Partycje problem, FAT na NFTS i EXT3 usunąć Opcje

[sztosz]

Muszę spod XP usunac Linuxową EXT3 (partycję) i nie wiem czym jak próbowałem Partiton Magic 7.0 to mi się system totalnie wysypał a partycja została

Drugi problem; mam XP zainstalowane na FAT16 i chce/musze to przerobic na NFTS ale zrobic to bez utraty danych, czym mogę to zrobić?

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

[DreeD]

co do pierwszego, nie wiem bo nie uzywalem nigdy partition magick..
jesli chodzi o zmiane systemu plikow to bez formata sie nie obejdzie
najprosciej zrobic backup na osobnej partycji i juz....

[scanner]

1. Partition Magic 8 ?
2. a - jak wyżej
2. b - systemowy help i systemowe polecenie "convert" AFAIR.

3. Troche własnego pomyślunku.

[orson]

witam ...

1. my computer\manage\disk managment\<partycja>\remove
2. convert [moze nie dzialac na systemowym wiec musisz podpiac hd u kogos albo uzyc konsoli odzyskiwania - ale nie jestem pewien czy zadziala z konsoli]

pozdrawiam

[sztosz]

Dziękuje za szybką odpowiedz.

Nie wiedziałem że jest Partition Magic 8, ani ze jest convert.

Problem jest taki że płyta z XP nie chce się bootować

A jak spod dosa z dyskietki (próbowałem różnych dosów od MS do DR DOS) oglądam zawartość dysku CD to widzi wszystko ale jak próbóje wejść do katalogu z instalką to sie jaja robia i nie mogę wejść do katalogu [?]

Ale pod win 98 widzi wszystko cacy .
A nie mam ochoty na dwa systemy operacyjne. Bo potem nie wiem jak usunąć starego win 98, tak żeby partycje były ładnie poukładane. A upgrade z win 98 do Xp niestety pozostawia partycje jako FAT16 [Nie ma opcji konwersji na NFTS]

Dlatego chce zrobić konwersje bo wydaje mi się najlepszym wyjsciem.

[scanner]

Problem jest taki że płyta z XP nie chce się bootować

AFAIR uszkodzony nośnik możesz zwrócić w najbliższym oddziale Microsoftu i otrzymasz nowy, sprawny.

[sztosz]

Problem jest taki że płyta z XP nie chce się bootować

AFAIR uszkodzony nośnik możesz zwrócić w najbliższym oddziale Microsoftu i otrzymasz nowy, sprawny.

Hmm... To ja chyba już rozwiąże ten problem samodzielnie...
Jak by to powiedzieć... Nie przepadam za obsługą microsoftu... albo... chcę sie czegoś przy tym nauczyć... Nie wiem gdzie jest... A poza tym jak się dowiem to będzie na pewno za daleko dla mnie... mam ten program dopiero niecałe 24h i chce sprawdzic jak działa... walory edukacyjne

PS. Jeżeli uważasz że złamałem regulamin to przepraszam, zamknij wtedy topic, nie bedę miał pretensji, ale wydaje mie się że jeszcze nie złamałem regulaminu.

[scanner]

A któ mówi i łamaniu regulaminu? Ja tylko podaję dostepne rozwiazania
jak kreator pomocy w windowsie

[kszychu]

Muszę spod XP usunac Linuxową EXT3 (partycję) i nie wiem czym jak próbowałem Partiton Magic 7.0 to mi się system totalnie wysypał a partycja została

Ja to bym sobie na Twoim miejscu ściągnął Knoppixa (czy innego linuxa odpalanego z płytki lub dyskietki, ale knoppixa polecam, bo go znam), wypalił płytkę, zbootował z niej i fdisk lub, przyjemniejszy, cfdisk. Obsługa podobna jak dosowego.

[sztosz]

Ściąganie zajmuje sporo czasu, nie mam za bardzo gdzie wypalić w pracy, w domu neta niet, A i tak musze to zrobić dzisiaj.

PS. I powiesze każdego za jaja kto powie ze linuxy są User Friendly

[kszychu]

PS. I powiesze każdego za jaja kto powie ze linuxy są User Friendly

System startuje i działa z płyty, automatycznie wykrywa Ci sprzet, ustawienie netu zajmuje kilka sekund...
Jeśli nie zmienisz zdania, to sam zawiśniesz

[Sh4dow]

Sztos, chcesz Linuxa UserFrendly ? To polecam Mandrake. Nie ma prostrzego systemu tworzenia partycji niz w mandarynie. Nawe Partition Magic 8 jest bardziej skomplikowany. A ja nigdy nie mialem problemow z usuwanie partycji linuxowych.

[sztosz]

Ludzie ale idziemy OT

Nie mniej jednak mam Red Hat 9.0 i instalka poszła jak marzenie. Cudownie i co z tego jak ne moge uruchomic apacza nie wiem gdzie co jest na dysku, która aplikacja co robi ani które ani które to są aplikacje a które nie. Gdzie jest root apacha? Czemu wszystko sie robi prawie samo, która usługa za co odpowiada? Jak zobaczyc partycje FAT w tym systemie? I tak w ogóle arghhh.... całą sobotę i pół niedziei zmarnowałem na PRÓB wyczajenia z czym to sie je. Już nie mówie że GRUBB mi coś popieprzył, i musiałem ręcznie to naprawiać. (No ale to sie udało).

Więć któremu pierwszemu urwać te jaja?

Aha, To że mam sieciówkę to nie znaczy że jestem podłączony do sieci, a Linux co uruchomienie próbóje znależć tą sieć i wywala że nie znajduje adresu IP. Jak ma do KU**Y Nędzy znależć, a jak wyłączę sieć(Network) to inne rzeczy mi padaja.

BACK OnTopic

Czy to możliwe że mi się system wysypał bo PartMagic widział EXT2 a ja mam EXT3?

Ten post edytował sztosz 19.07.2004, 10:43:39