Kara śmierci Opcje

[spenalzo]

Oddaj głos.

Ja jestem za, a nawet przeciw.

Za - bo na pewno byłoby to najlepsza (i najtańsza) metoda pozbycia się chwastów (bo np. mordercy* to nie ludzie), na którch szkoda każdego grosza, tym bardziej, że stawka żywieniowa więźnia jest większa niż pacjenta w szpitalu.
* - mam na myśli tylkp tych, którzy umyślnie zabili.

Przeciw - nie w Polsce, ponieważ wszędzie szerzy się łapówkarstwo i bezmyślność, więc nie trudno domyśleć się jak by to sie skończyło. A ożywić człowieka nie można.

Czyli niestety, jestem na NIE.

Ale przydałoby się. Byle wyroki były sprawiedliwe.
A obecnie wydawane wyroki (nie te najwyższe).....? Nawet nie warto na policję iść... - "mała szkodliwość społeczna czynu".
Najpierw naprawmy polską policję, potem sądy i dopiero pomyślmy o karze śmierci.

[FiDO]

W sumie nie moge sie nie zgodzic, ogolnie jestem na tak, ale na troche innych warunkach niz w USA (tam ponoc mozna w sprawie poszlakowej wymierzyc taka kare), no i tak jak mowisz na polskie warunki to ciezki orzech.
Ale jest cos chyba lepszego, roboty spoleczne zamiast wylegiwania sie na pryczy i ogladania telewizji. Oni tam maja lepiej niz niejedna rodzina w swoim domu!! I to za nasze pieniadze oczywiscie...
Skoro juz siedza, to mogliby chociaz robic cos pozytecznego.
Najlepiej jakies kopanie rowow z miasta do miasta, co by im zbyt latwo nie bylo (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/winksmiley.jpg)
A pozatym kary za morderstwo sa u nas zdecydowanie za niskie.
Podobnie za drobne przestepstwa (zlodzieje itp.), przez to potencjalni przestepcy sie nie boja, bo wiedza ze najwyzej pare miesiecy posiedza, wyjda i beda ustawieni (jak dobrze przedtem kase ulokuja), a tak jakby mial taki przed soba wizje conajmniej kilku lat za zlodziejstwo/napady i kilkudziesieciu za powazniejsze wystepki to moze byc sie kilka razy wiecej zastanowil nad tym czy chce to zrobic.