![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 064 Pomógł: 1 Dołączył: 22.01.2003 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Oddaj głos.
Ja jestem za, a nawet przeciw. Za - bo na pewno byłoby to najlepsza (i najtańsza) metoda pozbycia się chwastów (bo np. mordercy* to nie ludzie), na którch szkoda każdego grosza, tym bardziej, że stawka żywieniowa więźnia jest większa niż pacjenta w szpitalu. * - mam na myśli tylkp tych, którzy umyślnie zabili. Przeciw - nie w Polsce, ponieważ wszędzie szerzy się łapówkarstwo i bezmyślność, więc nie trudno domyśleć się jak by to sie skończyło. A ożywić człowieka nie można. Czyli niestety, jestem na NIE. Ale przydałoby się. Byle wyroki były sprawiedliwe. A obecnie wydawane wyroki (nie te najwyższe).....? Nawet nie warto na policję iść... - "mała szkodliwość społeczna czynu". Najpierw naprawmy polską policję, potem sądy i dopiero pomyślmy o karze śmierci. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 064 Pomógł: 1 Dołączył: 22.01.2003 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Roboty publiczne - pomysł dobry, ale już wyobrażam sobie wielkie oburzenie, że więźniowie pracują na wolności.
Jedyny przypadek wykonywania robót przez więźniów o jakim słyszałem w tym roku, to posprzątanie paru zaśmieconych miejsc w Poznaniu. Co do USA, to się nie będę wypowiadał...... Co do kar: kara nie odstraszy przestępcy. Co z tego, że może dostać np. 10 lat za coś tam, jak mu tego nie udowonią, czy dostanie w zawieszeniu? I bardziej skuteczność polskich sądów powoduje przestępczość niż niewysokie kary. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 4.10.2025 - 12:07 |