Podział obowiązków w dziale IT, Jak to wygląda Opcje

[Sephirus]

Witam,

Ostatnio nurtują mnie pewne sprawy dotyczący działu IT w firmie.

Otóż jak nazwiecie osobę, która zna się bardzo dobrze na programowaniu aplikacji web, (PHP itd.), wykonuje to dobrze, zajmuje się tworzeniem aplikacji wg wytycznych/projektu oraz zmianami w istniejących aplikacjach?

Jak dla mnie to programista... Ile powinien zarabiać taki programista PHP (powiedzmy ze sporym doświadczeniem)?

3000-5000 na rękę - to jest ok?

A jak nazwiecie osobę, która zna to wszystko co wyżej (może nawet więcej) i dodatkowo zajmuje się analizą aplikacji pod różnymi względami (seo, wydajności, itp), do tego projektuje samemu nowe aplikacje, przygotowuje projekt optymalizacji innych aplikacji, zarządza pracą programistów? I przede wszystkim ile powinna zarabiać?

[darko]

Otóż jak nazwiecie osobę, która zna się bardzo dobrze na programowaniu aplikacji web, (PHP itd.), wykonuje to dobrze, zajmuje się tworzeniem aplikacji wg wytycznych/projektu oraz zmianami w istniejących aplikacjach?

Jak dla mnie to programista... Ile powinien zarabiać taki programista PHP (powiedzmy ze sporym doświadczeniem)?

3000-5000 na rękę - to jest ok?

Odpowiedź na Twoje pierwsze pytanie można sprowadzić do czynników, które mają wpływ na konkretną wysokość płacy i wg mnie są to m.in.:
- wielkość i sytuacja finansowa firmy
- doświadczenie i zaangażowanie w projekty
- staż zatrudnienia
- wykształcenie
- posiadane cechy miękkie, np. odporność na stres, elastyczność, rzeczowość, terminowość, solidność itd.
- wielkość miasta, w którym mieszka
- charakter (tutaj mnie pewnie zlinczują) i komunikatywność

Obecnie rynek potrzebuje inżynierów informatyków / programistów, których brakuje. Widełki, które podałeś, biorąc pod uwagę powyższe czynniki można byłoby rozszerzyć. Można byłoby Ci odpowiedzieć krócej: tyle, ile sobie wynegocjujesz i jak się dogadasz, tyle będziesz zarabiał.

Kolejne pytanie - kolega wyżej już odpisał.

Ten post edytował darko 24.11.2011, 03:20:51

[wiliams]

- wykształcenie

Na wszystkich rozmowach na jakich w życiu byłem pytano mnie o wykształcenie, tylko w kontekście tego, czy studia nie będą przeszkadzać w pracy i mojej obniżać dyspozycyjności.