![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 319 Pomógł: 118 Dołączył: 26.11.2003 Skąd: Lublin Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam
eccocce wspomniał w którymś poście: "my racjonalni informatycy" - oczywiście odniósł to do wiary. O tym chciałem pogadać, żaden programista głupi nie jest, większość to inteligentni ludzie (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) , a to często kieruję w stronę racjonalnego myślenia, nawet w kwestii wiary. No a jak jest z tym u Was? Sam jestem ateistą i myślę, że to trochę dzięki programowaniu, które wymuszało na mnie racjonalne myślenie - przez co teraz, ciężko mi zrozumieć innych - wierzących Nie mam zamiaru tutaj toczyć dyskusji co jest racją, bo ateiści z wierzącymi nigdy w życiu nie znajdą porozumienia, chyba że zaakceptują zdanie innego bez zbędnych dyskusji Oceniać też nie trzeba, ale jak ktoś nie obawia się wyrazić swoich poglądów, to czekam ;] |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 182 Pomógł: 115 Dołączył: 4.03.2009 Skąd: Myszków Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Cytat Jak byś mógł jeszcze dodać, byłbym wdzięczny, według Ciebie skąd ta prawda wynika i skąd masz pewność, że każdy w coś wierzy? Dlaczego tak uważam? A jak myślisz, dlaczego od kilku tysięcy lat istnieje tyle religii? Człowiek musi w coś wierzyć. Jeśli nie w Boga, to w pieniądze/hazard/alkohol/narkotyki itd. A tak z innego punktu widzenia, luźno myśląc: jaką masz pewność, że ja istnieję? Wierzysz, że ja tu po drugiej stronie kabla siedzę przed monitorem? Jeśli powiem, że mam kota, to większość pewnie uwierzy, bo nie ma podstaw żeby sądzić inaczej. Ale jeśli powiem, że obok mnie siedzi tygrys, to już będzie mniej wierzących (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) . Dodam, że jest on szablozębny - i co, uwierzy ktoś? |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 155 Pomógł: 17 Dołączył: 9.07.2007 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Cytat A tak z innego punktu widzenia, luźno myśląc: jaką masz pewność, że ja istnieję? Wierzysz, że ja tu po drugiej stronie kabla siedzę przed monitorem? Jeśli powiem, że mam kota, to większość pewnie uwierzy, bo nie ma podstaw żeby sądzić inaczej. Ale jeśli powiem, że obok mnie siedzi tygrys, to już będzie mniej wierzących (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) . Dodam, że jest on szablozębny - i co, uwierzy ktoś? Nie bardzo rozumiem jak to ma być argumentem ZA. Zauważ, że jeżeli ja napisałbym znak w znak to samo, to byłby to całkiem logiczny argument przeciw. A w pierwszej części posta(pomijając fakt, że zamiast odpowiedzieć na zadane pytanie, zdajesz je mi i powtarzasz to czego właściwie dotyczyło pytanie...........), przyrównujesz Boga do "reszty" uzależnień. No i cóż ja Ci mogę na to odpowiedzieć?... Chyba jedynie, że się w pewnym stopniu zgadzam. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 7.10.2025 - 03:58 |