![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 199 Pomógł: 31 Dołączył: 22.03.2004 Skąd: Warszawa Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
tak sie zastanawiam, bo juz sie pogubilem od tych zmian ostatnio.
ktos sie orientuje po jakim czasie pracy mozna przejsc na emeryture jako programista. mamy normalnie liczony jakis dodatek do warunkow szkodliwych bo jakos nie usmiecha mi sie odkladac te 67lat. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 48 Dołączył: 2.11.2005 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@vokiel - właśnie o takie rzeczy mi chodzi ;-)
Gdy derywaty były tworzone, przyświecały im szczytne ideały - było to np. zabezpieczenie dla długoterminowych inwestycji. Np. firma x podpisywała z rządem umowę na transportowanie vipów przez 10 lat podając określoną kwotę za przejechany kilometr. Wiadomym jest, że nie potrafiła przewidzieć z góry ceny paliwa, dlatego "kupowała" instrument pochodny bazujący na ropie. W razie wzrostu ceny instrument ten pozwalał jej ograniczyć koszty - w razie zniżki firma traciła swój zysk, ALE zawsze wychodziła na założony przez siebie zysk - innymi słowy derywat miał ograniczyć ryzyko. Ale finansjera stworzyła sobie z nich kasyno. Co gorsza kasyno to dzięki swoim rozmiarom coraz mocniej wpływa na realną gospodarkę. Białe kołnierzyki grają sobie tymi wirtualnymi kwotami przy okazji dusząc realną gospodarkę, czyli firmy coś wytwarzające. Dla przykładu derywaty bazujące na ropie są obecnie zapewne wielokrotnie więcej warte niż sam rynek ropy. Są instytucje, które wpływają na ceny ropy w zupełnym oderwaniu od realnej gospodarki tylko po to aby zwiększać swoje zyski na derywatach. A uczciwi ludzie tylko płacą za te ich "gierki". Nie wiem czy dane podane przez Vokiela są prawdziwe, bo tak jak sam wspomniał ten rynek już nie jest możliwy do zanalizowania przez nikogo. Tworzone są derywaty od derywatów i tego typu historie. Same proporcje są zapewne właśnie takiego rzędu. Zdając sobie sprawę czym jest derywat każdy zdaje sobie sprawę jakim bagnem jest dzisiejszy rynek kapitałowy - ma on więcej wspólnego z kasynem niż z inwestycjami... Zresztą mówi się gram na giełdzie, a nie jak powinno się mówić inwestuję na giełdzie. A derywaty to nie wszystko - jest znacznie więcej takich mechanizmów w ekonomii, które powodują, że nasze gospodarki to obecnie bańki spekulacyjne. Sam pieniądz zresztą w momencie odejścia od parytetu w kruszcu jest jedną wielką bańką spekulacyjną ;-) |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 8.10.2025 - 18:32 |