Post na humorze, afera itd. Opcje

[Cysiaczek]

@Puciek
Pisz paszkwil, dawno nie publikowałeś, a mamy sezon ogórkowy ;]
Skoro ~itsme jako moderator usunął, to miał jakiś powód i nie zrobił tego po to, abyś Ty dodał ponownie.
Moderatorzy forum podejmują decyzje samodzielnie, nie muszą się z nich tłumaczyć. Nalezy je szanować, choć nie trzeba się z nimi zgadzać. Właściwa droga postępowania to złożenie reklamacji do ~itsme, w ostateczności do mnie. W ostatecznej ostateczności do Zarządu Php.pl, który może podjąć decyzję i nakazać mi to czy tamto.

+10 do poziomu ostrzeżeń za świadome i celowe zignorowanie moderatora i za

(...)przed kolejna moderacja wskaz mi punkt w regulaminie ktory zlamalem

III. Prawa i obowiązki, Pkt 3 ppkt. n

@jaco

To czemu nie brechtać tylko kasować śmieszny obrazek? winksmiley.jpg

Dodam tylko, że zwróciłem Athlanowi na ten wynik uwagę i jak zwykle skasował mój komentarz...

&&

@cichy

Gdyby akceptował komentarze u siebie, to można by sie troche pośmiać i po krzyku. Ale taka reakcja.... rzal i bul!

withstupidsmiley.gif

Co ma forum.php.pl do tego, że wam Athlan komciów nie zaakceptował?
!noticed, posty usuwam

Btw, prosze nie dystuktować w Humorze na ten temat. Mój post ma być tutaj ostatnim w tej sprawie.


Prywatnie. Może to i zabawne, nieszkodliwe, ale mam ten komfort, że wiem jaka atmosfera panuje w tej kwestii na # i
wiem, że jest to ciąg dalszy serialu "mamy ofiarę, poznęcajmy się" i tak właśnie -negatywnie - można to odbierać.

[Cysiaczek]

1. Nie mam obowiązku tłumaczyć się publicznie w tej sprawie
2. Wydzieliłem do osobnego wątku
3.

uzytkownik nie ma prawa komentowac decyzji moderatora ani wniesc publicznego zapytania o uzasadnienie

Proponuje ponowną lekturę tego punktu, który wskazałem i wyciągnięcie wniosków.

4.

(...)nalezalo otworzyc nowy temat skoro humor od tego nie jest.

I znów usprawiedliwiasz swoje postępowanie pomijając zwyczaje i regulamin forum, tym razem poprzez wskazanie, co ja mam zrobić.

Pozdrawiam

[Puciek]

1. Nie mam obowiązku tłumaczyć się publicznie w tej sprawie

W takim razie nie nalezalo publicznie oczerniac innej osoby tylko usunac postaw i napisac wyjasnienei do mnie na priv. Jezeli zaczynasz na public to na public skonczysz.

Proponuje ponowną lekturę tego punktu, który wskazałem i wyciągnięcie wniosków.

3/3/n wskazany przez ciebie, dla odmiany w formie obrazkowej aby ulatwic zrozumienie
(IMG:http://files.getdropbox.com/u/205590/33n.png)

I znów usprawiedliwiasz swoje postępowanie pomijając zwyczaje i regulamin forum, tym razem poprzez wskazanie, co ja mam zrobić.

Oczywiscie ze tak, tak samo publicznie wyraze moje niezadowolenie z tego jak postepuje KTOKOLWIEK (niezaleznie od szczebla) jezli jest ono przejawem glupoty.

A twój cytat:

uzytkownik nie ma prawa komentowac decyzji moderatora ani wniesc publicznego zapytania o uzasadnienie

nie znajduje sie w regulaminie. Proszę podać źródło cytowania.

Myslalem zeby zrobic piekny wysmiewczy post z cysiatrona po tym jak to gadal na ircu wykazujac calkowity brak znajomosci regulaminu, ale ogranicze sie do kilku prostych faktow a dla osob zainteresowanych cysiatronwa niezbita logika moge udostepnic log z irca.

1. It'sme wydytowal moj obrazek bo znajduje go "jakimstam" poniewaz nabijamy sie z Athlana I Wielkiego, jestem 100% pewny ze gdyby bylby to jakikolwiek inny koles X Y, obrazek by zostal jako smieszny i za 30 minut humor mialby kolejne 2 strony a fotka przepadla w zapomnienie. Nie naruszal on regulaminu, nie otrzymalem informacji ktory punkt zlamalem (a to powinno sie stac zgodnie z regulaminem - 1/4/a).
2. Odpowiedzialem piszac gdzie mam takie kumoterstwo, jezeli ktos nie umie zniesc zartow z wlasnego bledu, to proponuje zrobic mount /dev/tree za wczasu i oszczedzic sobie problemow. Zazadalem w odpowiedzi podania punktu regulaminu ktory zlamalem (ktory powinien byl byc podany odrazu) i za to otrzymalem ostrzezenie o tresci: "Zignorowanie i próba "ustawiania" moderatora.". Nie wiem do konca czym "ustawianie" moderatora ma byc, ale z tego co patrzalem to nic nie zabrania lobbowania w swojej sprawie, w regulaminie stoi wrecz przeciwnie.
3. Cysiek wykrecal sie milion razy, najpierw wmawial mi nieistniejaca zasade regulaminu ktora to niby zlamalem (ktora zreszta ja stworzylem ironizujac w moim poscie odpowiedzi ironizujac jakobym zlamal 3/3/n [ktorego nie da sie zlamac]).
4. Moje proby rozwiazania tego na poziomie cysiatron<->ja + kilka osob na ircu spelzly na niczym, oczyiwscie on ma racje, wladze absolutna chociaz regulamin mowi jasne za co komu ile i nic nie mowi o wspomnianym "zdrowym rozsadku" albo "bo tak sie robi w 99% przypadkow".

Zaznaczajac powyzsze, wnosze o usuniecie mojego ostrzezenia z racji na to ze nie zlamalem regulaminu, a juz napewno nie w sposob opisany w ostrzezeniu. Zostawienie go bedzie rownoznaczne z tym ze regulamin nic nie znaczy i rownie dobrze mozna go wywalic poniewaz nie jest przestrzegany przez moderatorow/administratorow.

Zarazem moja drobna sugestia to remodeling regulaminu do systemu totalitarnego na przyszle wypadki, na szczescie prawo nie dziala wstecz i nie moge dostac warna "bo tak".