Kary za błędy, bo już mnie oczy bolą Opcje

[athabus]

Mam taki postulat, żeby przyznawać ostrzeżenia za uporczywe kaleczenie języka ojczystego.

Sam często jestem na bakier z ortografią i wiem, że często robię byki, ale ostatnio widzę coraz więcej "młodych gniewnych", którzy piszą tak, że żal czytać.

Np. tutaj chłopak walnął prawie 10 błędów ortograficznych w trzech linijkach tekstu - no w zasadzie w dwóch bo z jakiegoś powodu wstawił jeszcze enter w środku zdania. Na zwróconą uwagę stwierdził, że jest zbyt leniwy na korzystanie ze słownika...

Ja rozumie, że jesteśmy na forum programistycznym i mało tu humanistów, ale bez przesady. Jakieś minimum posty powinny spełniać.

[ShadowD]

Nie wiem jaką ma to podstawę naukową, ale autor powołuje się na jakieś tam konkretne przykłady np. PWN.

http://www.kaila.biz/design/htm/article/pisanie.htm

Jeśli zaś chodzi o przeczytanie postu przed wysłaniem to powinna być norma, każdemu zdarzy się zapędzić, zmienić tok rozumowania i coś pokręcić - po przeczytaniu własnych bazgrołów powinniśmy wychwycić takie błędy i je poprawić. Kolejną sprawą jest pisanie bez polskich znaków, osobiście irytuje mnie to najbardziej - mam specyficzne problemy w odbiorze takich tekstów i czasem trzeba się zastanawiać co jest napisane, może osoby nie mające problemów z "dysami" nie mają tego dyskomfortu, ale ja odczuwam go dość mocno.

Ten post edytował ShadowD 4.05.2012, 14:19:18