![]() |
![]() |
![]() ![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 194 Pomógł: 0 Dołączył: 22.09.2003 Skąd: Polska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Sprawa jest taka.
Wentylatory (procka AMD Athlon i karty graficznej GeForce 4 MX) zostały poddane dokładnemu czyszczeniu. Były zdejmowane z płyty głównej / karty graficznej. Radiator był rozkręcany, aby lepiej dostać się do wentylatora. Komputer był ogólnie także odkurzany odkurzaczem (nieźle było w środku syfu). Zasilacz był nieotwierany. Niestety, po złożeniu komputer nie uruchamia się. Po wciśnięciu POWER słyszalne są ciche odgłosy (nie badane, skąd) i migają diody (kilka razy na sekundę). Po chwili wyłącza się (automatyczny wyłącznik). Komputer był przechylony na bok podczas czyszczenia i późniejszej eksploatacji. Podejrzewane jest, że to zasilacz. Inną możliwością jest płyta główna. Co wy na to powiecie? Na co stawiacie? Uzasadnijcie swoje odpowiedzi. Może jest możliwość uruchomienia kompa bez wymiany jakichś części? Bios: AmiBIOS |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Admin Techniczny Grupa: Administratorzy Postów: 2 072 Pomógł: 93 Dołączył: 5.07.2005 Skąd: Olsztyn ![]() |
Cytat Radiator był rozkręcany, a dobrze go potem przykreciles i posmarowales pasta bo moze jak wstaje to za goraco juz od poczatku mu sie robi .. a i powlaczales witraczki bo ja czasem zapominam i komp wariuje jak nie widzi obrotow wiatraka
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 2.10.2025 - 21:17 |