![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 8 989 Pomógł: 1550 Dołączył: 8.08.2008 Skąd: Słupsk/Gdańsk ![]() |
Dziś w pracy wybuchła dyskusja na temat legalności oraz moralności monitorowania ruchu myszki(opcjonalnie), klików (nie w linki) na stronie.
Czy jest to w pełni legalne? Jeżeli nawet legalne to czy moralne? Nie wydaje mi się aby ktokolwiek chciał co użytkownik robi na stronie. To, że klika w linki i taka czynność jest rejestrowana (serwery, operatorzy) to jest jasne i nikt z tym nie zrobi, ale zaznaczanie tekstu, powiększenie zdjęcia, otwarcie okienka logowanie (js dialog) i inne czynności, które teoretycznie ingeruję w pewną prywatność użytkownika uważam za niemoralne. Co wy o tym sądzicię? Jeżeli chodzi o legalność czy są jakieś przepisy, które to regulują? Jeżeli jest legalne to jakie jest wasze zdanie na ten temat. Moje to KATEGORYCZNE NIE - nie powinno nas interesować jak użytkownik używa stronę, czułbym się tak jakby koleś siedział za mną i patrzał co robię a to jest strasznie krępujące. Proszę nie pisać o kwestiach sprzętowych. Jest to nieistotne w tym temacie. Ten post edytował wookieb 18.01.2010, 11:36:25 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 678 Pomógł: 124 Dołączył: 26.09.2009 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
No czy ja wiem wookieb, nie przesadzasz trochę?
Ja bym taką sytuację porównał do hipermarketu, w którym marketingowcy obserwują nie tylko które towary najlepiej się sprzedają ale też które segmenty sklepu są najczęściej odwiedzane. Wiemy, że coś takiego ma miejsce, ale czy nam to przeszkadza? Przecież nikt nie chce, abyśmy przy wejściu podawali swoje dane teleadresowe, nie robi nam zdjęć - jednym słowem: nie marnuje naszego czasu. I wydaje mi się, że oto w tym wszystkim chodzi, jeśli coś nie dotyczy nas bezpośrednio i nie utrudnia nam dostępu do danego zasobu to nam to po prostu wisi... |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 885 Pomógł: 463 Dołączył: 3.10.2009 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
No czy ja wiem wookieb, nie przesadzasz trochę? Ja bym taką sytuację porównał do hipermarketu, w którym marketingowcy obserwują nie tylko które towary najlepiej się sprzedają ale też które segmenty sklepu są najczęściej odwiedzane. Wiemy, że coś takiego ma miejsce, ale czy nam to przeszkadza? Przecież nikt nie chce, abyśmy przy wejściu podawali swoje dane teleadresowe, nie robi nam zdjęć - jednym słowem: nie marnuje naszego czasu. I wydaje mi się, że oto w tym wszystkim chodzi, jeśli coś nie dotyczy nas bezpośrednio i nie utrudnia nam dostępu do danego zasobu to nam to po prostu wisi... Ok ~Blame tylko, że przy każdej kolejnej wizycie w tym hipermarkecie, zauważysz chyba, że coś jest nie tak: półki idealnie wypełnione towarami, które lubisz, nie można znaleźć nic poza tym, co najczęściej kupowałeś w przeciągu ostatnich kilku miesięcy, sklep idealnie skrojony pod Ciebie? Dziwne nie? A gdzie tu kupić, coś nietypowego, coś na co rzadko kiedy, ale jednak czasami masz ochotę? Pozostaje tylko zmiana sklepu na inny... bo ten jest jakiś podejrzanie dziwny... (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) (celowo przerysowałem nieco ideę) Ten post edytował darko 18.01.2010, 13:05:26 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 7.10.2025 - 19:57 |