Kilka słów krytyki Opcje

[spenalzo]

Temat wydzielony z wątku: Codzienne aktualizacje - DeyV



Daj sobie spokój, Wielce Szanowny Zarząd nie przyjmuje krytyki. Nieważne na ile sie wysilisz i przedstawisz argumenty - zawsze bedzie "a co ty zrobiles dla php.pl?". (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/dry.gif)



// przez pomyłkę zabraklo tu jednego posta. Wklejam go poniżej - DeyV

Daj sobie spokój, Wielce Szanowny Zarząd nie przyjmuje krytyki. Nieważne na ile sie wysilisz i przedstawisz argumenty - zawsze bedzie "a co ty zrobiles dla php.pl?". 

z calym szacunkiem do Twej niczym nieograniczonej przeogromnej wiedzy ....
proponuje przeczytac (i ze zrozumieniem) to co ja napisalem i to co deyv napisal choc ja nie jestem w zarzadzie.

Na przyszlosc nie pisz wszedzie gdzie to jest mozliwe i gdzie sie tylko da ze Szanoswny Zarzad jest BE ... juz Deyv kiedys Ci napisal ze czeste powtarzanie tego samego nie spowoduje iż bedzie to faktem i prawda.

bede wdzieczny za przyjecie tej krytyki (jezeli potrafisz) bede wdzieczny rowniez za kierowanie odpowiedzi do mnie na PW lub zalozenie nowego tematu gdzie bedziesz mogl wyzalic sie na dzialanie (lub brak dzialan) zarzadu ..

[mike]

Wiesz co ~spenalzo, nigdy nie miałem okazji z Tobą współpracować, a jak przyszedłem na forum to Ty byłeś na odchodnym, minęliśmy się, choć wiem, że swego czasu wiele wniosłeś do społeczności php.pl (tak przynajmniej mniemam).

Ale do rzeczy: ostatnio, pojawiłeś się z powrotem (i bardzo fajnie bo dobrze jesli ludzie wracają do korzeni i dzielą się doświadczeniem) ale odkąd wróciłeś to, nie obraź się, słyszę ciągłe Twoje narzekania. Ciągle coś komuś wytykasz i nie jesteś zadowolony. W pewnej chwili to niezadowolenie wciskałeś gdzie się tylko da.

Nie mma tu nic konkrentnego do Ciebie, chiałbym Ci tylko powiedzieć, że dla osoby patrzącej z pewnej zdrowej perspektywy jesteś po porostu bardzo jęczącym osobnikiem.

I wklejanie tu Twoich postów nic nie da, Bo tylko może jakieś 5% zawiera jakieś przesłanie - reszta nic, poza dużą ilością tekstu, który cały czas się powtarza.

Nie odbierz tego jak jakokolwiek atak na Twoja osobę lub poczynania, po prostu wypowiadasz się często w tych tematach, więc chcąc, niechcąc podlegasz ocenie czytelników Twoich wypowiedzi.
Ja oceniam je tak jak powyżej napisałem.