![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 36 559 Pomógł: 6315 Dołączył: 27.12.2004 ![]() |
O telewizorze chyba tematu nie było (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Budżet:nie wiecej niz 2000zł Dla kogo: dla mnie, czyli dla totalnego laika. wymiary: zwykły telewizor do postawienia na regale. Zadne kobyły xdziesiąt cali. rodzaj: nie mam zielonego pojecia... plazma? lcd? dioda? Który lepszy firma: również nie wiem Zeby działał, się nie psuł, i żeby dało się na nim oglądać. Miło by było jakby jeszcze nie siorbał prądu jak świnia (słyszał jednak ze teraz tylko siorbią, no chyba ze z kontaktu się wtyczke wyjmie :/ ) Co polecacie? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 49 Pomógł: 8 Dołączył: 5.12.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Nie znam statystyk, ale wydawało mi się że większość TV ma teraz PIP. Tylko, że musisz mieć dwa sygnały np. oglądasz film na DVD i podglądasz co tam na polsacie, czy ogladasz kablówke z dekodera i podglądasz to co masz podpięte przez kabel antenowy.
I tu dochodzimy to sedna sprawy, oglądanie tv bez jakiegoś cyfrowego dekodera to jest porażka. I nie ma znaczenia czy to plazma czy lcd. Nie ma co się też kłucić co jest lepsze, bo każdy ma swoje wady i jest spory rozrzut w matrycach nawet w tych samych modelach telewizorów! Mój model samsunga (lcd) ma ze cztery różne technologicznie matryce, zależy jaka wersja nam się trafi. Dlatego to trochę bzdura kalibrowanie tv na podstawie ustawień znalezionych w necie. Już nie wspomne o tym, że sporo zależy od żródła sygnału. Mamy dwa różne odtwarzacze blu-ray i już idealne ustawienia będą się troche różnić. Więc bez kolorymetru się nie obejdzie. Co do kątów widzenia, to nie widzę zbytnich różnic do mojego monitora na IPS, czyli jest bardzo dobrze. Na kanapie spokojnie cała rodzina może oglądać. Kolejnym ważnym elementem jest matryca "błyszcząca" czy matowa. Lustro ma lepsze odwzorowanie kolorów i lepszą czerń, no ale wiadomo musisz oglądać w przyciemnionym pomieszczeniu (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Jeżeli chodzi o wielkość matrycy to zależy z jakiej odległosci i co będziesz oglądał. Zasada jest taka, przekątna tv * 1.5 w przypadku full hd (filmy na blu ray), * 1.8 w przypadku 720p (głownie kablówka HD), no i razy 2 w pozostałych przypadkach (filmy dvd, zwykła stara telewizja). Czyli jak masz 40 cali to ogladasz z 1.5 - 2 metrów. Uwielbiam reklamy z telewizorami 600Hz (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Każdy producent radzi sobie z niedoskonałosciami swoich tv jak może, ale kuźwa film w kinie ma 24Hz. Cudów nie ma. I tak jak chcemy podłączyć kompa/konsole i pograć sobie w jakiegoś CoDa to nie wyświetlimy więcej jak 60Hz. A te wszystkie wspomagacze i upiększacze trzeba wyłączyć (tzw Game Mode) bo wprowadzają niesamowitego laga (obraz musi być obrobiony przez procesor tv i te całe interpolacje klatek, a to trwa). Ogólnie polecam modele Samsunga np C550, C650 i tak dalej jako najlepszy stosunek jakość/cena. Soniaki są droższe i nie obsługują za dobrze multimediów (mkv itp), a LG to badziew, IMHO oczywiśćie. LEDowe podświetlanie też bym sobie odpuścił bo to tylko drogie, a w jakości obrazu czasem nawet gorsze od zwykłego podświetlania. I tak najlepszą jakość ma OLED, ale to raczej 2012-13. Więc trzeba się wyluzować, brać co jest, dokupić dobry sygnał (blu ray/komp/kablowka hd), a efekt będzie taki sam jak pierwsze spotkanie z DVD (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Jak ktoś ma monitor z matrycą TN to nawet większe (IMG:style_emoticons/default/tongue.gif) Można też przeglądnąć pare testów http://www.hdtvtest.co.uk/ |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 4.10.2025 - 11:58 |