Kółko webmasterskie w gimnazjum? Opcje

[Kildyt]

Witam

Ostatnio wracałem z kolegami ze szkoły i usłyszałem, jak za nami jeden gościu mówił, że będzie się uczył php. Jego koleżanka na to: "A, po co Ci to?" (czy jakoś tak).
Pomyślałem, że fajnie by było założyć w szkole kółko webmasterskie. Załatwiło by się chętnych (z tym raczej nie będzie problemów, bo interesują ich takie zagadnienia), spotykalibyśmy się i dyskutowali / uczyli się z kursów. Czy to możliwe? Pytałem się pani z ang. i powiedziała, że trzeba załatwić jakiegoś nauczyciela, który by zaglądał, czy nie robimy niczego złego (ehh, za grosz zaufania do młodzieży ).

Co o tym myślicie, a może sami coś takiego zorganizowaliście? Czekam na odpowiedzi.

[bim2]

Fajny pomysł. U mnie już 2 osoby chcą się uczyć php. Ja im tam staram się pomgać, ale by się przydało. Niestety to już 3 klasa i nie ma sensu w to brnąć jak nikt poza mną u nas nie zna php. :|

[pyro]

Fajny pomysł. U mnie już 2 osoby chcą się uczyć php. Ja im tam staram się pomgać, ale by się przydało. Niestety to już 3 klasa i nie ma sensu w to brnąć jak nikt poza mną u nas nie zna php. :|

ja tez 3 klasa i gnoje się nie chcą uczyć php :|, poza tym po co, jak ktos chce to sie bedzie uczyl we wlasnym zakresie

[l0ud]

Zorganizuj sobie coś takiego w LO - w gimnazjum jest jeszcze za wcześnie i nie sądzę, żeby znalazł się ktokolwiek, kto podszedł by do tego poważnie. Zwłaszcza bez wsparcia nauczycieli.

[Speedy]

ja tez 3 klasa i gnoje się nie chcą uczyć php :|, poza tym po co, jak ktos chce to sie bedzie uczyl we wlasnym zakresie

Chłopie! Trochę szacunku dla ludzi. Czy każdy na tym świecie musi znać ten język? Uczy się każdy, kto ma na to ochotę.

[pyro]

Speedy, czy ty przeczytales DO KONCA mojego posta ?

[.radex]

To dobry pomysł - jak tylko znajdziesz ludzi Na 90% znajdziesz ludzi, a potem się okaże, że nie umieją, że nie chce im się itd :/

[Lejto]

@bim2 u mnie tak samo jest
"Umiem PHP" - "A co to jest??"
paru gości próbowało z html ale tydzień się pobawili i skończyli
takie kółko to super pomysł tylko ludzi najpierw trzeba zebrać

[Kildyt]

W 2 klasie gim była wolna lekcja to zrobiłem z kolegą lekcję o html (pani jest fajna, mamy z nią prace z uczniem umysłowo chorym ) i trochę ich zainteresowaliśmy. Pytali, dlaczego nie IE, a co to daje itp. Może jakoś to by wypaliło.

[pyro]

To dobry pomysł - jak tylko znajdziesz ludzi Na 90% znajdziesz ludzi, a potem się okaże, że nie umieją, że nie chce im się itd :/

...lub znajdziesz malo ludzi ktorym tez sie to znudzi i nie bedzie sie chcialo...

poza tym to moze nawet i dobrze, przynajmniej php jest jakis unikaty, bo bylby mniej cenny jakby kazdy go od tak se znal :<

[qba10]

Pomysł, bardzo fajny... Ja sam chciałby na coś takiego uczęszczać, ale l0ud ma rację. W gimnazjum to może nie wypalić. Już prędzej liceum o profilu informatyczno- jakimś tam, to by już miało jakiś konkretny cel. Ale w gimnazjum to będzie miało tako formę:
- przyjdzie pierwszego dnia z 7 osob, drugiego 3, a trzeciego już nawet ty nie przyjdziesz, bo nie bedziesz miał z kim siedzieć.
Chyba żebyś takie kółko zorganizował bys z kolegami (koleżankami), którzy znają już podstawy php i byście razem się dokształcali, to już moim zdaniem było pewniejsze.

Ale to tylko moje zdanie.

Pozdrawiam

[Mize]

Hmm, w gimnazjum raczej będzie trudno znaleźć więcej osob, które by się tym interesowały.
W LO jest już trochę inaczej, klasy informatyczne gromadzą osoby zainteresowane tą tematyką co daje większe szanse.
Osobiście chodzę dopiero miesiąc do liceum, a już zbieram zespół na konkurs Diversity, i powiem wam, że jest sporo osób chętnych.
Oczywiście wiele z nich "zna PHP", czyli miała z nim styczność w szkole albo pisała proste skrypty strukturalnie...
Ale i tak po pierwszym dniu znalazłem PHPowego koksa, który jest na dość wysokim poziomie.

Dla ciekawych... http://diversity.pl .

[batman]

A ja napiszę z pozycji osoby, która szkołę będzie oglądać tylko na wywiadówkach swoich dzieci
W tym wieku zajmowałem się grą w piłkę, chodzeniem po górach, jazdą na rowerze i dziewczynami. A ludzi, którzy uczęszczali na kółka informatyczne/szachowe/itp razem z ludźmi mojego pokroju nazywaliśmy kujonami i robiliśmy im kawały, np wsadzaliśmy cegłówki do tornistrów. Ubaw po pachy

Zanim martwić się tym, co będziesz robił za 7 lat, zacznij cieszyć się życiem, zwłaszcza jak pójdziesz do szkoły średniej, a potem na studia. Znacznie lepiej szukać informacji i nimi się wymieniać na forum, niż w gronie kilku osób, które nigdy nie będą poważane w szkole.

[bim2]

No nie wiem. Każdy ma swoje hobby. Mi tam nikt takich debilnych kawałów nie robi, tylko niektórzy potrochu zazdroszczą, że potrafie i jeszcze z tego jakąś kasę mam. Tata kolezanki jest grafikiem, wiec ona chciała programować. I mam zamair ją w tym wspomóc. Inne czasy :] teraz dwór = musisz palić ... Inaczej będziesz siedział sam na zjeźdżalni/chuśtawce/połamanej ławce i się nudził.

Programowaine to pewien rodzaj twórczości. :]

PS. Dzięki za pomysł z cegłą

Ten post edytował bim2 19.10.2008, 20:32:02

[Mize]

Hmm, zaleciało mi tu stereotypem programisty/informatyka jako wychudzonego kujona w okularach ...
Ja od 13 roku życia "bawie się" w PHP i kujon to ostatnia rzecz z jaką można mnie kojarzyć.

[pyro]

Hmm, zaleciało mi tu stereotypem programisty/informatyka jako wychudzonego kujona w okularach ...
Ja od 13 roku życia "bawie się" w PHP i kujon to ostatnia rzecz z jaką można mnie kojarzyć.

good for you, i am an antykujon

batman, nie widzisz roznicy pomiedzy twoimi czasami a terazniejszymi?

[qba10]

batman - ja już się bawię w php od roku. I może to jest głupie, ale ja tym żyje I może to błąd, że teraz nie korzystam z życia póki mogę, ale po prostu to moja pasja i nie mógł bym bez tego żyć. Teraz młodzież jest okropna i niczym tak naprawdę się nie interesuję oprócz telewizji, fajek, piwa, co gorsza narkotyków i gry na konsolach i PC'tach. Więc szanuję tym bardziej ludzi w moim wieku ( mam 15 lat jak coś ) którzy robią coś z pasją.
A więc jak już wspomnaiłem takie kółko jest bardzo przydatne, ale w gimnazjum takie kółko dlugo by się nie utrzymało.
Spoko jeżeli zrobisz takie kółko z ludźmi którzy się tak jak ty się tym interesują.

[Kildyt]

Ja nie jestem kujonem i chyba mogę to powiedzieć z pewnością, ze nie zostanę posądzony o jawne kłamstwo .
Jedynymi przedmiotami, które lubię to oczywiście informatyka, matma (ale średnio; staram się uważać, bo chce zostać programistą) i plastyka (teraz już jej nie mam ;( ). Reszta to nudy (żeby przesiedzieć i coś tam się nauczyć).
Zauważyłem coś dziwnego - jak zacząłem się uczyć to mniej wiedziałem w szkole. hehe Nie wiesz jakim sposobem hehe. Chyba dlatego, że dawno temu tą czynność robiłem. haha

@qba10 witaj w gronie (szalonych) 15 - latków . Ja w php bawię się już od kilku lat, ale dopiero ostatnio poznałem podstawy. Wcześniej nie wiedziałem co to kurs (!), a moja zabawa polegała na zmianie linijki i zobaczeniu efektu. Nie popełniajcie tego samego błędu co ja. Proszę!

Ten post edytował Kildyt 19.10.2008, 20:43:12

[batman]

Nie zrozumcie mnie źle - nie chcę, by brzmiało to "a za moich czasów", ale.
Gdyby nie to, że zamiast siedzieć przed kompem jeździłem na wycieczki, grałem w piłkę i siatkę, czytałem książki (nie tylko jakieś horrorki, które uwielbiam, ale Lema, Mrożka, czy Poe), to dzisiaj byłbym nikim. Po co mi znajomość specyfikacji HTML 4.01, czy UML, skoro nie potrafię zjeść w restauracji, czy zamówić pokoju hotelowego.
Oprócz komputera jest cały świat (gdzie? za firewallem? ), a w tak młodym wieku szkoda oczu na siedzenie przed monitorem.
Ktoś wspomniał, że teraz na dworze tylko się pali i pije. Cóż kiedyś też to się robiło, tylko nie dostawało się za to mandatu
Nie chodzi mi o to, by powiedzieć, że Twoje wasze zainteresowania są złe. Po prostu macie na to jeszcze czas.

[pyro]

Nie zrozumcie mnie źle - nie chcę, by brzmiało to "a za moich czasów", ale.
Gdyby nie to, że zamiast siedzieć przed kompem jeździłem na wycieczki, grałem w piłkę i siatkę, czytałem książki (nie tylko jakieś horrorki, które uwielbiam, ale Lema, Mrożka, czy Poe), to dzisiaj byłbym nikim. Po co mi znajomość specyfikacji HTML 4.01, czy UML, skoro nie potrafię zjeść w restauracji, czy zamówić pokoju hotelowego.
Oprócz komputera jest cały świat (gdzie? za firewallem? ), a w tak młodym wieku szkoda oczu na siedzenie przed monitorem.
Ktoś wspomniał, że teraz na dworze tylko się pali i pije. Cóż kiedyś też to się robiło, tylko nie dostawało się za to mandatu
Nie chodzi mi o to, by powiedzieć, że Twoje wasze zainteresowania są złe. Po prostu macie na to jeszcze czas.

batman, czasy sie zmienily i nacisk nowożytności zmienia kierunek życia, czy to złe czy nie, nie zmienisz tego...