Czy tylko mnie wściekła dzisiejsza str. gł. googla?, Przez pół godziny szukałem winnego użycia cpu w 70% Opcje

[konrados]

Hej,

Pomarudzę trochę.

Od dzisiaj mój komputer (jak i firefox) zwolnił tak, że nie dało się na tym pracować. Szybko stwierdziłem, że winny jest firefox - ale aż pół godziny mi zajęło stwierdzenie, że winna jest... strona główna google.com! W swoim logu umieścili interaktywną animację dot. fuleren'ów czy coś tam. To już jest drugi raz gdy strona google'a mnie doprowadza do szału - pierwszy raz było jak umieścili gierkę pacmanową z dźwiękiem - też długo szukałem, bo po prostu google jest na ostatnim miejscu na liście podejrzanych. A jak ktoś ma 30+ paneli w ff otwartych to wie o czym mówię.

No kurde spodziewam się krytyki na webmasterworld.com albo tutaj a tu cisza.... ciekawe, czy gdyby bing.com zrobił takie g.wno to też by nikt nie marudził

Mam CPU 2x2.8 GHZ i 2GB ramu - i na tym kompie strona google zużywa 70% cpu. I nikt nic nie wrzeszczy. No ludzie... Toż to jakaś manifestacja pod siedzibą googla już powinna być, wielotysięczna

Ten post edytował konrados 4.09.2010, 11:37:40

[SHiP]

Ja używam chromium i strona google mi w ogole nie spowalnia komputera ;]. Pac mac w sumie tez swietnie działał. Myślę, że to może być problem firefoxa. Spróbuj firefoxa czwórki jak będzie już dostępny

[flashdev]

Sporo zależy od przeglądarki.
Małe porównanie:
http://img265.imageshack.us/i/googleru.png/

[konrados]

No tak, chrome też zużywa mi mniej cpu (tylko 25%) - pewnie dlatego, że w ff mam parę dodatków (ale nie tak znowu dużo). Niemniej te 24-25% na jedną stronkę (bo normalne zużycie procka gdy tylko chrome otwarty == 1%) to też za dużo. Jakby takie pomysły mieli wszyscy, to nie mógłbym otworzyć więcej niż 4 panele albo musiałbym kupić jakiś taki 128-rdzeniowy procek do przeglądania internetów

Ehh... po prostu google może więcej

[Spawnm]

Na kompie z 750MB google mi nie spowalnia pracy nawet z tym bajerem.
Winy bym szukał raczej w ilości otwartych kart a nie ruchomej piłeczce

[nmts]

Nie używam klasycznej strony Google tylko iGoogle, także w ogóle nie zauważam zmian w logo. W każdym razie mi sama piłeczka pożera też sporo, bo 90% CPU (firefox).

Ten post edytował nmts 4.09.2010, 13:03:44

[darophp]

Przepraszam, to wina raczej waszych kompów, że takie mulące i słabe a nie przeglądarek

[Pawel_W]

Przepraszam, to wina raczej waszych kompów, że takie mulące i słabe a nie przeglądarek

coś w tym jednak jest, bo cokolwiek co się rusza w firefoxie totalnie blokuje mi komputer, natomiast z chromem nie mam takich problemów

[mike]

Nie wiedziałem o tej piłeczce dopóki nie przeczytałem tego wątku i aż postanowiłem sprawdzić.
Obserwacje po minucie zabawy:
1. Opera. Miałem otwartych 10 innych stron (12% procesora), po otwarciu strony Google procesor nie podskoczył. Po zabawie miał 1% więcej
2. Firefox. Otworzyłem go specjalnie do tych celów. Wskoczył na dzień dobry na 15% a po zabawie miał już 21%.

Całość w ogólnie nie wpłynęło na płynność pracy (otwartych w tle wiele innych programów). Mój procesor to: Intel Core 2 Quad Q8200 2.33GHz

Wnioski? Kupcie sobie lepszy komputer i wywalcie Firefoxa

P.S. Linux Ubuntu 10.04 (KDE 4.4.2), Opera 10.61 (6430), Firefox 3.6.8

Ten post edytował mike 4.09.2010, 14:43:56

[Piotrek05]

Ja używam iGoogle więc nie miałem tego bajeru jednak po wejściu na klasyczną stronę zamulił mi się Firefox. Zamknąłem go, następnie włączyłem ponownie i było wszystko ok.
Zabawa piłeczką jednak zmusiła mój procesor do 100% zużycia
Mój stary komputer ma 768 MB ramu i słaby procesor więc ciężko mu było.
Na szczęście niedługo kupuję sobie laptopa bo wyjeżdżam z domu, więc będę miał dobry sprzęt

[gigzorr]

mi nie przeszkadza ten bajer , różnicy nie ma .

[nasty]

Sprawdziłem, na IE9 - zajmuję mniej i procesora i pamięci niż chrome i firefox.
Wniosek: poczekać na wersję RTM IE 9

[Pawel_W]

Sprawdziłem, na IE9 - zajmuję mniej i procesora i pamięci niż chrome i firefox.
Wniosek: poczekać na wersję RTM IE 9

tia, tylko pokaż mi w IE takie narzędzia jak devtools w Chrome...

[gigzorr]

lub firebug w firefoxie

[Wicepsik]

Nie ma już tej kulki, ale przy moim wypasionym komputerze ( AMD Athlon 64 2800+ 1.81 GHz, 2GB RAM ) zużywało 95% cpu

[gszesiek]

Nie ma kulki, a ja dowiedziałem się przed chwilą, że można było się nią bawić

Po zabawie miał 1% więcej