![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() Developer Grupa: Moderatorzy Postów: 3 045 Pomógł: 290 Dołączył: 20.01.2007 ![]() |
Witam,
podczas instalacji Visty, można opuścić krok podawania klucza i teraz moje pytanie, czy tak zainstalowany system jest legalny? |
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 1 789 Pomógł: 41 Dołączył: 30.10.2003 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Dopóki nie wgrasz "magicznej łatki", to jest on legalny. Wszak po XX dniach, nie będziesz mógł się zalogować do systemu
![]() |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Developer Grupa: Moderatorzy Postów: 3 045 Pomógł: 290 Dołączył: 20.01.2007 ![]() |
Dziś z ciekawości zadzwoniłem do Microsoftu i usłyszałem że tak zainstalowany system jest nielegalny, aby system był legalny musimy posiadać licencje, płytę (ale bez tego się chyba obejdzie) lub/i (nie dosłyszałem) paragon.
Tak swoją droga nie jestem do końca pewien, bo każdy w infolinii mówi inaczej (ale to jęsli chodzi o inne sprawy). Pozdrawiam, webdicepl |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 866 Pomógł: 32 Dołączył: 2.06.2004 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jeżeli na użytek prywatny, to co mówi M$ teoretycznie można sobie wsadzić gdzieś. Nie ma prawnego obowiązku trzymania oryginalnych nośników, ani pudełka z licencją czy paragonu. Można to sobie zniszczyć jeśli się chce. Teoretycznie to M$ musi udowodnić Ci, że jesteś "nielegalnym" użytkownikiem. Teoretycznie brak płyty, "licencji" i paragonu nie jest żadnym dowodem, a jedynie posiadanie takowych jest dowodem na to, że posiadasz "legalny" system. Czego to teoretycznie, bazując na domniemaniu niewinności, nie musisz ty w żaden sposób udowadniać.
W praktyce wygląda to tak, że i tak M$ musiałby wytoczyć Ci proces cywilny za np. złamanie EULA. Policja, jeśli nie masz miliona "pirackich" płyt, czy też nie podpadłeś komuś, to Ci na chatę nie wjedzie. A jeśli już wjeżdża, to i tak delikwent dobrowolnie podpisuje jakieś brednie pod mianem "zeznań", ponieważ sra po gaciach ze strachu. Oczywiście lepiej żyć w zgodzie z prawem i dotrzymywać umów takich jak EULA, jeżeli się je akceptuje. Ale wszyscy wiemy jak te umowy bywają durne :| W razie czego mamy kopie bezpieczeństwa, na które zezwala prawo polskie, a których żadna licencja nie może nam zabronić (prawo polskie jest prawem nadrzędnym w stosunku do licencji). Oryginały uległy zniszczeniu, może się tak zdarzyć, stąd właśnie te kopie. A paragony etc. wyrzuciliśmy bo nic nas nie zobowiązuje do trzymania tych głupich świstków papieru. Co innego jak "jesteśmy" firmą... -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 19.08.2025 - 20:24 |