![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 48 Dołączył: 2.11.2005 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam,
od jakiegoś czasu na "piątkowych" wyjściach obserwuję, że wśród moich znajomych rośnie udział ludzi pracujących na etatach, ale bez etatu... Czyli pracuje się dla firmy X jak na zwykłym etacie, ale zamiast umowy o pracę jest wymóg założenia własnej działalności albo jakaś umowa czasowa - zazwyczaj jednak jest to działalność. Trochę dziwi mnie ta tendencja, zwłaszcza, że są to osoby w okolicach 30, gdzie zaczyna liczyć się stabilizacja (wiadomo, chce się założyć rodzinę, kupić mieszkanie etc). Druga sprawa to kwestia, że często dotyczy to dość poważnych stanowisk (w sensie nie jest to pierwsza praca) w dość dużych firmach czy nawet korporacjach - czyli wydawałoby się, że jednak etat byłby tu bardziej na miejscu. Czy u was wygląda to podobnie? Wg moich szacunków około 30% moich znajomych pracuje w ten sposób. Czy to rzeczywiście jest tak masowe zjawisko? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 782 Pomógł: 153 Dołączył: 21.07.2010 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@athabus
Cytat Co do złodziejstwa to może ja się źle wyraziłem - mnie bardziej bulwersuje fakt, że coś takiego jest możliwe - tj. prowadzenie działalności gospodarczej przy jednoczesnym ubezpieczeniu w KRUS... Może się czepiam ale jak ty chciałbyś zrobić to inaczej? Przecież każdy rolnik sprzedający swoje produkty na zewnątrz z definicji jest przedsiębiorcą. Jeśli produkuje na własne potrzeby to dla mnie nie jest rolnikiem tylko co najwyżej działkowcem. O ile dobrze pamiętam to do lat 70tych rolnicy nie podlegali obowiązkowemu ubezpieczeniu. Sam KRUS to według mnie poroniony pomysł z epoki lat 90. Według mnie chodziło tutaj o ukrycie kosztów przemian gospodarczych - mnóstwo ludzi uciekało na wieś gdy wszystko się sypało (dzięki temu mamy taką nadprodukcję rolników). W tym wszystkim jeszcze lepsze jest to że sam ZUS do końca lat 80-tych był stabilną instytucją i nie miał poważniejszych problemów. Całe to wesołe rozdawnictwo emerytur i rent po roku 90 przy spadającym zatrudnieniu zniszczyło system. KRUS powstał po to by umożliwić bezpośrednie dotowanie z budżetu tych bezrobotnych. Tylko po wejściu do UE sytuacja w całym rolnictwie zmieniła się o 180 stopni i wyszło na to że rolnicy mają raj na ziemi. @michalszelag Może się mylę ale nie tak łatwo teraz wejść w KRUS - kiedyś był tylko wymóg odpowiedniego obszaru ziemi rolniczej, teraz trzeba jeszcze udowodnić że się tą ziemię uprawia. Nie wiem też czy nie ma obostrzeń w przypadku prowadzonej łączonej działalności gospodarczej (czyli webdeveloperka i uprawa roli). |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 9.10.2025 - 12:36 |