moje impresje slowne pod wplywem ... Opcje

[invx]

moze i troszke glupi temat ale, zastanawiam sie czego te forum i wortal php.pl bazuja "gotowcach" takich jak ez publisch, przeciesz ludzie tak dobrze znajacy php moga cos sami napisac. Sam jak mialem PHPbb to jakos tak dziwnie mi bylo ze stosuje cos, co ktos wymyslij, skoro moge cos podobnego sam napisac, i wlasnie pisze sobie w wolnych chwilach CMSa

[Dawid Pytel]

Przygotuj się na lincz
A tak powaznie, to chyba wiekszosc osob tutaj ceni swoj czas.

[patrycjusz]

hmmm..
od dłuższego czasu mnie to męczyło...
dlaczego na forum jest w pewnym sensie tolerancja dla tak mało inteligentnych topiców
może się mylę ,
własciwie jestem przekonany, że się mylę
a co się tyczy tematu, jest coś takiego jak wywarzanie otwartych drzwi reszte sobie invx dopisz, dorysuj, wymaluj
Pozdrawiam

[invx]

jest coś takiego jak wywarzanie otwartych drzwi

skoro tak to lasciwie nie powinnismy tu byc... przeciez w necie pelno jest skryptow praktycznnie do wszytskiego... po co tworzyc w takim razie nowe systemy newsow... csm'y... etc. takie rozumowanie jest bez sensu ...

[-=Saint=-]

Nasi wspaniali developerzy (brawa dla nich) pracują nad swoim własnym CMS-em. Już nie pamiętam nazwy. A php BB popieram, jako że jest to rozwiązanie dobre i sprawdzone. Ja to forum cenię ze względu na zawartość, nie walory techniczne.

[Seth]

1. Prace nad THOTem sie przedluzaja.
2. Postanwoilismy otworzyc tymczasowy portal po to aby przyciagnac wiecej osob oraz aby zaoferowac uzytkownikom artykuly, ktorych gdzie indziej nie przeczytaja.
3. Bez strony nadal bylo by tylko forum, wiec php.pl by sie nie rozwijalo.
4. Dzieki stronie mamy nowe kontakty np. w php.net, phpclasses.org.
5. eZ Publish to nie jest jakis tam gotowiec. Sa specjalne firmy, ktore zajmuja sie stawianem tej kobylki i biora za to ogrmone pieniadze.
6. Poza php.pl kazdy z nas ma wlasne zycie. Nie placa nam za siedzeniu tutaj.
7. Wiekszosc z nas nie musi pokazywac jacy to oni nie sa i budowac np forum od zera. Po to tylko aby dotknac nosem sufitu.

skoro tak to lasciwie nie powinnismy tu byc... przeciez w necie pelno jest skryptow praktycznnie do wszytskiego...

Ale ktos te skrypty musial napisac, prawda ?

Poza tym kazdy ma swoje wlasne wyobrazenia dotyczace jakiegos systemu i chce je zrobic po swojemu...

Tak mi sie jeszcze jedno nasunelo:
Po co ludzie maluja obrazy, pisza wiersze, ksiazki etc... przeciez jest masa podobnych rzeczy juz dawno napisana, namalowana ?



Szkoda, ze tak powierzchownie wszystko widzisz i nie dostrzegasz ilosc pracy jaki i czasu, ktory musimy wkladac w to aby uzytkownic php.pl czuli sie tu jak u siebie.

No coz niektorzy umieja tylko narzekac i wypominac innym bledy, a sami nic nie robia....

[dcooper]

Zgadzam się z prawie całą argumentacją Setha, mam jednak pytanie w związku z
Seth:

eZ Publish to nie jest jakis tam gotowiec. Sa specjalne firmy, ktore zajmuja sie stawianem tej kobylki i biora za to ogrmone pieniadze.

Ile php.pl, jeżeli oczywiście to nie tajemnica, wydało na wdrożenie eZ Publish?

[Seth]

Duzo czasu... wg reklamy MasterCard... bezcennego ;D

Calosc stawialismy my, wiec nie wydlismy ani zlotowki.
Jednak sadze, ze po takim wprawieniu sie w eZ znajda sie jakies zlecenia

[kalinowski]

mi sie wydaje ze jak komus sie tu nie podoba to moze sobie odejsc i zap[omniec o tej stronie. O jednego narzekajacego urzytkownika nie bedziemy walczyc

[invx]

ehh wy tam zaraz ze narzekam, ze mi sie nie podoba, wrecz przeciwnie, jestem zafascynowany tym forum, jak by nie patrzec praktycznie dzieki niemu nauczylem sie php a o to tylko tak zapytalem bo nie dawalo mi spokoju

[scanner]

Ile php.pl, jeżeli oczywiście to nie tajemnica, wydało na wdrożenie eZ Publish?

Wszystko co nie jest sprzętem, łaczem, czyli całą wartość merytoryczną, kwestie uruchomienie, skonfigurowania, opracowania, przedyskutowania, przetestowania, zaplanowania itp. zajęło wiele setek godzin powaznej pracy - pracy rozproszonej po całym kraju. Kosztowało to nas wiele rozmów telefonicznych na nasz własny koszt, wiele wyrzeczeń i opieprzy od najbliższych. Kosztowało nas to niejednokrotnie porzucenie własnych projektów, wyrzeczenie sie pogrania kilka godzin w tygodniu w ulubioną grę, czy przeczytania książki...
tego nie da się sliczyc i zmierzyć.
Książe Leto Atryda w Diune Franka Herberta po przylocie na lenną planetę Arrakis wypowiedziął słowa

Tu jestem i tu pozostanę

Te same słowa zapewne wypowiedziął każdy z tych, którzy nie śpią po nocach, aby zapewnić Wam maksimum wiedzy, aktywności i pomocy

Amen

[-=Saint=-]

[OT]Piękny moment na zamknięcie tematu[/OT]