![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 88 Pomógł: 0 Dołączył: 21.04.2005 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Wczoraj jechałem samochodem i walnął we mnie koleś. Jego auto wyszło bez szwanku, natomiast moje lekko potłuczone. Byłem taki zdenerwowany, że nie spisałem żadnego oświadczenia tylko wziąłem jego dane (nazwisko, adres, pesel, telefon) i uzgodniliśmy, że po naprawie dam mu znać ile kosztowała naprawa a on zwróci pieniądze. Teraz obawiam się czy nie wyprze się. Czy mogę coś z tym zrobić? Czy jestem skazany na jego uczciwość?
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 790 Pomógł: 7 Dołączył: 6.02.2003 Skąd: Polska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Bez przesady... A pomyślcie co by było gdybyście to wy byli sprawcami. Jakiś czas temu ja też zagapiłem się na skrzyżowaniu i delikatnie (przy prędkości może 5 km/h) uderzyłem w auto przede mną. Skutki były znikome. Plastik nad zderzakiem u tamtego gościa minimalnie się przesunął. Całość można było naprawić mając śrubokręt.
Oczywiście podałem temu gościowi mój numer telefonu oraz imię i nazwisko, spisał sobie jeszcze numer rejestracyjny mojego samochodu. Nie spisywaliśmy żadnego oświadczenia. Powiedziałem, że jeżeli poniesie jakiekolwiek koszty, to niech zadzwoni i ja zapłacę. Nie zadzwonił. Gdyby wezwał policję, to oczywiście dostałbym co najmniej 100zł mandatu (jak nie 200) i 6 punktów karnych. Każdemu może się zdarzyć chwila nieuwagi. I to wcale nie oznacza, że trafiłeś na kogoś nieuczciwego. Aczkolwiek jeśli tak, to niestety trzeba iść do sądu, a zazwyczaj to się nie opłaca, bo koszty sądowe będą wyższe od kosztów naprawy. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 11.10.2025 - 10:11 |