Chce się zwolnić z pracy i szukać lepszej (moje obawy) Opcje

[fukmeyea]

Witajcie,

Pracuje jako informatyk, ale moje możliwości są bardzo ograniczane... nie mogę się wykazać. Robię w kółko te same czynności (zdjęcia, proste szablony aukcji, optymalizacja pod SEO).
Nie mogę się wykazać i dodatkowo osoby, które są nade mną nie znają się na rzeczy. Nie zarabiam dużo (niestety czasem pracuje po 10 godz).

W związku z tym, że bardzo lubię pisać w PHP, dodatkowo interesuje się pozycjonowaniem, tworze dobre szablony stron - chcę rzucić tą pracę podszkolić się i rozwijać. Ale moją obawą jest to, że może coś nie wyjść. Z drugiej strony sobie myślę " i tak teraz cały czas stoję w miejscu - czas się rozwijać i podjąć ryzyko".

Dodam, że jestem młodą osobą -mam wykształcenie informatyczne (nie jest to wykształcenie wyższe)

Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam

[Damonsson]

Kto nie ryzykuje, ten nie je

Jak nie masz do wykarmienia 2 dzieci i żony, to w poniedziałek składaj wypowiedzenie. Oczywiście, jeśli naprawdę znasz się na rzeczy. Dobrych programistów webowych, deficyt.

Ten post edytował Damonsson 1.12.2013, 00:19:34

[PrinceOfPersia]

A długo już pracujesz w tej pracy? Nie ma co się dusić w jednej firmie, jak masz tysiące innych, które oferują lepsze warunki rozwoju...

osoby, które są nade mną nie znają się na rzeczy.

to dodatkowy argument za złożeniem wypowiedzenia... Jeśli masz krótki staż pracy w IT to przede wszystkim powinieneś szukać takiego miejsca pracy, gdzie czegoś możesz się nauczyć (często od lepszych od ciebie), podnieść swoje kwalifikacje (a co za tym idzie - swoje przyszłe możliwe perspektywy), inaczej to się zasiedzisz i za kilka lat będziesz w tym samym miejscu co teraz...

[mstraczkowski]

Jak to mówią, kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

Ja zrezygnowałem ze swojej pracy z powodu

1. Czasochłonnych i męczących dojazdów (zamiast spędzać 8h w pracy to spędzałem ok 10-11 licząc dojazdy)
2. Słabego prowadzenia projektów przez ową firmę (brak standardów, słabo rozwijany kod)

Stwierdziłem, że bardziej w tej firmie się już nie rozwinę i oczekuję większego profesjonalizmu.
Jako, że tak jak kolega wyżej pisał, nie mam rodziny na utrzymaniu, mogłem podjąć taką decyzję.

Złożyłem wypowiedzenie, odpracowałem okres wypowiedzenia i od tamtej pory pracuję nad czymś własnym
I najprawdopodobniej od początku nowego roku będę startować

Od tamtej pory otrzymałem także bardzo dużo propozycji pracy, ale tak jak mówiłem chcę mieć coś swojego.
Więc nie podjąłem już pracy w innej firmie i póki co nie mam zamiaru, aczkolwiek plan B zawsze musi istnieć

@ontopic

A nie myślałeś o tym, aby najpierw poszukać lepszej pracy / oferty, a dopiero później złożyć wypowiedzenie z aktualnej ?
Nawet można wybrać się na rozmowę kwalifikacyjną, natomiast w aktualnej pracy wziąć sobie wtedy urlop (czy to na żądanie, czy po prostu poprosić szefa)

Wiem, że to mało eleganckie względem twojego szefa, ale to tobie ma się żyć dobrze i ty musisz o to zadbać.
Tak jest dużo bezpieczniej i znam osoby, które podobnie zrobiły.

Ten post edytował mstraczkowski 1.12.2013, 03:54:45

[Daiquiri]

Fukmeyea, a myślałeś o tym, żeby pogadać o tym stanie rzeczy z obecnym szefem? Być może znalazłoby się jakieś rozwiązanie - chyba, że definitywnie nie odpowiada Ci sposób prowadzenia projektów itd. .

Poza tym, co zostało już napisane powyżej, sugeruję:
1. Dowiedzieć się jakie masz kwalifikacje względem rynku. Co znaczy konkretnie: "bardzo lubię pisać w PHP", "interesuje się pozycjonowaniem", a tym bardziej "tworze dobre szablony stron".
Dla przykładu (PHP): potrafię projektować i programować obiektowo. Mam wiedzę z zakresu skalowalności aplikacji, refektoryzacji. Znam i potrafię wdrożyć popularne obecnie wzorce architektoniczne. Pojęcia w stylu SVN, traits czy testy jednostkowe nie są mi obce. Mam doświadczenie w pisaniu systemów o takiej a takiej złożoności czy charakterze.

2. Jeżeli masz spore kwalifikacje to zorientuj się na rynku pracy. Zobacz czy po wysłaniu CV zostaniesz zaproszony na rozmowę.

3. Jeżeli Twoja wiedza okazuje się zbyt mała, to w zależności od swojej sytuacji materialnej możesz:
3a. Dokształcać się po godzinach pracy, rozwijać własne projekty, zbierać projekty do CV.
3b. Rzucić robotę w cholerę (bo po co Ci taka), dokształcić się szybciej i wrócić do polowania na rynku pracy.

Powodzenia .

[fukmeyea]

W tym problem, ze juz rozmawiałem z szefem. Zanalazł sobie podwładnego(pupil), który nie ma pojęcia o programowaniu, ale sie wymadrza i nie liczą się moje decyzje. Najgorsze jest to, ze nie są to az tak ambitne sprawy: poprawa designu, napisanie prostego szablonu. Teraz jest na zasadzie Ty to zrób tak jak my chcemy.

Nie widze innego wyjscia jak się dokształcic z PHP. Ostatnio napisałem w domu CMS,a obiektowo( napisałem, ze lubie pisac w PHP). Nie jest to pewnie ambitne, ale nie mamtez czasu - teraz pracuje z dojazdami od 6 do 17.30.... Jak przyjezdzam mam dosyc monitora.
Jesli chodzi o pozycjonowanie - wypozycjonowałem kilka stron na dobre, konkurencyjne frazy, jestem atywny na forum PiO.
Po za tym szablony dla. Wordpressa, joomli.


Myślałem, ze moze jaki staż jakiejs firmie byłby dobry ? Podczas okresu poszukiwań pracy chce pisac strony na zlecenia, poszerzyć swoje portfolio, pisac wieksze projekty w PHP, podszkolic sie z JQuery ( taki dodatek, ktory jest czesto wymaagany).

Ten post edytował fukmeyea 1.12.2013, 11:03:23

[werdan]

Zacznij szukac nowej pracy Powysyłaj pare CV, zobacz jaki jest odzew na to, moze cos ci przypasuje. Ofert na PHP Junior programera jest cała masa. W pracy podszkolisz sie ino myk

[fukmeyea]

Według was dać sobie czas na douczenie się, poćwiczenie i w między czasie szukanie ? + robienie mniejszych zleceń?

[aniolekx]

1. nie zwalniaj się z aktualnie pracy, dopóki nie znajdziesz nowej
2. szukaj pracy jako junior php, powinieneś szybko znaleźć coś nowego

[Riggs]

Nie zastanawiaj się nawet nad zmianą pracy tylko zrób to! Ja ze swojego doświadczenia powiem Ci, że jak nie czujesz już możliwości rozwoju we firmie to czas na zmiany. U mnie trochę to za długo trwało, po rozmowach z szefostwem byłem zbywany i wodzony za nos przez około 8 miesięcy aż stwierdziłem że trzeba zmienić pracę. Po wystawieniu CV w ciągu tygodnia odbyłem kilka rozmów i już jestem po wyborze firmy, za kilka dni będzie umowa.

Przede wszystkim zrób najpierw dobre CV, wykaż wszystko co robiłeś (ja mam długie CV - 3 strony + opisy projektów). Każdy, nawet z pozoru błahy projekt może okazać się pomocny. Rozwijaj się, projektuj portfolio i do dzieła. Tylko zanim się zwolnisz to zbadaj rynek czy dostaniesz jakiś odzew z Twoimi kwalifikacjami.

Powodzenia!

[SmokAnalog]

Krótko i na temat: jeśli jesteś dobry w PHP, to zasługujesz na dobrą pracę, amen. Programistów się szanuje.

[Majecki]

Ja w swojej branży zrobiłem tak, zaproponowałem firmie że miesiąc pracuję u nich za referencje. W drugim miesiącu sami mnie przyjęli, więc może to też jest pomysł. Jak jesteś dobry, masz charyzmę, chcesz zdobywać doświadczenie, to śmiało.

[fukmeyea]

Nie zastanawiaj się nawet nad zmianą pracy tylko zrób to! Ja ze swojego doświadczenia powiem Ci, że jak nie czujesz już możliwości rozwoju we firmie to czas na zmiany. U mnie trochę to za długo trwało, po rozmowach z szefostwem byłem zbywany i wodzony za nos przez około 8 miesięcy aż stwierdziłem że trzeba zmienić pracę. Po wystawieniu CV w ciągu tygodnia odbyłem kilka rozmów i już jestem po wyborze firmy, za kilka dni będzie umowa.

Przede wszystkim zrób najpierw dobre CV, wykaż wszystko co robiłeś (ja mam długie CV - 3 strony + opisy projektów). Każdy, nawet z pozoru błahy projekt może okazać się pomocny. Rozwijaj się, projektuj portfolio i do dzieła. Tylko zanim się zwolnisz to zbadaj rynek czy dostaniesz jakiś odzew z Twoimi kwalifikacjami.

Powodzenia!

Chcę się właśnie zwolnić i jeszcze popisać troszkę, podszkolić się. Wiem, że to brzmi dziwnie, ale chyba w moim wypadku nie ma innego rozwiązania ?
W między czasie chciałbym rozwinąć swojego blog, profile na portalach społecznościowych, napisać kilka zleceń (zawsze też kilka zł wpadnie)

Z obecną pracą nie widzę szans na zmianę- to co zrobiłem jest pełnym maksimum..... (nie da się więcej)

[emp]

Daj sobie spokój. Będzie gorzej niż jest. Nic nie potrafisz, jesteś słaby i nie masz przyszłości, ani żadnych perspektyw. To co masz to jest najlepsze co ci się w życiu mogła trafić na nic więcej w twoim wypadku bym nie liczył. Trzymaj się tego co masz bo może być już tylko gorzej. Oni ci leja wode i prubują podbudować bo wiedzą że jesteś na dnie. Ja ci mówie prawde bo jestem wporzo i nie chce byś skończył jeszcze gorzej. Martwie się o ciebie.

Taka prawda jezd ona. Pisssj joł

[fukmeyea]

Daj sobie spokój. Będzie gorzej niż jest. Nic nie potrafisz, jesteś słaby i nie masz przyszłości, ani żadnych perspektyw. To co masz to jest najlepsze co ci się w życiu mogła trafić na nic więcej w twoim wypadku bym nie liczył. Trzymaj się tego co masz bo może być już tylko gorzej. Oni ci leja wode i prubują podbudować bo wiedzą że jesteś na dnie. Ja ci mówie prawde bo jestem wporzo i nie chce byś skończył jeszcze gorzej. Martwie się o ciebie.

Taka prawda jezd ona. Pisssj joł

rozumiem, że to jest forma prowokacji

[Posio]

Olej kolegę wyżej, bo za przeproszeniem pierd*li od rzeczy. Jeśli jesteś dobry (a o tym niestety nie decydujesz ty tylko ten dla kogo pracujesz, Ty mozesz decydować o tym czy stajesz się coraz lepszy) to na znalezienie pracy nie powinno stwarzać problemu. Tym bardziej że tak jak pisano gdzies wyżej, jest deficyt na ludzi potrafiących zrobić coś na prawde dobrze. Proponuje, żebyś pochwalił nam się jakimś twoim kodem / szblonem, czy czymkolwiek (skoro pracujesz w branży, powinieneś takie coś jak jakieś portfolio juz mieć) my ocenimy na jakim poziomie stoisz i czy aby czasami nie przeceniasz sam siebie (co w brew pozorom, nawet podświadomie, ludzie robią bardzo często). Z tego, że nie masz wyższego, wychodzi na to, że jesteś technikiem. Napisz jeszcze od ilu pracujesz w tej firmie ? Co to za firma (bez nazw, tylko czym sie dokładnie zajmuje. Wszystko i nic czy potrafią coś zrobić dobrze)? Mówisz że piszesz CMSa obiektowo, pokaż jakiś jego kawałek. W tych czasach chyba jednym z najbardziej docenianych atutów oprócz OOP jest praca z frameworkami ? Znasz jakis ? Potrafisz się dostosować ? Jak wygląda twój język ang/niem ? To wszystko wpływa na to jaką amsz szansę na potencjalne chwycenie lepszej roboty

[fukmeyea]

Olej kolegę wyżej, bo za przeproszeniem pierd*li od rzeczy. Jeśli jesteś dobry (a o tym niestety nie decydujesz ty tylko ten dla kogo pracujesz, Ty mozesz decydować o tym czy stajesz się coraz lepszy) to na znalezienie pracy nie powinno stwarzać problemu. Tym bardziej że tak jak pisano gdzies wyżej, jest deficyt na ludzi potrafiących zrobić coś na prawde dobrze. Proponuje, żebyś pochwalił nam się jakimś twoim kodem / szblonem, czy czymkolwiek (skoro pracujesz w branży, powinieneś takie coś jak jakieś portfolio juz mieć) my ocenimy na jakim poziomie stoisz i czy aby czasami nie przeceniasz sam siebie (co w brew pozorom, nawet podświadomie, ludzie robią bardzo często). Z tego, że nie masz wyższego, wychodzi na to, że jesteś technikiem. Napisz jeszcze od ilu pracujesz w tej firmie ? Co to za firma (bez nazw, tylko czym sie dokładnie zajmuje. Wszystko i nic czy potrafią coś zrobić dobrze)? Mówisz że piszesz CMSa obiektowo, pokaż jakiś jego kawałek. W tych czasach chyba jednym z najbardziej docenianych atutów oprócz OOP jest praca z frameworkami ? Znasz jakis ? Potrafisz się dostosować ? Jak wygląda twój język ang/niem ? To wszystko wpływa na to jaką amsz szansę na potencjalne chwycenie lepszej roboty

Wlasnie w wiekszosci rzeczy, ktore wymieniles musze przysiasc. Jestem technikiem i mam 21 lat, firma w ktorej pracuje zajmuje sie sprzedaza materiałów wykonczeniowych dla domu (troche tego jest). Pracuje ponad 12 miesiecy. Nie wiem czy wczesniej napisałem, ale firma nie zajmuje sie typowym programowaniem, ale jest taka mozliwosc ( po czesci). Portfolio mam projekty graficzne, ktore robiłem we wlasnym zakresie, kilka stro, modyfikacje dla szablonu ecommerce.framework w ktirym ostatnio sie bawilem to cakePHP. Przykłady wrzuce w ciagu dnia bo teraz piszę z tabletu.
Jesli chodzi o angielski znam na podstawywm poziomie, byłem w Norwegii gdzie miałem okazje podszkolic.

Chce sie rozwijac i nie stac w miejscu- owszem prace, ktore wrzuce nie powala was na kolana, ale chciałbym spróbowacmpiąć sie dalej, rozwijac, chce poswiecic czas na nauke PHP, jakiegos wiekszego frameworka (symfony), pisac bloga, poradniki, brac zlecenia.

[Damonsson]

Idę o zakład, że za 10 lat, nadal będziesz sprzedawał te pustaki czy co tam robisz. To tak jak z niedoszłym samobójcą, wszystkim na około mówi, że chce się zabić, a wiadomo, że jakby chciał się zabić, to by to zrobił, a nie gadał 1000 razy chcę, chcę, chcę...

Just do it.

[lukasz1985]

Nie powiem czy powinieneś zmienić pracę ale mogę dać parę rad.

Po pierwsze, jeśli nie jesteś pewien co zrobić, a chciałbyś się rozwinąć - rozpatrz to jeszcze pod kątem możliwości, które daje Ci to, co robisz: mówisz, że robisz szablony - może mógłbyś napisać program, który automatycznie będzie generował takie szablony? Jeśli pracujesz w firmie wyspecjalizowanej, pewnie one się powtarzają lub mają pewien wzorzec. Dobry programista ułatwia sobie pracę. Poza tym programowanie w PHP zawsze było bardzo rutynowe, a kiedy dochodzą frameworki, jak na CakePHP - do generowania kodu używa się konsoli. Być może zainteresują Cię aplikacje desktopowe, jak na przykład zrobienie takiego generatora szablonów. To jest w zasadzie tylko przykład ale może potrafiłbyś znaleźć inne sytuacje w których mógłbyś "zabłysnąć"? Ja widze, że problem w tym, że Twoja praca nie jest kreatywna ale może jest jakieś rozwiązanie "ad hoc"?

Generalnie programowanie to dość szeroki temat ale w rezultacie jest to rzemiosło jak każde inne z tą różnicą, że polega na opisywaniu rzeczywistści językiem maszynowym. Programowanie takie czy siakie zawsze sprowadza się do algorytmu.

Rezultatem głównym tego czy innego zajęcia jest zawsze świadomość ukończonego zadania i jego oddanie/sprzedaż/publikacja.

Jeśli jednak masz jakiś konkretny, wyrazisty i klarowny pomysł to i tak nic Cię nie powstrzyma

[fizzlebubble]

Kolego sytuacja z życia. Mając 22 lata mieszkałem z rodzicami, robiło się te studia zaocznie ale z wiedzą było średnio. Co umiałem to ledwo co pociąć prosty szablon i może coś z SEO. W ten sposób zarobiłem i odłożyłem 3,5k, wyjechałem na szalonego do większego miasta i znalazłem pracę jako front-end wyrobnik. Od tego czasu minęło niecałe 2 lata, jestem programista RoR w jednym z większych banków i odpowiadam za sporą część wew systemów. Moja rada aby odnieść sukces? Mniej myśleć więcej robić i żyć pasją.