[ZendFramework] modele w aplikacji z modułami Opcje

[Daimos]

Witam
Ciekawi mnie jakie Wy macie rozwiązania na modele w aplikacjach z modułami.
Kiedy ustawimy sobie moduły, autoloader automatycznie nam dopisuje ścieżkę do modeli "zbiorczych", które są w katalogu głównym aplikacji, a teraz co z modelami, które mają być dedykowane dla danego modułu?
Czyli jak wywołać model, który będzie np. w katalogu:

application/module/NAZWAJAKAS/models/ModelTestowy.php

Tam autoloader sam już nie wejdzie, trzeba sobie radzić. Niektórzy robią to dodając include_paths do każdego modułu, inni piszą plugin, który dodaje include_path oddzielnie dla każdego modułu, np:

[PHP] pobierz, plaintext 
     public function dispatchLoopStartup(Zend_Controller_Request_Abstract $req)
    {
            $moduleName = $req->getModuleName();
            set_include_path(get_include_path() .
            PATH_SEPARATOR . APPLICATION_PATH .  '/modules/' . $moduleName . '/models');
    }
[PHP] pobierz, plaintext 

Macie na to jakieś ciekawe rozwiązania?

[Daimos]

no też jakiś sposób z handlerem, zobaczę jak to działa
Co do Twojego nastawienia, to mnie trochę zaskakujesz:

Co do wydajności aplikacji, to oprócz tego że starasz się programować jak najwydajniej to pomyśl też troche ja business man. Projekt to koszty, na początku projektu nie wiadomo czy coś wypali czy nie więc lepiej koszty obniżać. Na początku aplikacja nie będzie na pewno nie wiadomo jak obciążona poziom 5 request/s jest zadowalający a w ZendFrameworku taki poziom bez problemu osiągniesz. Dlatego nie ma co tracić czasu na sprawy, które nie są w tym momencie aż tak istotne. Jeśli projekt wypali i przynosi określone korzyści to wtedy inwestujesz czas w doskonalenie projektu. Ważne jest by umieć dostosować się do danej sytuacji.

Na wstępie... 5 requestów mnie nie interesuje, jeśli mam powyżej np. 20 pisać aplikację od nowa, to wszystkie koszta, które były wsadzone w projekt, lądują do kosza, więc gdzie tu myślenie business mana (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Szczególnie, że można naprawdę usprawnić projekt, bez wielkiej straty czasu (czyt. pieniędzy), trzeba tylko pomyśleć i nie kłaniać się w strone zenda, za każde rozwiązanie

Sam pracuje nad większą aplikacją już od pewnego czasu i są tam autorskie modyfikacje, takie obejścia, aby wszystko działało dobrze. Aplikacja postawiona już ponad rok temu, a zend cały czas jest uaktualniany i... uwaga: nie ma problemów! Nie przewidzimy nigdy, co może nowego pojawić się w frameworku, ale zend dba o to, aby była jako taka zgodność wsteczna. Ważne jest, aby pisać z głową, a nasze ulepszenia nie pójdą na śmietnik, podobnie jak napisana aplikacja, kiedy tych requestów już będzie więcej. Nie mówie, aby od razu brać się nie wiadomo za co, stawiać bazę na oraclu, szczypać się o każdą milisekundę, ale dziwi mnie, że nie przeraża Cię kilkadziesiąt includepath/namespace`ów i 20 plików wczytywanych całkowicie bez potrzeby ;/