![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 450 Pomógł: 84 Dołączył: 27.11.2008 Skąd: Warszawa Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
tia, postal był genialny (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) premierę trójki przekładają od 3 lat już (IMG:style_emoticons/default/dry.gif)
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 4 362 Pomógł: 714 Dołączył: 12.02.2009 Skąd: Jak się położę tak leżę :D ![]() |
Ja wpisuje się w wojnę UT vs Q i staję po stronie UT. Jednak moim zdaniem było ciekawsze. Choćby ze względu na tryby Domination lub Assault. Ciężko było kampić jak w CTF (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Zmuszenie jednak do ruchu dało swoje. Oczywiście mówię o UT jedynce. Następny ciekawy to dopiero chyba UT2k4 gdy weszły pojazdy i zmieniły podejście do gry. Jak ja lubiłem kosić ludzi spadając im mantą na główkę lub skracając ich o nogi (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Podobnie skorpion i "nożyki" (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) No a czołg to jedynie na karabinku. Na głównym dziale to nie frajda (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Nie mówię nic o Leviatanie bo to był pojazd przegięty (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Wsiadła cała drużyna to bez zajebiście ciężkiego sprzętu trudno było coś zrobić temu kolosowi.
Powód edycji: EDIT: A spróbujcie zagrać w UT1 na Morfeuszu z modem Redeemer Arena z 16 botami :D
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 5.10.2025 - 06:58 |