![]() |
![]() |
![]() ![]()
Post
#1
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 194 Pomógł: 0 Dołączył: 22.09.2003 Skąd: Polska Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Sprawa jest taka.
Wentylatory (procka AMD Athlon i karty graficznej GeForce 4 MX) zostały poddane dokładnemu czyszczeniu. Były zdejmowane z płyty głównej / karty graficznej. Radiator był rozkręcany, aby lepiej dostać się do wentylatora. Komputer był ogólnie także odkurzany odkurzaczem (nieźle było w środku syfu). Zasilacz był nieotwierany. Niestety, po złożeniu komputer nie uruchamia się. Po wciśnięciu POWER słyszalne są ciche odgłosy (nie badane, skąd) i migają diody (kilka razy na sekundę). Po chwili wyłącza się (automatyczny wyłącznik). Komputer był przechylony na bok podczas czyszczenia i późniejszej eksploatacji. Podejrzewane jest, że to zasilacz. Inną możliwością jest płyta główna. Co wy na to powiecie? Na co stawiacie? Uzasadnijcie swoje odpowiedzi. Może jest możliwość uruchomienia kompa bez wymiany jakichś części? Bios: AmiBIOS -------------------- |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 866 Pomógł: 32 Dołączył: 2.06.2004 Skąd: Wrocław Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jakie ciche odgłosy? Zresetuj bios zworką na płycie. Powyciągaj wszelkie nie potrzebne elementy: sieciówka, grafa*, muza itp. Zostaw tylko jedną kośc ramu i odłacz dyski i flopa, posprawdzaj dokładnie połączenia WSZELKICH elementów. Jak wstanie** włóż grafę, i dokładaj po kolei wszystkie podzespoly (ten po którym nie wstanie jest zapewne walnięty).
*Jak jest zintegrowany element na MOBO to po prosty się nim nie przejmuj. **Jak nie wstanie, wymień zasilacz, pożycz od kumpla albo cuś. -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: 14.08.2025 - 20:43 |