![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 48 Dołączył: 2.11.2005 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam,
Dzisiaj dostałem maila od życzliwego (życzliwego piszę bez ironii) pana, który poinformował mnie, że jest kolejna tura akcji pozywania e-sklepów za zawieranie klauzul niedozwolonych w swoich regulaminach. Do sądu wpłynęło już ponad 2000 pozwów - dodatkowo każdy pozwany otrzymuje maila z propozycją zawarcia ugody - oczywiście płatnej. Jako, że jest to jawna próba wyłudzenia, a uważam, że takie pijawki trzeba tępić, to informuję także was, bo pewnie macie swoje sklepy lub pracujecie dla ludzi, które takie sklepy mają. Szczegóły sprawy są tutaj: forum prawne Sam nie dostałem tego pisma, ale hipotetycznie w życiu bym takiemu cwaniakowi nie zapłacił ani złotówki. Jeśli znacie osoby prowadzące e-sklepy to przekażcie im tą informację. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 48 Dołączył: 2.11.2005 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Doczytaj wątek na forum prawnym. Wiele osób konsultowało swoje regulaminy z prawnikami, ale trzeba pamiętać, że klauzule niedozwolone są dodawane praktycznie codziennie. Każda zmiana prawa także powoduje konieczność zmiany regulaminu etc. W rezultacie więc nawet konsultacja z prawnikiem nic ci nie daje, chyba że popełni on bardzo oczywisty błąd, który istniał już w momencie audytu regulaminu - wtedy możesz go pozwać o odszkodowanie.
Także niestety, ale konsultacja z prawnikiem nic nie załatwia - co najwyżej powinno się mieć umowę o nadzór nad regulaminem, ale wiadomo, że to są koszty przewyższające ewentualny pozew. Ogólnie tak jak piszę - jedyną w miarę pewną zasadą jest zawarcie tylko elementów, które w regulaminie powinny być czyli: nazwy firmy, adresu, identyfikacji, danych kontaktowych, sposobu składania reklamacji, poinformowaniu o prawie odstępu od umowy etc. Wszystko pisać tak ogólnikowo jak tylko się da i odsyłać po szczegóły do ustawy... Nie jest to i tak zabezpieczenie na 100% pewne, ale u mnie póki co działa (odpukać). Cały problem polega na tym, że prawo jest tak skonstruowane aby maksymalnie chronić konsumenta, a przez małą furtkę stworzoną w zupełnie innym celu (zwolnienie konsumenta z opłat), może prowadzić do dochodowego biznesu (w teorii, bo jeszcze nikt się chyba na tym nie dorobił) i co jakiś czas znajduje się k...yn, który próbuje to wykorzystać. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 7.10.2025 - 18:58 |