![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 199 Pomógł: 31 Dołączył: 22.03.2004 Skąd: Warszawa Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
tak sie zastanawiam, bo juz sie pogubilem od tych zmian ostatnio.
ktos sie orientuje po jakim czasie pracy mozna przejsc na emeryture jako programista. mamy normalnie liczony jakis dodatek do warunkow szkodliwych bo jakos nie usmiecha mi sie odkladac te 67lat. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 782 Pomógł: 153 Dołączył: 21.07.2010 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
erix - ZUS nie upadnie, ani teraz ani za lat dwadzieścia. Co najwyżej mogą zlikwidować go ustawowo ale wtedy wypłatę świadczeń przejąłby budżet, tylko to raczej nikomu się nie opłaca (opiekę zdrowotną też wypchnięto z budżetu do odrębnych podmiotów, Kas Chorych). Pewnie chodzi o liczenie długu. ZUS ma jeszcze spore możliwości manewru (ostra weryfikacja świadczeniobiorców, wstrzymanie waloryzacji, w ostateczności nawet cięcia świadczeń) tylko politycznie nikomu na tym nie zależy. Wystarczyć rozejrzeć się ilu jest "niepełnosprawnych, pełnosprawnych w pracy". Na początku lat 90-tych przerobiono ZUS na poduszkę chroniącą przed kosztami transformacji. Do tej pory nikt tego nie odkręcił.
Cytat Chcąc nie chcąc muszę się zgodzić... Pamiętacie pewnie głośny ongiś przypadek piekarza, któremu US zrujnował firmę tylko dlatego, że zdecydował się przekazać zwroty chleba osobom potrzebującym zamiast wyrzucać... O ile dobrze kojarzę to ten piekarz nie był dobroczyńcą tylko wykorzystał to by ukryć niezłe przekręty na podatku (tzn. sprzedawał chleb poza kasą) Cytat A świnka morska chrumka i potrafi pływać. Niestety, odnoszę wrażenie, ze Ubezpieczenia Społeczne, to tylko nazwa... Wrażenie rzecz względna (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Jeśli jednak to tylko nazwa to co jest ubezpieczeniem społecznym? Cytat Wiedzę każdy może poszerzyć; kwestia chęci. Tak, tą podstawową i powszechnie dostępną owszem. Ale prawdziwa wiedza kosztuje, wtedy albo ufasz specjalistom albo sam zabierasz się za oszczędzanie. Jedna i druga opcja to duże ryzyko (zwłaszcza w perspektywie 40lat+). Do dziś zastanawia mnie ile ludzi straciło swoje emerytury bo ich fundusze inwestowały w niepewne papiery. Samodzielne oszczędzanie to hazard więc wolałbym mieć jakąś furtkę bezpieczeństwa gwarantowaną przez państwo (btw. państwo to najlepszy gwarant bo ma najwięcej udziałowców (IMG:style_emoticons/default/wink.gif) ) |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 9.10.2025 - 00:07 |