Witaj Gościu! ( Zaloguj | Rejestruj )

Forum PHP.pl

> Komputer sam się wyłącza lub restartuje
agulak94
post
Post #1





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1
Pomógł: 0
Dołączył: 24.08.2009

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Witam wszystkich.
Chciałabym opisać wam mój problem, ale najpierw zacznę od sprzętu (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
System:
Xp Professional
wersja 2002
Dodatek Service Pack 3

Komputer :
AMD Athlon™ 64 X2 Dual
Core Processor 4200+
2.21 GHz, 1,93 GB RAM

Mój problem polega na tym, że kiedy gram, lub po prostu jestem na internecie sam się wyłącza, lub restartuje. Kiedy pokazuje się po samym włączeniu kompa ten bios (czy coś takiego, wybaczcie mi jestem cienka w tych sprawach) to na dole pisze : System is now Safe Mode czy coś podobnego. Wtedy muszę walnąć mu reseta i po paru minutach dopiero się uruchamia. Zaraz potem wyskakuje okienko : System odzyskał sprawność po poważnym błędzie i nie zdąża sie jeszcze dobrze włączyć GG, kiedy znowu się ponownie uruchamia, ale już bez problemu. Potem chodzi już niby "normalnie" i wszystko gra, ale kiedy próbuję odpalić Simsy3 to nie zdążą się naładować (a przedtem chodziły bez problemu),a komputer znowu swoje, a i dzisiaj jeszcze po samoczynnym ponownym uruchomieniu się pokazało się coś tam czy chcę włączyć system na awaryjnym czy normalnie no to ja dałam, że normalnie i jak narazie chodzi, ale nie włączałam już żadnych gier ani nic takiego żeby znowu nie było.

Chciałabym się dowiedzieć, czy jest to wina sprzętu (słyszałam, że od przegrzania albo nadmiernej ilości kurzu też tak jest) czy po prostu dostał się do mnie jakiś bardzo złośliwy wirus, czy to całkiem coś innego i co mam zrobić w tym wypadku.

Z góry dziękuję. (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
 
Start new topic
Odpowiedzi
patryczakowy
post
Post #2





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 420
Pomógł: 44
Dołączył: 22.10.2008

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Dopisze się do tematu by nie robić bałaganu.
Wczoraj wieczorem bez zadnego uprzedzenia z dziwnym hukiem wyłaczył się komputer:
pierwsza myśl chwilowy brak napięcia , widzę że wszystko ok to próbuje go załączyć ale nie gada żadnej reakcji, sprawdzam na innych urządzeniach jednak to nie był zanik napięcia,
myślę zasilacz padł ale przyglądam się a tu miga zielona dioda, hmm nie zasilacz to ściągam obudowę i zaglądam w płytę główną wszystko ciepłe ale nie gorące , znów po jakiś 5 minutach kilkukrotnym odłączeniu zasilania próbuje, udało się,
szybko w bios i na temperatury 40 stopni chyba by nie zdążyło tak szybko wystygnąć, wiatraki wszystkie działają, zgłupiałem komputer chodzi jak na razie się nie wyłącza.
Ale zauważyłem że wyłączony komputer pod napięciem nie wskazuje żadnej pracy po przez tą diodę, przy uruchamianiu zapala się zielona i zaczyna migać czerwona , przy pracy tak samo pali się zielona i miga czerwona. Wiec pytanie co oznaczało wczorajsze miganie diody zielonej ?
Go to the top of the page
+Quote Post

Posty w temacie


Reply to this topicStart new topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 



RSS Aktualny czas: 27.12.2025 - 10:16