![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 48 Dołączył: 2.11.2005 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam,
od jakiegoś czasu na "piątkowych" wyjściach obserwuję, że wśród moich znajomych rośnie udział ludzi pracujących na etatach, ale bez etatu... Czyli pracuje się dla firmy X jak na zwykłym etacie, ale zamiast umowy o pracę jest wymóg założenia własnej działalności albo jakaś umowa czasowa - zazwyczaj jednak jest to działalność. Trochę dziwi mnie ta tendencja, zwłaszcza, że są to osoby w okolicach 30, gdzie zaczyna liczyć się stabilizacja (wiadomo, chce się założyć rodzinę, kupić mieszkanie etc). Druga sprawa to kwestia, że często dotyczy to dość poważnych stanowisk (w sensie nie jest to pierwsza praca) w dość dużych firmach czy nawet korporacjach - czyli wydawałoby się, że jednak etat byłby tu bardziej na miejscu. Czy u was wygląda to podobnie? Wg moich szacunków około 30% moich znajomych pracuje w ten sposób. Czy to rzeczywiście jest tak masowe zjawisko? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 13 Pomógł: 0 Dołączył: 7.02.2006 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Jesteście jacyś dziwni. Najpierw piszecie jak to strasznie z was zdziera państwo i dlatego trzeba założyć działalność, żeby płacić mniej, a jak pokazuje wam drogę jeszcze tańszą to mnie od złodziei i oszustów wyzywacie. Osobiście jestem zwolennikiem umowy o pracę i nie uznaje innych form zatrudnienia, ale coraz częściej się zastanawiam, czy się nie sKRUSować, a stwierdzenie, że to życie za Twoje czy jego pieniądze, to jakaś PARANOJA. Prawo w tym kraju mamy dla wszystkich takie samo, każdy może się sKRUSować.
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 3.10.2025 - 09:34 |