![]() |
![]() |
![]() ![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 0 Pomógł: 0 Dołączył: 14.09.2009 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Czy faktycznie każdy rozumny człowiek powinien omijać PHP szerokim łukiem? Największe serwisy internetowe powstały w PHP (Facebook, YT). Internet jest zalany artykułami o beznadziejności PHP. Czy jest tak w rzeczywistości? Jakie są powody by tak twierdzić? Jeff Atwood stara się to wyjaśnić. SPAM
Ten post edytował erix 14.09.2009, 21:45:27
Powód edycji: [erix]: znowu ten sam link, moderka do odwołania [Ociu]: Usunąłem link.
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Moderatorzy Postów: 4 362 Pomógł: 714 Dołączył: 12.02.2009 Skąd: Jak się położę tak leżę :D ![]() |
Przychylę się do tego co mówi wookieb i co być może łatwo wyczytać z mojego poprzedniego postu: wszystko jest dla ludzi, ale nie należy z niczym przesadzać. Wookie i ja mieliśmy na forum niedawno tutaj zabawę z optymalizacją algorytmu i szczerze mówiąc bawiłem sie dobrze zmuszając szare komórki do pracy inaczej niż "Kurcze... Jaka funkcja we frameworku robiła to wszystko za mnie?" A do tego właśnie wszystkie dążą z ZF na czele: "Poznaj moje funkcje, które być może robią to samo co te z manuala, ale są obiektowe, więc bardziej cool". Jak dla mnie by naprawdę zrozumieć język i móc się nim wprawnie posługiwać, trzeba znać jego podstawy i nie skakać od razu na framework, bo inaczej później będą problemy nawet z prostymi rzeczami.
Obiektówka jest fajna i ułatwia wiele rzeczy, gdyż modeluje zachowania świata rzeczywistego i pozwala to odwzorować na język komputerowy. Tyle że nie warto wszystkiego sprowadzać do roli abstrakcyjnego obiektu. Poza tym to własnie optymalizacja pozwala nieraz na skoki technologiczne. Wprowadziłeś przykład Directów... Znasz więc jak mniemam tematykę i wiesz że tak mocno zoptymalizowano wydajność antyaliasingu między wersjami 9.0c, 10.0 i 10.1 że jest o kilkadziesiąt procent szybszy. Sam na studiach w assemblerze pisałem wstawki i nie uważałem tego za przyjemność. Niby instrukcji mało (na nowych prockach liczba jest duża, ale też ich sens jak dla mnie nieraz wątpliwy (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) ), ale wygoda pisania niemal zerowa. Poza tym dobre kompilatory i tak kod maszynowy na tyle zoptymalizują, że będzie niewiele wolniejszy od assemblera. Co do wprowadzania kolejnych "warstw abstrakcji" to przy takim podejściu do sprawy niedługo do włączenia notatnika będzie potrzebny procesor 2GHz i 1GB RAM (IMG:style_emoticons/default/winksmiley.jpg) Bo od poziomu sprzętu do poziomu aplikacji nie tylko przejdziemy cały model OSI/ISO, ale jeszcze zahaczymy o kilkanaście protokołów, maszyn wirtualnych, aplikacji konwertujących i ki czort wie czym nas jeszcze uraczą w każdej z warstw modelu. Sorry, ale dla mnie wszystko co jest po drodze tylko dlatego, że ktoś sobie tak wymyślił, choć jest to po prostu marnowanie zasobów, jest zbędne. Jeśli jest użyteczne to rozumiem, że się przyjmie. Ale jeśli muszę coś opanować/uzyć tylko dlatego, że tak musi być i nikomu nie jest tak naprawdę potrzebne to ja się pytam, gdzie tu logika? Co do OP i OOP oraz definicji doświadczeniowo-wikipedystycznej to wałkowanie i poznawanie od wielu lat takich języków jak Java czy C++ a także wbijanie mi tego do głowy przez wykładowców (gdy to pisze jestem już absolwentem od kilku lat) podczas studiów (na kilkunastu przedmiotach związanych z programowaniem i tworzeniem projektów) myślę, że nie sprawiło bym błędnie rozumiał tę dziedzinę. A jeśli już jesteśmy przy tym dlaczego zajęliśmy się PHP, to u mnie odpowiedź jest prosta. Bo taką miałem zachciankę (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) Interesowałem się internetem i naturalnym było, że zacząłem od html by stopniowo inne poznawać. Tu trochę JS, tam liznąć CSS, potem przyszedł PHP i bazy danych. Z czasem zapewne zostanie to poszerzone o kolejne technologie webowe (jeśli będzie czas na coś innego poza rodziną i pracą). I rozumiem podejście określone przez wookiego "bagnem", a przynajmniej wydaje mi się że tak jest. Najprościej rzecz ujmując. Po co mi scyzoryk szwajcarskiej armii z X końcówkami, dodatkami, z którym trzeba uważać by nie zniszczyć za prędko, skoro mogę mieć zwykły nóż myśliwski, którym mogę rzucać, skakać po nim itp i jestem pewny, że idealnie się do moich potrzeb nada. A wiele frameworków to takie scyzoryki, których pełnych możliwości się po prostu nie używa, ograniczając jedynie do pewnych podstawowych. Czy jest więc sens ich stosowania? Nie lepiej okroić z możliwości lub znaleźć ów nóż dostosowany do naszych określonych potrzeb? |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 9.10.2025 - 14:23 |