Menedżer plików Opcje

[potreb]

Witam. To zapewne pierwszy skrypt jaki daje do waszej oceny. A dokładnie jest to filemanager. Zapewne zapytacie co można zrobić lepszego od istniejących rozwiązań. Niby to co człowiek dla siebie samego wymyśli to jest najlepsze. Jak dla moich potrzeb nadaje się idealnie.

Oceniajcie: http://potreb.nstrefa.pl/filebrowser/

A zapomniałem. Opiszę co nieco funkcjonalność.

- Upload wielu plików naraz (flash upload, simple upload html)
- Dodawanie, usuwanie plików
- Zmiana widoku wyświetlania plików
- Usuawanie wielu plików naraz, pojedynczych
- Zazaczanie wielu plików naraz
- Tworzenie miniaturek dla zdjęć
- Integracja z TinyMCE
- Integracja z polami input
- Integracja z systemem treści (zaznaczanie wielu plików do wyboru i wstawianie ich do treści)
- Sortowanie wg nazwy, rozmiaru, daty
- Nadawanie uprawnień wraz z dziedziczeniem w dół (wyłączone)
- Pobieranie
- Automatyczne dopasowanie zawartości filemanagera do szerokości okna

Niby nic nowego jednak podstawy są dobre. Jeszcze pozostaje wdrożenie Crop Resize Toola.

Może macie jeszcze jakieś ciekawe pomysły co do dodania innych funkcji?

Jedyny mankament to nazwy katalogów zawierające polskie znaki żle transliteruje na znaki asci, ale tak to jest jak ma się ustawione kodowanie windows.

Ten post edytował potreb 1.03.2012, 23:52:13

[!*!]

by_ikar po co? hmm nie wiem, zapytaj ludzi od apple, ms czy ibm po co ulepszają to co jest. Jak wykorzystasz taki menadżer np. przy zarządzaniu projektami gdzie masz 30 programistów, koderów i innych ciekawskich, to niby czemu by nie mieli mieć takiego podglądu, jak ubierze się to w ładny design? Bo kto bogatemu zabroni? (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) Równie dobrze mógłbyś pytać po jaką cholerę google udostępnia screen witryn, skoro możemy kliknąć w link. Ale argument? Hmm masz pliki article.sql, article2.sql każdy po jakieś 40MB, prócz super zdokumentowanej dokumentacji dokumentu, ale jakoś Cie nachodzi na szukanie czegokolwiek w katalogach, widzisz te pliki, i zastanawiasz się jak nazywa się baza za którą masz się zabrać, robisz podgląd, odczytujesz i to wszystko, nie latasz na 2 stronę do dokumentacji, nie ściągasz pliku, wszytko jest cacy. To już Ci rozjaśniło kwestię podglądów takich plików? Tobie może to nie potrzebne, bo znajdziesz 140 argumentów że to bzdet i może masz racje, na szczęście nie jest to słuszne (IMG:style_emoticons/default/wink.gif) i jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi też o kasę, dobry i dopracowany produkt lepiej sprzedać.

Zróbmy rzeczy które są funkcjonalne w każdych warunkach, ładne bo to przyciąga oko, a to wszytko przekłada się na zyski. I to by było na tyle.

Edycja:

Najpierw piszesz o JS żeby był dostęp do strony tak samo normalny bez JS, a potem piszesz o podglądzie plików sql, które mają xx megabajtów.

Czytaj dokładniej. Poza tym JavaScript to TYLKO dodatek, tak było jest i prawdopodobnie będzie. Dlaczego, to już sam powinieneś wiedzieć jako webdeveloper (czy czym się tam zajmujesz, zakładam że kolega z branży (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) ).

Ten post edytował !*! 3.03.2012, 23:48:16