![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 675 Pomógł: 286 Dołączył: 15.06.2009 Skąd: Wieliczka Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam. Miałem ostatnio proste zlecenie polegające na wykonaniu skryptu w jQuery. Skrypt zrobiłem, otrzymałem zapłatę, jednak po umieszczeniu na stronie okazało się, że nie chodzi. Powodem były błędy na stronie. Teraz zleceniodawca straszy mnie policją, jeżeli nie sprawię, żeby skrypt działał, oczywiście nie ingerując w budowę strony.
I teraz moje pytanie, kto ma rację? Ja wykonałem skrypt, który działał po wstawieniu na dowolną stronę. Ten post edytował Pawel_W 24.07.2010, 20:46:20 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
TAO programowania Grupa: Zarejestrowani Postów: 340 Pomógł: 3 Dołączył: 25.03.2003 Skąd: ze słoika Ostrzeżenie: (30%) ![]() ![]() |
Ależ durnoty, umowa ustna jest nie mniej ważna niż pisemna (tyle że problemy są z jej udowodnieniem przed sądem chociaż tutaj są chociażby emaile na dowód).
Jeżeli nie umawialiście się na wdrożenie skryptu, dla ciebie sprawa się skończyła. Ale jeżeli umowa przewidywała wdrożenie, musisz zrobić żeby działało. |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 52 Pomógł: 12 Dołączył: 12.07.2007 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Ależ durnoty, umowa ustna jest nie mniej ważna niż pisemna (tyle że problemy są z jej udowodnieniem przed sądem chociaż tutaj są chociażby emaile na dowód). Owszem, umowa ustna ma "prawie" taką samą siłę jak umowa pisemna (czemu nie zaprzeczyłem). Miałem na myśli fakt wymuszania przez klienta działań, które nie były określone w umowie, a tak to właśnie wygląda.
Jeżeli nie umawialiście się na wdrożenie skryptu, dla ciebie sprawa się skończyła. Ale jeżeli umowa przewidywała wdrożenie, musisz zrobić żeby działało. Ten post edytował slightyboy 24.07.2010, 21:59:17 |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
TAO programowania Grupa: Zarejestrowani Postów: 340 Pomógł: 3 Dołączył: 25.03.2003 Skąd: ze słoika Ostrzeżenie: (30%) ![]() ![]() |
Owszem, umowa ustna ma "prawie" taką samą siłę jak umowa pisemna (czemu nie zaprzeczyłem). Miałem na myśli fakt wymuszania przez klienta działań, które nie były określone w umowie, a tak to właśnie wygląda. Wuja napisales, tylko o wydumanych problemach podatkowych (a brak umowy pisemnej nie oznacza brak oplacenia podatkow). Nie widziales, nie wiesz, nie zgrywaj jakbys wiedzial. Zwlaszcza motyw gdzie mowisz ze nie bylo zlecenia mnie rozbawil
Ten post edytował Puciek 24.07.2010, 22:10:20 |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 52 Pomógł: 12 Dołączył: 12.07.2007 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Wuja napisales, tylko o wydumanych problemach podatkowych (a brak umowy pisemnej nie oznacza brak oplacenia podatkow). Nie widziales, nie wiesz, nie zgrywaj jakbys wiedzial. Zwlaszcza motyw gdzie mowisz ze nie bylo zlecenia mnie rozbawil To powiedz mi panie "wuju" jak zleceniodawca udokumentował przelew wychodzący skoro nie było FVAT ani umowy? A odniesienia personalne w moją stronę po prostu sobie daruj - wyjdź czasem z domu to się uspokoisz.Cytat(pucior) Zwlaszcza motyw gdzie mowisz ze nie bylo zlecenia mnie rozbawil Czytaj ze zrozumieniem, zlecenie było, ale nie na wdrożenie (o tym cały czas rozmawiamy).Cytat(pucio) "nie było umowy [dotyczącej wdrożenia i babrania się w kodzie strony], więc teoretycznie (i praktycznie) nie było tego zlecenia [na wdrożenie], co za tym idzie naprawdę niewiele może od Ciebie "wymagać" [w kontekście implementacji]' Coś jeszcze doprecyzować? (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Ten post edytował slightyboy 25.07.2010, 00:02:18 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 15.10.2025 - 16:30 |