![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 6 Pomógł: 0 Dołączył: 28.06.2009 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Zrobiłem dziś test pt. "Wymagania znajomości Linuksa w ofertach pracy związanych z PHP.", z którego wynika, że w tylko 25% ofert pracy wspomina się o znajomości Linuksa. Trochę się zdziwiłem, bo na zagramanicznych forach i portalach ludzie piszą, że to mus jeśli chodzi o web development. Ciekawe jest również to, że znajomość Uniksa/Linuksa wymagana jest jedynie w 0,07% przypadków!
Ale to nie jest przedmiotem mojego tematu, a test zrobiłem z ciekawości i pewnie i tak nie przedstawia rzeczywistości. No właśnie... rzeczywistości. Zawsze mi się wydawało, że programista pisze kod, i nie obchodzi go to na czym on chodzi, i kto się nim później będzie zajmował. Jeśli to komuś wydaje się głupie to pardon, ale programowanie zająłem się stosunkowo niedawno. Więc czas na finał i wielkie pytanie: jak to jest naprawdę w polskich firmach? Czy rzeczywiście OS nie ma znaczenia przy etapie developmentu? Trollów uprzejmie prosi się o nie odwiedzanie tematu i nie pisanie w nim. Dziękuję! (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 952 Pomógł: 154 Dołączył: 20.01.2007 Skąd: /dev/oracle Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
230005 -> każdy może używać, co mu wygodnie, tylko żeby pamiętał także o innych systemach, które mogą działać trochę inaczej. Twój post raczej sugerował, że masz to gdzieś, bo jesteś od kodowania. Ostatecznie sam długo klepałem na Windowsie, więc też wiem, że da się pisać tam skrypty tak, by nie sprawiały problemów na serwerze.
Linux, jak każdy porządnie napisany system operacyjny, jest tak stabilny, jak zainstalowane sterowniki. Ich kod wykonywany jest w obu systemach w trybie jądra - gdy w normalnym programie odwołamy się do nieistniejącego wskaźnika, procesor przekazuje kontrolę systemowi operacyjnemu, który ubija taki proces. Gdy to samo zrobimy w sterowniku, nie ma wyjścia i trzeba ubić system operacyjny (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) . Nawet Microsoft przyznawał, że 70% padów Windowsa spowodowana jest przez błędy w sterownikach i to samo jest pod Linuksem. Tu Windows ma jedynie tę przewagę, że jako system użytkowy ma niemal pełny monopol na rynku, więc to na dłuższą metę wymusza lepszą jakość kodu już przez samą dostępność dużo większej liczby królików doświadczalnych (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) . A Linuksa albo firmy olewają i jeszcze rzucają kłody pod nogi (ATI!!!), albo nie do końca się przykładają do roboty (HP i jego "genialne" sterowniki do drukarek). To już nie jest wina systemu, tylko zwykła polityka, gdzie do pracy nad wersją dla Windowsa angażuje się cały sztab ludzi, a pod inne systemy bierze się jakiegoś szeregowego programistę, wręcza dokumentację i mówi "napisz tu jakiś sterowniczek by się linuksiarnia cieszyła" (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) . Jednak ma to też swoje plusy - przynajmniej nie dochodzi do takich absurdów, jak ważący 100 MB... sterownik do myszki. JEDNEJ. I na tym może zakończmy temat "Linux nie działał na moim sprzęcie". Trudno, miałeś pecha i tyle. Ja tam wiedziałem, że będę korzystać z tego systemu, to wybrałem komponenty, które akurat dobrze się w nim sprawują. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 12.10.2025 - 23:56 |