![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 341 Pomógł: 25 Dołączył: 28.09.2008 Skąd: Lublin Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam,
otóż, jakiś czas temu poznałem jednego kolesia, który zaproponował mi współpracę, on jest grafikiem - robi mi grafikę, a ja robię stronke i gitara. No i wszystko było by super gdyby nie to że koleś do dziś wisi mi kasę za 2 stronki, nie sa to moze pieniądze nie wiadomo jakie ale chodzi mi chodzi o samo rozliczenie nawet jeśli by to mialobyć 10zl. No i co ja moge, mogę wyrzucić te 2 strony z serwera i tyle. Jak dzwonie to słysze że jutro jutro i tak w kółko. Umowy nie mam co oczywiście jest moim błędem no ale teraz to już za późno. Może mieliście podobne sytuacje i możecie mi coś poradzić? Pozdrawiam. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 433 Pomógł: 64 Dołączył: 29.01.2011 Skąd: Warszawa Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Nie jestem na 100% pewien, ale ustalenia drogą mailową również są traktowane jako forma umowy (chyba).
Generalnie za młodu też się wielokrotnie w takie coś wpakowałem (człowiek na błędach się uczy) i powiem Ci, że nic nie zdziałasz. Jak zobaczysz ile sam proces sądowy kosztuje [kasa+nerwy+czas], co możesz ugrać i w jakim czasie, to Ci się odechce- gwarantuje. A najlepsze jest to, że nie zawsze masz szanse na wygraną, bo niektóre przepisy mają taką dowolność w interpretacji, że głowa mała. Najważniejsze, to: zaliczka (20-50%) plus wszystkie efekty swojej pracy wrzucasz na SWÓJ serwer. No i najlepsza podstawa, to dobra umowa. Ile zaliczki, kiedy koniec umowy, kiedy wpłata i jakie restrykcje czekają na obie ze stron w razie nie dotrzymania warunków umowy. Nie musicie sie nawet spotykac, wystarczy listownie wymienic sie podpisami. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 7.10.2025 - 15:33 |