czy używacie display: none?, ban z google Opcje

[mrok]

Witam

Chciałbym zapytać czy używacie dispaly: none

Podobno google potrafi powaznie obnizyc rannking strony za takie sztuczki... widomo Wam moze coś w temacie??

Pobuszowałem troche po googlach i mam maly metlik, mozna znalezc zarowno informacje mowiace o tym ze google akceptuje cssa i takich danych po prostu nie bierze pod uwage, ale mnoza sie tez opinie ze jest to powod do bana...

Macie jakies doswiadczenia w tym temacie....

Czy zrobienie paginacji newsow przy pomocy ukrywania czesci newsow jest dobrym pomyslem czy raczej nie bardzo.

Pozdrawiam

[Crozin]

Nie znam się na tym, ale z tego co mi wiadomo zależy co ukrywasz. Jeżeli są to newsy, które są normalnie dostępne to nie widze najmiejszego powodu, dla którego google miało by cokolwiek robić. Co innego jak gdziesz jakieś słowa kluczowe, spam ukrywasz.

[mrok]

Nie znam się na tym, ale z tego co mi wiadomo zależy co ukrywasz. Jeżeli są to newsy, które są normalnie dostępne to nie widze najmiejszego powodu, dla którego google miało by cokolwiek robić. Co innego jak gdziesz jakieś słowa kluczowe, spam ukrywasz.

chciałbym zeby tak było , lecz skad google wie ze to sa akurat newsy??

[tommy4]

Przecież nie zbanują ci strony, za to, że masz w css display: none; :F

Jeśli masz dużo niewidocznego tekstu, to zapewne boty to raportują i dopiero człowiek to sprawdza.

"Paginację" newsów zrób za pomocą AJAXa lepiej, zamiast wyciągać wszystkie newsy z bazy za jednym razem...

Ten post edytował tommy4 24.05.2008, 07:40:56

[.radex]

a i wątpię, żeby nawet człowiek to sprawdzał. Może jakieś bardzo rzadkie sytuacje, ale gdyby mieli sprawdzać pół godziny jakąś stronę, tylko dlatego, że bot tam znalazł display:none; to każdy by musiał brać nadgodziny

Równie dobrze możesz dać opacity:0;filter:alpha(opacity=0);

[mrok]

a i wątpię, żeby nawet człowiek to sprawdzał. Może jakieś bardzo rzadkie sytuacje, ale gdyby mieli sprawdzać pół godziny jakąś stronę, tylko dlatego, że bot tam znalazł display:none; to każdy by musiał brać nadgodziny

Równie dobrze możesz dać opacity:0;filter:alpha(opacity=0);

Algorytm googla rozpoznaje kolory - dlatego nizsza wartosc ma biale haslo na bialym tle, niz niebieskie na zielonym.
Tak samo z wielkoscia liter (inaczej zostanie zindexowany text z size 1 a inaczej z 12).
Dlatego mysle ze o opacity tez pomysleli.


ma ktos moze tu konto i moglby podzielic sie ta wiedza?? http://www.experts-exchange.com/Web_Develo...Q_23315100.html


i jeszcze ciekawostka http://googlewebmastercentral.blogspot.com...-of-web-20.html

[.radex]

What?!

Pierwsze słyszę, żeby googlowskie boty były aż tak zaawansowane...

Jeśli to prawda, to jakie obciążenie serwów muszą mieć - renderowanie strony + analiza graficzna + analiza tesktu + tysiące stron

[Crozin]

Jeśli to prawda, to jakie obciążenie serwów muszą mieć - renderowanie strony + analiza graficzna + analiza tesktu + tysiące stron

Serwery Google'a to nie PC w pokoju.

[bełdzio]

co do display: none google moze ukarac Twoja strone tylko i wylacznie w przypadu gdy ukrywasz spap, kazda wieksza strona (rozbudowana graficznie) korzysta z tego elementu css

co do koloru fonta w kolorze strony to traktowane to jest jako spam )

[devnul]

Serwery Google'a to nie PC w pokoju.

zadziwię Cię: serwery google to w większości właśnie zwykłe PC.
Co do wyłapywania przez wyszukiwarkę kontrastu tekstu, wielkości fonta itp rzeczy zawartych w stylach to totalna bzdura. Jeśli definicje styli masz w osobnym pliku a nie nadajesz je poprzez atrybut style="" to google tego nie widzi i nie rusza. Dopiero jeśli bot uzna że strona jest podejrzana zgłasza ją do odwiedzenia przez moderatora z podanymi konkretnymi uwagami które człowiek ma zweryfikować. Dlatego też sama wyszukiwarka (jej boty) nie są wstanie określić czy tekst jest ukryty czy nie. Pozostawia się to ludziom. Gdyby było inaczej to przecież zamiast CSS można by stosować do ukrywania np JavaScript i byłoby to przeźroczyste dla bota.

co do koloru fonta w kolorze strony to traktowane to jest jako spam

tak, ale tylko wówczas gdy zostanie ten fakt odnotowany przez moderatora (strona zostanie zakwalifikowana do sprawdzenia przez bota lub zgłoszona przez ZU narzędziami raportowania google)

Ten post edytował devnul 24.05.2008, 16:04:12

[Crozin]

@devnul: chodziło mi o to, że serwery Google'a są nieco potęrzniejsze niż jeden PC w domu przeciętnego Kowalskiego

[devnul]

ale nie na tyle potężne aby przeprowadzać pełny render każdej strony i sprawdzać czy przypadkiem użytkownik czegoś nie ukrywa. Takie rzeczy są szacowane przez boty i zlecane do sprawdzenia ludziom. Mimo potężnej ilości komputerów w swoich serwerowniach google ma także ograniczoną moc a ze względu na miliardy stron w internecie (stron które google odwiedza) musi tą moc spożytkować mądrzej niż na zabawę w przeglądarkę z obsługą javascript grafiki w 24bitowym kolorze i tysiąca innych rzeczy.

[mrok]

dziekuje za wszystkie opinie

teraz na pewno wiem wiecej niz wczesniej



*devnul
jestes pewny ze to zwykle pc a nie np
http://www.komputronik.pl/Serwery/IBM/x365...talog,kat,6019/
oczywiscie ja tez nie wiem, wiec tak retorycznie pytam...

[dr_bonzo]

Offtopik

mrok:

http://en.wikipedia.org/wiki/Google_platform

the goal is to purchase CPU generations that offer the best performance per unit of power, not absolute performance.

http://www.manageability.org/blog/stuff/ec...-infrastructure czy inne zrodla

Po prostu wiele serwerow wychodzi im taniej (wydajnosc/cena-energii-elektrycznej jest widocznie nizsza dla starego sprzetu) , niz mniejsza ilosc mocniejszego sprzetu: swoje zadania rozkladaja na wiele komputerow, i awarie sprzetu nie sa dla nich problemem - bo maja mase zapasowego; i widocznie slaby sprzet tez radzi sobie z powierzonymmi mu zadaniami.

[mrok]

Wow

Dziekuje dr_bonzo - nie wiedzialem ze takie rzeczy mozna na wikipedi znalezc ))



devnul
Pytanie juz nieaktualne

[bełdzio]

tak, ale tylko wówczas gdy zostanie ten fakt odnotowany przez moderatora (strona zostanie zakwalifikowana do sprawdzenia przez bota lub zgłoszona przez ZU narzędziami raportowania google)

pewnie, że tak G. koncentruje się na samej treści, a "problemy" z warstwą prezentacji zajmują się głównie userzy korzystając z narzędzia do zgłaszania spamu

[Pilsener]

Dokładnie - konkurencja nie śpi. Podkablują Ciebie za używanie niedozwolonych technik i nawet jak nie dostaniesz bana, to nałożą filtr stały (np. od każdej pozycji minus 50). Pracownicy googla przeglądają też ręcznie podejrzane strony i rozdają filtry/bany na lewo i prawo (np. podejrzana jest strona, która jest wysoko w wynikach na popularną frazę, ale ma mało treści). Podobnie szkodzi zbyt intensywne używanie słów kluczowych i inne rzeczy - więcej o tym można poczytać na specjalistycznych forach dla pozycjonerów