![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 27 Pomógł: 0 Dołączył: 22.11.2003 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam
W zwiazku ze zblizajacym sie weekendem chcialbym rozpoczac dyskusje na temat oczekiwan programistow PHP w stosunku do pracodawcy. Jak wiadomo, wsrod PHPowcow popularny jest freelancing. Ja chcialbym przeciagnac kilka osob do pracy na etat, w fajnej stabilnej firmie, z ciekawymi projektami. Korzystamy z PHP w powaznych projektach o dosyc sporej skali, w zwiazku z czym codziennie mozna nauczyc sie czegos ciekawego. Do tego projekty sa naprawde wazne dla naszych Klientow, wiec czuje sie, ze praca nie idzie na marne. Jak dla mnie - bomba... Ale kandydatow do pracy jest niewiele. Dlaczego? Czy freelancing jest po prostu bardziej kuszaca perspektywa, ze wzgledu na elastyczny czas pracy i bycie panem wlasnego losu? Czy moze wciaz pokutuje opinia, ze pracodawcy to pijawy zatrudniajace PHPowcow za 800PLN netto (to z jednego z watkow na forum)? A moze doswiadczeni jest tak, ze freelancing jest sposobem na zebranie doswiadczenia, a pozniej przeskakuje sie na inny jezyk/technologie i dlatego w PHPie sa glownie freelancerzy? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 11 Pomógł: 0 Dołączył: 14.05.2007 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Obecnie pracuje w Londynie juz od roku na pelny etat jako programista C# ASP.NET. Wczesniej pracowalem jako J2EE przez rok, ale niskie zarobki i brak perspektyw w firmie zdecydowaly ze wyjechalem.
Nie ma dla mnie wiekszego znaczenia jezyk programowania, liczy sie filozofia i umiejetnosc uzycia okreslonych narzedzi do danego projektu - raz do czegos bedzie dobre php w modelu obiektowym, a czasem bedzie lepiej napisac aplikacje w C++ zeby poprawic wydajnosc. Ogolnie w programowaniu mam juz ponad 10 lat doswiadczenia - zaczalem jako dzieciak. Co mnie denerwowalo w Polsce kiedy szukalem pracy to tekst - jestes jeszcze studentem dlatego nie mozesz duzo zarabiac - wystepowal w kazdej firmie. Widzac ze nie mam szans cokolwiek sensownego zarobic, wybralem oferte firmy z ktorej umialem najmniej. Dzieki temu uczenie sie czegos nowego rekompensowalo mi przymieranie glodem. Moja pierwsza pensja w tej firmie to bylo 900 netto okresu probnego. Po trzech miesiacach dostalem juz 1300. Bardzo szybko sie ucze i szybko spostrzeglem ze robilem rzeczy za ktore powinienem dostawac bardzo duzo. M.in. przeprowadzalem audyty kodu zrodlowego, bardzo duzego systemu informatycznego, jednej z wiekszych firm w polsce. Niestety jednak tak jak mi obiecal dyrektor nie dostalem kolejnej podwyzki - a ja nie lubie zebrac o pieniadze. Postanowilem sie zwolnic, w przerwie na lunch poszedlem wziasc sobie kredyt w banku i gdy dostalem potwierdzenie ze go dostalem, zwolnilem sie. Dopiero wtedy zorientowali sie co tak naprawde sie stalo - od razu z miejsca chcieli mi dac awans na managera projektu i 4000 netto. Ale juz bylo za pozno. Miesiac pozniej wyladowalem w Londynie. Po miesiacu znalazlem prace jako programista PHP, mimo ze moj angielski byl kiepski. Przeszedlem okres probny. Zobaczyli ze szybko sie ucze i nie ma dla mnie problemu zadna nowa technologia. Teraz jestem drugim programista w firmie, mam pod soba zespol kilku mlodszych programistow, designera i pracujemy teraz nad ogromnym projektem. Praca na etacie wyglada tak, ze mamy luzne godziny - o ktorej wstaniesz o tej przyjdziesz, ale bez przesady. Nie ma problemu zeby sobie zrobic wolne, platne. Jest pelen luz, czesto wychodzimy na piwo, kregle... Jest w firmie tez duzy pokoj odstresowywania sie (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) To znaczy tv, ps3, xbox360, wii, instrumenty muzyczne... nawet jak sie w domu nudzi to mozna przyjsc sobie wieczorem do pracy pograc, trzasnac jakies piwko itd. Calkiem sprytne - bo czlowiek przywiazuje sie do firmy. Dobra ale po co to pisze... zaczyna mi sie nudzic tutaj, w sensie czesto jestem w Polsce, czasem kilka razy w miesiacu. I musze powiedziec ze w Polsce sa super dziewczyny. I zaczalem sie zastanawiac czy by nie rzucic tej roboty. Wynajac sobie jakas fajna chalupke moze w Krakowie i zaczac od nowa. Ale z tego co tutaj piszecie to raczej nie wiele sie zmienilo. Nadal wyzysk - czesto w firmach wola zaplacic mniej komus za gorsza jakosc kodu - ale z perspektywy czasu i tak im to na + wychodzi. Dobrze ze poprzeczke podniosly troche firmy brytyjskie albo irlandzkie, bo tutaj moga miec programiste robiacego tak samo albo i lepiej (u nas firma miala problemy zeby znalezc dobrych nowych programistow), za kilka razy mniej pieniazkow - a mimo to jak na polskie warunki bedzie duzo... Chyba po prostu najlepiej bedzie w polsce zalozyc swoja firme (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 9.10.2025 - 22:31 |