Kary za błędy, bo już mnie oczy bolą Opcje

[ShadowD]

Nie wiem jaką ma to podstawę naukową, ale autor powołuje się na jakieś tam konkretne przykłady np. PWN.

http://www.kaila.biz/design/htm/article/pisanie.htm

Jeśli zaś chodzi o przeczytanie postu przed wysłaniem to powinna być norma, każdemu zdarzy się zapędzić, zmienić tok rozumowania i coś pokręcić - po przeczytaniu własnych bazgrołów powinniśmy wychwycić takie błędy i je poprawić. Kolejną sprawą jest pisanie bez polskich znaków, osobiście irytuje mnie to najbardziej - mam specyficzne problemy w odbiorze takich tekstów i czasem trzeba się zastanawiać co jest napisane, może osoby nie mające problemów z "dysami" nie mają tego dyskomfortu, ale ja odczuwam go dość mocno.

Ten post edytował ShadowD 4.05.2012, 14:19:18

[Niktoś]

No właśnie to co jest napisane w tym linku , który przedstawiłeś to tzw."Estetyka pisania na komputerze" , nie ma nic czy jest to błąd interpunkcyjny, czy ortograficzny.

Czy ucząc się pisać na kartce, wymuszali na tobie odstępy w interpunkcji?Stawiali za to "pały"? Nie, bo to nie jest błąd.

Poza tym to nie tylko estetyka, ale możliwość prawidłowej interpretacji przez edytory tekstowe:

Ala ma kota, ale nie ma psa.

Tu każdy edytor prawidłowo zinterpretuje.

Ala ma kota,ale nie ma psa.

Niektóre edytory mogą sobie nie poradzić z tą pogrubioną frazą, gdyż mogą traktować całość jako pojedyncze słowo i podkreślić błędem.

Dla mnie to estetyka, prawidłowa interpretacja przez edytory, ale kategorycznie nie żaden błąd.
To co Daiquri napisała, to nie prawda ,że robię błędy, tylko powinna użyć argumentacji, że nie piszę estetycznie.

Ten post edytował Niktoś 4.05.2012, 14:32:26

[melkorm]

Podpisuję się pod tym Oczywiście w granicach rozsądku, obecnie każda przeglądarka ma sprawdzanie pisowni itp. i raczej sądzę że autorowi tematu chodzi bardziej o posty typu:

ema, mam problema bo ni umie tego zrobićc

Nie jest to oczywiście jakaś skrajność, raczej pokazanie `targetu`

Chociaż na początku myślałem że będzie to dotyczyło ludzi podających złe/brzydkie/niepoprawne rozwiązania problemów ... ale cóż

Ten post edytował melkorm 4.05.2012, 14:55:45

[Daiquiri]

Niktoś, w tym momencie robisz z igły widły. To był żart, podobnie jak Twój o samotności na forum czy ten o banowaniu za błędy ortograficzne. Jednakże, mogę wskazać kolejne: "OMG-dziecko z przeczkola potrafiłoby chyba zainstalować system windows-to klikanie dalej,dalej ,dalej. System sam się praktycznie instaluje.No bez przesady.". I tak, to ponownie był po prostu żart .

Każdemu może się zdarzyć błąd - czy to ortograficzny czy inny. Istotne jest, aby nie iść w zaparte lub nie wykazywać kompletnego brauk szacunku do rozmówcy (przynajmniej ja tak to odbieram). Spory problem może stanowić kwestia subiektywnej oceny. Ktoś musiałby te procentowe "nagrody" przyznawać. Gdzie ustalimy granicę ?

@melkorm,
Dorzuciłabym do tego błędy typu "muj", "twuj" itd.

Kompletna dygresja: ShadowD, interesowałeś się czcionkami dla dyslektyków? Nie wiem czy to faktycznie skuteczne rozwiązanie, ale kiedyś natrafiłam na artykuł na ten temat.

[Niktoś]

Niktoś, w tym momencie robisz z igły widły. To był żart, podobnie jak Twój o samotności na forum czy ten o banowaniu za błędy ortograficzne.

Jasne, że tak,to był żarcik tylko:), błędy są częścią natury ludzkiej, trzeba by było znaleźć takiego co by ich nie robił-to byłby fenomen .O to chodzi, żeby ich nie robić nagminnie, starać się.

PS.UP@ chciałem tylko podkreślić w rozmowie z Tobą, że brak spacji pomiędzy interpunkcją to nie jest błąd, a brak estetyki.
Przynajmniej nie powinno się tego traktować w takich ramach, a co niektórzy tak to traktują. Nie twierdze, że Ty to robisz.

[ShadowD]

Kompletna dygresja: ShadowD, interesowałeś się czcionkami dla dyslektyków? Nie wiem czy to faktycznie skuteczne rozwiązanie, ale kiedyś natrafiłam na artykuł na ten temat.

Hmmm, nie słyszałem o tym, z swoimi wadami walczę już od przeszło 10 lat na różnie sposoby i z znajomych mi metod niestety prawie żadna nie daje już jakiś rezultatów poprawy mojego pisania/czytania, w pewnym momencie dochodzi się do ściany, której przekroczenie nie jest opłacalne za dużo włożonej pracy i czasu, a za małe efekty które same w sobie zniechęcają. Poczytam na ten temat i dzięki za nowy pomysł walki z samym sobą. ;-)

[Korab]

"Stawiamy spację"? Panowie, za dużo komputera. "Robimy odstęp" jak już.

Myślę w kontekście pisania na komputerze. To chyba naturalne, że przy pisaniu odręcznym robi się odstępy między słowami

[prowseed]

Hmmm, nie słyszałem o tym, z swoimi wadami walczę już od przeszło 10 lat na różnie sposoby i z znajomych mi metod niestety prawie żadna nie daje już jakiś rezultatów poprawy mojego pisania/czytania, w pewnym momencie dochodzi się do ściany, której przekroczenie nie jest opłacalne za dużo włożonej pracy i czasu, a za małe efekty które same w sobie zniechęcają. Poczytam na ten temat i dzięki za nowy pomysł walki z samym sobą. ;-)

Też jestem dyslektykiem i mi bardzo pomaga czytanie książek. Zasady pisowni mniej więcej znam, ale są takie dni, że tekst się przeczyta dziewięć razy i wydaje się poprawny, a za dziesiątym razem zadajesz sobie pytanie: "ja to napisałem"? Generalnie podczas czytania spotykasz wiele wyrazów, które są w 99,9% poprawne, dlatego- dzięki pamięci wzrokowej (każdy ją ma, wykształconą w mniejszym lub większym stopniu)- zauważasz swoje błędy. Przynajmniej ja tak mam, może jakaś łagodna odmiana dysleksji? : )



Nie mam żadnej podstawy, ale mi kiedyś nauczycielka na języku polskim powiedziała, że brak odstępu po znakach przestankowych to błąd.

@Daiquiri
To i ja dołożę coś od siebie: Czcionka, to była u Gutenberga; to, co masz na myśli, to zapewne krój pisma : )

[Daiquiri]

@Daiquiri
To i ja dołożę coś od siebie: Czcionka, to była u Gutenberga; to, co masz na myśli, to zapewne krój pisma : )

Nie, miałam na myśli czcionkę. Głównie ze względu na to, iż taki był tytuł artykułu, pomijam fakt, iż czcionka może być komputerowa. PS. czcionki to u Chińczyków, u Gutenberga "tylko" zastosowanie . Taki mały OT z mojej strony.

Co ostatecznie podlega dyskusji? % za notoryczne popełnianie błędów w postach? Czy ktoś ma ciekawszy pomysł?

[Niktoś]

Ja uważam ,że procenty byłaby lekka przesada ,ale coś na zasadzie "DIY" byłoby dobre, dodać tag np."ANALFABETYZM" i temat zamknąć z możliwością edycji przez użytkownika. Jeśli poprawi błędy i zgłosi moderatorowi, wówczas od moderatora będzie zależało czy temat odblokować. Nauczyłoby to co niektórych prawidłowej pisowni poprzez poprawianie swoich błędów.To taki dedukcyjny system karania-zamknąć temat, ale dać użytkownikowi szanse poprawy swoich gaf, przez to w przyszłości może będą mniej ich robić.

Myślę, że to było by unikatowe forum ,które dzięki mojemu rozwiązaniu, uczyłoby prawidłowej pisowni.
Ukarać % łatwo, ale czy to coś zmieni?Czy nauczy tego kogoś prawidłowo pisać?Myślę ,że nie a doprowadzi do sytuacji ,że użytkownik zniknie z forum poprzez uzyskanie 100%.

@DOWN Czepiasz się

Ten post edytował Niktoś 5.05.2012, 10:16:48

[redeemer]

@Niktoś: Jak już nie stosujesz się, jak to nazywasz tylko estetyki, że po przecinkach itp. stawiamy spację to rób to chociaż w jakimś jednym stylu. Ty natomiast robisz odstępy raz przed, raz po, a raz w ogóle nie robisz odstępu... Dla mnie osobiście taki tekst czyta się tak samo źle, jak tekst bez polskich znaków.

EDIT: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=4836490 i cytat: "Między literą kończącą wyraz a znakiem interpunkcyjnym (z wyjątkiem myślnika, nawiasu otwierającego i cudzysłowu otwierającego) nie stosujemy spacji"

Ten post edytował redeemer 5.05.2012, 10:17:30

[greycoffey]

Jak piszesz odręcznie, też nie piszesz "wiem,że" tylko "wiem, że" - to jest błąd interpunkcyjny w moim ich rozumieniu. Przecinkami oddzielałem wyrazy jak byłem w pierwszej klasie podstawówki, bo wszystkie litery się zlewały "Na,imię,mam,Kamil.". Stosujmy się do tego standardu, a wszystkim będzie się żyło lepiej - PSR-0 też dużo wspomaga, nieprawdaż?

[prowseed]

Nie, miałam na myśli czcionkę. Głównie ze względu na to, iż taki był tytuł artykułu, pomijam fakt, iż czcionka może być komputerowa. PS. czcionki to u Chińczyków, u Gutenberga "tylko" zastosowanie . Taki mały OT z mojej strony.

Owszem, może być czcionka komputerowa : ) Utarło się to w mowie potocznej chyba przez Windows'a. Jeżeli mamy być całkowicie poprawni, to krój, wariant i stopień pisma- tak jest po polsku, a przynajmniej tak mnie uczono : ) Słyszałem jeszcze, że Gutenberg i tak nawet w Europie pierwszy nie był, ale... No właśnie, utarło się : )

Co ostatecznie podlega dyskusji? % za notoryczne popełnianie błędów w postach? Czy ktoś ma ciekawszy pomysł?

Pomysł @Niktoś'ia jest fajny, ale raczej ciężki w implementacji i wymaga dodatkowo zaangażowania moderatorów, którzy po edycji musieli by jeszcze raz tekst czytać i sprawdzać.

[athabus]

Ja również popieram pomysł Niktosia - w sumie rozmawiamy o twórczości kilku użytkowników, więc może szybko by się ich wyprostowało. W końcu chodzi o na prawdę rażące przypadki. Takie napiętnowanie + możliwość poprawy na pewno da większe efekty, niż to co ja zaproponowałem, czyli ostrzeżenia.
Także ogólnie jestem za pomysłem Niktosia. Oczywiście można by pomysł bardziej rozwijać - np. idąc w stronę dodatkowych raportów etc, ale moim zdaniem to byłoby popadanie w śmieszność. 99% postów na forum mieście się w ramach mojej tolerancji językowej.

Mnie osobiście najbardziej drażni taki jeden typ użytkownika, który:
- nie używa wielkich liter na początku zdania, ale już np. pisze wielkimi literami "Polskiej"/"Język Polski" i jednocześnie w tym samy zdaniu pisze "polska"
- wstawia "entery" w dziwnych miejscach w środku zdania (w ogóle nie rozumiem tej mody) - jeszcze rozumiem rozbijanie zdań itp, ale dlaczego oni stawiają to centralnie w środku zdania?
- używają zwrotów typu 'joł ziOMale" - jeszcze rozumiem coś takiego w formie żartu raz w poście użyć, ale niektórzy po prostu tak piszą
- stosuje jakąś dziwną interpunkcję w stylu, przecinek stawiam co 4 słowa. "bo, i tak przecież, można pisać"
- wszystko to okrasza pięknymi ortografami typu "dżewo", "mugł" itp.

Na forum jest kilku takich użytkowników, którzy stosują się do większości, a czasami nawet do wszystkich punktów jednocześnie. Merytorycznie ich posty najczęściej są... hmmm takie jak ich pisownia. I głównie o takich użytkownikach myślałem zaczynając temat. Ich ręczna moderacja myślę, że nie byłaby problematyczna. Wystarczy tak jak Niktoś pisze zamykać post + użyć grafiki z "bykom stop". Z tego co piszą autorzy strony, banery można dowolnie przerabiać aby dopasować je do potrzeb swojej strony.
W innych przypadkach myślę, że wystarczy zwykłe upominanie - tak jak to jest robione do tej pory.
Pytanie tylko co robić z postami tych użytkowników w tematach zakładanych przez innych? Może po prostu umieszczać im pod postem jakąś ośmieszającą grafikę ku przestrodze dla innych?


PS. @Niktoś - dołączę się do grona krytyków Twojej interpunkcji ;-) Nie jest to dla mnie jakiś wielki problem, ale faktycznie utrudnia czytanie.

[patrysiek2]

Można trochę zmodyfikować pomysł @Niktoś'ia i zrobić dodatkową grupę ludzi o nazwie np. 'redaktorzy' czy nie wiem na razie nie mam pomysłu, i ta grupa ludzi sprawdzałaby takie tam tematy i robiła to co trzeba.

[greycoffey]

To trochę nie podpada, ale za wyzywający stosunek pytającego do próbujących pomóc typu "czaisz?" "kpw?" (był tu taki przypadek) przydałby się tygodniowy ban na ochłonięcie.

[!*!]

Może cierpi na dysleksje?

Czyli jest debilem w dodatku leniwym. Ostrzeżenia mogłyby być dawane po prostu. Sztuk 3, blokowanie konta, czy tam możliwości pisania.

Ten post edytował !*! 6.05.2012, 15:39:55

[ShadowD]

Nie ma po co tworzyć odrębnej podgrupy modów tylko do ortów, na forum nie mamy plagi niechlujów, a jedynie kilka przypadków które można by naprostować - i im i nam wyjdzie to na dobre.

Niech tymczasowi moderatorzy po prostu zamykają tematy które zawierają wiele błędów bądź nie stosują się do jakiś tam norm tak jak w przypadku błędów w tytułach tematów, jak user stwierdzi że warto poprawić posta niech wyśle do moda prośbę o odblokowanie lub poprawiony post na podmianę i tyle.

[rzymek01]

proponuję wrzucać karny obrazek

[kamil4u]

@rzymek01: nie bawmy się w gimnazjum

Może ktoś z administracji się wypowie co sądzi na ten temat? Chyba, że już trwają zażarte dyskusje w gronie moderatorów, a my czekamy na werdykt

--edit--
@down: w sumie to nie ode mnie nie zależy. Takie jest moje zdanie

Ten post edytował kamil4u 8.05.2012, 14:15:17