![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 367 Pomógł: 17 Dołączył: 4.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Niestety ale większość z nas (wykonujących pracę w pozycji siedzącej), lub tych którzy zbyt często
![]() Jakieś pomysły? Może jakieś maty automatycznie masujące odcinek lędźwiowy? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 447 Pomógł: 191 Dołączył: 26.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
ćwicz, biegaj, jeździj rowerem do pracy.
Zapewniam, że wystarczy ![]() -------------------- :)
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 4 291 Pomógł: 829 Dołączył: 14.02.2009 Skąd: łódź Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Niemal codziennie jeżdzę po pracy rowerem i taki ruch dobrze wpływa bo siedzeniu na fotelu, ale rower to znowu siedzenie i to jeszcze zgarbionym.
Polecam wykonywać 2-3x dziennie kilka prostych ćwiczeń rozciągających plecy, pomaga. |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 199 Pomógł: 2 Dołączył: 9.06.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
z bieganiem i rowerem to jest roznie, w niektorych przypadkach moze CI to pogorszyc Twoj stan. Za to basen to podstawa
![]() |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 61 Pomógł: 9 Dołączył: 18.06.2013 Skąd: Białystok Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
1) z wszystkich aktywności fizycznych basen jest faktycznie najlepszy
2) dobre krzesło 3) poprawna postawa w trakcie pracy 4) czasem robie jej ćwiczenia na szyje i na plecy gdy mnie bolą. pomaga! https://www.youtube.com/channel/UCkdZVLvGFUHl80GLroynEww Ten post edytował BigPig 7.08.2014, 22:06:26 |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 251 Pomógł: 23 Dołączył: 23.04.2013 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jako amator technik sportowej (i bezpiecznej)j jazdy mogę Cię ostrzec przed "leżeniem" na krześle - plecy wtedy nie odpoczywają, tylko cierpią. Staraj się siedzieć zawsze w pozycji jak najbardziej wyprostowanej (dopuszczalne lekkie odchylenie do tyłu), aby mięśnie pracowały i trzymały kręgi w rydzach. ; )
Oprócz tego częste, ale krótkie przerwy. Lepiej co 55 minut podnieść się i poruszać przez 5 minut, niż wyprawiać akrobacje po 8h leżenia na fotelu - to grozić może kalectwem. ; ) A jeśli chcesz zacząć ćwiczyć, to zaczynaj stopniowo - bo ja znam kilku "klientów" (rodzaju męskiego i żeńskiego), którym nagle zachciało się zdrowia, zaczęli ostro ćwiczyć, a teraz siedzą w domach i płaczą (głównie rozstępy i naderwane mięśnie). Sport to nie zawsze zdrowie - zaczynamy delikatnie. ; ) |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 655 Pomógł: 73 Dołączył: 2.05.2014 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Z doswiafczenia powiem swoje. 3 lata trenowalen do strazy pozarnej. Szybciej praca przez rok jako kierowca, przed tym siedzenie w szkolach na krzeslach drewnianych. Za szybko, za ostro, za itensywnie. Do tego silownia, przysiady mimo ze pod okiem doswiadczonych ludzi i teraz biegac juz nie moge (kolana do smieci), a bol w kregoslupie akurat nabralem na pracy na budowie podczas trzymania udaru nad glowo przez kilka godzin dziennie codziennie.
Sport to zdrowie - to zdanie tyczy sie tylko niedzielnego spaceru, lekkiej przebiezki wieczorami, basen czy jakies aeroby innego rodzaju. Siedzenie na przesle przez kilka godzin non stop zapewnia wiecej problemow niz mozemy sobie wyobrazic. Ale zaczynajac sie "ruszac" narazimy sie na jeszcze wieksze problemy, o ktorych kolega nade mna juz wspomnial. Chcesz byc zdrowy? Jedz dobrze, ruszaj sie, specery dlugie, lekkie cwiczenia co godzinke w pracy (nawet proste przejscie sie do lazienki) i nic na sile. ![]() Madry polak po szkodzie - pamietajcie. Edit: Jezeli odczuwa sie chocby najmniejszy bol w plecach przy kregoslupie to kazdy lekarz ortopeda / sportowy odradzi jazdy na rowerze. Ten post edytował Forti 11.08.2014, 09:25:39 -------------------- Overwatch24 - najbardziej zaawansowany Polski portal Overwatch od fanów dla fanów.
Fachowo.co Behance.net/fachowo |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 335 Pomógł: 34 Dołączył: 9.11.2005 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Nie przesadzajcie, bo sport to rzeczywiście zdrowie. Widzę niestety, że naprawdę tyłki Wam przyrosły do tych foteli i choćby najmniejszy wysiłek to już kontuzja. Sport wyczynowy czy zawodowy jest ciężki dla zdrowia, ale amatorskie trenowanie jest jak najbardziej zdrowe. I basen i siłownia (np. tylko aeroby) i również rower (ale najlepiej rower miejski z wygodną wyprostowaną pozycją, a nie sportowy czy góral, gdzie leżysz prawie na ramie), do tego również bieganie. Ostatnio cross-fit (nowe pojęcie, a w sumie rodzaj treningu znany od lat). A poza tym rzeczywiście zdrowa dietka się przyda, nie jeść po jakiejś 19:00 czy 20:00, no chyba, że chodzicie spać około 22:00, no to ostatni posiłek o jakiejś 18:00. Ale jedno wiedzcie, że jeśli spędzacie 8h na fotelu przed biurkiem, to organizm pragnie ruchu.
-------------------- > > > Tworzenie stron < < <
|
|
|
![]()
Post
#9
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 0 Pomógł: 0 Dołączył: 11.08.2014 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Oczywiście, że sport to zdrowie. Każdy kto ma pracę biurową powinien aktywnie spędzać wolny czas, czy to rower, czy bieganie albo basen. Nie bez powodu psotyak się dużą część osób z problemami stawowymi a co później się okazuje, że głównie przez pare biurowe. Sam od nie dawna spędzam sporo godzin przy komputerze ze względu na pracę i po paru miesiącach już się to odczuwa.
|
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 335 Pomógł: 34 Dołączył: 9.11.2005 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Ja zmęczony po 8h pracy przy komputerze idę na ciężki trening na siłownię i dopiero jestem wypoczęty i to naprawdę po ciężkim treningu czasem. Do tego najlepiej się czuję, jak skoczę jeszcze do Aquaparku po siłowni.
-------------------- > > > Tworzenie stron < < <
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 885 Pomógł: 463 Dołączył: 3.10.2009 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Podstawa to dobre krzesło, tutaj nie należy żałować pieniędzy, sam mam takie:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30185974/ oraz wspomniany już wcześniej basen minimum dwa razy w tygodniu i możesz zapomnieć o bólu pleców. -------------------- Nie pomagam na pw, tylko forum.
|
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 8 068 Pomógł: 1414 Dołączył: 26.10.2005 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Mam podobne i faktycznie jest całkiem wygodne
![]() |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 251 Pomógł: 23 Dołączył: 23.04.2013 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Nie przesadzajcie, bo sport to rzeczywiście zdrowie. Zgadzam się, że sport to zdrowie, jednak jak pisaliśmy wcześniej - zaczynamy delikatnie i stopniowo pozwalamy sobie na coraz większy wysiłek. Jeśli ktoś przez całe życie prowadził "oklapły" tryb życia, wtedy NAGŁE I OSTRE treningi sprawią mu więcej krzywdy, niż pożytku - znam osobiście kilka takich przypadków. Ten post edytował Dejmien_85 11.08.2014, 13:22:06 |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 335 Pomógł: 34 Dołączył: 9.11.2005 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Zgadzam się, że sport to zdrowie, jednak jak pisaliśmy wcześniej - zaczynamy delikatnie i stopniowo pozwalamy sobie na coraz większy wysiłek. Jeśli ktoś przez całe życie prowadził "oklapły" tryb życia, wtedy NAGŁE I OSTRE treningi sprawią mu więcej krzywdy, niż pożytku - znam osobiście kilka takich przypadków. Tutaj masz akurat rację, że trzeba stopniowo zwiększać intensywność treningów. Ale moim zdaniem przy właśnie "oklapłym" trybie życia, czyli przy klepaniu w klawiaturę przez 8h, sport jest bardziej niż wskazany. -------------------- > > > Tworzenie stron < < <
|
|
|
![]()
Post
#15
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 447 Pomógł: 191 Dołączył: 26.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jakoś niewielu kolarzy szosowych (z tych amatorskich teamów) skarży się na ból krzyża, więc nie byłbym taki przekonany co do tej szkodliwości "leżenia na ramie", a przynajmniej jak ktoś katuje kręgosłup 8h przed kompem, to jak trochę "poleży na ramie", to raczej gorzej mu się nie zrobi.
-------------------- :)
|
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 655 Pomógł: 73 Dołączył: 2.05.2014 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Nie wielu się skarży, to prawda. Jednak nie bez powodu lekarze zabraniają jazdy na rowerze osobom z problemami z kręgosłupem. Tak samo biegania - to obciąża, zwłaszcza gdy ktoś nie potrafi i biega od pięty. Rower z dobrym siedzeniem itp. (nie znam się na nich) za pewne szkodzi mniej, a zdrowym praktycznie wogólę. Oczywiście że to zdrowie
![]() -------------------- Overwatch24 - najbardziej zaawansowany Polski portal Overwatch od fanów dla fanów.
Fachowo.co Behance.net/fachowo |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 447 Pomógł: 191 Dołączył: 26.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Cytat Rower z dobrym siedzeniem itp. (nie znam się na nich) za pewne szkodzi mniej Nie wiem czy odparzenia czy ból dupy ma jakiś wielki wpływ na ogół zdrowia. Dużo ważniejsza jest pozycja, odpowiedni dobór ramy i pozycja siodełka. A co do samego siodła, to dużo zależy od tego, czy siodło pasuje do do tyłka - każdy ma nieco inny kształt dupy i inne powinien mieć do tego siodełko - są bardziej i mniej wyprofilowane, węższe i szersze, w zależności od kształtu rzyci (głównie rozstawu kości kulszowych). Te najbardziej miękkie/amortyzowane siodła zwykle najgorzej sprawdzają się na długie dystanse (powodują choćby wspomniane wcześniej odparzenia u większości osób ). Z drugiej strony osoby nieprzyzwyczajone zwyczajnie nie ujadą zbyt długo na twardym kolarskim siodle (śmigam kolarką z dość twardym siodłem, więc wiem jak to jest, jak dam komuś przejechać kilka metrów). Rozpisałem się trochę... ale to raczej małe znaczenie ma dla zdrowia, dupy tak szybko się nie popsują jak stawy, czy kręgosłup. O wielu sportach można pisać wiele jakie to jest szkodliwe... ale bez przesady. Przecież informatyk siedzący 8h przed kompem nie przebiegnie od razu maratonu. Jednak trochę trzeba się nabiegać, żeby sobie stawy popsuć, a wydaje mi się, że większość tych, którzy mają problemy z plecami nie przebiegną nawet dwóch kilometrów z tempem 6min/km (10km/h). Takim gadaniem jaki to sport jest niezdrowy, bo kontuzji się można nabawić raczej na dobre nie robicie. Podobnie te opinie, że bieganie złe, rower zły, ale za to basem jest dobry (o ryzyku utopienia już nie piszecie ?). Żeby pozbyć się bólu pleców nawet spacer może być dobry. Nie trzeba wyciągać armaty, żeby zabić muchę. Cytat ednak nie bez powodu lekarze zabraniają jazdy na rowerze osobom z problemami z kręgosłupem. Ale zalecają rower, dla tych, którzy mają problem z kolanami. ![]() Ten post edytował peter13135 11.08.2014, 18:23:51 -------------------- :)
|
|
|
![]()
Post
#18
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 550 Pomógł: 75 Dołączył: 5.06.2012 Skąd: Lębork Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Tak się składa, że jestem zbyt dużym laikiem, żeby zarabiać na programowaniu i aktualnie dorabiam sobie na wypożyczalni rowerów. Często spotykam tutaj osoby z bólami pleców. To wiadomo. Wybieram rower z jak najwyżej położoną kierownicą, żeby jechały w maksymalnie wyprostowanej pozycji. Do tego siodełko odpowiednio wyregulowane do prostej nogi i miękkie, na gąbce siodełko z płydkimi i dość twardymi sprężynami. Klienci wracają raczej zadowoleni i Żadko nażekają na ból pleców.
Oczywiście większość(bez bólów w plecach) nażekają na ból czterech liter ale co zrobić. Ja na przykład również sam z siebie polecam te z gąbki ale i na te twarde można poradzić żelowym pokrowcem ![]() A co do ćwiczeń to gdy miałem zagipsowaną nogę i spędzałem po paręnaście godzin przed kompem albo w pozycji pochylonej na kulach to pomagało proste 20 pompek lub przejażdżka na rowerku ![]() |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 367 Pomógł: 17 Dołączył: 4.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Założyłem ten temat więc wypadałoby w końcu napisać coś więcej.
1. Jazda na rowerze - OK, ale faktycznie jak napisali poprzednicy raczej w pozycji jak najbardziej wyprostowanej. Czyli typowe górale odpadają. 2. Pływanie - chyba najbardziej odpowiedni sport, ponieważ z tego co wiem, jedyny przy którym pracuje najwięcej mięśni w tym oczywiście mięśnie kręgosłupa. 3. Bieganie - OK, ale co jeśli mamy np. nadwagę? to męka dla stawów. Można je rozdupczyć po przebiegnięciu kilku km albo i mniej. Czasem spotyka się osoby otyłe które próbują schudnąć biegając w trampkach z Lidla - nie zważają na stawy kolanowe. Inni z kolei biegają (bo ćwiczą codziennie), nawet gdy słońce grzeje na maxa i temperatura sięga ponad 30 st. - ale to ich sprawa. Dla punktu nr 3 przychodzi mi jednak na myśl rozwiązanie takie jak orbitrek. Co sądzicie? To takie jakby bieganie i rower w jednym. Eliptyczne ruchy nie obciążają stawów. Mięśnie kręgosłupa (górna i dolna partia) pracują nie wspominając o pozostałych. Posiada ktoś? Ale oczywiście cena jak wszędzie. Tu widełki są chyba dosyć spore. |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 447 Pomógł: 191 Dołączył: 26.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
To w adidasach za 1000zł stawy się psują o 50% mniej ?
Ja nadal jestem przy swoim. Jak ktoś ma nadwagę, to raczej nie da rady tyle przebiec, aby sobie popsuć stawy - wcześniej się zasapie i spacerkiem wróci do domu. Poza tym... waga aż tak mocno nie wpływa na stawy jak technika biegania. Mi się zdarzało jechać rowerem w południe, gdy było nawet więcej niż 30 stopni C (jadąc po asfalcie mocno czuć temperaturę) i to niby źle ? Sam fakt, uprawiania sportu w upał nie musi od razu świadczyć o tym, że to jest niezdrowe. Ten post edytował peter13135 12.08.2014, 17:43:26 -------------------- :)
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: 14.08.2025 - 01:42 |