Witaj Gościu! ( Zaloguj | Rejestruj )

Forum PHP.pl

> Programista PHP - rozmowa kawlifikacyjna
qbas-s
post
Post #1





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 304
Pomógł: 1
Dołączył: 28.06.2009

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Witam,

pytanie trochę głupie:) jest skierowane do osób które pracują już w jakiś firmach. Zostałem zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną. Firma poszukuje programisty php? I tu pytanie - jaki stój jest wymagany przy tego typu rozmowie? Koniecznie musi być garnitur?? Czy wystarczy jakaś sportowa koszula i jeansy??

Pozdrawiam
Go to the top of the page
+Quote Post
4 Stron V   1 2 3 > »   
Start new topic
Odpowiedzi (1 - 19)
pedro84
post
Post #2





Grupa: Nieautoryzowani
Postów: 2 249
Pomógł: 305
Dołączył: 2.10.2006

Ostrzeżenie: (0%)
-----


A czy Ty zatrudniając kogoś chciałbym aby przyszedł w "koszuli sportowej i jeansach"? Nie wydaje mi się...
Go to the top of the page
+Quote Post
qbas-s
post
Post #3





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 304
Pomógł: 1
Dołączył: 28.06.2009

Ostrzeżenie: (0%)
-----


ale słyszałem, że należy ubierać się stosownie do proponowanego stanowisk. To jest dział informatyki więc sam już nie wiem...
Go to the top of the page
+Quote Post
paxton
post
Post #4





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 66
Pomógł: 1
Dołączył: 22.06.2009
Skąd: Londyn, UK

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Ubierz się prosto, i schludnie.

Jakas luźna koszula i jeansy do tego, i jakieś ciekawe buty, tylko nie adasie tylko może coś bardziej ze skóry.
Go to the top of the page
+Quote Post
SHiP
post
Post #5





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 697
Pomógł: 47
Dołączył: 19.12.2003
Skąd: Lublin

Ostrzeżenie: (0%)
-----


@Pedro84 - wybacz ale ja bym na kolesia w garniturku spojrzał jak na jakiegoś sztywniaka i pogrzańca(dosłownie, pogode mamy straszną), a z takimi ciężko się pracuje. Imho ładna koszula i jakieś w miarę eleganckie spodnie. To nie bank ;].
Go to the top of the page
+Quote Post
Spawnm
post
Post #6





Grupa: Moderatorzy
Postów: 4 069
Pomógł: 497
Dołączył: 11.05.2007
Skąd: Warszawa




Garnitur ?! Bez jaj , tak jak na co dzień tylko się umyj (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
pedro84
post
Post #7





Grupa: Nieautoryzowani
Postów: 2 249
Pomógł: 305
Dołączył: 2.10.2006

Ostrzeżenie: (0%)
-----


@Michał: raczej chodziło mi o coś podobnego, dobrze to określił paxton, schludnie. Nie miałem na myśli garnituru (no wybacz, ale dziś było u nas 35 stopni). Tylko już widziałem gościa co przylazł na rozmowę w koszuli karbowanej z jakimiś smokami + "adidasy" (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)

Najważniejsze jednak w ubiorze to buty, dużo mówią o człowieku.
Go to the top of the page
+Quote Post
mls
post
Post #8





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 677
Pomógł: 89
Dołączył: 31.08.2003
Skąd: Warszawa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


No cóż. Ja, gdybym szukał pracownika, patrzyłbym na to co ma w głowie a nie na nogach... Dajcie spokój, ważne, by być ubranym czysto i schludnie - czyli raczej normalnie, jak to w innych sytuacjach w których następuje spotkanie obcych sobie osób. Buty byleby były całe, ale w taką pogodę można nawet przyjść w szortach i sandałach.
Go to the top of the page
+Quote Post
SHiP
post
Post #9





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 697
Pomógł: 47
Dołączył: 19.12.2003
Skąd: Lublin

Ostrzeżenie: (0%)
-----


@pedro84: wybacz, widocznie źle Cię zrozumiałem (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) .

Podsumowując temat - generalnie garnitur lub dres odpada...
Go to the top of the page
+Quote Post
thek
post
Post #10





Grupa: Moderatorzy
Postów: 4 362
Pomógł: 714
Dołączył: 12.02.2009
Skąd: Jak się położę tak leżę :D




Ja tam przyszedłem w garniaku. I tak ważne jest jak odpowiesz na pytania i jakie masz doświadczenie. Poza tym musisz się wstrzelić w potrzeby pracodawcy. Zazwyczaj mają je oni określone, poszukują ludzi znających konkretne technologie. Im lepszy w nich jesteś, tym lepiej. Oczywiście strój powinien być dobrany do pogody ( ja miałem w lutym i tylko na garniak wrzuciłem kurtkę, więc mogłem sobie pozwolić na taką "ekstrawagancję" ). Zwróć uwagę raczej przy stroju na efekt całości i dopasowanie do stanowiska. IT może nie ma jakichś spotkań biznesowych, ale powinien być czysty, schludny i szybko reagować (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Teraz w pracy nawet przybycie w sandałach, bezrękawniku i szortach nie dziwi nikogo u mnie. Nawet się śmiano, że to do mnie niepodobne.
Go to the top of the page
+Quote Post
cojack
post
Post #11





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 898
Pomógł: 80
Dołączył: 31.05.2008

Ostrzeżenie: (20%)
X----


Ja poszedłem w dresie, 2x ubrałem garnitur, i teraz żałuje, albo jesteś sobą albo udajesz kogoś kim nie jesteś. Co to kogo obchodzi jak Ty wyglądasz, albo masz w berecie albo nie masz. Programista nie jest osobą reprezentatywną z klientem, więc Twoja predyspozycja wizualna jest tutaj akurat na ostatnim szczeblu jaką by mogła pracodawce interesować. Chyba że jesteś pryszczaty, masz krzywe zęby, oczy jak wytrzeszcz to samą swoją twarzą odstraszysz ludzi na dzień dobry.
Go to the top of the page
+Quote Post
phpion
post
Post #12





Grupa: Moderatorzy
Postów: 6 072
Pomógł: 861
Dołączył: 10.12.2003
Skąd: Dąbrowa Górnicza




Cytat(thek @ 4.07.2010, 22:33:48 ) *
Teraz w pracy nawet przybycie w sandałach, bezrękawniku i szortach nie dziwi nikogo u mnie.

Hehehe, ja na rozmowy kwalifikacyjne biegałem w krótkich batkach (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) hehehe. Wyszedłem z takiego założenia, o którym pisze ~cojack czyli, że trzeba być po prostu sobą. Fakt faktem, że ubrany byłem schludnie, ale na pewno nie "sztywno" i oficjalnie. Ubiór to nie wszystko ("nie szata zdobi człowieka"), liczy się głównie to, jak się zachowujesz (nawet koleś w garniaku może okazać się wsiokiem (i nie mam tu na myśli ludzi ze wsi tylko o sposób zachowania)) i co sobą reprezentujesz pod kątem wiedzy i umiejętności. Ja jestem zadowolony, że w naszym fachu nie jest konieczne ubieranie garnituru do pracy. Wkładam krótkie spodenki, t-shirt, zakładam plecak i w drogę (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) nie widzę siebie w garniturze i teczuszką w garści (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) hehe.
Go to the top of the page
+Quote Post
Pilsener
post
Post #13





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 590
Pomógł: 185
Dołączył: 19.04.2006
Skąd: Gdańsk

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Zdecydowanie garnitur + krawat, jeśli gorąco to koszula + krawat, ubierając się elegancko pokazujemy, że zależy nam na przyszłej pracy i okazujemy szacunek pracodawcy, sami również sprawiamy wrażenie człowieka poważnego i zrównoważonego.
Cytat
Co to kogo obchodzi jak Ty wyglądasz,
- naiwne myślenie godne uczniaka, w życiu jest zupełnie odwrotnie, w pracy mało kto zna Ciebie na tyle dobrze, by obchodziło go czym się zajmujesz i co robisz, za to każdy zauważy jak wyglądasz i jak się zachowujesz. Kiedyś ubierałem się na luzie a teraz tylko elegancko, bo to się opłaca - nawet jak idziesz do głupiego urzędu to widać zdecydowaną różnicę w podejściu, małolata w szortach i t-shircie po prostu każdy spławi a "garniturowemu człowiekowi" trudno odmówić czegokolwiek, ludzie mają zakodowane, że człowiek elegancki wzbudza zaufanie i szacunek, nawet w osiedlowym sklepie traktuję mnie inaczej gdy zamiast skóry mam marynarkę.

Ale każdy niech się ubiera jak chce.
Go to the top of the page
+Quote Post
cojack
post
Post #14





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 898
Pomógł: 80
Dołączył: 31.05.2008

Ostrzeżenie: (20%)
X----


Pilsener muszę Ci przyznać rację z tym co napisałeś.
Go to the top of the page
+Quote Post
thek
post
Post #15





Grupa: Moderatorzy
Postów: 4 362
Pomógł: 714
Dołączył: 12.02.2009
Skąd: Jak się położę tak leżę :D




Pilsener... Zależy od środowiska z jakim przyjdzie Ci pracować. Co innego korporacja, a co innego mała firma prywatna, w której pracuję teraz. Jeśli szef coś chce, nawet nie musi wołać, tylko po prostu powie moje imię akcentując mocniej i na bank usłyszę. Ogólnie lubię się ubierać na "mhroczny" styl (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Ludzie przyzwyczaili się, ze większość roku jestem na czarno w glanach. Teraz widząc mnie w sandałkach jest to dla nich niezwykłe. Muszą się kilka dni zawsze co roku w okolicach lata przyzwyczajać do tej zmiany. Jedyny mój kontakt z klientem to telefon lub mail, a w takich kontaktach nawet telemarketerki z mojej pracy nieraz wspominały o mojej bardzo dobrej prezencji. Sobie żartowały, że rozminąłem się z powołaniem i powinienem pisać artykuły, oferty handlowe, regulaminy czy tego typu "literaturę", a nie siedzieć w kodzie. Ostatnio gdy pisała odpowiedź odmowną jedna to taki jej wstęp rzuciłem nawiązujący do polityki prywatności stosowanej w firmie ( notabene nie mamy jej spisanej i jest wewnętrznym ustaleniem + dopytywanie szefa "a z tym fantem co zrobimy? (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) ", ale trzyma się polskiego prawa w 100% ), że żartowała, iż to już niemal "politycznie uzasadniony" tekst (powiedz komuś, by szedł do diabła a on się będzie cieszył na wyprawę).

Ogólnie trzymaj się zasady, że strój powinien odzwierciedlać stanowisko. Inaczej ubierzesz się idąc na rozmowę w sprawie pracy w dziele obsługi klienta, a inaczej jako choćby cyrkowy klown (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Po prostu inne wymagania. Pracodawca i tak sprawdzi Twoją wiedzę. Do dziś się z szefem śmiejemy na wspomnienie kolesi, którzy nie przeszli nawet tak prostego testu jak: "Niech Pan mi znajdzie w necie coś o konkurencji..." A oni nawet nie umieli przeglądarki włączyć, bo skróty wszelkie były pousuwane z pulpitu i paska szybkiego uruchamiania. tacy zdarzają się nawet obecnie! ja ich nazywam "pokoleniem klik". Dobrym posunięciem jest poznać firmę do której aplikujesz. Jeśli w trakcie rozmowy wyjdzie, że chciało się Ci poznać profil działalności i serwisy tejże firmy czy choćby coś więcej niż to co w ogłoszeniu o pracę - masz u kolesia duży plus. To będzie dla niego istotniejsze niż to czy masz krawat czy nie (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Pracodawcy lubią zazwyczaj inicjatywę wykazywaną, możesz się nawet z nimi pokłócić trochę, bo bywa, że specjalnie mówią błędnie by wykryć, czy im przytakniesz bezmyślnie, czy też sprostujesz pomyłkę. Dlatego nacisk bierz na merytoryczną część rozmowy. Strój nie musi być galowy bo jest tylko dodatkową adnotacją. Wystarczy, że jesteś czysty, schludny. Uważaj też z gestykulacją nieco. Nie ma sensu być nadmiernie ekspresyjnym. No chyba, że twoja praca będzie na tym bazowała. Ale IT nie ma takiej potrzeby. On musi umieć wysłuchać, przeprowadzić analizę rozwiązań i przedstawić te najbardziej odpowiednie. I tego od Ciebie będzie się głównie oczekiwać: na podstawie założeń i posiadanej wiedzy będziesz musiał stworzyć projekt lub zmagać się z określonym problemem. Klientów dostaniesz tylko czasem, gdy problem będzie natury technicznej i marketingowiec nie zna się na tym. Aczkolwiek dobrze napisany przez Ciebie poradnik dla klientów i marketingowców to jakoś 90% szansy na to, że słuchawka lub mail do Ciebie nie dotrą (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg)
Go to the top of the page
+Quote Post
#luq
post
Post #16





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 589
Pomógł: 91
Dołączył: 22.05.2008
Skąd: Gliwice

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(Pilsener @ 5.07.2010, 09:57:52 ) *
ludzie mają zakodowane, że człowiek elegancki wzbudza zaufanie i szacunek

Tak, dokładnie. Zabrzmiało to jak cytat z książki Kevina Mitnick`a "Sztuka podstępu" (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
Cienki1980
post
Post #17





Grupa: Przyjaciele php.pl
Postów: 1 590
Pomógł: 40
Dołączył: 11.01.2007
Skąd: Centrum

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Ubranie to jedno, ale nie tak dawno dowiedziałem się, że kandydat nieogolony ( czyli mówię teraz typowo o facetach ) wzbudza mniejsze zaufanie. Czyli wg zasad dobrej prezencji i podejścia psychologicznego kandydat powinien być ubrany elegancko i dokładnie ogolony.
Niestety z takim podejściem nie dostane nigdy w życiu żadnej pracy. Garnituru nie zakładam - koszula + krawat + eleganckie spodnie + buty - jak najbardziej ( garnitur zostawiam sobie na trochę inne okazje - byłem ubrany w pełny gajerek chyba raz .. na własnym absolutorium ), a z zarostu na twarzy golę najczęściej głowę - do tego pana mi trochę brakuje - ale się staram - (IMG:http://www.ottahal.com/dvd/cast/Gary%20Nickens.jpg)

A wy ? gładko zawsze ogoleni ?


Ciekawe czy przy następnej rozmowie dostanę pracę (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) .
Go to the top of the page
+Quote Post
phpion
post
Post #18





Grupa: Moderatorzy
Postów: 6 072
Pomógł: 861
Dołączył: 10.12.2003
Skąd: Dąbrowa Górnicza




@Cienki1980:
Należałoby rozgraniczyć 2 kwestie: kandydat z zarostem "hodowanym" oraz kandydat po prostu nieogolony.
Go to the top of the page
+Quote Post
Cienki1980
post
Post #19





Grupa: Przyjaciele php.pl
Postów: 1 590
Pomógł: 40
Dołączył: 11.01.2007
Skąd: Centrum

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(phpion @ 5.07.2010, 12:10:27 ) *
@Cienki1980:
Należałoby rozgraniczyć 2 kwestie: kandydat z zarostem "hodowanym" oraz kandydat po prostu nieogolony.

No właśnie podobnież to nie gra roli. Mówię to co usłyszałem od ludzi przechodzących szkolenia z psychologii na temat pracy i poszukiwania pracy ( dwa różne - jedno finansowane z Urzędu Pracy dla bezrobotnych , a drugie robione w firmie jako szkolenia o postrzeganiu ludzi i ich charakterów ) . Wniosek jeden - człowiek z zarostem jest niegodny zaufania.
Go to the top of the page
+Quote Post
Cysiaczek
post
Post #20





Grupa: Moderatorzy
Postów: 4 465
Pomógł: 137
Dołączył: 26.03.2004
Skąd: Gorzów Wlkp.




@phpion - a skąd wiesz, że ten meszek na gębie to nie zaczątek hodowli? (IMG:style_emoticons/default/happy.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post

4 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 



RSS Aktualny czas: 20.12.2025 - 15:09