Komputer stacjonarny, wybór Opcje

[mike]

Witam,

Maszyna, na której pracuję jest na etapie ostatniego namaszczenia i już niedługo zdechnie. Chciałbym wyprzedzić to wydarzenie i kupić nowy komputer do pracy w domu.
Myślałem jakiś czas o laptopie ale to był głupi pomysł i postanowiłem kupić komputer stacjonarny.

Jako, że nigdy nie byłem specjalistą od sprzętu i nie śledziłem nowinek i trendów to nie mam pojęcia co teraz jest OK. Tu prośba do Was o doradzenie.

Wstępnie planuję kupić coś na Core 2 Duo, lecz jeszcze nie wiem dokładnie który model. Pewnie taki jaki się trafi. Jeśli chodzi o pamięć operacyjną to musi być min. 4 GB. Pojemność dysku twardego nie ma większego znaczenia. Pomimo tego, że to komputer do pracy to trzeba będzie jakoś sensownie zareagować na wydanie Diablo III więc GeForce 9600 GT wydaje się być na miejscu.

Najchętniej usłyszałbym nazwę producenta i nazwę gotowego złożonego modelu. Nie wiem czy kupno jakiegoś zestawy konkretnej firmy (np.: Dell czy HP) nie będzie przepłacaniem ale nie mam ochoty bawić się w składanie kompa.
Najważniejsze jest to by był cichy. Miło by było usłyszeć też dobry model monitora (interesuje mnie przekątna powyżej 20''). Klawiaturę i muz sobie już sam wybiorę :-)

Będę wdzięczny za porady i opinie.

P.S.
System operacyjny, na którym planuję pracę to Linux (Kubuntu). Pewnie będzie działał obok Windowsa lub jako wirtualka na jakimś VMware.

Ten post edytował mike 12.07.2009, 20:28:16

[phpion]

Myślałem jakiś czas o laptopie ale to był głupi pomysł i postanowiłem kupić komputer stacjonarny.

Dlaczego głupi? Sam mam tylko laptopa i nie narzekam. Służy mi jako łatwoprzenośny sprzęt stacjonarny. Mam do niego podłączoną myszkę oraz zwykłą klawiaturę. W razie potrzeby pakuje go do plecaka i idę w świat Jeżeli masz kasę to wg mnie rozwiązanie laptop + zewnętrzny monitor jest bardzo dobre (przez jakiś czas pracowałem na 22" Samsungu podłączonym do lapka). Parametrowo teraz laptopy nie odbiegają jakoś bardzo od stacjonarek (najbardziej chyba pod względem kart graficznych) więc ja bym celował mimo wszystko w laptopa. Inna sprawa: jeśli jesteś fanem rozbudowywania komputera (a domyślam się, że nie jesteś) to z laptopem będziesz miał drobny kłopot.

[mike]

Dlaczego głupi?

Ponieważ jedyną przewagą komputera przenośnego nad stacjonarnym jest jego przenośność. Cecha, której nie potrzebuję.

[lwc]

Masz przewidzianą jakąś maksymalną kwotę, którą możesz przeznaczyć na ten zakup ? Pytam, ponieważ trudno mi coś doradzić, jeśli nie wiem jakim zasobem pieniędzy dysponujesz.

[rzymek01]

też bym polecił laptopa
czemu?
bo nie chce Ci się bawić w składanie kompa, będzie cichy i energooszczędny
oczywiście możesz do niego sobie podłączyć normalnie mysz, klawiaturę i monitor (najlepiej inna matryca niż TN)

jeśli pozostaniesz jednak przy stacjonarnym, to mogę Ci pomóc tylko w pewnych elementach:
zasilacz: jakiś fortran 500W (cichy)
płyta główna: np. MSI P6N SLI Platinumz chipsetem NVIDIA nForce 650i SLI (C55) [dobra ze względu na niżej wym. procka - do podkręcania )
procesor: CORE 2 DUO E7400 2x2.8 Ghz - na tej płycie głównej można by spokojnie podkręcić do 4GHz a nawet 4,2GHz (lub inny z rodziny dual core, core 2 duo)
do tego cooler Arctic freezer (taki duuży)
w pozostałych rzeczach Ci nie pomogę, np. w pamięciach, bo się nie znam (no na pewno ddr2 2x2gb z możliwością pracy na wysokich częstotliwościach

Ten post edytował rzymek01 12.07.2009, 21:32:47

[mike]

Jeśli chodzi o budżet to jest taki jak będę potrzebował. Sprzęt jest do pracy więc sztywno nie trzymam się kasy. Chcę kupić coś solidnego i przydatnego (stąd nie laptop). Powiedzmy, że orientacyjnie do 3500 - 3700 PLN chciałbym się wyrobić (włączając w to monitor ponad 20'' i dobrą klawiaturę bezprzewodową).
Jeśli budżet okazałby się za mały to pewnie go zwiększę ale jeśli tylko będzie sens i zakup mi się przyda.

[mydoom.h]

bo nie chce Ci się bawić w składanie kompa, będzie cichy i energooszczędny

Równie dobrze cichy i wydajny może być zwykły PC.
A za złożenie zapłaci komuś 300zł i tyle.

[rzymek01]

Równie dobrze cichy i wydajny może być zwykły PC.
A za złożenie zapłaci komuś 300zł i tyle.

jak najbardziej, że może być cichy
gorzej bedzie z energooszczędnością, bo w PC nie ma nawet takiej potrzeby, a osobiście wolę zużywać trochę więcej W, a poprzez podkręcenie mieć kompa 40% bardziej wydajnego i przez to szanuję swoje nerwy w coś grając lub czas podczas różnych operacji wymagających CPU

A za złożenie zapłaci komuś 300zł i tyle.

tak, ale musi to być osoba znająca się, godna zaufania i najlepiej znajomy

apropos monitora, to ostatnio taki wpadł mi w oko: http://allegro.pl/item684765059_dell_lcd_2...ar_fv_nowy.html

Ten post edytował rzymek01 12.07.2009, 21:55:33

[lwc]

Jeżeli chodzi o pamięć to polecam te firmy Kingston albo Corsair. Jeżeli chodzi o drugą markę, nie jest być może ona tak dobrze znana jak Kingston, jednak posiadam pamięć firmy Corsair i jestem bardzo zadowolony z jej wydajności. Ze swojej strony polecałbym poniższe produkty:
Kingston
Corsair

Ich taktowanie wynosi 800MHz i jest to według mnie wartość optymalna, kierowałem się również możliwościami wyżej wymienionej płyty głównej MSI P6N SLI Platinum, która z tego co pamiętam obsługuje pamięci do 800MHz.

Co do procesora, ja dołożyłbym troszkę i zakupił TEN procesor. Miałem przyjemność używać PC z tym prockiem (wiem, że można go podkręcić do 4,3GHz nie obawiając się o jakieś błędy) i szczerze mówiąc trudno wyrazić mi słowami jego moc. Choć do wersji E7400 też nie mam zastrzeżeń.

Jeżeli chodzi o monitor to ten, który wpadł w oko userowi rzymek01 wygląda naprawdę nieźle, nie miałem niestety przyjemności używać go, więc nie chce się na jego temat wypowiadać, ze swojej strony polecałbym ten produkt:
LG Flatron
Posiadam go osobiście, jestem z niego niezwykle zadowolony, idealny do gier jak i zwykłego użytkowania. Choć nie ma on jednak większych szans w starciu z tym Dell'em.

A tak szczerze powiedziawszy to przyznam, że posiadam komputer ze sklepu "komputronik", który był już pełnym zestawem, jednak z tego co przeczytałem masz już swoje pewne wymagania, dlatego też w efekcie końcowym wyjdzie tzw. składak. W sumie byłaby to chyba lepsza opcja niż zakup zestawu, dlatego, że pewnie, któryś z komponentów będzie nie taki jakby człowiek chciał, w moim przypadku nie odpowiadał mi procesor, no ale cóż, mam go do dzisiaj i jakoś się żyje.

Ten post edytował lwc 12.07.2009, 22:12:32

[mydoom.h]

ze sklepu "komputronik"

Fajną mają marże.

[Jabol]

Po co Ci klawiarutra bezprzewodowa jak nie chcesz laptopa? Przecież to kompletna strata kasy. Natomiast laptopy rzeczywiście mają wieklą przewagę bycia zorientowanymi na oszczędność energii przy jednak dość sporej mocy. No ale to Twoja sprawa. Jedyne co mogę poradzić to kup Intela i dużo pamięci. Jeżeli to komp do pracy to doładuj ze 4-8GB pamięci (jeżeli możesz sobie pozwolić na pracę z 64-bitowym systemem), procka lepszego niż 2GHz nie potrzebujesz (chyba, że robisz jakieś skomplikowan algorytmy). Jako że wiem, że robisz dużo w Javie poleciłbym może Quada a nie Duo nawet, chociażby kosztem mocy. No i dla samej wygody pracy kupiłbym dysk 7200rpm a nie 5400, chociaż może na desktopy są jeszcze szybsze rzeczy.

// edit
Aha - jak kupujesz procek to wejdź na strone intela i sprawdź w specyfikacji czy ma rozszerzenie VTx jeżeli interesuje Cie startowanie maszyn wirtualnych (co ludzi od oprogramowania sieciowego zazwyczaj interesuje). Można nieźle wpaść - sprawdziłem w pracy.
Dell Studio wygląda całkiem dobrze, tylko trzeba go troszkę pimpnąć, ale przy zamawianiu na stronie producenta możesz sobie dobrać parametry.

Ten post edytował Jabol 12.07.2009, 22:52:42

[mydoom.h]

jeżeli możesz sobie pozwolić na pracę z 64-bitowym systemem

Na x86 pójdzie do 64GB ramu.

chociaż może na desktopy są jeszcze szybsze rzeczy.

10 oraz 15krpm, ale po co mu to?

[Jabol]

Na x86 pójdzie do 64GB ramu.
10 oraz 15krpm, ale po co mu to?

Bo czas startu większości programów jest ograniczony szybkością wczytywania ich kodu do pamięci. To po prostu wygoda pracy. Klikasz i jest!

[mydoom.h]

Bo czas startu większości programów jest ograniczony szybkością wczytywania ich kodu do pamięci. To po prostu wygoda pracy. Klikasz i jest!

Tylko czy wydanie 2k na dysk + kontroler jest opłacalne?

[Jabol]

Tylko czy wydanie 2k na dysk + kontroler jest opłacalne?

Biorąc pod uwagę, że 7500rpm na desktopach jak własnie widze to standard nie widzę problemu aby sobie taki zafundować. Szybsze to już kwestia gustu.

Czyli inaczej mówiąc. Ta kwestia jakby dla mnie jest zamknięta od kiedy zauważyłem, że 7200 rpm to standard.

Ten post edytował Jabol 12.07.2009, 23:00:53

[mydoom.h]

Czyli inaczej mówiąc. Ta kwestia jakby dla mnie jest zamknięta od kiedy zauważyłem, że 7200 rpm to standard.

Owszem.

Jednak 10,15 to raczej na serwery.

Ten post edytował mydoom.h 12.07.2009, 23:05:16

[mike]

Po co Ci klawiarutra bezprzewodowa jak nie chcesz laptopa? Przecież to kompletna strata kasy.

Mam dwa króliki w domu. Minimalizacja kabli jest już u mnie automatyczna. Choć faktycznie klawiatura bezprzewodowa to droga impreza i tu chyba sobie zaoszczędzę.

Jeżeli to komp do pracy to doładuj ze 4-8GB pamięci (jeżeli możesz sobie pozwolić na pracę z 64-bitowym systemem), procka lepszego niż 2GHz nie potrzebujesz (chyba, że robisz jakieś skomplikowan algorytmy). Jako że wiem, że robisz dużo w Javie poleciłbym może Quada a nie Duo nawet, chociażby kosztem mocy. No i dla samej wygody pracy kupiłbym dysk 7200rpm a nie 5400, chociaż może na desktopy są jeszcze szybsze rzeczy.

Faktycznie myślałem o Quadzie i dużej ilości ramu. Uwaga z szybkością dysku cenna. Zapomniałem o tym a warte rozważenia.

[erix]

Choć faktycznie klawiatura bezprzewodowa to droga impreza i tu chyba sobie zaoszczędzę.

~100zł...?

[sztosz]

@mydoom.h: Rozwiń temat o pamięci bo pierwsze o tym słyszę. Mam nadzieję że nie piszesz o żadnych sztuczkach tylko normalnej pracy.

Laptop super sprawa, chodzę z nim po całym domu, mogę wszędzie zabrać. Ale stacjonarny jest wydajniejszy przy podobnej cenie. Nie widziałem jeszcze też laptopa z ponad 20" ekranem który spełniałby podstawowe zadanie laptopa: przenośność.

Proline ma fajny konfigurator stąd ten link (tam też w razie czego złożą komputer): http://proline.pl/?id=konfigurator&0:C...7:TABAN+BZ+600W

Quad Q8200, czemu? Bo nie będziesz zmieniał komputera przez jakieś dwa lata pewnie, a wielowątkowość aplikacji i systemów operacyjnych przestaje w końcu raczkować i 4 rdzenie rzeczywiście zaczynają robić to co do nich należy
Asus P5Q-E P45 s.775, bo to dobra płyta z dobrej serii, pakować się w taniochę za 200 zł jest bez sensu przy płycie głównej, płacić za płytę więcej niż 500zł sensu ma jeszcze mniej. Są inne modele, ale to już musisz poczytać co jest w konkretnym modelu i wiedzieć czego potrzebujesz a czego nie. P5Q-E ma 3 sloty PCI-E x16, P5Q-Pro ma np. 2 P5Q-EM ma 1, do tego dochodzą różnice pomiędzy chipsetami o które są te płyty oparte. etc.
Kingston 4GB DDR2-1066, za 215zł to jest tanio i szybko. Za rok, może dwa dołożysz kolejne 4GB bo pamięci nigdy za mało
ASUS HD4850, za ponad 415zł, wszystko co wyszło do tej pory śmiga na tej karcie u kumpla jak marzenie. Diablo też pójdzie na pewno Albo ASUS HD4670 za 280zł, na którym też wszystko pójdzie ale może nie koniecznie z detalami na maxa, pytanie czy Ty zauważysz różnicę i czy wolisz mieć 130zł więcej w kieszeni czy w komputerze? A czemu Asus, bo ja z tą marką nie miałem nigdy problemów, support szybko odpowiada na maile i bez zbędnych ceregieli wymieniają zepsuty sprzęt (usmażyłem sobie z własnej winy router ) na nowy.
Seagate ST3750528AS 750GB x2. x2 bo Raid mirroring, nie chcesz stracić danych. Seagate, bo to Seagate. Support mają naprawdę świetny, dyski wymieniają od ręki. Firma z renomą. Ich dyski mają raczej to do siebie że jak się zaczynają psuć to powoli i można w porę to zauważyć, a np. wszystkie zepsute dyski WD z którymi miałem do czynienia w momencie ze sprawnego stawały się cegłą nie do odratowania :/ No i 7200 RPM bo szybsze są drogie a różnicy nie wyczujesz przy normalnej pracy żadnej, mówię serio.
Obudowa... kup sobie taką co będzie Ci się podobać, jeśli tylko znajdziesz to najlepiej bez zasilacza.
Zasilacz, to tak naprawdę serce komputera. Tagan 600W. Aż 600 to nie potrzebujesz, ale weź Tagana, bo jak dostaniesz udar z elektrowni to sam się może zjara (na to czasem nie ma rady) ale nie pociągnie nic za sobą, no i Tagany są zwyczajnie dobre. Ktoś może powiedzieć np. Chiftec, ale Tagany są bezpieczniejsze.

Całość 2880 zł. Można zaoszczędzić trochę na karcie graficznej, płycie głównej i procesorze.

Myszkę, klawiaturę kupisz sam, tylko najpierw ich sam podotykaj, nie słuchaj opinii. Kup w czym tobie jest wygodnie. Tak jakbyś kupował buty. Monitor też sam kupisz, najpierw dokładnie oglądając go przy pracy. Matowe matryce są z reguły lepsze. W pracy mam takiego jednego HP, monitor dla mnie doskonały, tylko przy nim mogę siedzieć bez okularów i nie bolą mnie oczy. Przejdź się do sklepu i pooglądaj, lepsze te niż się później męczyć.

Pamiętaj że to ty kupujesz komputer i to ty się będziesz z niego później cieszył bądź nie.

Ten post edytował sztosz 12.07.2009, 23:58:01

[mydoom.h]

@mydoom.h: Rozwiń temat o pamięci bo pierwsze o tym słyszę. Mam nadzieję że nie piszesz o żadnych sztuczkach tylko normalnej pracy.

Poczytaj o PAE, czyli Physical Address Extension. Nie jest obsługiwane przez wszystkie CPU.

Ten post edytował mydoom.h 13.07.2009, 00:26:49