FPP, FPS, RTS i gry wszelakie, Wrażenia, kłótnie, wojny itp :) Opcje

[Quantum]

tia, postal był genialny premierę trójki przekładają od 3 lat już

[bim2]

Jak już mowa o God Of War, to można powiedzieć i o Heavenly Sword (jedna z pierwszych gier na ps 3). Super zabawa, fajne rozwiazania (np. sterowanie lotem strzaly za pomoca czujników ruchu). Grałem w GoD III i Heavenly Sword i mogę powiedzieć, że bóg wojny (przynajmniej dla mnie) wypadł gorzej, ale podkreślam że nie źle, tylko gorzej od ciężkiego miecza

Postal to była gra, w której można było oddać mocz na ofiarę? Bo nie wiem czy dobrze kojarze.

Ten post edytował bim2 18.08.2010, 12:21:38

[Quantum]

@bim2 dobrze kojarzysz

[thek]

Może w dwójce postala... jedynka to była "radosna rzeźnia" wszystkiego co się ruszało.

[bim2]

Jak już jesteśmy przy rzeźni to ja zagrywałem się w Carmagedon. Ostatnio nawet próbowałem uruchomić, ale się nie udało. Świetna grywalność była, godziny rozrywki ;p Postal mi nigdy nie przypadł, odrzucało mnie to sikanie własnie, dlatego o to spytałem.

[Spawnm]

postal 1 był fajną i prostą gierką do odstresowania , postal 2 jakoś mi nie przypadł do gustu , pewnie przez 3d :-P
a carmagedon to klasyka

[Crozin]

Grywalność i rzeź? Quake1 oczywiście...

[bim2]

Quake lub Unreal Gta II też można zaliczyć, ja kochałem mordować ludzi

No i oczywiście Simsy Jak byłem młodszy to nie mogłem zrozumieć czemu mi sim nie chce z łóżka wyjść, aż na śmierć się zagłodził. Okazało się, że zastawiłem łóżko drugim (logiczne, że mógł wejść na 2 łóżko lol) ale nie przeszedł. To było moje pierwsze zabójstwo. Potem poszło lawinowo...

[thek]

Ja wpisuje się w wojnę UT vs Q i staję po stronie UT. Jednak moim zdaniem było ciekawsze. Choćby ze względu na tryby Domination lub Assault. Ciężko było kampić jak w CTF Zmuszenie jednak do ruchu dało swoje. Oczywiście mówię o UT jedynce. Następny ciekawy to dopiero chyba UT2k4 gdy weszły pojazdy i zmieniły podejście do gry. Jak ja lubiłem kosić ludzi spadając im mantą na główkę lub skracając ich o nogi Podobnie skorpion i "nożyki" No a czołg to jedynie na karabinku. Na głównym dziale to nie frajda Nie mówię nic o Leviatanie bo to był pojazd przegięty Wsiadła cała drużyna to bez zajebiście ciężkiego sprzętu trudno było coś zrobić temu kolosowi.

Powód edycji: EDIT: A spróbujcie zagrać w UT1 na Morfeuszu z modem Redeemer Arena z 16 botami :D

[Crozin]

Jakieś pojazdy, "spadanie na główkę", ucinanie nóg... q1 mode: 1on1, 2on2, 4on4, map: dm2, dm3, dm4, dm6, ztndm3, aerowalk - na tym się kończy i daje rade od ponad 10 lat...

[Spawnm]

Jeśli chodzi o UT vs Quake to ja powiem tyle:

quake win

[Crozin]

<troll>Present Simple + 3. os. l. poj. = końcówka -s/-es dla czasownika </troll>
Nie zmienia to faktu, że QW ftw!

[thek]

Quake był fajny, fajnie się cięło, ruszał na niemal wszystkim co było, ale... mi dopiero UT wbiło się tak ostro w główkę, że do tej pory gram co jakiś czas wciąż w niego... Nie w UT2, nie UT3, nie quaki, ale stare poczciwe UT1 i czasem UT2k4 z pojazdami Chyba jestem tym, co lubi oldschool

[erix]

FPP/FPS jakoś do mnie nie przemawiają... ;p

Ale lanparty na Q3, to już było coś. Żaden multiplayer tego nie zastąpi, nie ma zapachu pizzy.

A łupi ktoś w CnC (RTS/FPS - Future)?

[Quantum]

grywa ktoś na quakelive.com ?

Ten post edytował Quantum 18.08.2010, 14:38:34

[Crozin]

QL: trochę pograłem, ale i tak QW lepszy. Ogólnie Q3 ssie, więc i QL ssać musi.

[thek]

Erix - Command and Conquer? Nie. Wolę inny typ rozgrywki. Earth2140 to było coś Ale chyba mamy o FPP/S a nie RTS pisać?

[Spawnm]

grywa ktoś na quakelive.com ?

A niby z czego ja adwardsa pokazałem

[bim2]

Aaaa... To o to chodziło Bo nie zczaiłem tamtego posta

[Quantum]

A niby z czego ja adwardsa pokazałem

umknął mi Twój post

zagrywałem się kiedyś w CnC: Generals wraz z dodatkiem Zero Hour - niesamowita grywalność a tak poza tym LineageII / AoeIII , no ale to temat o FPP/FPS