![]() |
![]() |
![]() ![]()
Post
#1
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 194 Pomógł: 0 Dołączył: 22.09.2003 Skąd: Polska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Sprawa jest taka.
Wentylatory (procka AMD Athlon i karty graficznej GeForce 4 MX) zostały poddane dokładnemu czyszczeniu. Były zdejmowane z płyty głównej / karty graficznej. Radiator był rozkręcany, aby lepiej dostać się do wentylatora. Komputer był ogólnie także odkurzany odkurzaczem (nieźle było w środku syfu). Zasilacz był nieotwierany. Niestety, po złożeniu komputer nie uruchamia się. Po wciśnięciu POWER słyszalne są ciche odgłosy (nie badane, skąd) i migają diody (kilka razy na sekundę). Po chwili wyłącza się (automatyczny wyłącznik). Komputer był przechylony na bok podczas czyszczenia i późniejszej eksploatacji. Podejrzewane jest, że to zasilacz. Inną możliwością jest płyta główna. Co wy na to powiecie? Na co stawiacie? Uzasadnijcie swoje odpowiedzi. Może jest możliwość uruchomienia kompa bez wymiany jakichś części? Bios: AmiBIOS -------------------- |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 56 Pomógł: 0 Dołączył: 10.03.2003 Skąd: Szczecin Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@sztosz: Możliwe. Podobny problem miałem ze swoim Duronem, kiedy szwankował wiatraczek i za wolno obracał się. Musiałem wyłączyć sprawdzanie temperatury procesora w biosie.
-------------------- e-Złota Rybka
Life: lllllllllllllllllllllllll 27% |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: 14.08.2025 - 19:58 |