Typ MIME - zapisywać czy sprawdzać w locie? Opcje

[croc]

Witajcie,

czy w systemach z uploadowaniem plików lepiej jest zapisywać typ mime pliku obok nazwy w bazie czy wystarczy zapisać jego nazwę? Jak ciężka jest operacja sprawdzania typu pliku?

[Crozin]

Przechowywanie tego w praktyce niczego Cię nie kosztuje, więc co Ci szkodzi trzymać to w bazie. A nóż przyjdzie potrzeba jakiegoś wyszukiwania czy katalogowania. Wtedy to już będzie znacząca różnica.

[croc]

Prosiłbym jednak o odpowiedź na pytanie o wydajność. Katalogowania nie potrzebuję, a zapisywanie tego to jakby nie było redundancja danych. Nie wiem czy odczytywanie typu mime analizuje treść pliku czy tylko odczytuje nagłówki.

Ten post edytował croc 3.12.2011, 17:29:52

[Crozin]

Czy jest to nadmiarowość danych? W pewnym sensie tak, bo niby da się to odczytać z samego pliku, ale koszt tej nadmiarowości jest zerowy, a potencjalnie może w przyszłości zaoszczędzić sporo problemów. Jeżeli chodzi o prędkość to odczytanie tego "z pliku" najprawdopodobniej będzie bardziej obciążające niż odczytanie z bazy danych.
Ogólnie operacje na plikach są jedynymi z wolniejszych. Baza danych co prawda też będzie musiała najprawdopodobniej takie operacje wykonywać, ale będzie to robić niekwestionowanie szybciej niż system plików. Z tego co kojarzę programy typu file próbują dopasować zawartość plików do pewnych wzorców, i tak np. PNG rozpozna na podstawie istnienia bajtów 89 50 4E 47 0D 0A 1A 0A na samym początku pliku - chociaż prawdę powiedziawszy nie jestem pewien sposobu funkcjonowania tego programu, a źródeł przeglądać mi się nie chce.

Podsumowując: takie informacje jak typ MIME czy wielkość pliku trzymałbym w bazie danych. Praktycznie nic to nie kosztuje, a całkiem możliwe, że takie podstawowe informacje mogą być bardzo użyteczne w niedalekiej przyszłości.

[Pilsener]

lepiej jest zapisywać typ mime pliku obok nazwy w bazie czy wystarczy zapisać jego nazwę?

- najlepiej jest zapisywać wszystkie przydatne informacje, które deklaruje użytkownik wysyłając plik a w szczególności nazwę, typ pliku, rozszerzenie i wszystko to co jest niezbędne podczas wysyłania pliku z powrotem do użytkownika lub jest w jakiś sposób przydatne dla nas. Jest to potrzebne po to, że gdy komuś uda się przemycić plik .php deklarując jego typ jako .png to gdy spróbuje go pobrać to mu go wysyłasz jako .png (najlepiej jeszcze pod nazwą jaką go wysłał) i masz go gdzieś.

Jak ciężka jest operacja sprawdzania typu pliku?

- na tyle ciężka, że "w locie" lepiej tego nie robić. Crozin dobrze pisze, chociaż sam dostęp do plików jest szybki to operacje na nich są bardziej skomplikowane i zasobożerne niż na bazie.

Najlepiej jest robić tak:
1. Odbieramy plik od użytkownika i wstępnie go walidujemy (deklarowany typ MIME, rozmiar itp.)
2. Tworzymy rekord w bazie danych
3. Zapisujemy plik w docelowej lokalizacji pod nazwą = ID w bazie (wygoda i szybkość), jednak POZA http (czyli powyżej katalogu public tak, że gdy ktoś wpisze adres do pliku typu http://strona.pl/folder/plik.jpg to pomimo poprawnej ścieżki nic się nie stanie)
4. Walidujemy plik dokładniej sprawdzając go na dysku, używamy np: http://www.php.net/manual/pl/function.finfo-file.php
5. Jeśli wszystko OK to zapisujemy w bazie informacje o pliku
6. Jeśli użytkownik chce zassać plik to pobieramy go i mu wysyłamy z odpowiednimi nagłówkami, które generujemy na podstawie informacji zapisanych w bazie