ikar
Prywatność to też obłuda. Numer telefonu to wystarczy mieć znajomego w odpowiedniej sieci. Przykładowo mam znajomą która pracuje w wydziale komunikacji, szukam kogoś a mam tylko numery tablic jeden telefon i mam dane osoby na które są zarejestrowane tablice. Póki co powiedziała że jakbym potrzebował to mogę się pytać, a nie potrzebuje i potrzebować nie będę. Znajomości to jest jedna kwestia, drugą są pieniądze i prawdę mówiąc im więcej ich masz, tym łatwiej dostać pożądane dane. Także według mnie anonimowość jak i prywatność to obłuda. Co z tego że dana firma trzyma twoje dane i nikomu ich nie przekazuje, skoro mogą mieć włam (ostatnim czasy sony - dużo danych poleciało; czy też steam - dane łącznie z numerami kart). Już nie mówiąc o wielu wielu innych przypadkach. Prywatność jest średnio możliwa, musiałbyś mieszkać na bezludnej wyspie.

Osobiście mam po części wywalone w tym temacie, zarówno jeżeli chodzi o prywatność jak i o anonimowość. Gdzieniegdzie udostępniam swoje dane, nie pełne (w sensie pesel/nr dowodu itp, ale imię, nazwisko, adres może znaleźć każdy), nie udostępniam ich na żadnych portalach społecznościowych bo z takich nie korzystam. A te dane nawet jeżeli ktoś sobie weźmie to w sumie nie przychodzi mi nic do głowy co by z nimi mógł zrobić, co najwyżej mnie odwiedzić osobiście. Nie mam nic do ukrycia, spamu jako takiego nie dostaje, więc mi to lata, czy muszę podać swoje imię czy nazwisko i kto co z tym zrobi.
Tho
No widzisz, ty jesteś łatwowierny i podajesz jak leci, ja nie jestem.

Dlaczego jako pewnie autor jakichś tam projektów mówisz o tym że "nie należy dbać o prywatność", "dbanie o prywatność to obłuda", nie! Należy to robić, nawet jeśli inni robią inaczej.
Ja chcę żeby użytkownicy moich projektów byli zabezpieczani przed wyciekiem ich danych i będę chronić ich prywatność jak najbardziej to będzie możliwe!

Kogo to obchodzi że jakiś pryszczaty hakerek włamał się gdzieś tam i coś ukradł, czy to znaczy że trzeba przestać to chronić? Nie no nie wierzę co czytam poprostu! laugh.gif
by_ikar
Ale obracasz kota ogonem. Nie wiem skąd twoje wnioski że jestem łatwowierny skoro napisałem wyraźnie że dla mnie moje imię, nazwisko czy adres zamieszkania nie jest czymś co można ukrywać bo ktoś to wykorzysta. No i jak może to wykorzystać? Powie całemu światu gdzie mieszkasz? I co w związku z tym? Jakieś realne zagrożenia dostrzegasz? A co z konsultantami chociażby online którzy podają swoje dane? Co z konsultantami z którymi rozmawiasz przez telefon? Co z kasjerkami w sklepie? Głupoty wymyślacie. Chcecie być anonimowi, tak żebyście tylko wy wiedzieli jak macie na imię, to życzę powodzenia i zamknięcia się gdzieś w jakiejś piwnicy wink.gif

Również nigdzie nie napisałem że nie należy dbać o prywatność. Jak i nigdy nikomu nic takiego nie wspomniałem, jedynie mówię że według mnie to obłuda myśleć że można być anonimowym czy że nasze dane zawsze będą bezpieczne. Swoje domysły i pseudo psychoanalizę zostaw dla siebie. To czy chcesz chronić dane użytkownika czy nie, ma znaczenie tylko dla twojej świadomości, bo każdy właściciel strony internetowej ma takie prawo i obowiązek chronić te dane i są od tego odpowiednie paragrafy. Dalszą rozmowę uważam za bezsensowną, bo jak widać lepiej wiesz co myślę niż ja sam.

Podsumowując - nie ma takiej płatności gdzie ktoś nie trzyma jakichkolwiek twoich danych. Zawsze będzie to jakiś adres ip, jakiś numer telefonu, dane osobowe i tym podobne. Bezsensu jest też myślenie że to jest niepotrzebne. Przykład: kupujesz coś na allegro, skąd sprzedawca ma wiedzieć jaki masz adres zamieszkania? Płacąc przelew w banku przecież mogłeś pomylić numer konta, lub nawet kasjerka w banku mogła go pomylić (raz znajomy miał taką sytuacje, płacił wówczas za samochód który kupił i była to spora gotówka) i co wtedy jeżeli twoje dane będą fałszywe? Masz po kasie.

Widzę tylko kilka powodów dla których można by nie podawać swoich danych:
- wstydzimy się swojego imienia, przykładowo mój sąsiad nazywa się Euzebiusz, jego żona dowiedziała się jak ma na imię dopiero na ślubie, jak zostało odczytane - śmieszne, ale tacy są ludzie.
- boisz się że ktoś będzie wiedział jak się nazywasz i jeszcze na publicznym forum wyjawi twoje imię!
- obawiasz się że sprzedawca u którego kupiłeś akumulator wykorzysta twoje imię do napisania w newsie statystyk że 25 Romanów kupiło u niego akumulator.

Dla mnie to trochę dziecinada i obłuda że ktoś coś strasznego z moim imieniem/nazwiskiem zrobi. Inną rzeczą są numery kart, bo z tym już ktoś może zrobić coś co nam zaszkodzi.

EOT.
Tho
Cytat(by_ikar @ 19.11.2011, 14:07:20 ) *
No i jak może to wykorzystać? Powie całemu światu gdzie mieszkasz? I co w związku z tym? Jakieś realne zagrożenia dostrzegasz? A co z konsultantami chociażby online którzy podają swoje dane? Co z konsultantami z którymi rozmawiasz przez telefon? Co z kasjerkami w sklepie?


Co w związku z tym? Mściwość i zawiść czai się w różnych ludziach, niczego nie można przewidzieć.

Co z konsultantami i kasjerami w sklepie, no chyba żartujesz! Czy przypominasz sobie by jakikolwiek z nich podał Ci kiedyś coś więcej niż swoje imie(czasem z nazwiskiem).

Przejdź się do sklepu, bo widzę że chyba dawno nie byłeś, spytaj się kasjerki gdzie mieszka, by podała Ci swój numer telefonu, adres, pesel(wszystko naraz, tak jak twierdzisz że lubisz rozpowiadać) to albo weźmie cię za niegroźnego zboczeńca tylko zrobi dziwną minę, albo oskarży cię o molestowanie i zadzwoni po policję!

Pokolenie facebooka nie wie co robi... Pomyśl o tym zamiast bez zastanowienia popisywać się swoją naiwnością i tym jaki to ty "jawny" jesteś i naiwnie ufny.

Pozdrawiam.
Daiquiri
Tho, zamiast w napadzie niepohamowanej ekscytacji wciskać w usta (no klawiaturę) użytkownika by_ikar rzeczy, o których nie mówi - zacznij czytać uważnie i może nieco ochłoń przed napisaniem kolejnego posta. Poważnie.

Starasz się usilnie przekładać własne obsesje ("Mściwość i zawiść czai się w różnych ludziach, niczego nie można przewidzieć.") na innych ludzi. Przeinaczasz cudze słowa, jak tylko Ci wygodnie. To, że ktoś nie posiada większych obaw przed podaniem swojego imienia czy nazwiska nie czyni go naiwnym człowiekiem, wywodzącym się z "pokolenia facebooka". Swojemu pracodawcy/zleceniodawcy też nie podasz pełnych danych? Ja sobie nie wyobrażam zlecić cokolwiek osobie, która ma nieuzasadnione obawy przed podaniem mi podstawowych danych, na podstawie których jestem w stanie spisać umowę.

Nikt nie mówił o wypytywaniu przypadkowych osób o ich (pełne!) dane teleadresowe, ani o "rozpowiadaniu" każdemu kto zechce słuchać, gdzie mieszkam i jak się nazywam.

Powiem więcej, zawału byś dostał załatwiając cokolwiek w urzędzie. Pełne dane mojej działalności gospodarczej (w tym oczywiście moje) widniejące na zaświadczeniu, które miało do mnie dotrzeć listownie, "Pani z ZUSu" wysłała omyłkowo na inny adres. I jesteś w błędzie, jeżeli wydaje Ci się, że takowe zaświadczenie jest wysyłane za potwierdzeniem odbioru. Ot, zwykły list z pieczątką urzędu.
Tho
Cytat(Daiquiri @ 19.11.2011, 14:53:49 ) *
Swojemu pracodawcy/zleceniodawcy też nie podasz pełnych danych?


Mojego pracodawcy do tego nie mieszajmy, chodzi mi raczej o "ciekawskich", "przechodniów" którzy lubią mieszać nos w nie swoje sprawy i którzy są mniej odpowiedzialnymi ludźmi niż mój pracodawca. Dane urzędów/firm/serwisów są jakby nie było chronione a nie "wywieszone dla każdego".

Nie życzę nikomu by padł ofiarą pomówienia anonimowego przechodnia internetu, bo z takim czymś w żaden sposób nie można walczyć po fakcie, więc dlatego trzeba się zabezpieczyć, ale jak chcecie - możecie tego nie robić, ale nie zabraniajcie innym którzy nie są zbyt ufni. Ufność to bardzo dobra cecha, ale jak wiadomo istnieją też inne całkiem przeciwne cechy...

Proszę nie wkładajcie mi w usta słów których nie powiedziałem, bo to bezsensowne poprostu. Rozumiem że można się bać anonimowości innych, ale WŁAŚNIE DLATEGO zadbajmy o własną prywatność!

Ale jeśli ktoś woli być łatwowiernym...

Pozdrawiam.
Daiquiri
Cytat(Tho @ 19.11.2011, 15:05:40 ) *
Dane urzędów/firm/serwisów są jakby nie było chronione a nie "wywieszone dla każdego".
Przecież dałam Ci piękny przykład, że wcale tak nie jest.
Cytat(Tho @ 19.11.2011, 15:05:40 ) *
Proszę nie wkładajcie mi w usta słów których nie powiedziałem, bo to bezsensowne poprostu
Tho, Ty chyba teraz sobie ze mnie żartujesz. Patrzę na Twoją wymianę poglądów z by_ikar, i właśnie Twoje usilne manipulowanie cudzą wypowiedzią skłoniły mnie do reakcji!

I ponownie: ja o niebie, Ty o chlebie. Rzucasz frazesami typu "dbajcie o swoją prywatność" na prawo i lewo jako kontrargument na wszystko. Nikt jednak nie podważył istoty troski o ochronę danych, tylko stwierdzał fakt, iż nie zawsze jest to możliwe jak również wskazane.
Tho
Nie stosuje tutaj żadnych jak to tutaj skomplikowanie nazywasz "kontrargumentów", poprostu wyrażam swoje zdanie, nie podoba się: rozdawaj swoją osobę na prawo i lewo, ba, pójdź do Big Brothera! Ale niektórzy jak i ja chcą tak robić.

Nie spotkałem się z ani jedną opinią rozsądną tylko pewna osoba chciała mi udowodnić że należy się fejzbókować, nie, nie koniecznie!
Daiquiri
Cytat(Tho @ 19.11.2011, 16:45:39 ) *
nie podoba się: rozdawaj swoją osobę na prawo i lewo, ba, pójdź do Big Brothera!
Pozwól, że ja będę o tym decydować.

Wybacz, ale nie potrafię prowadzić dialogu z osobą, która ma ewidentne problemy dotyczące czytania ze zrozumieniem. Co więcej, ignoruje wręcz części wypowiedzi, a inne interpretuje, według nieznanego mi bliżej, widzi mi się. Nie wiem jak ma się do tematu, cała otoczka "fejzbókowania się", którą nieustannie przytaczasz. Jak dla mnie ma się nijak, podobnie jak większość Twoich odpowiedzi na moje pytania/stwierdzenia w tym temacie.

Odnoszę wrażenie (z całym szacunkiem), że się zapętliłeś na 2 wątkach. Momentami nawet wydaje mi się, że odpowiadasz na pojawiające się posty, bez uprzedniego zapoznania się z ich treścią.

Powtórzę Ci po raz kolejny (i ostatni): "Nikt jednak nie podważył istoty troski o ochronę danych, tylko stwierdzał fakt, iż nie zawsze jest to możliwe jak również wskazane.".
Tho
Cytat(Daiquiri @ 19.11.2011, 16:55:14 ) *
"Nikt jednak nie podważył istoty troski o ochronę danych, tylko stwierdzał fakt, iż nie zawsze jest to możliwe jak również wskazane.".


No i widzisz, trzeba było tak od razu, zamiast się ze mną, nie wiadomo po co przekomarzać. smile.gif

Jednak mi się wydaje że jednak "ktoś podważył", gdy napisałeś ze serwisy nie dbają o to, że jest to tylko frazes. Powinny dbać! Nie można przyzwalać na jakieś bezproduktywne gadanie: "wiem że nie chronicie moich danych, spoko". No bo po co wygadywać takie rzeczy?

Niech twórcy serwisów wiedzą co mogą zrobić, może to akurat uznali by za ciekawą opcję która dałaby im więcej oraz bardziej zadowolonych użytkowników? Chyba że ktoś celowo chce zagłuszyć ten pomysł i zagarnąć go dla swojego serwisu? Wszystko możliwe.

Pozdrawiam.
Daiquiri
Serio Tho, czytaj posty dokładniej. Ja nic o serwisach nie pisałam to po pierwsze. Znowu zaczynasz przekręcać kota ogonem, to po drugie. A po trzecie - mam wrażenie, że piszesz trochę sam do siebie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.