![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 65 Pomógł: 0 Dołączył: 8.08.2007 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Od 15 listopada nie będzie można zapalić w wielu miejscach przestrzeni publicznej! Nareszcie, co? (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Powód edycji: [Spawnm]:
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 7 494 Pomógł: 302 Dołączył: 31.03.2004 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jedna z niewielu rzeczy, której rząd nie spier...* i wreszcie wprowadził. Bardzo się cieszę z nadchodzących zmian.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 4 069 Pomógł: 497 Dołączył: 11.05.2007 Skąd: Warszawa ![]() |
Ja z swoją radością z tego powodu się jeszcze wstrzymam.
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce. |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 999 Pomógł: 30 Dołączył: 14.01.2007 Skąd: wiesz ? Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Mimo że jestem niestety palący to pomysł mi się bardzo podoba.
~mike: Komentarz FTW! (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 309 Pomógł: 20 Dołączył: 13.02.2010 Skąd: Kęty Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
a ja nie pale i też się ciesze (IMG:style_emoticons/default/laugh.gif)
|
|
|
![]()
Post
#6
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 267 Pomógł: 36 Dołączył: 8.08.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
A jak wygląda sprawa w pubach ?
|
|
|
![]()
Post
#7
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 355 Pomógł: 533 Dołączył: 15.01.2010 Skąd: Bydgoszcz Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Ale wydarzenie...spotkałeś się kiedyś, żeby ktoś palił w takich miejscach jak wymienione (szpital? uczelnia? autobus?)? Bo ja nigdy, a nawet jak na przystanku powiedzmy, to wystarczy grzecznie wyprosić obywatela z przystanku. A kto palił na przekór to i tak będzie palił mimo tych martwych zakazów.
Ten post edytował Damonsson 6.11.2010, 19:40:41 |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
Ale wydarzenie...spotkałeś się kiedyś, żeby ktoś palił w takich miejscach jak wymienione (szpital? uczelnia? autobus?)? Oczywiście, że tak. Ty chyba żyjesz w innym świecie. Szpital - tak, uczelnia - tak (kibel), autobus - tak (tramwaj, no ale zakładam, że o to chodzi). Ja generalnie za wprowadzeniem zakazu jestem, ale bez włączania w to pubów. Przecież pub to takie miejsce, gdzie można usiąść, napić się piwka, zapalić. Jeśli ktoś nie pali i mu to przeszkadza to proszę bardzo. Są przecież puby z osobnymi salami dla niepalących, gdzie dym nie dociera. Jeszcze trochę i wprowadzą zakaz spożywania alkoholu w pubach hehe. Przy okazji: co sądzicie o całej tej akcji z dopalaczami? Ja kontaktu z nimi nie miałem i mieć nie będę, ale wg mnie jest to przegięcie. Ok. rok temu gnębili sprzedających nalotami kontroli (różniste - US, PIP, sanitarni...) - pytam się: dlaczego? Skoro ich działalność była legalna (bo była) to z jakiej racji mogli robić na nich takie nagonki? Jestem przekonany, że to, że dzieciaki od tego ginęły to nie było przyczyną do posunięć rządu. Równie dobrze można powiedzieć, że alkohol zabija, że młodzież pije, że ma łatwy dostęp. Tyle tylko, że na alkoholu państwo zarabia, a na dopalaczach nie. Kupe kasy przechodziło komuś koło nosa i postanowili zrobić z tym porządek. Takie jest moje zdanie. |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 4 069 Pomógł: 497 Dołączył: 11.05.2007 Skąd: Warszawa ![]() |
Co do pubów to powinien być zakaz, ktoś chce się truć niech wyjdzie to wydzielonej komory gazowej dla palaczy.
Co do dopalaczy to co tu się dziwić. Ktoś chciał pokazać że potrafi przechytrzyć wszystkich , udowodnili mu że nie może. Gdyby dopalacze należały do kogoś z partii rządzącej , to by pewnie nic nie zrobiono. Ale jak widać nie należały ;] |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 182 Pomógł: 115 Dołączył: 4.03.2009 Skąd: Myszków Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Nie porównywałbym dopalaczy do alkoholu, nikt tak naprawdę nie wie co do nich ładują, liczy się w końcu tylko efekt.
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
Admin Techniczny Grupa: Administratorzy Postów: 2 071 Pomógł: 93 Dołączył: 5.07.2005 Skąd: Olsztyn ![]() |
Prosze sie trzymać tematu, bo widze zaczyna niebezpiecznie zbaczać. Chcecie sobie porozmawiać o tej chorej akcji to zapraszam do innego tematu (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg)
|
|
|
![]()
Post
#12
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 355 Pomógł: 533 Dołączył: 15.01.2010 Skąd: Bydgoszcz Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Oczywiście, że tak. Ty chyba żyjesz w innym świecie. Szpital - tak, uczelnia - tak (kibel), autobus - tak (tramwaj, no ale zakładam, że o to chodzi). Ja generalnie za wprowadzeniem zakazu jestem, ale bez włączania w to pubów. Przecież pub to takie miejsce, gdzie można usiąść, napić się piwka, zapalić. Jeśli ktoś nie pali i mu to przeszkadza to proszę bardzo. Są przecież puby z osobnymi salami dla niepalących, gdzie dym nie dociera. Jeszcze trochę i wprowadzą zakaz spożywania alkoholu w pubach hehe. Przy okazji: co sądzicie o całej tej akcji z dopalaczami? Ja kontaktu z nimi nie miałem i mieć nie będę, ale wg mnie jest to przegięcie. Ok. rok temu gnębili sprzedających nalotami kontroli (różniste - US, PIP, sanitarni...) - pytam się: dlaczego? Skoro ich działalność była legalna (bo była) to z jakiej racji mogli robić na nich takie nagonki? Jestem przekonany, że to, że dzieciaki od tego ginęły to nie było przyczyną do posunięć rządu. Równie dobrze można powiedzieć, że alkohol zabija, że młodzież pije, że ma łatwy dostęp. Tyle tylko, że na alkoholu państwo zarabia, a na dopalaczach nie. Kupe kasy przechodziło komuś koło nosa i postanowili zrobić z tym porządek. Takie jest moje zdanie. A może to Ty żyjesz zmyślonymi opowieściami innych? Przez dobrych kilka lat jeżdżąc autobusami, tramwajami średnio powiedzmy 4 razy dziennie, nie spotkałem nikogo kto by palił w nich. To nie wnikam, co to za uczelnie w których palą po kiblach, to nawet w moim technikum, jak była palarnia to nikt nie palił w kiblach. A w szpitalach obowiązuje zakaz palenia egzekwowany bardzo skrupulatnie, praktycznie nie ma szans, żeby sobie zapalić na terenie szpitala. Co sądzimy o akcji z dopalaczami? (IMG:http://asset.soup.io/asset/1145/0055_7e9c.jpeg) (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Gdyby wyborcami nie byli emeryci i inni ludzie, którzy nie mają mózgu tylko myślą stereotypami, to już dawno rząd powinien zalegalizować narkotyki miękkie...ale który rząd strzeli sobie w stopę? |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 267 Pomógł: 36 Dołączył: 8.08.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Damonsson, komiks w 100% pokazuje co się Polsce dzieje (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) Szkoda, że większość tego nie widzi.
Ten post edytował *OuTSideR* 7.11.2010, 10:27:36 |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 589 Pomógł: 91 Dołączył: 22.05.2008 Skąd: Gliwice Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
A ja się nie zgadzam z odgórnym zakazem palenia. Przypuśćmy jesteśmy właścicielem pubu i naszymi klientami w 80% są osoby palące, i co teraz? Od 15. jest zakaz palenia w naszej knajpie. WTF!? Ktoś decyduje za mnie, że w budynku za które płace nie małe pieniądze nie można palić. Kompletny idiotyzm. Powinna być możliwość wyboru. Oznaczam knajpę jako dla palących (np. duży znaczek na drzwiach) i każdy kto wchodzi widzi to i wchodzi na własne życzenie.
Jeśli chodzi o szpitale. Mam ciotkę która pracuję jako pielęgniarka w szpitalu psychiatrycznym. Jak sama mówiła większość z osób tam zamkniętych pali bo to jedyna odskocznia od monotonii. Jak ktoś jest zamknięty tam przez 24h przez 6 mc. i jest naturalne, że szuka sobie zajęć które są odskocznią. Wprowadzą zakaz palenia i co? Wzrośnie liczba podpaleń i tyle, bo przecież osoba paląca nie przestanie od 15. palić - "bo nie wolno!" - będzie palić dalej tyle, że po kryjomu. Tak samo sytuacja ma się w więzieniach. No też proszę was, aktualnie jest tak, że nikt nie robi nikomu na złość (oczywiście zdarzają się przypadki ale zawsze są wyjątki). Palić w tramwaju? Przy dzieciach w piaskownicy? No przystanku, zwracasz uwagę, no przecież ci się odsuną. |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
A może to Ty żyjesz zmyślonymi opowieściami innych? Przez dobrych kilka lat jeżdżąc autobusami, tramwajami średnio powiedzmy 4 razy dziennie, nie spotkałem nikogo kto by palił w nich. To nie wnikam, co to za uczelnie w których palą po kiblach, to nawet w moim technikum, jak była palarnia to nikt nie palił w kiblach. A w szpitalach obowiązuje zakaz palenia egzekwowany bardzo skrupulatnie, praktycznie nie ma szans, żeby sobie zapalić na terenie szpitala. Spudłowałeś. Autobus i tramwaj: mogę na palcach 1 ręki zliczyć taki przypadki, ale jednak się zdarzały. Uczelnia i kibel - najczęściej w kiblu palili... pracownicy uczelni. Zamykali się w toalecie dla niepełnosprawnych i tam sobie palili. Szpital? Również palenie odchodziło w kiblu. |
|
|
![]()
Post
#16
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 8 989 Pomógł: 1550 Dołączył: 8.08.2008 Skąd: Słupsk/Gdańsk ![]() |
Cytat Zakaz palenia wyrobów tytoniowych obowiązuje: (...) 5) w pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku do użytku publicznego, Koniec z paleniem na plaży. Nie wiem tylko czy np taką starówkę miasta można pod to podciągnąć. Cytat 6) w lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, Obawiam się, że z tym będzie problem. Co prawda np w takiej Pizza-hut nie wolno palić dlatego bardzo ja cenie ale weź zabroń palenia w klubach. Będzie z tym OGROMNY problem. Cytat 7) w środkach pasażerskiego transportu publicznego oraz w obiektach służących obsłudze podróżnych, Czyli pociąg jest już dużym wielkim przedziałem dla niepalących? Będzie problem... Cytat 8) na przystankach komunikacji publicznej, Grzecznie wyprosić? Oj często nie zaryzykowałbyś zwrócenia uwagi bandzie 19 letnich wstawionych cweli z blokowiska których cóż... jest bardzo bardzo dużo. Cytat 10) w ogólnodostępnych miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci, Zakaz palenia na placach zabaw. Świetna sprawa. Cytat 11) w innych pomieszczeniach dostępnych do użytku publicznego. jestem ciekawy co będzie się pod to podciągać. Generalnie jestem strasznie zadowolony z tej zmiany i oby tak dalej. Podepnę się pod opinie kolegów, że na ocenę trzeba czekać do wdrożenia praktycznego. |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 36 557 Pomógł: 6315 Dołączył: 27.12.2004 ![]() |
Cytat Jeśli ktoś nie pali i mu to przeszkadza to proszę bardzo. Są przecież puby z osobnymi salami dla niepalących, gdzie dym nie dociera. Gdzie szukać tej ksiązki? W dziale mity i legendy? (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Przypomniał mi się tekst, który gdzieś kiedyś widziałem, który brzmiał mniej więcej tak: "Stworzyć sale da palących i nie palących to tak jak na basenie stworzyć miejsce dla sikających i nie sikających" (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) |
|
|
![]()
Post
#18
|
|
Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 7 494 Pomógł: 302 Dołączył: 31.03.2004 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Całkiem niedawno miałem ciekawą sytuację obrazującą jak to z paleniem jest z Polsce, w szpitalach właśnie.
Jakiś czas temu dopadł mnie ostry ból brzucha. Zacząłem podejrzewać zapalenie wyrostka więc koniec końców trafiłem do szpitala. Udałem się tam sam więc moja przygoda zaczęła się od ostrego dyżuru gdzie szereg czasochłonnych badań miał ustalić co mi jest. Jedną z czynności był zastrzyk w dupsko i prośba "Proszę poczekać godzinę, zobaczymy jakie będą efekty i wyniki". Oczywiście zwijając się z bólu błąkałem się po korytarzu szukając pozycji/miejsca gdzie będzie mnie najmniej boleć. A teraz do sedna. Na korytarzu stał sobie pan ochroniarz i jarał fajkę. Stał metr od progu wejście do szpitala, już wewnątrz szpitala. Najśmieszniejsze jest to, że stał dokładnie pod ścianą na której widniał wielki znak ... zakazu palenia. - Przepraszam, proszę stąd odejść. Wewnątrz szpitala jest zakaz palenia. Powiedziałem wskazując na zakaz. Jakby znak był potrzebny... przecież zakaz jest oczywisty. - Wiem, sam go tu powiesiłem. Odpowiedział ochroniarz i z niewzruszoną miną stał dalej. Dalsza część rozmowy to rosnący mój poziom frustracji (pamiętajcie, że ja tam stałem z ostrym bólem brzucha) i coraz mniej wybredne komentarze pana ochroniarza, że "byle szczyl nie będzie go pouczał". Koniec końców kretyn mając dość mojego naciskania i coraz większej ilości spojrzeń w jego kierunku wyszedł ze szpitala ... stając centymetr za progiem i zaczął dmuchać do wewnątrz. Po moim pytaniu: - Dlaczego Pan zachowuje się jak ostatni kretyn? Odparł: - Przecież praw fizyki nie pokonam. Jak wiatr wieje to dym będzie leciał. Nie wytrzymałem. Pacnąłem go szybkim ruchem w rękę przez co wypuścił fajkę. Przydeptałem i poszedłem w głąb korytarza, bo mijała godzina od zastrzyku. Jeszcze 15min. za mną łaził i krzyczał machając rękami, że jestem agresywny i zawiadomi policję oraz wniesie pozew o napaść na jego godność osobistą. I tu nie wytrzymałem po raz kolejny, zelżyłem go należycie. Odpuścił i polazł do kanciapy. Wiecie co jest najbardziej przykre? To, że naszą kłótnię obserwował zespół ratowników karetki, która stała na podjeździe szpitala i zareagował tylko raz. Jak już cieć poszedł, podeszła do mnie kobieta z zespołu i powiedziała: - Grubo Pan przesadził napadając na tego pana za palenie. Przecież nic nikomu się nie działo a to miejsce przy wyjściu z korytarza to zwyczajowe miejsce palenia. Mógł Pan odpuścić i odejść tam gdzie Pan dymu nie czuł. Na szczęście zostałem wezwany do gabinetu. Na szczęście bo czując od kilku godzin ból, czekając na wyniki badań i martwiąc się, że wyląduję w szpitalu (a w domu żona z noworodkiem) a dodatkowo będąc bardzo sfrustrowany tym zajściem byłem gotowy po prostu jej jebnąć. Nie mówcie mi więc nic o tym, że zakaz jest niepotrzebny bo jestem Was gotów obśmiać! |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
Gdzie szukać tej ksiązki? W dziale mity i legendy? (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) W żadnej książce. Nie mam tu na myśli osobnych miejsc w jednej sali, bo to po prostu paranoja. Mówię o zupełnie osobnych salach/pomieszczeniach. Mnie np. śmieszy wydzielenie miejsca jako narysowany na asfalcie prostokąt z napisem "Tu wolno palić". Żeby było jasne: również jestem za wprowadzeniem zakazu palenia w miejscach publicznych, ale z zachowaniem zdrowego rozsądku (m.in. bez włączania w to pubów). |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 4 465 Pomógł: 137 Dołączył: 26.03.2004 Skąd: Gorzów Wlkp. ![]() |
Jestem zdumiony tym, co czytam. Jesteście programistami, więc z natury rzeczy osobami umiejącymi racjonalnie myśleć. Skąd u Was przekonanie, że taki zakaz jest słuszny? Nie mieści mi się w głowie, że taki absurd można popierać - palacz płaci podatek w akcyzie, kupuje fajki za swoje pieniądze, a publiczne palenie (z poszanowaniem osób niepalących) nikomu nie przynosi szkody. Zakaz palenia w pubach to jest wręcz sprzeczny z konstytucją... choć w zasadzie kogo to obchodzi, skoro tym dokumentem, z winy rządzących, od dawna można sobie jedynie to i owo podetrzeć.
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 22.08.2025 - 21:43 |