![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 113 Pomógł: 0 Dołączył: 7.08.2003 Skąd: Warszawa | Jankowce Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam
Mam takie pytanie - co jest nie tak - od 3 miesiecy poszukje do zasilenia zespolu 2 programistow - odzewu prawie wcale - oferty umieszczane wszedzie gdzie sie tylko - chodzi o stala prace w warszawie w calkiem sporej firmie rozwijajacej sie z dobrym wynagrodzeniem i dobrymi warunkami - jednak chetnych jak na lekarsto. Wiec moze mi ktos odpowie gdzie sa ci bezrobotni - gdzie sa ci programisci ktorzy nie maja co robic (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/questionmark.gif) Wiem ze wakacje sie zblizaja - ale chyba wszyscy nie wyjechali. pozdrawiam |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 726 Pomógł: 20 Dołączył: 8.12.2005 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
A to się akurat zgadza co do nadgodzin.
Ale problem leży w lekkiej odwrotności co do tego co napisałeś. Jeżeli przychodzący ludzie nie są wstanie podjąć pracy to kogo szuka taka firma? Powiem tak za grosze nikt dobry nie będzie pracował. Dzieli się to na 2 sytacjie taniej: pracownik słabszy drożej: fachmen Ale zauważcie że mało komu chce się ruszyć gdzieś dalej niż do biura reg. wyborczej. |Oceniam z tego co wyczytałem| ale wychodzi na to że twój szef nie szukał aktywnie, dał ogłoszenie i no i oceniał tych co przychodzą. To nie jest tak że tylko pracownik szuka. Jak pracodawcach chce mieć super wymiatacza sam musi się ruszyć. A ja chce jeszcze raz zwrócić uwagę (może jakiś włąsciciel firmy to czyta), że dobry wyjściem jest poszukanie na uczelniach. W tedy przy odrobinie wkładu ma się tanio super i przedewszystkim tak jak chce, bo jak pisałem wcześniej student będzie tańczył jak mu grają. Koleś po studiach z certyfikatami doświadczeniem + masą dupereli będzie wybrzydzał, marudził itd... |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 13.10.2025 - 16:33 |