![]() |
![]() |
![]() ![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 80 Dołączył: 31.05.2008 Ostrzeżenie: (20%) ![]() ![]() |
Kto jedzie? Ja byłem w tamtym roku, i w tym też będę.
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 63 Pomógł: 10 Dołączył: 16.11.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Athabus, nie ma czegoś takiego jak państwo neutralne światopoglądowo.
To, że lewica głosi takie hasła, uważając się za oświeconych orędowników nowej nauki o państwie, jakiejś nowej jakości w życiu publicznym, jeszcze nic nie znaczy. Co do praktyki funkcjonowania państwa wszystko pozostaje tak samo. Uprzywilejowana jest mniej tylko jedna grupa, a bardziej inna. Uważasz, że gdyby lewica dokonała takiego przewrotu kulturowo-politycznego, to państwo byłoby neutralne światopoglądowo? Historia wielu krajów, gdzie od lat rządzi lewica pokazuje, że nie ma to nic wspólnego z neutralnością i wolnością obywatelską. Gnębi się tam związki wyznaniowe, próbuje uciszać duchownych, którzy np. ośmielili się powiedzieć, że homoseksualizm z punktu widzenia jakiejś religii jest grzechem. To tylko przykład poglądu na daną kwestię, ale dobitnie pokazuje, jak temu robactwu przeszkadza głoszenie odmiennych poglądów. Nawet jeśli są one zgodne z prawem, być może osobliwe, to jednak im to przeszkadza. Podejrzewam, że gdyby w polskich warunkach ksiądz z ambony powiedział, że kto głosuje na partię, która jest za aborcją ten ma grzech, to Palikot zarzuciłby wtrącanie się do polityki. A wszyscy wiemy, że to nie jest żadne zaangażowanie polityczne, bo każdy może głosić swoje poglądy. Zresztą uważam, że duchowieństwo popełniło ogromny błąd że w ogóle dali sobie narzucić taki sposób dyskusji. Bo niby czemu Kościół nie ma wtrącać się do polityki? Jak chce to niech się wtrąca. Palikoty mogą założyć swój związek wyznaniowy i też się wtrącać. Tak wiec dla antyklerykałów takich jak Palikot, a także tych skrajnie nastawionych antykościelne i antyreligijne przedstawicieli racjonalista.pl, neutralność to będzie wtedy, kiedy księża będą się bali głosić swoje poglądy. A także wtedy, kiedy uda im się wyhodować pokolenie myślące o sobie samych w takich kategoriach jak Ty. Że oni oto, odrzucając wiarę, stali się racjonalistami, siewcami prawdy obiektywnej, że stali się wnet po przeczytaniu kilku lektur zwolennikami "oświecenia". Ojcowie oświecenia mieliby z tego niezły ubaw, bo większości niczym nie różnią się ci "nawróceni" od moherów. Połowa i tak z tego nic nie rozumie, tylko bez refleksji wrzuca w komentarzach tekściki o mafii w sutannach. Mamy czekać na kolejnego Grzegorza Piotrowskiego? Tak jak pisałem, reforma państwa i w ramach niej uporządkowanie spraw z Kościołem, ale w ramach tego cała reszta - jestem na tak. Podjudzanie tłumu, kierowanie frustracji społecznej na Kościół celem zbicia kapitału politycznego, zdecydowane nie. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 8.10.2025 - 20:30 |