H U M O R Opcje

[Izuś]

(IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/jerry.gif) (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/thumbsupsmileyanim.gif) (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/thumbsupsmileyanim.gif) (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/thumbsupsmileyanim.gif) (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/thumbsupsmileyanim.gif) wpadne później i coś napisze (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif)
hehe spoko (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/cool.gif)

[Sh4dow]

Podczas strajku kolejarzy do dwóch siedzących przy piwku maszynistów podchodzi trzeci i pyta co nowego słychać:
- A wiesz stary - jedziemy jak zwykle z Heńkiem na trasie do Szczecina, nagle patrzymy - a przy torach leży rozebrana laska.. mówię ci - tak ze dwadzieścia latek, pięknie opalona ... no to ja po hamulcach, zatrzymaliśmy cały skład - i wzięliśmy ją do lokomotywy ...
- I co ?
- No jak to co ? całą drogę do Szczecina i z powrotem - najpierw ja, potem Heniek... znowu ja, potem on dwa razy, no a potem obaj... jakie ciałko... stary  ale była jazda ....
- No tego chłopaki .... a .... blondyna czy brunetka ?
- E no co ty stary ! głowy to myśmy nie znaleźli ....

[patrycjusz]

buhahahhaha ... no nie moj ojciec jest maszynista hehe ale to bylo boskie...
lubie takie (dowcipy oczywiscie (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) )
pzdr

[scanner]

Robert  Korzeniowski zauważył w sklepie nowa markę prezerwatyw  "Prezerwatywy olimpijskie". Zaintrygowany, postanowił je kupić.
Po powrocie do domu powiadamia  żonę o zakupie.
- "Prezerwatywy olimpijskie"? I czym różnią się od zwykłych? -  pyta żona.
- Są w trzech kolorach: złotym, srebrnym i brązowym. Jak  medale olimpijskie.
- I jaki kolor założysz dziś w nocy?
- Zloty,  naturalnie - oświadcza dumnie Korzeniowski
- Naprawdę? A nie mógłbyś założyć  srebrnego? Przynajmniej raz doszedłbyś jako drugi...

[Sh4dow]

Główny Urząd Ceł postanowił przeprowadzić ankietę wśród
celników na temat łapówkarstwa. Jedno z pytań zadawanych przez
komisję brzmiało:

"Ile czasu potrzebujesz aby za łapówki kupić BMW?"

Celnik na polsko- niemieckiej granicy odpowiada:
- Dwa, trzy miesiące.

Celnik na polsko-czeskiej granicy:
- No, z pół roku.

Celnik ze "ściany wschodniej" po dłuższym zastanowieniu:
- Dwa, trzy lata.
Komisja zadziwiona:
- Tak długo?
Celnik ze "ściany wschodniej":
- Chłopaki, nie przesadzajcie, BMW to w końcu duża firma......

W Polsce niemożliwe są zamachy bo:
jak ktoś zostawi walizkę samą, to w 10 sekund ją ukradną,
jak arab wyjdzie z mieszkania to dostanie w pierwszej napotkanej bramie,
zamachy na pociągi też nieprzejdą, bo maja takie opóznienia, że ciężko zsynchronizowac atak,
rządu też raczej nie obalą bo i tak jego dni są policzone.
organizacja zamachu wymaga współpracy jakiegoś (jakiś Polaków). A w takim przypadku Polak będzie miał swoje pomysły na zorganizowanie zamachu, podzieli się informacją z kumplami przy piwie, a przy okazji spróbuje opchąć semtex na stadione 10lecia, arabom zostawiając dla niepoznaki kilo marcepanu z plasteliną. Kupi tańsze wyposażenie bez VATu, sam spróbuje coś skonstruować. A na koniec nie przyjdzie na spotkanie, bo będzie mecz, poprzedniego dnia zapije albo żona go zamknie w pokoju.

Na bal przebierańców przyszli:
Księgowa w masce kota,
Dyrektor w masce wilka,
Prezes w masce lwa,
Admin w masce 255.255.255.0.

Żona wysyła męża - programistę do sklepu:
- Kup parówki, jak będą jajka, to kup 10.
Mąż w sklepie:
- Są jajka?
- Tak.
- To poproszę 10 parówek.

DODANY

To jest idiotyczny łańcuszek srania na łańcuszki. Jeśli srasz na
łańcuszki szczęścia, wyślij ten łańcuszek wszystkim (łącznie ze mną).
Jeśli wyślesz to : 5 osobom - nic się nie stanie
10 osobom - nic się nie stanie
15 osobom - też pewnie nic się nie stanie
20 osobom - zgadnij co się stanie.
666 osobom - też się kurwa nic nie stanie
Otóż to: nic się kurwa nie stanie
Ania nie wysłała łańcuszka i nic się jej nie stało
Grześ wysłał łańcuszek i nic mu się nie stało
Robert nie wysłał łańcuszka i zapierdolił go tramwaj, ale nie wiadomo
jaki był związek z łańcuszkiem.

[fiszol]

m55910, nie sposób przeobrnąć przez 3X stron tematu i czegoś nie przeoczyć,
a teraz adnotacje co do tej strony ;]

punkt g - żałosne
cygan - dobre ;]
bal przebierańców - masakra ;]
urząd celny - również

a teraz żeby nie było że leecher jestem (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) :

Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ(IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/exclamation.gif) ! Zrozumiałeś synku?(IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/questionmark.gif)
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLAS ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!!

pozdrawiam,
fiszol

[sztosz]

Polityka :thumbsup:

[Bakus]

http://rainbow.mimuw.edu.pl/~dm186544/inne/k1.txt
http://rainbow.mimuw.edu.pl/~dm186544/inne/testrodz.txt

[Paul]

O-Zone - Dragostea din tei (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

http://www.xcez.neostrada.pl/xcez/Klip.wmv

[Jojo]

http://www.stud.ntnu.no/~shane/stasj/pics/humor/div/334.html

[spenalzo]

Wsiada baba do autobusu i pyta się kierowcy:
- Panie a jaki to autobus?
- Czerwony.
- No ale dokąd?
- Do polowy, dalej są szyby.


Byl sobie bank. Poniewaz dobrze prosperowal, zlodziej
postanowil go obrobic. Wlamal sie do niego w nocy i widzi dwanascie
sejfów obok siebie. Otwiera pierwszy, a tam nie ma pieniedzy, tylko
jakis jogurcik.
- Co do licha, jogurcik w sejfie? Ale jak jest, to go wypije.
Przeszedl do nastepnego, a tam znów jogurcik. Znów wypil.
Sytuacja sie powtarza. Zlodziej wypil wszystkie jogurciki i wychodzi
wsciekly, bo nie znalazl pieniedzy. Patrzy na szyld banku, a tam napis:
"Bank Spermy".



Po ciezkiej, upojnej nocy facet w lazience ze zgroza zauwaza, ze z ust
wystaje mu bialy sznureczek. Rozszerzaja mu sie zrenice i mówi:
- Boze spraw, zeby to byla herbata.


Maz do zony :
- Jutro kupie kilka kondonow o roznych smakach, a ty
po ciemku zgadniesz jaki to smak.
Ok - odpowiada zona.
Na drugi dzien, gdy sie sciemnilo zona probuje i mowi :
- Serowo - cebulowe ?
- Glupia (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/exclamation.gif) ! Jeszcze nie zalozylem.


Dzisiaj proszę państwa, będziemy mówić o kłamstwie - zaczął profesor, po czym zadał pytanie
- Kto przeczytał moją książkę?
Wszyscy studenci podnieśli ręce.
- A więc proszę państwa, to był przykład kłamstwa. Owszem książkę napisałem, ale jeszcze nie oddałem do druku

Wściekły profesor wchodzi do sali wykładowej i mówi:
- Wszyscy nienormalni proszę wstać!
Nikt się nie rusza, po dłuższej chwili wstaje jeden student.
- No proszę! - mówi ironicznie profesor - czemu uważa się pan za nienormalnego?
- Nie uważam się za nienormalnego, ale głupio mi było, że pan profesor tak sam stał... (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif)


Siedzi dwóch studentów na wykładzie. W pewnewj chwili wczodzi super laska. Jeden z nich napisałna kartce: "Ładną masz nogę" i posłał jej to.
Ona odpisała: "Drugą też mam ładną".
No to gościu napisał: "Może umówimy się między pierwszą a drugą" i po chwili wyszli z sali.
No to drugi gościu też upatrzył sobie jakąś laskę i dawaj ten sam numer: "Ładną masz nogę", panienka odpisłą: "Drugą też mam ładną", no to gościu pisze: "No to może umówimy się między trzecią a czwartą" i posyła jej to.
Panienka przeczytała, po czym się z lekka oburzyła, coś odpisała i wyszła. Gościu czyta: "Między trzecią a czwarta to ty się możesz umówić z krową..."

Przychodzi baba do lekarza ze studentem w d**ie.
- Co pani jest? - pyta lekarz.
- Dziekanat - odpowiada baba.


(IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/guitar.gif)

[revyag]

Dwóch kosmitów przyleciało na Ziemię, ponieważ usłyszeli że jest tutaj zwierzę które pije wodę i daje mleko.
Znaleźli więc krowę i zabrali ją nad rzekę. Jeden z nich trzymał głowe krowy w wodzie a drugi próbował ją doić. Po pewnym czasie krowa zesrała się mu na głowę. Zaczął więc on krzyczeć do drugiego "wyżej głowe podnieś bo muł bierze".

[fiszol]

Paryż – Naukowcy francuscy opatentowali najmniejszy mikroskop na świecie o rozmiarach nie przekraczających wielkość kciuka.

Tokio – Japońscy konstruktorzy w błyskawicznym tempie opracowali mikroskop o tak małych rozmiarach, że można go zobaczyć tylko pod mikroskopem.

Moskwa – Tutejsi inżynierowie skonstruowali mikroskop, którego w ogóle nie można zobaczyć.

Hawana – Na Kubie już od dawna nie widziano żadnego mikroskopu.

Pekin – Konstruktorzy Chińskiej Republiki Ludowej zapewniają, że w ich kraju każdy woli jeździć na rowerze.

cheers,
fiszol

[Kinool]

Spotykają sie dwaj  przyjaciele
-  i jak tam ,dobrze?
-dobrze ...bardzo dobrze żona mi umarła.A teraz mam dopiero życie  pije,bawie sie ,nie słucham bzdur
-o szczęsciarz z ciebie!!!!!.a co jej  sie stało?
-wiesz, między nami ,sam ją wykonczyłem.najpierw kochaliśmy sie 2  razy w nocy.póżniej ja chciałem 3 razy,póżniej 6razy...8...7...9razy dzienie.aż  pewnego dnia umarła i mam teraz spokój.polecam ten chwyt też tek  zrób!!
-pewnie ze tak zrobie nienawidze jej.to jest dobry  pomysł
Po  miesącu wdowiec odwiedza kolegę żeby zobaczyc skutki
Wchodzi do mieszkania i widziy go  wychudzonego,bladego leżącego na kanapie z poduszkami na plecach.A z kuchny  słychac radosny śpiew żony.
-i jak ci idze?
-dobrze! wczoraj waliłem ją 10 razy!  czasami jest mi jej żal .
biedna śpiewa ,nie zdaje sobie sprawy że niedługo  umrze!

Synek pyta ojca:

- Tato, chciałbym w końcu zasmakować seksu, ale nie wiem jak 
zaproponować to kobiecie... 

- Musisz, synu, kupić jej wielki bukiet pieknych róż, zaprosić ja do 
wykwintnej restauracji na dobrą kolację i markowe wino, później
zabrać ją  ekskluzywnym samochodem do drogiego hotelu... 

W tym momencie wtrąciła się córka: 

- Tatusiu, a co z romantycznym spacerem nad brzegiem jeziora, 
zbieraniem polnych kwiatów w świetle księżyca, szeptaniem czułych słowek? 

- To wszystko wymyslili linuksiarze, córeczko, żeby podupczyc za 
darmo...

Dwaj studenci rozmawiają w akademiku. 
- Może zaczniemy hodować świnie (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/questionmark.gif)
- Zwariowałeś, a co ten smród i  bałagan !?!
- Chyba przywyknie. 

- Stara, chodz no tu szybko! 
- No co sie stalo?
- Potrzmaj przez chwile ten kabel.
- No  trzymam, i co dalej?
- A nic, widac faza jest w tym drugim...

[scanner]

Młody ksiądz nie mógł sobie dać rady z trudną młodzieżą na religii, więc poszedł po radę do innego nauczyciela, który powiedział mu, co następuje:
- Wiesz, teraz młodzi mają taki swój język. Głównie opiera się na skrótach, czyli "siema" zamiast "jak się masz", "nara" zamiast "na razie"... No wiesz, wystarczy to opanować i do nich trafisz.
Ksiądz wziął sobie radę do serca, przemyślał i wczuł się. Następnego dnia wszedł do klasy, popatrzył na siedzące w ławkach dzieci, uśmiechnął się cwaniacko i powiedział:
- Pochwa.

[fiszol]

Uwaga; brutalna prawda (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif)

http://fun.from.hell.pl/2004-09-13/wife.jpg

i ta troche mniej brutalna ;p
http://fun.from.hell.pl/2004-09-10/Poczta-nie-taka-zla.gif

cheers,
fiszol

Ten post edytował fiszol 23.09.2004, 08:22:45

[revyag]

Zajączek wybierał się na imprezę i ponieważ za każdym razem kiedy wracał jego wółlokator sprawiał mu manto, mowi do niego:
- wiesz co niedźwiedź, idę na imprezę, ale jak wrócę pijany to proszę nie bij mnie
- dobra zajęc, postaram sie.
Zając następnego dnia budzi się i nic nie pamięta, podchodzi do lustra i widzi ze ma podbite oczy. Biegnie do niedzwiedzia i pyta:
- no dlaczego mnie znowu biłes ?
- widzisz zając, wróciłeś do domu pijany jak bela, ja nic
- zwyzywałes mnie od najgorszych, ja nic
- zaczałeś mnie bić, ja nic
- ale jak wziałeś miskę z moim jedzeniem, nasrałeś tam, wbileś w to zapałki i  powiedziałeś, że jeż się wprowadza to nie wytrzymałem

[Bakus]

Rozmawia dwóch adminów:
- Wiesz, wczoraj mój kumpel uszkodził w ciągu 5 min serwer.
- Co ty powiesz?(IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/exclamation.gif) Jest hackerem?(IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/questionmark.gif)
- Nie, debilem!!!

[party]

Trzech mężczyzn siedzi w saunie, nagle zadzwoniła komórka w szatni. Jeden z nich odebrał:
- No cześć kochanie!
- Chcesz kupić futro z norek za 40 tys.?
- Tak jasne, wypłacaj pieniądze, nie ma problemu...
- I jeszcze korale za 1 tys.?
- Ok, bez problemu...
- Samochód? A ile kosztuje?
- Eeee, 80 tys., myślałem, że więcej, śmiało kupuj...
Pozostałych dwóch siedzi w saunie i tak się dziwią jaki ten trzeci musi być bogaty... W końcu wchodzi trzeci i mówi:
- Ok, czyj to był telefon?

[fiszol]

Unix is like a vigvam - no windows, no gates, Apache inside

cheers,
fiszol